julka26

Madzia 2 mam do Ciebie pytanko,w tym cyklu co zaszłaś w ciąże przytulanki z mężem były codziennie?Czy tylko w dni płodne?Jak kochana się czujesz?który to już tydzień?

Madzia 2 gratuluje Ci kochana i życzę spokojnych 9 miesięcy!Dbaj o siebie i bedzie wszystko dobrze!Pozdrawiam cieplutko

Czesc dziewczyny!śledzę Wasze wpisy codziennie nic nie piszę bo u mnie bez zmian,to już 5 miesiąc z bromergonem a tu nic(a takie wiązałam nadzieję co do tego leku)W ogóle zawsze miałam co 32 dni@,ostatnie 2 miesiące co 28,a teraz 2 dni temu po 25 nic z tego nie rozumię!I tak jak Wy myślę ,że nie jest mi dane cieszyć się takim maleństwem!Jeżeli do sierpnia nie zajdę czeka nie również laparoskopia!Dziewczyny które to przeszły napiszcie jak to się odbywa,czy boli i jak jest po?Trzymajcie się cieplutko pozdrawiam!

Czesc dziewczyny!Długo mnie nie był,lecz czasami zaglądam do Was!U mnie nadal nic 5 miesiąc na bromergonie i zadnych rezultatów!Jakoś kiedyś miałam @32 potem kolejne 2 miesiąc co 28 a dwa dni emu dostałam w 25!Już nic z tego nie rozumię,tak jak Wy już straciłam nadzieję...nie wierzę,że zobacze te dwie kreseczki!Jak do sierpnia nie zajdę to też czeka mnie laparoskopia!Dziewczyny która z Was już to miała,możecie opisać jak to się odbywa,jak się czułyście po!pozdrawiam

Czesc dziewczyny!Długo mnie nie był,lecz czasami zaglądam do Was!U mnie nadal nic 5 miesiąc na bromergonie i zadnych rezultatów!Jakoś kiedyś miałam @32 potem kolejne 2 miesiąc co 28 a dwa dni emu dostałam w 25!Już nic z tego nie rozumię,tak jak Wy już straciłam nadzieję...nie wierzę,że zobacze te dwie kreseczki!Jak do sierpnia nie zajdę to też czeka mnie laparoskopia!Dziewczyny która z Was już to miała,możecie opisać jak to się odbywa,jak się czułyście po!pozdrawiam

Miśka 123ja właśnie też jestem 4miesiąc na bromku i od owulacji do @ boli mnie brzuch i piersi...zastanawiam się czy to normalne!AQle widz,że nie jestem sama!pozdrawiam

Czesc dziewczyny !Dawno mnie tu nie było,ale codziennie śledzę Wasze wpisy i jestem z Wami!Nadal ostro staram się o fasolkę i już 3 miesiące z bromkiem i nadal nic!Mój lekarz dał mi jeszcze pół roku czasu i jak nie zajdę to chce sprawdzić drożność jajowodów!Lecz nie przez hsg bo on twierdzi,ze lepsza jest laparoskopia i niby dla kobiety bezpieczniejsza!Na pewno dziewczyny bedzie dobrze!My dla fasolki zrobimy wszystko!pozdrawiam

Renesmee gratuluje Ci z całego serca,coraz więcej fasolek na naszym forum,oby Nam wszystkim kobietką się udało!Atina 83 mówię Ci jesteśmy coraz bliżej ...uda się wierze w to!!!Renesmee życzę Ci spokojnych dziewięciu miesięcy!

karola 23 szczecin no jak to karola Twój lekarz tego wcześniej nie widział?przecież chodzisz na kontrole i pewnie nie raz miałaś robione badanie dopochwowe...Wiesz co,jeżeli byłaby to ciąża pozamaciczna to na pewno Pani dr.powiedziałaby Ci o tym i od razu skierowała na oddział a nie kazała czekać...Karola głowa do góry nie będzie to nic strasznego...a po laparaskopi pewnie szybko zobaczysz dwie grube kreseczki!Pamietaj jeśteśmy z Tobą i na nas mozesz liczyć!Wierze Ci ,że się boisz(bo kto by się nie bał)ale na pewno bedzie wszystko dobrze...musisz być dzielna,my kobiety dla dzidzi jesteśmy w stanie zrobić wszysto i znieść każdy ból...

