Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niebanalna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niebanalna

  1. niebanalna

    Rozstanie

    może to po prostu nie była "ta"dziewczyna jeżeli będzie tak,że spotkasz kogoś i zakochasz się będziesz dziękował za to ,że dostałeś tą szanse;) w związku nic nie pomoże jeżeli uczucia gasną:O czasem tak tylko sobie myśle...zycie jest tak ulotne,że trzeba korzystać,żyć pełną parą nie odrzucać ludzi i nie szukać problemów:) może ta twoja nowa koleżanka znalazła się we właściwym miejscu o właściwej porze żebyś zobaczył,że to rozstanie wcale nie było taką złą rzeczą?ja tak myśle o tym facecie i mam nadzieje,że będzie ok:) tylko teraz już całkiem inaczej podejdę do tej kwestii;) właśnie pomarańczowy.napisz.codziennie sobie doradzamy:D:Pniedługo dadza nam magistra.za jakiś czas doktorat:D
  2. niebanalna

    Rozstanie

    I wiecie co chłopaki.Nie ma się co martwić. Mój kolega był z dziewczyną 8 lat:O poznał inną,zakochał się jak nigdy,po niecałym roku wzięli ślub:)różnie w życiu bywa:)nigdy nie można powiedzieć,że to,że jest się z kimś długo,to znaczy,że na zawsze.
  3. niebanalna

    Rozstanie

    ehehe dobre:D:D no właśnie! czytam czytam-u mnie jazda zacznie sie przed weekendem;] mam tyle egzaminów,że na palcach jednej ręki nie zlicze:D
  4. niebanalna

    Rozstanie

    o i to jak pomogła:D teraz to chyba muszę jakąś flaszeczkę ci wysłać Maciuś:P:D nie ma smęcenia!!!zimno jest jak w d....ogrzać też nie ma kto ale zawsze możemy sobie ulepić bałwana:D(i się poprzytulać do niego:P)
  5. niebanalna

    Rozstanie

    Wiecie co,a ja postanowiłam mieć to totalnie w dupie!!Niech sobie myśli co chce.Nikogo już nie zamierzam przekonywać do niczego.Mam to po prostu gdzieś.Nie mam zamiaru sie dla nikogo zmieniać.Jestem czasem wredną małpą i tyle,jak ktoś ma swoje zdanie i nie słucha czyjegoś to wypad. Nie będe się już zastanawiać co myśli i o co chodzi.Niech sobie myśli co chce!!Moja wściekłość dzisiejsza pasuje mi bardziej od wiecznego przepraszania za wyrażanie opinii.I koniec!! A jak komuś nie zalezy to trzeba kopnąc w tyłek i patrzeć czy równo leci,a nie się użalać.Takie moje wnioski:)
  6. niebanalna

    Rozstanie

    juu...masz racje.teraz to jesteśmy mądre:P takiotoon-czytam dzielnie,połowa za mną:P teraz to ja mu pokaże:P:D
  7. niebanalna

    Rozstanie

    czemu ja nie czytałam tej książki wcześniej:P wszystkie moje błedy mam przed soba:P
  8. niebanalna

    Rozstanie

    takiotoon też tak mam.nie chciałabym się przekonać,że jednak nic z uczuć w tym nie było:O zakazany owocku-w -19 to nawet mój pies nie chce wyjść na spacer:O:P
  9. niebanalna

    Rozstanie

    jak to czasami człowiek sam sobie zycie komplikuje swoimi myślami:O
  10. niebanalna

    Rozstanie

    najgorsze dla mnie jest to,że nic nie można z tym zrobić.wie się,że zrobiło się źle i nic już nie można zrobić:/ mi też się wydawało ,że to kobiety bardziej przeżywają...ale jak widac nie ma reguły:O zawiłe to wszystko strasznie:O
  11. niebanalna

    Rozstanie

    ja dopiero czytając ,to co piszecie przekonałam się,że faceci mimo wszystko też to przeżywają...wcześniej miałam inne wyobrażenia:/ za co wam bardzo dziękuje:)patrze teraz na to calkiem inaczej postanowiłam coś zrobić z tym wszystkim...może dając kredyt zaufania nie zawsze będzie tak,że się przejade chyba musze zacząc w to wierzyć,bo cóż innego mi pozostało:/ podziwiam ludzi,którzy potrafia tak o tym nie myśleć,wyłączyć się i żyć dalej
  12. niebanalna

    Rozstanie

    tak się zastanawiam,czy tak juz będzie zawsze siedzimy tu i raz jest faza żalu i smutku innym razem nadziei jeszcze innym zwątpienia...czasem bywa faza mądrości i opamiętania-niestety szybko nam przechodzi.Chociaż nie Pietro trzyma fason:P;)
  13. niebanalna

