Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Aguś*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Aguś*

  1. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    mnie poderwał kiedyś chłopak który sprzedaje ryby i mrożonki w pobliskim hipermarkecie. Chciał mnie zaprosić na kawę... Kurde, może powinnam iść? :D To było z półtora roku temu. Jak się widzimy zawsze sie witamy z uśmiechem :)
  2. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczureczka, to daj znać co do tych świąt przyszłorocznych :) też chętnie pojadę. Chociaż ja wolałabym gdzieś do ciepłych krajów.
  3. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    no to czujemy się podobnie, ja też zostałam praktycznie sama, znajomi albo się pożenili i mają dzieci, albo powyjeżdżali np do stolicy. Pracuję do wieczora i nie mam z kim wyjść, kogoś spotkać. Mam tylko nadzieję że w kolejce po bułki też można spotkać miłość, albo chociaż fajne towarzystwo.
  4. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    a jakie masz problemy? wal śmiało...
  5. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    tak, no i teraz nie potrafię się odnaleźć w nowej sytuacji. Wprawdzie nie pierwszy raz zerwaliśmy więc trochę mi łatwiej, w głębi serca wiem że może tak będzie lepiej, ale gdyby coś mu się dziś stało, odpukać, oddałabym mu nerkę bez wahania...
  6. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    chciałam powiedzieć: nowa na tym topiku?
  7. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    jeszcze mnie nie stać, czekam na stałą umowę, a też nie wiadomo co i jak... :( teraz ma być lepiej, bo mają dawać mieszkania z klauzulą żeby ich nie wynajmować, więc czekam z niecierpliwością i ciułam każdy grosz. Mieliśmy wynająć coś, potem sama miałam wynająć, ale w końcu doszłam do wniosku że wolę jakiś wkład własny zbierać. W końcu kurna ile można mieszkać ze starymi piernikami którzy wszystko chcieliby wiedzieć. Nawet randki mam utrudnione, bo ani on nie zostanie, ani ja nie pójdę bez pytania: a gdzie? a kiedy wracasz? itd... :(
  8. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    wiesz, tak ogólnie to mam, ale problem polega na tym że niestety ja jeszcze mieszkam z rodzicami i na co dzień to tylko mi ryje psychę .Te ciągłe kłótnie matki z ojcem, ten brak normalnej atmosfery, każde w swoim pokoju już od lat... Dlatego chcę uciec, ale chcę jeszcze trochę wytrzymać, może uda mi się dostać kredyt na mieszkanie, bo zmieniają się warunki udzielania kredytów.
  9. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    mi się marzą prawdziwe rodzinne święta, a w mojej rodzinie tak się niestety nie da. Idziemy na wigilię do babci, gdzie spotkają się mój ojciec i ciotka którzy się nie lubią a nad tym wszystkim będzie stary dziadek który w ogóle wypina sie na wszystkich i tylko te prawnusie małe są najważniejsze i najkochańsze.... Ech... :( Dlatego mam marzenie żeby moja przyszła rodzina była normalna.
  10. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Brawo Kalafior! Twój drugi post :D Hurraaaaaaa! PS. A jaki był pierwszy? :)
  11. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    cóż, trzeba by się jego zapytać, ale z tego co mi dziś powiedział: lepiej teraz niż później jak będą dzieci a my będziemy sobie skakać do gardeł. Wiem, ma rację, widzę swoich rodziców każdego dnia i mam tego dowód... Bo mimo że byliśmy skrajnie różni i uzupełnialiśmy się to jednak byśmy się pozabijali?... Ech, zagubiona już jestem. Ja chciałam być z nim MIMO wszystko.
  12. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    moja się nie kończy, jak już takie historie z nim miałam i kurna, nawet widząc jego zdjęcia z inną nie potrafiłam go znienawidzić, dalej kochałam...:(
  13. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    wiem... :( Ale to takie trudne, jak się uważa że miłość mojego życia się kończy... może to taki tandetny tekst ale tak właśnie uważam...
