mikikimi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mikikimi
-
witajcie kochane laseczki ja dzis jak na razie po kawusi i jogurcie wisniowym bez cukru i łuszczu u mnie sloneczko pieknie i tak wiosennie ale jak wyjdzie sie na pole to mało głowy nie urwie i lekki przymrozek jest bo zimno jak nie wiem co oza tym wczoraj zrobilam karteluszke dla tescia na imieniny i juz sie pofatygowałam na poczte zeby ja wyslac gdybym wiedziala jak sie tu wstawia zdjecia to bym wam pokazała tą moją sklejke poprałam tez juz posciel ( choc jak moj M twierdzi co to zaa pranie jak wzucasz włanczas i potem tylko rozwieszasz - zadna robota) wiec tu ma troche racji oj i znow sie rozpisałam a co korniszonów i cebuli mozna ich uzywać na proteinach ale tylko jako dodatku do potraw a nie jako posiłek ( choc ja czasami jak dopadne koniszony to mnie wolami trzeba odciagać) zycze udanego dnia zmykam na jakis czas moze znowu dzis cos wymysle :)
-
Antosia twoja waga pewnie stoi przez okres wiec przeczekaj go i ten zastój ja po budyniu ( zapchał mnie i bardzo dobrze) no i jestem po jednej czesci piratów z karaibów tzn ze dzis mialam prasowanie ( nie nawidze tego robic wiec zawsze jak mam wielkie prasowanie to przy okazji ogladam przygody Jacka Sarrowa UWIELBIAM oczywiscie nie czynnosc prasowania) buski i udanej nocki ja pomykam sie pluskac
-
no tez jakos sceptycznie podchodze do tkich sprzetów ale każdy orze tak jak moze co do dzisiaj rano kawa z mlekiem + placuszki z oterebami i plasterkami fileta z indyka wedzonego potem iers z kurczaka duszona na wodzie z dodatkiem granulowanego czostku i wegety + korniszony i teraz nie wiem co bo mam ochote na cos słodkiego ale nie mam za duzego wyboru zastanawiam sie czy sie nie zapchac budyniem ( tylko juuz mleka nie ma) czas na zakupy a isc mi sie nie chce och jakos tak dzis mi zmino wieczorem buziolce
-
a ja polecam pieri z kurczaka na ostro w sosie herbacianym gdzies wczesniej krążył przepis a co do maki kukurydzianej ja kupuje w marketach np. auchan lub real no ja dzis zadowolona bo w koncu sie zarejstrowałam bez problemu w Urzedzie pracy i moge sie starac o staż a i pogoda taka piekna i zaczynam dzis robić kartke imieninową dla teścia taka niespodzianka od nas bedzie klikajcie kobietki bo nudy tu z rana ale pewnie wszystkie pracujecie a nie jak ja " gospodyni domowa" wiec macie czas zajety moze i mi sie w koncu powiedzie buziolce i słoneczka rozesmianego dzis zycze
-
hej hej co do kakao ja czasami jem dzien w dzien a czasami i cały tydzien go nie dotykam wiec nie wiem dokladnie ale uzywam czasami wiecej niz łyżeczke bo sypie na oko robie i z serkiem homo i z mlekiem do picia ale pomimo iz nawet czesto go uzywam nie widze ujemnych skutków poza tym fajnie ze wiosna sie robi za oknem buziolce i wytrwałosci do konca dnia :)
-
hej laseczki co tam uwas kawka poranna czestuje :) Hej marzanna powiec kochana jak ty wstawiasz te zdjecia mial byc kurs wstawania fot kiedys wczesniej ale nie moge znalesc wczoraj wieczorem moze i ietkowo ale obrzarstwo maskryczne tzn. warzywa na patelnie ( zielone + marchewka) + 2xjajko sadzane ( znaczy po wiedeńsku) + kubek kakao + 1 łyż twarozku chudego z jogurtem i kilkoma plasterkami ogórka swierzego miala mega ssanie a i jeszcze pol lampki wina czerwonego no po prostu wieczorem jak odkurzacz dzialalam pozdriwm antonina gratuluje wyniku naprawde duzy sukces
-
hej witajcie Proteinki dzis piekny dzien połączony z odwiedzinami u rodziców i tesciów i wtope zaliczyłam mianowicie kawałek cista jabłkowego u tesciowej :) ale juz tak dawno nic nie nagrzeszyłam wiec sama sie rozgrzeszam ( taka oszustka dzis ze mnie) poza tym grzecznie :) choc jak zwykle po powrocie do siebie cos bym przetrąciła na zebie wiec trzeba bedzie cos skombinować w ramach podwieczorku :) pozdrawiam i nowe proteinki nie załamujcie sie jesli samopoczucie wam dopisuje i zadne inne dolegliwosci nie sprawiaja kłopotu to trzymajcie sie diety tylko skrupulatnie a efekty na pewno w koncu przyjda pozdrawiam :)
