niebanalna

noooo!!nooooo!! pietroooo!!!grabisz sobie:P uważaj na psa,kota,rybki i papugę:D:D:D:D:D

haha psa uprowadzę:D ja lubie psy źle mu nie będzie,a niech ma:D:D:D ok.bo wezmą to na poważnie...:P a jakoś tak dzisiaj mam mu ochote przywalić:) porządnie:):)

nie,nie myśl czasem ,że chce otruć mu kota itp:D:D:D jedynie może ja tym razem go oleje albo powkurzam

a mi się wydaje,że po prostu jesteśmy uparci i boli nas to,że nie mamy czego chcemy!:P taki już charakterek:P i mam ochote sie odegrać!:P(chociażby za to,że się zamartwiałam-wiesz o czym mowa;)) teraz w sumie mogę!ale ...może oszczędze:P

tylko mi sie dni pomyliły:D

wczoraj też było takie niewiadomo co :P ale jak sie nie bede rozckliwiac i po prostu wyśle zwykle życzenia to chyba przeżyje:P zastanowie się nad tym:D

matko kochana przeczytajcie :D: "na mojego exa- po rozstaniu miałam różne myśli, chciałam nawet otruć mu kota teraz już się uspokoiłam trochę, ex odnowił kontakt, ja udaję że wszystko ok i nie mam żalu, a chce wymyślić coś extra. Tylko nie wiem co, macie jakiś pomysł? " http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3818716&start=0

my mamy za długie ale oni mają za krótkie :D zauroczenia rzecz jasna:D:D:D dlatego trzeba przyjąć ich taktykę:P

Wazka każde ZAUROCZENIE jest prawdziwe tylko nieco przykrótkawe:P:D

pewnie masz racje,wczoraj dobijał sie drzwiami i oknami:D:P ja też planuje biegi:) jak tylko sniegi zejdą,tylko nie wiem kto padnie pierwszy pies czy ja...pewnie ja:D:P

korci żeby wysłać życzonka...:/ on mi wysłał:) ale póki co się 3mam:P

to jakaś przerwa na moim łączu :P więc tylko dlatego:D

dzisiaj jest podobno dzień męzczyzny,a we wrześniu chłopaka:)

ja się dołączam:) najlepszego ....i nowych fajnych dziewczyn rzecz jasna:P

lub rączkowska:D

ja się nie znam:/ może to i dobrze :D gdybym tak miała jeszcze interpretowac to co mi sie sni to by mnie zamkneli:D wiec obstaje przy tych tropikach:D

buhahaha wazka:D nie mogę z Tobą a mi się dzisiaj śnili przystojni panowie w tropikach:D w końcu coś sensownego:D

maciek otóż mój chce wrócić ale wydaje mi się,że do końca jeszcze się nie nauczył co jest ważne:) jak ma być tak jak przez 8 lat(no może przesadziłam wcześniej było ok...) ja ich bardzo prostą drogą naucze rozumu i tego ,że sobie nie dam! póki co humor poprawiają mi moje niebieskie paznokcie winko i muzyczka;]i niech jakiś patałach spróbuje zakłócić mój spokój:) to pożałuje!starczy już tego płaszczenia się:)

noooooooooo to moja droga teraz masz kłopocik:) i co planujesz?

ja w kwietniu odpadam,oprócz pracy mam jeszcze studia więc dołącze do was w czerwcu;)

nie ale już wchodze juu..:) byłam na spacerku:) kurde mi kwiecień nie bardzo pasuje,bo na świeta mnie nie bedzie:O a co do tego czerwca to bedzie cieplutko akurat;] chociaż teraz to nic nie wiadomo może śnieg będzie sypał:D ta nutka mnie od wczoraj tak pozytywnie nastraja:): http://www.youtube.com/watch?v=sknDfB3pJB8

pytanie tylko ile trzeba tej głupoty żeby w końcu zrozumieć,ze za każdym razem jest tak samo???:O

ja nie przecze ,ze sie zakocham:) ale juz sie nie pakuje w takie błoto:) chemia mija i dostrzega sie wady,nie kazde z nich musimy akceptować ,a czasem wrecz nie warto na wszystko przystawać,by na koniec uslyszec pare "cieplych" słow!selekcja jest coraz większa,fakt może to nie jest ubojnia gdzie wybiera sie lepsze okazy a reszte odstrzela ale nic na sile:) z każdym facetem/kobieta głupiejemy ale potem ta madrosc na szczescie wraca:)

nie ma co za dużo sobie wyobrażać:)jak to kiedyś przeczytałam na jednym z topików:"życie nie ch...zawsze jest twarde":) oj kobitki oby tak było zawsze my z tymi humorami:)

cześć blondyneczko już myślałam,że cię wciągnęło:P wiecie co to może skoro juu nie może na majówke to jakoś w czerwiec(jak już będe po sesyjiiii)?? myśle,że najlepiej wawa:) u mnie psy dupami szczekają,małe miasto:O