mikikimi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mikikimi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
werka daj maila to ja ci wysle
-
ale tu dzis ciszzzzaaaaaa
-
kwiatuszek wyslalam ci przepisy
-
ja juz wracam do was bo małż wrocil obiad wpałaszował ja swoj tez i moge sie juz udzielac co do dietki jak juz dobije do ty 55 top wtedy sie zastanbowie czy dajel ciagnąć II czy sobie zaczac juz III faze
-
tez sie ciesze ze tylko pol kg zostało ale wiecie co w miare jedzenia apetyt rosnie i jak tak patrze to jeszcze mi trche boczków zostało i jest pewne ale czy by jeszcze chwile nie pozostac na II fazie i zrzucic te boczki czyli tak do 53kg ale to na razie takie gdybanie a co do diety ja cały czas jestem od poczatku na 5+2 ale czasami bywaja wpadki typu jak ostatnio w wekend i krokiet był w sobote a w niedziele i wieprzowina i łyzka makaronu do rosołu wiec jak jestem w terenie to ciezko mi dietkowac ale staram sie jak moge
-
hej hej j juz po kuciu bolało i reka dalej boli ( ja chyba jakas walnieta jestem na te ogły i całą gire w zgieciu mam siną ) a poza tym jakos leci zjadłam rybke własnie i na razie czuje ze pierwszy głód zaspokojony ale za niedługo pewnie znowu cos wchlone dzis spadek odnotowany coraz blizej coraz blizej :D
-
w naszym kraju to szybciek sie czlowiek przekreci niz doczeka czegos konkretnego od słuzby zdrowia ja ostatnio wszystkie badania robilam prywatnie bo jak ostatnio zrobilam cyto na fundusz to czekalam 2 miesiace wiec stwierdzilam ze odzaluje i bede miec wyniki w garsci w ciagu tygodnia a dzis ide robic badania ogolne do pracy :( beda kuli jak ja tego nie cierpie pozdrawiam laseczki i zmykam potem sie pojawie
-
juz teraz nie pmieta gdzie ale czytałam ze faktycznie wiele szumu zrobiono wokół szkodliwości asparamtu ale ostatnie doniesienia medyczne mowia ze nie jest wiecej szodliwy od innych produktów które wcinamy na mase zreszta jesli ktos go racjonalnie uzywa to jak wszysko co w umiarem jest dozwolone a co sie przesadza w uzywaniu to wyłazi bokiem wiec dziewczynki racjonalnie i mądrze z słodzikiem i bedzie ok
-
martocha pij duzo wody herbat coli i wszystkiego plynnego co sie da to nery beda dobrze przefiltrowane i wyczyszczone ja tez nie dawno cos czulam na nerkjach ale teraz jest ok
-
oj nikogo nie ma potem zajerze do was laski tylko bądzcie pliSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
-
witajcie aseczki bylam dzis na szkoleniu w ramach stażu ma-sa-kra mam nadziej ze kiedys zrozumie co i o czym byla mowa albo ja jakas nie kupata albo to troche skomplikwane ale wszyscy mowia ze małymi kroczkami i bedzi ok zobaczymy waga troszke spadła dzos cały dzien bez jedzzonka dopiero teraz serek wiejski zzarłam i bede za chwile myslec co jeszcze nie bylo czasu na nic najpierw wizyta w PUP potem szkolenie zakrecenie głowy z tym wszystkim
-
jagódka ja czasami pije sobie ( nale to od szczególnej okazji) drinka z wódki i coli zero albo winko wytrawne a tak poza tymi szczególnymi okazjami alkoholu unikam
-
Witam po wekendzie alescie sie opisały mialam ze 3 stronki do nadrobienia przypełzła dzis do mnie @ wiec nie właże na razie na wage bo nie chce sie dołować wczoraj i dzis mało dietkowo ale od jutra znowu beda same proteinki przez 5 dni to jakos moze wróce do normy pozdrawiam wszystkie dukankowiczki
-
jagódka takie śniadanie czyli duzy jogurt z lub bez otrebami to u mnie norma wiec nie załamuj sie jest ok ja dzis jade najpierw do tesciów gdzie nocujemy miedzy czasie jestesmy umowieni do znajomych na spotkanie wieczorne ( mam nadzieje ze wodka nie bedzie sie lac potokiem :() a jutro jutro bedzienmy urzedować dwa dni u moich rodziców powrot w niedziele i to bedzie najcieższy wekend bo moja mama nie wierzy i nie pojmuje ze ja jestemn na diecie i ze sie niegłodze pomimo ze trace kg i jak przyjezdzam do domu to jestem pod ścisłym nadzorem czuje sie jak mała gówniara 10 letnia która grymasi bo nielubi brukselki wiec same widzicie niby miło a jadnek bedzie uciążliwy wekend sie szykuje :) zrobilam dzis kolejne 2 karteczki dla taty na imieniny i dla przyjaciółki taka bezokazyjna na wiosne :)
