Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Aguś*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Aguś*

  1. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    http://www.muzykalnie.pl/film/7775/lmfao---sexy-and-i-know-it---teledysk/ na YT jest od 18 lat
  2. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    http://www.youtube.com/watch?v=aecLqZtetBA A tak jakoś mi się karnawałowo zrobiło... :D
  3. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Owszem, zwłaszcza na błędy ortograficzne. Brr...
  4. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    bądź co bądź dobry telefon właśnie na czuwanie poświęca najwięcej energii z baterii ;)
  5. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    A no my tu sobie gawędzimy i czekamy aż towarzystwo się zejdzie PPL, gdzie jesteś? nati? telefon się pojawił i zniknął... ale czuwa ;)
  6. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczureczko, jak się dziś czujesz?
  7. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    pomarańczko, ty też możesz - jak się baaaaaardzo postarasz i mnie odnajdziesz na facebooku. Zawsze możesz próbować, albo mnie znajdziesz albo ci najpierw kuśka odpadnie jak się będziesz po kolei do każdej Aguś brandzlował. Baj
  8. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    A co? jesteś rasist(k)ą ? ;)
  9. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    a dziękuję :)
  10. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    sprawdź maila ;)
  11. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Nie pierwszy raz. Idzie koniec świata... i niech idzie, byle mnie scena finałowa tego filmu nie bolała... ;)
  12. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    nie, brunetka, włosy proste :)
  13. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    jestem jestem ;)
  14. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    a mnie też chcesz zobaczyć i skonfrontować rzeczywistość?
  15. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Nie, to na pewno nie ja. Nie mam żadnego innego nicka. Ale fajna jestem i tak ;)
  16. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Widziałam się z nim dwa razy - miał mi coś do oddania. Więcej moich rzeczy już nie ma, więc na to wychodzi...
  17. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    BOF, a czemu pytasz?
  18. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    a może ze MNIE potwór i gwałcicielka :D
  19. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    No przecież na tą kawę idziemy, prawda? :)
  20. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Nieprawda, że tylko jedna... jak tam ostatnio po prostu sobie o was myślę w sobie, w Agusi ;) BOF, to kiedy przyjeżdżasz na urlop? :)
  21. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Miało być: chociaż powiem....
  22. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    u mnie lipa, linia obrony się załamała, jeśli chodzi o byłego i to dwa razy. Chociaż nie powiem że bardzo miło nam się gadało, nawet o wzajemnej miłości. Zatem pouprawiawszy niemałą nawet odrobinę masochizmu, zbieram się do poczytania lub porobienia czegoś konstruktywnego :D
  23. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    A ja naprawdę poważnie zaczynam zastanawiać się nad usunięciem migdałków. Niby już jest dobrze, ale w środku mam takie "oszczędności" że hej... :/ A ponoć w "naszym" wieku migdałki już stają się nieprzydatne. Poza tym praca, praca, praca. I tyle książek do przeczytania... Kiedy ja to wszystko pogodzę?...
  24. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    reszta chyba już śpi po porannym przebudzeniu. Mi też już się oczka kleją, jak nigdy
  25. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    A ja jestem po serii smsów od byłego i spotkaniu celem zwrócenia płyt. Widzę że jest ciężko i że on chyba nie umie urwać kontaktu tak jak i ja. Poza tym nie rozumiem, jak można się kochać i nie chcieć? Bo powiedział mi że mnie kocha, tak z rozmowy wyszło. Pytałam, po co się odzywał i jak sobie teraz to wszystko wyobraża. Nazwał siebie hoojem złamanym, wiec go tak pożegnałam, kilka razy, bo nie potrafiliśmy się pożegnać. Ech, fuck. A poza tym po kacu gigancie z soboty mój sylwester upłynął bardzo spokojnie, co mnie nawet cieszyło. Próbowałam uchwycić fajerwerki aparatem którego funkcje wciąż rozgryzam i to może jest to czego mi trzeba - kurs fotografii :D Wiecie jak się domowym sposobem wyleczyć z zapalenia zatok? Bo męczy mnie od 23 grudnia na przemian z bólem gardła, a co mi się tam dzieje nie chcę opisywać co wrażliwszym - masakra jest. Myślałam nawet o usunięciu migdałków bo mam dziurawe jak ser szwajcarski. Kurde, zgłodniałam. Ale miałam strumień świadomości :D
×