  14. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    o kurna, dostałam on exa smsa z życzeniami i z zapytaniem jak się mam. Gadaliśmy potem przez telefon przez 30 minut gadając o tym wszystkim. Nie umiem się w tej całej sytuacji na niego złościć. Ale jestem w czarnej dupie.... Jutro mamy jeszcze się spotkać, ma podjechać podwieźć części samochodowe które u niego zostały... Tama pękła. Siedzę i płaczę. Nie chcę tego tak kończyć. Jak można tak kogoś kochać?!... :(:(:(:(:(
  15. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    ByczeWino, poniekąd. Ale przede wszystkim dlatego że miałam kogoś w sercu i po prostu nie potrafiłabym serca oszukać. Nie umiem zdradzać, nawet psychicznie.
  16. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Nie, myślę że nie o to chodzi. Ja zawsze zauważałam przystojnych facetów wokół mnie, to tak nawiązując do wczorajszej rozmowy na temat oglądania się za ładnymi kobietami, tak już po prostu jest. Serce sercem. Przyznam się też że mój ex miał na studiach bardzo dobrego kumpla. A jaki przystojny.... świetnie tańczył, dowcip miał genialny, ogólnie pasował mi bardzo i podobał się nieziemsko, czego mój ex się domyślał. No i stało się kiedyś że on zerwał z dziewczyną a ja pojechałam akurat do miasta gdzie studiowali. Rozkręciła się impreza, ludzie powoli się wykruszali i nawet mój ex wymiękł po bliskim spotkaniu z brandy i potem muszlą klozetową. Zostaliśmy w kuchni sami i zaczął mnie uczyć tańczyć. Atmosfera była tak gęsta że można byłoby ją kroić nożem. On bardzo chciał czegoś więcej, mi się podobało ale...... no kurna nie mogłam. Nawet bym go nie pocałowała. Taka już jestem. Niezależnie od tego czy z kimś czy nie.
  17. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Ja też już wróciłam. To teraz odpowiadam na zebrane wcześniej pytania: niestety, karpia nie znoszę wręcz niezależnie czy to z hodowli czy ze stawu, po prostu mi śmierdzi. Uwielbiam za to pstrąga i wspomnianego łososia. Pochwale się nawet, ze gdy byłam w Norwegii, przyrządziłam łososia według swojej cudnej receptury i nawet Norwegowie wymiękli :D A co do fryzury i podrywu to przyznam że kurde... była okazja. Widziałam przystojniaka na stacji benzynacji z 10 minut temu. Chyba był uczestnikiem szkolenia ale niestety nie udało mi się trafić do niego, za daleko stałam gdy otwierał kasę... Ale sobie chociaż popatrzyłam. I tak bym chyba nie umiała ofensywnie zagrać, chociaż mam taką ekstra fryzurę
  18. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    byle nie karp, nie cierpię karpia, w ogóle nie lubię tłustych ryb: suma węgorza itd
  19. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Ooo, co do malowania, przydałaby mi się pomocna męska dłoń. Chciałabym zrobić gładź i pomalować pokój ale nie ma mi kto pokazać jak to się robi. Z malowaniem sobie poradzę... Były miał mi pomóc a mój ojciec dobry jest tylko w machaniu jęzorem... :(
  20. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    BOF, to może lasagne. A ja kocham łososia :) Ale też jestem mięsożercą
  21. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    no w tym wieku chyba jeszcze mu nie uschnie :D
  22. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    no no no, mnie też chwilę nie było, ależ tu gorrrąc :D
  23. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    BOF, w moim przypadku rodzice nie są problemem,bo sie dobrze dogadywaliśmy, problem miał on sam i jego niedojrzały umysł. Ale nie ma już o czym gadać
  24. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    cześć jaszczureczka ja już swojej wywody powoli kończę, muszę wstać o 6 rano a nawet nie uszykowałam nic do pracy... jakoś mnie taka niemoc ogarnęła że nawet nie obejrzałam prezentu jaki dziś dostałam na święta od znajomych - obok łóżka leży takie ślicznie zdobione pudełko. Zaglądałam przy nich i zauważyłam butelkę wina o nazwie Julia. Dalej nie wiem co leżało I gdzie mój Romeo z którym tą flaszkę wypiję... ? :P
  25. *Aguś*

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    chyba do mnie, przynajmniej ja tak zrozumiałam
×