karola23 szczecin napisz koniecznie jak było na wizycie...będę trzymać kciuki!To ty już jedną pocieche masz...a ja myślałam ,że starasz się o pierwsze...Karola a z pierwszym teżdługo się starałaś ?

karolcia właśnie to najgorsze ...kiedy inni pytaja a wy kiedy już czas najwyzszy i tym podobne...i tak jak mówisz człowiek ma ochote pod ziemie sie zapasc...zawsze mówie,że zdąże i że w dzisiejszych czasach po 30 sie rodzi!Ztego co czytam to ty pracujesz wiec masz zajecie moze mniej otym myslisz a ja siedze w domu i już wariuje...

Galancia no to jak pozytywny to chyba dobrze...a jeśli można wiedzieć ile masz lat i jak długo się starasz? KAROLCIA masz racje jest nas mnóstwo,dzisiaj czytałam w gazecie,że co 4 para ma problemy z poczęciem dziecka!A to niby jest związane ze stylem życia!Najpierw studia,praca,własne mieszkanko jakieś zabezpieczenie finansowe a póżniej dzidzia...

karolcia ja juz nie wiem co myslec...zobacz nie którzy nie maja z tym problemu...dzisiaj jak dostałam był straszny żal...pomyślałam sobie Boże dlaczego nie pozwalasz nam cieszyć sie dzidzia,czy jestesmy złymi ludzmi dlaczego,dlaczego widzisz już człowiek sam nie panuje nad soba...

karolcia wiesz co Ci powiem,ze ja już sama nie wiem co o tym myśleć przed bromergonem miałam cykle co 28 dni a biorę 2 miesiąc i drugi ponad 32,33 a on powinnien chyba regulowac cykl!A Twój mąż miał już badanie nasienia?

Galancia nie jestem pewna ,ale wydale mi się ,że gdziesz czytałam że po 14 dniach od podania!A co spóżnia ci się@...

karolcia s a Ci Twoi znajomi leczyli się?dlaczego nie spróbuja inseminacji lub in vitro(z in vitro woem wiem to sa koszty)i najbardziej mnie to przeraza ,że jakby okazało się ,że jedyną moja szansa mieć dzidzie byłoby in vitro,toże nie bedzie mnie stą (bo trzeba liczyc z 3 podejscia,a jedno z lekami to 9 tys)wszystko mnie juz przeraza

Galancia od jakiego zastrzyku?

Czesc dziewczyny !Długo mnie nie był bo miałam mały remoncik w domu i nie zagladałam tu!Atina pytałaś jak u mnie...klapa właśnie dostałam@...pisałam Wam ,ze trzeba być twardym...ale dzisiaj ja sama nie mogę sobie z tym poradzić!Ileż można się starać...Dziewczyny na samym początku mój mąż miał robione badanie nasienia w mojej miejscowości-wyszedł super,pokazywałam wyniki lekarzowi i powiedział że jak najbardziej nadaje się do robienia dzieci,było tam p,żywotnosc,ruchliwość!Póżniej przeniosłam się do innego lekarza(tylko i wyłącznie dlatego,że tamten był na emeryturze i zakażdą wizyte i badanie musiałam płacić)ten drugi zażyczył sobie badania nasienia z ivicty z Gdańska,bo oni robią buudowe plemnika i bardziej szczegółowe!Pojechaliśmy oddał mąż nasienie a wynikiem byłam przerażona bo gdzie tu na miejscu miał 156ml plemników tam tylko 8,gdzie tu 90procent było ruchomych tam tylko 24 załamałam sie komletnie!A nalepsze,że zanim mąż oddał nasienie musiał wypełnić ankiete i było tam pytanie czy w ostatnich 12 tyg była temperatura powyżej 38 st,zaznaczył tak bo 4 tyg przed badaniem miał tydzień czasu tem 40stopni i 2 tyg brał antybiotyki!Poszłam z tym wynikiem to ,lekarza i mówił,że to miało wpływ bo po 3 dniowej wysokiej temo plemniki regeneruja sie 72 dni!No i mielismy powtorzyc badanie miesiac temu ale te drogi były takie brzydkie a my mamy do Gdanska 150km no i nie ukrywam ze mialam cicha nadzieje ze moze akurat...Postanowilismy z mezem ze pojedziemy w ta sobote...dziewczyny bardzo sie boje ale z drugiej strony skoro 1 badanie pokazało 156ml plemnikow a drugie tylko 8 to nie mozliwe ze taka rduza roznica rozumie sto ml ale nie tyle!Czy ktos miał podobną sytuacje?

