dominik1000

Jako istny popierdoleniec na punkcie samochodów mam ich kilka, ale to jest wiadomo forum więc nie pisać jakie. Mam włąśnie ejden samochód do zrobienia w całości, razem z wnętrzem, komora silnika itd. Jak się pytałem w warsztatach to każdy kręcil głową. Wiec jak się wkurze to sam go opiernicze choć warunków nie mam bo tylko zwykły garaż.

Sadze że będzie do ciebie pasowało. Ale nie wiedziałem ze twoje imię to tajemnica i dlatego je upubliczniłem.

No wiadomo bmw to jest legenda majaca swój styl w każdym modelu, choć te nowe to kosztują strasznie dużo. Zwykłą trójka w podstawie 115 tyś.

Podejmujesz się u siebie robienia całościówek? Bo teraz to ciezko znaleźć fachowca, sami biznesmeni, co prysną jeden element za 700zł i tyle. Całych nie chcą brać bo za dużo roboty.

166 to jest w ogóle kosmos. Przecież stary trup kosztujący grosze a wciąż robi wrażenie. Szczególnie wnętrze.

Mają dużą utratę wartości, więc stosunkowo młode sztuki idzie kupić, 2003. Biorąc pod uwagę ze nowe kosztowały ponad cztery razy tyle.

Awaryjnośc alfy głownie bierze się z tego że ludzi nie stać na te samochody. Żle serwisowane, oszczędzanie na częściach i później kończy się to powielaniem mitów o usterkowości. Choć mimo tego tak trwałe nigdy nie będą jak niemieckie. Pracujesz gdzieś w warsztacie czy masz własny zakład? Też jestem ze Śląska i szukalem nie dawno lakiernika.

No wiesz jak ja widzę laskę w nietuzinkowym samochodzie, szczególnie jeżeli to jest zabytek to ja już jestem nią zachwycony. Ale niestety kobiety rzadko są pasjonatkami samochodów, praktycznie zawsze dla kobiety to tylko kupa złomu mająca ją przwiesć z punktu A do punktu B. Chociaż czasami też zaskakujecie.

No i zainteresowanie tobą wśród mężczyzn będzie o wiele większe, choć bez tego nie wątpie że jest spore. Ale jednak u mnie miałabyś dodatkowe bonusowe punkty.

Tylko praca i praca, jakoś ten czas zapierdziela tak szybko. Tak jakbym wczoraj tutaj wchodził a minęło tyle miesięcy. Autko kupujesz, to ja polecam alfe. Kupi piękną sztuke 156 czy 147. Dużo pali, droga w utrzymaniu ale to nie istotne.

O czesc Marzena. Chyba z poł roku tutaj nie wchodzilem i od razu trafilem na ciebie. Widze szalejesz z tematami, niezły tasiemiec.

Nie istnieje coś takiego jak fobia społeczna. To kolejny wymysł głupich psychologów, po to żeby inni mieli czym usprawiedliwiać swoje niepowodzenia. Każdy człowiek jest nieśmiały, każdy się denerwuje i każdy się boi. Tylko wszyscy wiedzą, że tak ma być i to przezwyciężają a nie wymyślają bzdury o fobiach. Po prostu dobra wymówka żeby nie robić niczego, ale prawda jest inna.

W takim razie dlaczego wśród kobiet nie ma uczciwych, pracowitych, wiernych, zrównoważonych, odpowiedzialnych, inteligentnych ludzi? Gdybyśmy mieli taki sam mózg to proporcje wartościowych ludzi byłyby równe u obu płci. A tak niestety wszystkie kobiety są strasznie zepsute.

Jeżeli chodzi o kobiety to zakochanie jest faktycznie tylko jej reakcjami chemicznymi w mózgu. W przypadku mężczyzn jest zupełnie inaczej, ta potrzeba wypływa prosto z naszego serca, rozumu i nie jest wspomagana żadną chemią. Być może dlatego facet jak sie zakocha w jednej kobiecie te chce z nią być cały czas i na pewno jej nie zdradza. A kobieta nawet roku w wierności nie wytrzyma.

W miłość na całe życie wierzą tylko naiwnie mężczyźni. Dla kobiet liczy się przede wszystkim ilość. Kobieta jakby mogła to co roku by sie zakochiwała w kimś nowym i porzucała poprzedniego faceta

Nie pisz głupot. Wszystkie kobiety traktują przedmiotowo innych ludzi. Zastanawia mnie tylko to, czy wy lubicie krzywdzić inne osoby dla rozrywki czy po prostu nie zdajecie sobie z tego sprawy. Może najzwyczajniej jesteście tak ograniczone, że nie potraficie czuć dlatego tak bezwzględnie niszczycie wszystkich dookola. Gdyby kobiety miały tak sprawny umysl jak mężczyźni to na świecie nie byloby tylle zła co teraz.

Poszukajcie sobie jakiegoś ogiera który będzie was posuwał i z głowy. Każda kobieta tak robi więc dlaczego wy nie? Przecież wam chodzi wyłącznie o to by mial kto waszą cipe rżnąć. Żadne tam pierniczenie glupot że potrzebujecie faceta także do innych rzeczy. Dla kobiety facet to przede wszystkim kutas ze skarbonką bez dna. Na szczescie jest już u was coraz mniej hipokryzji i same się do tego przyznajecie.

Nawet bardzo brzydcy mężczyźni mają takie partnerki że sie w glowie nie mieści. Tylko właśnie mają za to coś w głowie. Po drugie szereg innych cech ważniejszych u faceta niż wygląd.