-
jesli ktos gotuje bez wagi polecam ta strone czesto z niej korzystam http://www.ilewazy.pl/ jak nie ma produktu mozna do nich napoac zawsze odpisuja i podaja zwazonego przez nich produktu :)
-
wide ze wszystkie dzis zajete sprzataniem sobotnim ale to nic ja siedze na necie i szukam jakis fajnych przepisaów oto jeden z nich mi sie podooba http://waniliowo.blox.pl/2010/02/Dieta-proteinowa-ciasto-z-twarozku.html http://waniliowo.blox.pl/2010/01/Dieta-proteinowa-herbatniki.html mniam mniam wyglada
-
ok odwoluje pytanie juz znalazlam jak ktos potrzebuje jest na str. 70 z dn 17.02.2010 podany przez joanna666 chyba to dzis zrobie bo jakos nie mam pomysłu co wymysleć :)
-
snicker hej mozesz podac przepis na to Quiche bo ja jakas lewa ale nie moge na to przepisu znalesc albo lepiej nie wiem gdzie szulac na googlach jest troche przepisów ale wszedzie jest podane mało i duzo mąki na ciasto wiec moge dostac przepis tego jakie ty przyrzadasz dzieki z góry
-
sova moze nie bedzie tek zle i w wakacje bedziesz juz mogla sobie pozwolic na jedno małe z pianka :) u mnie dzis dzien zaczął sie bardzo fajnie bo z mężulkiem u boku a nie jak na tygodniu samotnie :P poza tym wszamałam dzis kawe z mlekiem 0,5% i serek wiejski ( ziarnisty z biedronki) + kawałeczek ogórka świeżego dziekuje za pozytywne komplementy powiem szczerze jestem bardzo happy ale jeszcze troche przedemną dzis pierwszy dzien fazy B+W :P bedzie szalenstwo a i nie wiem czy juz wczesniej pisałam i czy sie nie powtórze zaczełam sie od poniedziałku wspomagac compleksem wit. mg z b6, wit b1, ponieważ widze ze mam poczatki albo anemi albo czegos podobnego poniewaz przy kazdym lekkim tracnieciu wyłażą mi siniaki juz tek kiedys mialam i pomagaja wit i minerały wiec jesli ktos bedzie lub ma podobnie prosze uzupełniac wit bezwzglednie bo to potem sie zemsci buzolce kochna na cały wekend
-
oj to cos zle poczytałam i pokrecilam przepraszam
-
Ja c m a ile pijesz bo albo musisz schudnac tylko kg albo wczesniej stosowałas drakonskie diety ze teraz nie mozesz nic schudnac albo stosujesz jakies leki które na to nie pozwalaja bo naprawde przez 5 dni udezeniowki i nic to strasznie dziwne
-
witajcie laseczki ja dzis przyszlalam i wstalam dzis bardzo pozno bo o 8.30 masakra jak ja tak nie lubie nawet nie staałam zeby męza wywalic za drzwi do pracy i rytuał porannej wspolnej kawy zotał przerwany ech jutro juz razem bedziemy sie tulic tak lubie soboty i niedziele poza tym ostatnim czasie jestem strasznie ospała wczoraj zwazyłam sie przed zarzuciem pierwszej tab zobaczymy czy waga nie bedzie sie po tym specyfiku piac do góry
-
ja wlanie wszamamłam budyn i dalej jestem głodna po prosty dzis nie zjadłam zadnego normalnego psiłku przez to latanie i załatwianie i wszystko sie na mnie odbija bo nie moge zapełnić ani żoładka ani tym bardziej oszukać głowy zastanawiam sie co jeszcze by tu przetracic ale najgorsze jest to ze na niewiele dzis moge sobie pozwolic bo lodówka swieci pustakami chyb pojde dzis wczesniej z tego wszystkiego spac zeby przespac głód no wszystkim pieknie leca kg mozna tylko pogratulowac i trzymac kciuki aby dlaej mic taka wytrwałosc i zaparcie
-
joanna to widze ze mamy ten sam system 5+2 ja jakos jak jestem na W+P nie moge sie przestawiac ze nalezy dodawać do Bialk warzywa :) jestem dzis strasznie zmęczona ech ide odpocząć
-
