Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pauli1974

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pauli1974

  1. Boże swieć nad jego duszą...bardzo mi przykro bardzo...;(
  2. Tailor-w takich chwilach naprawde pocieszenie ciebie nie wiele sie zda...jestesmy z toba choc to pewnie malo pocieszające..;( ..jest mi choler..przykro ze tak wlasnie sie dzieje ... 'Oszukał nas los, to podłożona zła karta Dziecięca niewinność, tak łapczywie wydarta Lodowaty dotyk śmierci, zabrał Twą dusze I nie dał Tobie szansy, nam dał katusze Nieopanowany ból przeszywa to rozstanie I na zawsze w sercach bliskich pozostanie To co serca rozłączyło, również je połączy Spotkamy się tam, gdzie dzień się kończy...''
  3. witajcie ... narazie tez nie mam wiesci mama czeka na operacje w piatek...boje sie i ona sie okropnie boi...jestem dobrej mysli ...tylko to mi zostało.. zawsze milo jest powitac nowe osoby wiec witaj ;))
  4. i znów powiedział co wiedzial...idz na inne forum farbowany pod innym nickiem:p
  5. Dokładnie ..te wszystkie soczki diety jasne moze to i dodaje sil wspomaga ale na pewno nie leczy i gdyby tylko zdac sie na medycyne niekonwencjonalna dawno juz by bylo po ludzkości..i nie wierze tez jak tu kiedys nasz farbowany pisał,że tam przemysl farmaceutyczny ..wiem zarabia kase na lekach ..ale bez przesady.. chyba mamy 21 wiek i dążymy do jak najlepszych leków najnowszej generacji...bo po co by byly te wszystkie badania ... Jak pisalam wczesniej mamie mojej tez chcialam tez Noni kupic ..tam by po prostu go brala ..ale sie zawziela i nie wierzy wtakie cuda.. wiec.. coż..:)
  6. Dokladnie trzeba poczekac na wyniki,nie ma co gdybac...ponoc rak we wczesnym stadium nie daje oznak nie boli...wiec..:( nie mozna sie zamartwiac na zapas..wiem cos o tym bo tez na poczatku tu bylam zalamana..gdybalam wypytywalam ,a wyszlo jak narzei co inegoo..wiec glowa do gory ..wiem łatwo sie mówi,,,ale co nam Joanna zostalo :( pozdrawiam
  7. joanna......nie che cie oczywiscie straszyc ale moga to byc przezuty do innych narzadów..obym sie myliła ale w tej chorobie czasem sie tak dzieje ,,,,
  8. i Znowu sie zaczyna wymadrzanie...po co to cytowac a raczej przepisywac cale czyjes wypowiedzi...i znowu link i dieta ...nic madrzejszego...:(
  9. Noooo TO na szczeście bo juz sie martwiłam ,zniknełaś ty i nasz farbowany obywatel... trzymaj sie cieplutko..oby do wiosny
  10. PYLO-- co do tego soku noni to tez pytalam sie o niego tutaj na poczatku..nie dziala chyba zadnych cudów choc w jakims stponiu na pewno dziala ..ale moze tez nie na wszystkich . To prawda jesli sie cos zazywa i wierzy w to ze to pomoze to tez inaczej ,moja mama jest nie fajnie nastawiona do takich specyfików wiecznie cos marudzi wiec nawet nie chcem ja namawiac -bo wiem jak ma do tego stosunek wiec.. gdybym tylko sobie lub najblizszym mogla uratowac lub przedluzyc zycie ..ale nie cierpienie..na pewno by go kupila.:) ;;boze ile ludzie musza wycierpieć w tym swoim krotkim zyciu''.... cieplo pozdrawiam w ten nie ciekawy dzionek
  11. ANDZIASLUPSK--- jak ty sie trzymasz koniecznie do nas napisz,,ogromnie cie pozdrawiam;) eh
  12. wybaczcie za przeliterowania ... Kingsol--- co z tobą co slychać ???
