niebanalna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niebanalna
-
A ja zdałam sobie sprawe z tego,że moja rozpucha fakt jest intrygująca,pociągająca itd ale w żadne głębsze relacje się nie wpakuje:) Po co mi to?Znowu sie będe oszukiwać?:O Czasem więcej rzeczy sobie wmawiamy niżna prawdę istnieje... Kurwa!!Ja chce żyć ,a nie wiecznie zamartwiać się o co komuś chodzi i czy mój kolejny związek z czasem się nie sypnie! Moja nowa życiowa mundrość:D może jest przerażająca ale jakże prawdziwa:D Tak właśnie.Rzucamy się jak na polędwice,a potem okazuje się ,że to zwykłe potroby były i jeszcze jesteśmy zdziwione,bo jak tu dalej żyć?no jak?
-
Bo wydaje się nam,że już nic lepszego nam się nie trafi co najmniej jak byśmy były starymi babciami wybierającymi trumnę:O Chociaż tak właściwie nie ma ludzi "lepszych" są ludzie bardziej doświadczeni,ludzie których życie bardziej kopnęło w tyłek Umiera...następnym razem zapytaj jakie kwiaty sobie życzy:D
-
może i dłużej byliśmy w tych związkach ale powoli nabieram przekonania,że to tylko dlatego ponieważ nie znaliśmy tak do końca 2 str...czasami trzeba dużo czasu żeby się przekonać bo wielu z was pewnie nie spodziewało się takich zakończeń i takiej chamówy na koniec po co to mówić ,że jesteśmy ważni,że nas kochali ok.byliśmy ważni do póki się nie znudziliśmy najłatwiej chyba powiedzieć,że to nie to tylko tak właściwie co to jest to "to" kolejne zauroczenie
-
chyba powątpiewam:D:D popatrz...wszyscy nasi ex niby nas kochali i co??:D śmiech na sali następnym razem jak ktoś mi powie,że mnie kocha chyba zaśmieje mu się w twarz:)z tą wiedzą,że za jakiś czas zmieni się to w zwykłe nieodzywanie się lub brak czasu i inne takie wymysły...
-
dzień dobry:) tryskam humorem Aguś ,bo troche mi ostatnio bije:) Tak sie troche zastanawiam nad sensem tego wszystkiego:O i doszłam do wniosku,że nie ma tych "właściwych".każdy może być "właściwy" i w każdym można się zauroczyć do póki się go dobrze nie pozna:) zauważcie,że to zazwyczaj na końcu wychodzi,że jednak ktoś był gnojem,czyli co?czyli przez cały ten czas się okłamywaliśmy jak czytam te niektóre historie to na prawdę aż mi się nóż w kieszeni otwiera,a wszystko przez nasze chwilowe zaślepienie bo gdyby nie chwilowe ludzie po rozstaniach zostawaliby sami do końca życia... czasem tak coś sobie wkręcimy,że ciężko z tego wybrnąć...
-
ok moje drogie panie ja spadam bo już ta godzina ,a ja dopiero z łóżka się zwlekam:D zajrze do was później pa
-
ju ale chyba dobrze ci z takim stanem rzeczy jak teraz?;> powiedz,że tak bo cała moja filozofia legnie w gruzach:D cholera kasik my tu buty oglądamy,a ja mam śnieg za oknem! wzaka ty to masz teksty:D no nie mogę:D
-
dzień dobry:):):) też Wam życzę wszystkiego najlepsiejszego:) wazka,czy ja taka silna jestem?..nie wiem,w końcu nie raz sobie to obiecywałam:P ale czuje ,że tym razem będzie inaczej i że jakoś wytrzymam:) damy rade!prawda maciek?:D;) karinita facet sam nie wie czego chce więc nie gódz sie na bycie zabawką dla niego!!raz sie z Toba spotyka innym razem mowi o szukaniu kogoś innego-traktuje cie jak koło zapasowe.Niech spierdziela. Kopnij go w to jego dooopsko i zobacz tylko gdzie spadnie i czy aby nie za blisko ciebie,bo trzeba bedzie poprawić juu:) bede pozniej na gg:)bo niebawem udaje sie na piwko-nie zeby z zamego ranca ale ide jeszcze z kumpela na zakupy i czyms trzeba bedzie ta wyprawe zakonczyć:D jiss nie ma sie co ścierać,bo ona pewnie i tak tego nie widzi:) jak większość tych naszych patałachów!!nikt nie mówił,że będzie łatwo ale łatwiej z kolejnym dniem.zapomnieć nie zapomnisz ale radze ci olać temat,bo im wcześniej tym lepiej:)
-
Tak właśnie!Mądre słowa.Tylko idiota nie docenia takiego uczucia więc po co nam związek z idiotą?:D Wiem,że będzie cholernie ciężko,bo nadal chce tego kontaktu ale dzisiaj obudziłam się i powiedziałam STOP! I koniec!Z tygodnia na tydzień będe sobie wmawiać,że mam to w dupie aż uwierze:) I nic już nie napisze.Będe robić tak ,jak on.Od dzisiaj nie interesuje mnie jego życie.Nie interesuje mnie on.Nie będe dłużej czekać i szukać kontaktu.Nie będe odpisywać!!Koniec Mimo wszystko powiem Wam,że jestem w jakiś tam sposób szczęśliwa i nie żałuje:)
-
ja tam mam już w dupie wszystko :D jedyne co mnie dzisiaj interesuje to nowe odcinki CSI :D no i w sumie chora nadal ale przeżyje:P no już myślałam ,że nie wrócisz moja blondyneczko:P że zaległaś lub ....;) maciek maciek żyjesz?? pietrooooooooo puk puk;)
-
ten kontakt z jednej str jest dla mnie fajny a z drugiej to tak sobie myśle,że chyba mnie poj....ło więc może jednak zamknę się na jakiś czas,bo zgłupieje jeszcze niedawno powiedziałabym komuś ,kto by mi powiedział,że tak mnie weźmie,że nigdy w życiu ,ze jest nienormalny:D a teraz sama jestem nienormalna:D chyba najwyższy czas zdjąc klapki z oczu:P
-
ja chyba lubie się katować:D bo tak mi źle bez tego kontaktu
-
ja skasowałam ale napisał do mnie i tak dalej poszło jakoś...