-
pati wyslalam ci ksiazki na meila tego podanego obok twojego pseudonimu i teraz wam sie cos przyznam po dostatniu tego stazu i deklaracji ze bede dyspozycyjna ( czyt. nie planuje w najblizszym czasie ciązy) zaczełam sie zastanawiac czy w aby takowej nie jestem bo mierze temp. ( moze to dla m=niektorych staroswieckie) ale to tak dla mnie i cały czas wysoko i ni jak sie ma to @ wiec dzis w te pedy jak tylko otworzyli apteke poleciałam po etst i myslam ze ducha wyzione jak go robiłam ale juz wszysko jasne bobasa w najbizszym czasie nie bedzie wiec moge bez przezkód isc i pracowac i bez przeszód dietkować no musialam sie wygadac bo mojemu eM nie mowilam o moich obawach bo by tylko sam sie denerwował a po co mu to wystarczy ze ja fiksuje :P
-
Pati daj maila to c ja wysla i nie bedziesz musiala kupowac jedynym koszte bedzie koszy wydruku dziekuje jeszcze raz za to ze trzymalyscie kciuki i wierzylyscie ze sie w koncu uda
-
no ja wpadłam na chwileczke :P
-
dzienna ilość mąki to 3 łyzeczki tam mi sie wydaje
-
no wlasnie sie pytam czemu wika nie jestes czarna chuba cos wpisałaś zle pseudonim i dziekuje wam wszystkim jeszcze raz
-
hura hura hura DOSTAŁAM SIE NA STAŻ dziekuje dziekuje dziekuje kochane za wiare i trzymanie kciuków ale jestem rozradowana hihihi normalnie moge bez skrzydeł latać buziaki i dzięki dzięki dzięki
-
WITRAM WITAM MOJE PROTEINY NA WAGE ZŁOTA :) mam dzis pozytywne nastawienie do swiata ( pomimo koszmaru nad ranem :P) dzis ide walczyć o prace ( nota bene na pol etatu :() ale lepszy rydz niż nic robie sie wlasnie " a bustwo" i pędze wiec laseczki me trzymac kciuki bo kazde wspomozenie szcześcia jest przydatne na razie kawa z mlekiem poszła w ruch :) a i pisac mi tu zebym miala co czytac jak wroce :)
-
oj nawet mi nie mow o uzaleznieniu bo ja to co najmiej od 3 roznych rodzajów forum jestem uzalezniona tui i jeszcze dwa po prostu wstaje rano i zagladam co sie dzieje w necie potem to samo a wieczorem to juz nie wspomne siedze i klikam az mnie eM krzyczy ze na odwyk mnie zapisze asle to jest silniejsze ode mnie ostatnim czasie
-
i zostalam sama co za pech ale i ja zaraz znikne z kompa bo trzeba odpocząć przed jutrzejsza batalią o posade trzymajcie mocno kciuki
-
napisze miej wiecej jak to sie robi tego kurczaka piers z kurczaka pokroić w cm plastry przyprawić przyprawami ( ja jeszcze troszke posypuje cebulką pokrojoną w kostke i dodaje przyprawe do kurczaka, papryke mieloną , bazylie i jakies swoje ulubione) wszystko ułozyć na foli i zawinąc polozyc na jakis czas ( ok 2 godz) do lodówki zeby sie zmarynowało potem usmarzyć na teflonie na złoto i zalać wczesniej przygotowanym naparem z dwóch torebek herbaty ( byle nie jakas aromatyzowana moze byc lipton) wszystko jeszcze posolić popiepszyć dodać troszke gałki muszkatołowej gotować na małym ogniu do odparowania wiekszosci herbatypod koniec gotowania mozna z powstałej zawiesiny zarobić lekki sos ( w odrobinie wody wymieszać łyżeczke mąki kukurydzianej i to wlac do gotującego sie wywaru z miesem) podawać z korniszonkiem i n.p plackami otrebowymi SMACZNEGO :) to jest przepis lekko zmodyfikowany przez zemnie nie pamietam dokladnie orginału ale ja robie taki
-
http://cookiecookingbook.blog.onet.pl/Ptasie%20-mleczko,2,ID394183470,n wiecie co zawsze bylo na tym blogu ten przepis na kurczaka w herbacie ale on juz nie istnieje ech
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10