  13. Witajcie .. milcze tak sobie poniewaz u mnie bez zmian czekamy na operacje mamy 15 lutego,i jest przestoj..najgorsze to choler..czekanie na wyniki i ból... -busku pojecia nie mam kogo jest ten wiersz mam go zapisane od dlugiego czasu a autora brak ..wiec nie pomogę.. -joanka35 jest mi ogromnie smutno ,ze twoja mamusia tak cierpi ..wiem najgorsze jest patrzenie na to i ta wielka niewiadoma`;( -tailor Nic mi nie mów o aszej sluzbie zdrowia opisywal tu na poczatku jak przyjmowana mojas mame do szpitala to co tam widzialam to naprawde godne pogardy warunki-traktowanie ludzi ja te odpady..sala operacyjna przy izbie przyjec tak ze po operacji przejezdzasz przez nia ..masakra ..i to duze Miasto-Szczecin szokkkkk.. ja oczekuje dalej dlatego nie umiem nic nikomu doradzic w taki smutnych sprawach ..co mohe napisac..to prosze was-BADZCIE DZIELNI ...NO I 3majcie sie jakoś :(
  14. 'Łzy pod powieką zastygły już nie uronię ich więcej wiem, że jesteście szczęśliwi choć nie bije Wasze serce. Uwolniliści się z ciała, które Was krępowało, więziło jak zakładnika, pasmo bólu zadało. Teraz jesteście powietrzem, promykiem słońca na niebie, wolnością bezgraniczną świadomością już czystą. Odeszliście do świata lepszego do źródła powróciliscie, tylko nam smutek, tęsknotę w sercu pozostawiliście...;(
  15. To prawda co pisze Moni...cierpienie jest najgorsze...oni juz naprawde maja z tym spokój..gorzej jest z tymi ktorzy pozostaja i cierpia tu na Ziemi,,, Nie ma nic gorszego jak brak ukochanej osoby- wewnetrzym pogodzeniem sie ...z tym bólem..tęsknotą... stracilam kiedys kolezanke umarła na raka ...( w tamtym roku) pamietam ten dzien jak napisalam do niej na naszej klasie te słowa:(wiedzac juz że choruje) ..bo pisala mi ze ma sie naprawde dobrze ..cytuje: -Basienko mam wielka nadzieje ze masz sie lepiej zycze ci naprawde duzo zdrówka ...a dostalam taka odpowiedz: Z bólem serca zawiadamiam pania że wczoraj o godzinie...odeszła moja najukochańsza mama..w pewnej chwili myslalam,że to jej żart...bo była niesamowita osobą...ale to byla prawda ..odpisal mi jej syn... to co przezylam wtedy ...boze...wszystko stanelo mi przed oczami chwile z nia...jej pogoga ducha...bylam w takim szoku ze przez dlugi czas mialam jakies leki...plakałam nie raz ..nie mogłam w to uwierzyć... była naprawde niesamowita.........;( Dlatego nie wyobrażam sobie jak kiedys pożegnam rodziców :( to dla ciebie Baśienko odpoczywaj... -
  16. Boże jak teraz tu smutno,nawet nie wiadomo co pisac..chwila ciszy za tych ktorych juz nie ma ;(
  17. Łącze sie w tym bólu z wami :( '"Pełno nas, a jakoby nikogo nie było: Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło. Tyś za wszytki mówiła, za wszytki śpiewała, Wszytkiś w domu kąciki zawżdy pobiegała". ;( :( :( :( :( :( :(
  18. BOŻE ANDZIASLUPSK...tak mi przykroo;( nie wiem co napisac..oczywiście ,ze sie pomodle ;(
  19. witajcie ..\moja Mama tez strasznie kaszle..nawet jej zadnych leków na to nie dali tylko inhalator ale on jakos mało pomoga . tu widze ktos poleca jakis lek do zrobienia w aptece.ale przeciez tak ooo nie mozna sobie zaczac brac cos na kaszel! tym bardziej juz w takich przypadkach ..no sama nie wiem :/ Ale tu cichutko;) pozdrawiam cieplutko
  20. hejjjj Rozmawialam, dzis miala urodziny..i powiem szczerze ,ze dobrze wyglada myslalam ze moze zmarniala bo nie widzialam jej kilka dobrych dni ,ale nie jest zle..mowila nawet ze gdzies byla na zakupach ..wiec mysle ze gorzej to wygladalo przez sluchawke telefonu..cale szczescie ;`) Co do operacji to-no boi sie ale to chyba zrozumiałe -prawda!!!! gdyby nie bylo tyle ludzi do operacji to juz mialaby to za soba ~;;a tak czekac ...a to zle wplywa ba psychike..ale nie jest zle .,..kingsol ;)
  21. Wcale a wcale...niech sie feriujeee.:) heh
  22. Widzisz Kingsol do tej pory to ona czula sie naprawde dobrze pracowała itd..ale teraz jak polezala w szpitalu i dowiedziala ze cos jest nie ok..zaczela chyba sie lekko załamywac i stad ta nie-- moc . Jutro z nia pogadam ...trzeba ja przywrócic do normalnego żywota ..ja wiem łatwo mi mówić..bo strach i ból mnie nie dotyczy.. no zobaczymy :) Ale dzieki za info w sprawie operacji.
  23. Mam tylko nadzieje ,ze nie bedzie tak dlugo lezala w tym szpitalu...slyszalam ,ze jak jest ok to piąta dobe po operacji moze wyjdzie .. A rozedme i bronchit to juz ma ..tego sie nabawiła zapewne od palenia.. nie wiem nawet czy przy takiej pogodzie na spacer ja można wyciągnąć? Najgorsze jest to czekanie na operacje na ból ktory sie z tym wiąże..bo pewnie ejst okropny..eh.. Jakos tak spokojnie sie tu zrobilo w końcu :) Ściskam:)
  24. hej hej.. tak jak pisałam mama moja ma operacje 15 lutego .. Ale wiecie dziwnie sie teraz zachowuje tak jakby czekała na najgorsze praktycznie nigdzie sie nie rusza z domu..ale nie jest typem domatorki..jak do niej pisze smska to ..wiecznie lezy wł óżku..jutro ide do niej na urodziny ..o nieeee zaraz jej to wypersfaduje z głowy..wyniki ma dore chociaz tym sie cieszyc to co czeka na tego Raka czy jak .. byla tak żwawa a teraz mowi ze nie ma sil na nic ..chyba sie załamała ta operacja bardzo sie boi..siett..:( poddaje sie widze to:( ''Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?''
  25. Glen--koniecznie napisz..jak tam czekamy na wieści glowa do góry ...bedziemy Cie wspierać:) przesylam duzo dobrej energii :) ps.juz widze jak mnie skomentuje MR.farbowany heh
×