    Rozstanie

    takiotoon dzięki wielkie:)teraz będe miała co robić w pracy:P u mnie dzień też średniawy,bo obudziłam się z wyrzutami dnia wczorajszego,czyli wielkim kacem intelektualno-uczuciowym i wspomnieniem mojej cudownej "gadki":O raz na zawsze postanowiłam się zamknąć:P teraz zostaje mi tylko czekać cierpliwie może mi daruje:/
  14. niebanalna

    Rozstanie

    aha...mały szczegół katia1218@wp.pl jak ktoś to ma to proszę o przesłanie;]
  15. niebanalna

    Rozstanie

    wiem:/ z moim byłym rozumieliśmy się dobrze pod tym względem ,bo on miał tak samo...może dlatego tyle lat wytrzymaliśmy razem.najgorsze było pierwsze pare miesięcy poźniej nabraliśmy do siebie zaufania i nie było nieporozumień:/ juu...wysłałabyś mi to?
  16. niebanalna

    Rozstanie

    No tak ale twoja była faktycznie coś narobiła.A to jest/był nasz tak jakby początek,bo wcześniej to on się starał,a teraz jest odwrotnie,bo robi dokładnie to samo co ja. Nic takiego mu nie nawrzucałam znowu ale wkurzają go moje domysły i to,że próbuje wiedzieć lepiej co on myśli:/ Czasem mnie ponosi ale to raczej dlatego,że już sama nie wiem jak jest:/
  17. niebanalna

    Rozstanie

    oj i to jaki klaps,tak żebym siedzieć nie mogła:D Czasem ciężko mi się powstrzymać od wyrażania swojej opinii:P z resztą każdy mówi,że początki są fajne,u mnie jest na odwrót:/ja zanim komuś nie zaufam,to ma przesrane:P ja się troszkę rozchorowałam więc też gnije w domu:/ a tak nie lubie siedzieć i myślec:/ jak nie będzie za późno,to się postaram coś z tym zrobić:/czasem mniej mówić lub czasem myśleć zanim coś powiem:P
  18. niebanalna

    Rozstanie

    pietro ja nie wiem co to się dzieje i gdzie wszystkich wywiało(juu..,tony,takiotoon,lenaaa,bo zakochana to wiadomo;)i reszta) ale mam nadzieje,że skoro nie piszą to samopoczucia mają co najmniej świetne:)
  19. niebanalna

    Rozstanie

    aaaa...szkoda gadać.licze na to,że jeszcze mi daruje,bo cierpliwość ma anielską ... a ja już się nie odzywam i nie wypowiadam,bo na dobre mi to nie wychodzi napisałam mu jedynie,że chce z nim normalnie porozmawiać jak wróci i zobaczymy co będzie...może nic:O kiedy ja zmądrzeje:P to nawet nie to,że się czepiam...ja wszystko nadinterpretuje i jak czegoś nie rozumiem,to przewalone:O
  20. niebanalna

    Rozstanie

    jestem jaka jestem:/no wlasnie:P ale szczerość w dzisiejszych czasach nie jest dobrze odbierana a ja chyba ze szczeroscia przesadzam,bo jak dowale,to mnie czasem boli:O ja go nie chce wykończyć sobą:O:P
  21. niebanalna

    Rozstanie

    ach pietro znowu pojechałam z filozofią:O i chyba przesadziłam:O brak słów.czasem powinnam się ZAMKNĄĆ!!
  22. niebanalna

    Rozstanie

    takiotoon wyłączyć myślenie nie jest łatwo:/niestety.już próbuje i próbuje i nic:O z resztą widać po wszystkich jak to jest:O zakazany owoc widzisz-oni zawsze coś mądrego wymyślą:P;)
  23. niebanalna

    Rozstanie

    zwykle udaje mi się hamować ale teraz chyba PMS wziął góre:D:D:P
  24. niebanalna

    Rozstanie

    obiektywnie to ja mogę cię zrozumieć ale co mam ci doradzić,to nie wiem sama chciałabym myśleć,że będzie ok,więc nie będe pisać tego co sama chciałabym usłyszeć,bo jaki to ma sens?:/ każdy facet jest inny i ma inną cierpliwość... ale tacy z anielską cierpliwością rzadko chodzą po ziemi:P skoro cię kochał na prawdę to wróci tak mi się wydaje...ale jeżeli jesteś tak samo "gadatliwa"jak ja to wiesz...moja opinia ma się tu nijak
  25. niebanalna

    Rozstanie

    taaaak.ja yto wszystko wiem...wiem i co z tym robie??nic.czasem sie powstrzymuje ale jak dla mnie te gadanir ,to jest po prostu szczerość i wymagam od kogoś,że jakoś mi wytłumaczy coś co jest nie jasne,bo pytań mam wiele-aż za wiele:/ i kurwa spieprzyłam na całej linii jak sie do mnie odezwie to bedzie cud:/ głupia jestem i tyle.takim ludziom jak ja powinno się zabierać telefony!!!
×