Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niebanalna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niebanalna

  1. niebanalna

    Rozstanie

    poza tym wykazuje się na prawdę ogromna cierpliwością-o jaką bym siebie nie podejrzewała:P tylko kurwa nie wydaje mi się żebym zasłużyła sobie na to by nie usłyszeć nawet słowa wyjaśnienia!!
  2. niebanalna

    Rozstanie

    masz racje juu... tylko,że on chyba nie chce ze mną rozmawiać skoro nie odp,nie kontaktuje się...dla mnie to jest żałosne znowu zadzwonie i usłysze,że nie rozumiem?:O Bo kurwa nie rozumiem!taka prawda.przestaje powoli rozumieć o co tak na prawdę chodzi nienawidze jak ktoś się tak zachowuje albo nie wiem jakie są powody tego zachowania
  3. niebanalna

    Rozstanie

    fajnie,że nam to napisałeś/aś ale i tak mamy to w dupie!pozdrawiam
  4. niebanalna

    Rozstanie

    A tak na marginesie,to jest chyba na tyle rozumną istotą,że powinna uszanować ,to że nie potrafisz póki co utrzymywać z nią koleżenskich relacji. To,że jej nie wyszło z tamtym,że okazał się być nie "tą"osobą-przykro,ale trzeba było się zastanawiać nad tym wcześniej. Skoro szuka wielkiej miłości czegoś czego będzie pewna ok.Ale ty masz swoje życie,które zapewne chcesz sobie ułożyć z nią ,czy bez niej. Moim zdaniem jak by czegoś chciała,to by do tego dążyła ,a nie "przypominała sobie"o tym po jakimś czasie Nie poddawaj się temu i rób tak jak wcześniej.Skoro ktoś nie potrafi uszanować Twoich uczuć ,to musisz być troche egoistą:P idę nynusiać:P przynajmniej odcięłam się od swoich problemów na jakiś czas jutro powrócą ze zdwojoną siłą:D dobranoc:)
  5. niebanalna

    Rozstanie

    albo sie chce albo się nie chce-dla mnie sprawa jest prosta ona nie ma 13 lat i powinna wiedzieć co czuje rozumiem,że czasem można się zagubić i zdezorientować ale bez przesady wiem,że my tu wszyscy mamy nierówno pod maską ale dla mnie to jest nic więcej tylko próba manipulowania drugą osobą,ty jesteś na tyle silny,że się temu nie poddajesz-czasem bywa inczej wiem jak to jest i jak słysze chce ale nie chce,chce ale nie mogę ,to mnie mdli:O ja czegoś chce,to chce i koniec.rzecz oczywista jeszcze rozumiem jak ktoś nie jest pewien tej drugiej osoby ale ty jej jasno dałeś do zrozumienia,że nadal czujesz do niej coś więcej i przez to tez nie wyobrażasz sobie "normalnej"relacji między wami więc nie można być egoistą i tego nie zrozumieć bądź próbować zmienić bieg sprawy nie interesując się opinią drugiej stony porozmawialiście normalnie,każde z was powiedziało co ma do powiedzenia i to jest duży plus. dla mnie to co ona robi to zwykła gra.to jak "mieć ciastko i zjeść ciastko"-nie do zrealizowania:O
  6. niebanalna

    Rozstanie

    czyli ona już nic nie chce??i skresliła was? więc zrób to samo!i do póki ci nie przejdzie do końca ,to nie kontaktuj się z nią wcale,bo to chyba będzie za bardzo bolało:O
  7. niebanalna

    Rozstanie

    ok ok ale co ona na to wszystko?? widzisz...ty sobie możesz porozmawiać ja gówno mogę:O wszystko sobie z nią wyjaśniłeś...ja mogę sama sobie wyjaśniać:O
  8. niebanalna

    Rozstanie

    nie wiem co się dzieje:O nie lubie tego troszke inne zdanie mialam na jego temat nie wiem co mam robić:O ale właśnie!! kto powiedział,że my mamy wiecznie czekać??!!:O
  9. niebanalna

    Rozstanie

    może i wyłączył się totalnie...a może wyłączył się z mojego życia:O juu...już sama nie wiem co myśleć:O napisz mi coś mądrego;)
  10. niebanalna

    Rozstanie

    witam:) ale się za wami stęskniłam:P:* ja dzisiaj od 7:30 do przed chwilą na uczelni:O jestem wyprana:O i cholernie zmęczona pan M.dalej się nie odzywa:O mam już tego dość,nie wiem co się dzieje i chciałabym myśleć ,że mnie nie olał tzn tak sobie wmawiam ale chyba tak nie jest:O nie lubię nie wiedzieć co się dzieje z drugiej strony nie myślałam,że nalezy do tych facetów ,którzy po prostu zwiewają bez napisania słowa,a może to słowo było juu...może to właśnie było to?:O niedobrze mi się robi już od tego:O dobrze ,że chociaż u was jest ok
  11. niebanalna

    Rozstanie

    kurdę...to ci się temat rzeka trafił:P ja dzisiaj walcze z kliniczną:O:O:O cała noc moja:O coś ta twoja była się tobą zaczęła bardzo interesować:P widzisz...tak to już jest:P wystarczy olać... chociaż u mnie nie:O ale ok.dzisiaj nie zaczynam tych myśli nic...idę się poedukować:O
  12. niebanalna

    Rozstanie

    eh...odpowiedzialność za słowa to mój ból... "kiedy rzucasz coś w powietrze ,czy nie powinieneś się martwić gdzie spadnie??" na tym zakończe wywód,bo i tak ci się nie przyda:P
  13. niebanalna