atina83 tak jak mówiłam głowa do góry...przyszła@ więc oke!Powiedz sobie nie tym razem będzie następnym!Nie płacz łzy nic nie pomogą...a wręcz przeciwnie pogarszają wszystko...wiem jak był u mnie płacz,złość a kto na tym cierpiał-mój mąż!Powiedziałam dosyć...do 30 jeszcze trochę czasu mam i na pewno będzie to kwestia czasu...Atina ja tak wyluzowałam,że nawet nie wiem kiedy ma być@ nie patrze nie liczę!Jak będzie przywitam ją@ ugoszcze kilka dni:))i sobie pójdzie i w tedy testy owulacyjne,przytulanki i tak do skutku!Kochaniutka daj spokój...

Atina83 Kurcze dziwna sprawa:))nigdy nie spóżniał mi się okres aż tyle dni i nie wiem co Ci na pisać...ale ja na Twoim miejscu kupiłabym jeszcze jeden test i za testowałabym!Jeżeli będzie to ciąża(czego kochana z całego serduszka Ci życzę)to po takim czasie na pewno powinno już pokazać!Sprubój...bo to na prawdę dziwne tyle czasu bez@ i nawet po luteinie!Daj znać co i jak!

Atina 83 co u mnie?hmmmmmmmm od czego zacząć,dzisiaj mam 22 dzień cyklu,tak jak Ci już pisałam kupiłam testy owulacyjne...no i robiłam codziennie o tej samej porze a równocześnie mierzyłam temperaturę!W 18 dniu pokazały się dwie kreseczki czyli 24-48 godz będzie owulacja i następnego dnia był skok temperatury-czyli chyba dobre są te testy!Więc kochaniutka jak się pokazały dwie kreseczki to wieczorem były przytulanki(a dodam,że kilka dni wcześniej nic nie było,więc te żołnierzyki może były mocniejsze:))i następnego dnia powtórka i dwa dni póżniej:))Zobaczymy co z tego będzie!Wiesz co Atina w tym miesiącu na prawdę wyluzowałam,widzę kobiety w ciąży i nic,nawet nie myślę o tym!Wiesz bo ile można się martwić...to nic nie pomoże!Także kochana podejć też tak do tego!A ty już dostałaś okres?A jak Twoje samopoczucie?Będę Ci pisać na bieząco co i ja!pozdrawiam

Atina83 nie załamuj mi siętutaj ja myślę,że to jest związane ze zmiana klimatu(byłaś w górach)Atina ja kilka lat pracowałam ,mieszkałam i żyłam za granicą i za każdym razem kiedy przyjeżdzałam do Polski na kilka dni wracałam tam uwież mi nigdy nie miałmł regularnego okresu(a jak było np tak ze 3 miesiące nie zjezdżałam do Polski to @ był regularnie)I właśnie wybrałam sie kiedyś z tym problemem do ginekologa i on właśnie tak mi tłumaczył to!Atina jeszcze się nie załamuj,wiesz co spróbujmy wyluzowac,tak wszyscy mówią że jak wyluzowały i szybko mile się zaskoczyły!Ja juzteż mam takiego nerwa bo dzisiaj 14 dzień cyklu a tu zadnego płodnego śluzu i robie testy owulacyjne i jedna kreska!Wiesz co nie wiem czy te tabletki sa takie dobre...na jedno pomagają na inne szkodzą...już brak na to wszystko słów!Ja postanowiłam wyluzoważ bo racja czym bardziej chcemy tym bardziej pod górkę!Atina nie martw się spróbuj wyluzować!Jestem z Tobą...

Atina83 co u ciebie,nic nie piszesz,robiłaś już test?a ile dni Ci się już spóżnia?Kobietko napisz co i jak!

Atina83 no kochana i jak u Ciebie?wiesz już coś?bo bolą mnie już ręce od trzymania kciuków:)))))))

madziula03 a kto potrafi:))ja tez nigdy nie wiem!Takze głowa do góry!