wow marzanna kochanie jestes swietna a te przepisy bombatyczne u mnie wielki głód dzis a to dlatego ze dopiero o 14 zjadłam pierwszy posiłek dzis wiem wiem nie wolno tak ale mialam tyle rzeczy do zrobienia i bylam poza domem ze po prostu nie bylo kiedy wiec dzis pewie teraz zaczne wrecz Żreć bo tak mnie ssie cały czas pomimo iz juz jeden ogromny jogurt spalaszowalam nie wiem co dzis przyzadzic na obiad bo nie mam za wiele czasu ( o 16,30 wizyta u znachora) wiec ide cos czarować w garach bo sie jeszcze nie wyrobie i znow bedzie obciach bo zołądek bedzie burczal na całego
-
hej fiona jak to sie cieszysz ze waga stoi ale przynajmiej nie spada w dół hihihi chyba troszke na odwrót mialo byc a masz racje humorek dopisuje choc po wczorjaszym aerobiku czykje ze jednak pod oponka mam jakies miesnie brzucha heheh buski
-
witam dzis na kawusi :) Marzanna masz racje po jakims czasie staje sie to męczące a dieta jest tak prosta ze szkoda gadac tylko trzeba miec ksiazke bo bez tego ani rusz ja na poczatku czytałam a potrem zrobiłam sobie wypiske zreszta jest tabela wiec z podstawowymi rzeczami mozna amemu sobie poradzic poza tym dzis dzien dziecka dla mnie bo w koncu dostanę meldunek i bede sie mogla starac o staż i o pracę z bezroboca ( nie myslałam ze kiedkowiel bede sie cieszyc ze nabede status bezrobotnego) moja waga zowu stoi i duma ruszyc z miejsca czy mnie jeszcze po sadyzmować echh..... trzeba ja przetrzymac co do przepisaów z wyzszego wpisu sa fajne i proste wiec jak dla mnie lux
-
pieczarki w pierwszej fazie nie sa dozwolone z warzyw mozna uzywać cebulę, czosnek, natke pietruszki i szczypiorek oraz korniszonki ale tylko jako niewielki dodatek do dania a nie jako czesc potrawy a jesli chodzi o jogurtu owocowe ja kupuje czesto jogurty OSM SANOK są 0%tłuszczu i 0% cukru i polecam czytanie skrupulatnie etykiety na produktach bo vczasami pisze na jakims produkcie ze jest 0 cukru ale słodzone jest i tak czyms innym niz dozwolony aspartamem i okazuje ze węglowodanów jest ta masa pozdrawiam ja dzis z siostra wybralam sie na aerobik
-
aniaadi1 mam pytanko czytałas przed rozpoczeciem diety ksiazke dukana??? to naprawde pomaga i jest bardzo wazne zeby dokladnie poznac i zrozumiec całą diete są tez tam przepisy dla kazdej fazy opracowane przez dukana jesli nie masz ksiazki to daj maila to ja czy ktos inny ci ja przesle
-
witajcie otereby przajmiej ja stosowałam i chyba należy tak stosować od pierwszego dnia diety czyli od pierwszej fazy nawet gdzies w ksiazce pisze ze wpspomagaja prerysteltyke jelit i ulatwiaja odchudzanie ale jesli nie ma ktos problemów łazienkowych to spokojnie moze zacząć od II fazy :)
-
fiona jesli jestes na fazie II na warzywach + białkach to w ksiazce dukan pisał ze waga moze sie zatrzymac lub nawet troche wzrosnac ale w koncu jak sie to przetrzyma to waga spada w dól pozdrawiam
-
hej laseczki ja wczoraj w sumie diekowo ale strasznie żarłocznie bo i sniadanie spore ( jajecznica z cebulka i pieczarkami) obiad ( piers z kurczaka - malutka- z paroma pieczarkami + szpinak z czostkiem potem psełdom kolacja o 17 ( pałka z kurczaka z foli ) no i dalej bylam głodna wiec wymysliłam ze zrobis w koncu sobie cos na słoddko bo od poczatku diety oprócz budyni i raz chyba kislu nie jadłam nic takiego drozdżóweczki z przepisu http://cookiecookingbook.blog.onet.pl/Drozdzowki-z-serem,2,ID395289146,n powiem szczerze zrobilam potrójna porcje wyszły takie sobie ale zjadliwe wyszło ich 6 z czego ja zjadłam 1 a reszte opendzlował moj M z moja siostra wiec mam partnerów do porzerania ale zeby bylo mało to zostało mi białka z tych drożdzówek to zrobiłam miedzy czasie beziki kakaowe w piekarniku tylko potem sie okazało ze mało słodkie i dlatego takie mało ezikowe wiec jak to mowia wiecej grzechów nie pamietam za wszystkie żałuje i oiecuje sie poprawic od dzis 5 dni czystych protein a na wage po wczorj=ajszym wyczynie nie właże bo sie przestasze buziolce kochane udanego dnia