    Rozstanie

    dzień dobry:P wiecie co ja dzisiaj w tym całym nawale egzaminów nabrałam dystansu do tego wszystkiego:) przyznam,że na chwilę nawet zapomniałam o tym wszystkim:) póki co ok.4 przedmioty do przodu jeden stoi w miejscu jutro znów mam masakre więc dopiero po egzaminach przysiąde i wam ponarzekam:P eh...jutro znów obudzę się z tą dziwną swiadomością...:O a dobra.nie ma co narzekać ,bo jak zacznę to się znów nic nie nauczę więc miłego wieczorku moi drodzy juu...tak właśnie robie-milcze...ale już nie wytrzymuje!!:O do jutra:)buziole:************
  14. niebanalna

    Rozstanie

    teraz już idę się uczyć,bo cała noc przede mną:O tyle myśli krąży w mojej głowie,że lepiej wam tego tutaj nie będe przekładać:P
  15. niebanalna

    Rozstanie

    pamiętam i nie proszę to nie o to chodzi:O ale już nie mam siły tłumaczyć:O jedno jest pewne-dzieki temu panu zrozumialam,ze są inni faceci,madrzejsi niz mój ex a teraz kiedy widze mojego ex jest mi go żal,bo jest tak upośledzony uczuciowo,że na prawdę aż szkoda byłam z nim tyle lat wmawiając sobie,że jest ok kiedyś nawet było ok a potem wszystko pękło i już tak wylewało się powoli ten rozdział w miom życiu jest zamknięty a na pana M.bede czekać...bo warto:)
  16. niebanalna

    Rozstanie

    wypowiedziałam się jako pierwszy facet:D haha ok.wracam do nauki ,bo końca nie widać:O
  17. niebanalna

    Rozstanie

    widzisz zuzia widocznie ta laska nie dorasta ci do pięt:P:P najwidoczniej nie spełnia jego łóżkowych oczekiwań:D olej temat
  18. niebanalna

    Rozstanie

    aj...on mnie nie zostawił:O to bardzo zawiłe musiałbyś przelecieć pare stron wcześniej:P no tak...jak kocha to wróci:P gorzej jak okaże się ,że jednak nie:O a tam...
  19. niebanalna

    Rozstanie

    ja już sobie dorabiam teorie spiskowe więc może na dzisiaj zakończe pisanie:P bo już mi znowu czarne myśli buszują po głowie:O na ile to jest normalne,ze zawsze mam coś "mądrego"do powiedzenia ,a on potem rozwiewa moje wątpliwości...?i co się stanie jak tym razem tak nie będzie:O:O:O ok.za dużo pytań...
  20. niebanalna

    Rozstanie

    takiotoon znowu jakaś bibka??:P a jutro będzie rozmyślanie:P i kac:P wyśle ci rosołek:D:P
  21. niebanalna

    Rozstanie

    zuza nawet nie wiesz jak bym chciała nie myśleć:O ale jak... mam małe zaburzenia procesów emocjonalnych przez to milczenie:P eh...i co tu zrobić...
  22. niebanalna

    Rozstanie

    no tak...pogrzane jesteśmy równo ale co z tym zrobić:P nic i jak nas tu nie kochać:D:D:P:P ja dałam sobie na wstrzymanie juu...gdzie jesteś??????????napisz mi coś mądrego w tym temacie,bo wariuje zakochana wiem wiem...miałam wysłać ale z mojego kompa coś nie idzie:O dopiero jak będe w pracy w poniedziałek kurwa!!nic nie umiem a na winko jak najbardziej bym sie skusiła z dzisiejszym humorem ale jutro bedzie tragedia edukacyjna więc jakoś musze przeboleć do niedzieli bez :P napiszcie mi coś mądrego,bo świruje już..:O w ogóle to dzisiaj rozmawiałam z moim ex dupkiem!!on na prawdę jest dupkiem!gdzie ja miałam oczy przez tyle lat???chyba w dupie w dodatku mój najlepsiejszy kolega coś do mnie ten tego:O trafia mnie teraz to już mam przewalone ex'a spławiłam z kolegą już chyba "normalnie"nie będzie a pan M.sie nie odzywa:O:O:O co za życie:O
  23. niebanalna

    Rozstanie

    cholera...dół mnie złapał...:O ide na spacer dłużej już tak nie wytrzymam!!:O
  24. niebanalna

    Rozstanie

    zakochana do takich samych wniosków doszłam:O ile można robić sobie nadzieje kurwa zawsze jak chce dobrze,to wychodzi odwrotnie teraz mnie tak cholernie roznosi bo tak cholernie brakuje mi tych rozmów...o niczym ,a jednak mój zajebisty były jakoś sie nigdy zbytnio nie interesował moim samopoczuciem:O potem "trafiłam"na pana M. i kurwa nie wiem po co i co ja sobie myślałam,że bedzie inaczej??!! ja to jednak jestem głupia i naiwna:O:O w dodatku przez tą naukę wydaje mi się ,że mam wszystkie możliwe zaburzenia :D dzisiaj jest mi wyjątkowo paskudnie...nawet myśli nie mogę zebrać... marnie się jutro widzę na tych egzaminach macie racje też wolałabym usłyszeć pare słów niż nic.już obojętnie jakich słów czym ja sobie zasłużyłam nie wiem i w dupie to mam!!! pietro trzeba było zapytać co tym chciała osiągnąć!niech nie mąci ci w głowie
  25. niebanalna

    Rozstanie

    pietro wiesz co...jak by mi ktoś powiedział,że coś z tego może jeszcze być,to nie rozwiałabym tak tego podziwiam cie mam w dupie pana M.!!! idę sie uczyć:O
×