-
heh..następna która skasowała numer i nadal widzi opisy:D:D dobre jesteśmy:P M. też ma opis,smutny ale cóż... ja już troszkę głupieje ale chce żeby był obecny w moim życiu,a chyba nie powinnam:O
-
dokładnie...ja też za dobrze się już czułam w tym wszystkim chyba ...ale nie okłamujmy się mam dalej tą cholerną nadzieje tyle,że oprócz tego jakoś żyje,a dzisiaj....szkoda gadać...chyba coś umarło
-
wiedziałam,że moje cudowne podejście padnie:O cholera...
-
a u Ciebie co? bo ja chyba wymiękamnie jestem dobrą koleżanką po paru godz. pisania stwierdzam ,że nie jestem ....i jakoś tak mi zwyczajnie smutno
-
wiesz...te swoje internetowe randki pewnie zakończy i być może wróci z mordą zbitego psa:P a ty mam nadzieje będziesz już wyleczona i zakochana na nowo:) tak będzie!!postanowione słyszysz?!:D
-
wazkaa opisy z buziaczkami się zaczęły i pewnie skończą...:) nie śledź tego,bo sama po sobie widze,że to źle robi
-
witam!!:):):) ale się za Wami stęskniłam:) otóż zrobiłam sobie z ex'em mały wypad:P odpoczęłam trochę:) z M. kontakt miałam tylko wczoraj wieczorem przez chwile na gg ani on o niego nie zabiegał ani ja...:) a naspisałam tylko dlatego,że zobaczyłam opis i myślałam ,że coś się stało...ale nawet nie pogadaliśmy zbytnio ,bo nie miałam zasięgu i gg w tel padło:O heh...ja mam dzisiaj dużo pozytywnej energii:) mimo tego iż dalej jestem chora dużo było momentów powrotu myślami do M. ale co się skończyło nie wróci więc strzeliłam sobie czerwone paznokcie i koniec ryczenia:P przynajmniej na dzisiaj:P blondyneczko moja jak tam?:P;) maciek jakieś zmiany?;> lenaaa czyli ty postanowiłaś to zakończyć tak jakby?? zuza oplułam monitor"wspaniały związek z panią z sympatii.pl":D:D chłopaki co tam u Was?????
-
z całą pewnością nie leczy,przynajmniej nie u mnie i pomyśleć ,że to tylko OUN :P juu moja droga jadę sobie w ch...:P wszystkim życzę miłego dnia:) i mniej myśli;) zaczelam dzisiaj dzien radośnie:) od pioseneczki z majki:P "skąd mam na dłoniach nieba ślad,nie pytaj mnie jak mogłam zgubić się wśród ulic które zna mnie pytaj mnie o czym w środku dnia potrafie śnić,nie pytaj mnie gdy wśród przechodniów nagle staje zamiast iść,nie pytaj mnie czuje ,że sama sobie tego nie zmyśliłam kolejnej z szukająć znów czuje jak w moim sercu rodzi się nadzieja gdy biegne już kolejną z dróg":D:D:D oby cały dzień był taki:)
-
a gdzie jest moja blondyneczka? no gdzie ja się pytam?? kasik będe dopiero w pt wieczorem więc jutro będe nieobecna na gmailu:)więc już dziś życzę udanego...;) heh...może i studia jakoś zajmują czas ale ja nie wiem jakim cudem zaliczyłam sesje myśląc cały czas o M. więc to złe zajęcie najlepiej na świeże powietrze:) szkoda tylko,że podobno ma śnieg padać,a ja już szukam wiosennych bucików