KAROLINAF

dziewczyny wiecie coś może o toksoplazmozie? własnie dzisiaj odebrałam wyniki IGG-0,130 IGM-0,129 czy wiecie może co to oznacza

tak mieszkam w polsce:) a co do twojego pytania odnosnie śluzu to nie jesteś z tym sama,ja też tak mam non stop mokro ,bez wkładki ani rusz, ale czym to jest spowodowane to naprawde nie wiem,widocznie tak musi być:):):)

"igga" Layla jest imieniem pochodzenia arabskiego, i potocznie oznacza noc

a co do imion to dla dziewczynki Layla,a dla chłopca Kacper albo Oscar

"mika_do" widze ze do odwaznych nalezysz to tak samo jak ja ,zawsze pragnęłam mieć trójkę dzieci i oto prosze jestem trzeci raz w ciąży obecnie w 6 tygodniu:) mam już dwie wspaniałe córeczki wiec pora teraz na synka:):):)

"izucha25" ja nie twierdze ze trzeba czekać z pół roku ale te minimum 2-3 miesiące,ja brałam przez 5 lat microgynon i tak mi zalecała moja gina,ale fakt jest taki ze co lekarz to inna opinia:):):)

poprawka miała być "judysia D" ,a nie "justysiaD" także przepraszam

"justysia D".nie jestem ginekologiem ani specjalistą w tej dziedzinie ale moim zdaniem po tabletkach anty powinnaś sie wstrzymac troszke z tą ciazą az sie organizm troszeczke uspokoi wiadomo ze teraz hormony szaleją także daj sobie chciaż 3 miesiące spokoju. ja osobiście tabletki odstawiałm w grudniu 2008 roku i dopiero po pełnym roku udało mi zajsć w ciaże (jestem w 5 tyg), był to dla mnie bardzo ciezki okres bo bardzo pragnełam dziecka a nie mogłam zajść,gdy stylko dostawałam @ byłam strasznie załamana i zawiedziona-i tak z każdym miesiącem-i dopiero w pażdzierniku powiedziałam sobie dośc tego nakręcania sie,wmawiania sobie o to może w tym miesiacu jest ,czasem zauważyłam ze wmawiałam sobie objawy ciaży poprostu paranoja,i kiedy powiedziałam sobie STOP tak dłużej trwać nie może , i po tym moim mocnym postanowieniu" co ma być to będzie" długo nie czekałam zaledwie 2 miesiące i prosze -JESTEM ZAFASOLKOWANA :):):)

nastawienie psychiczne ma wielkie znaczenie,tak jak napisałam wczesniej,ja sobie powiedziałam co ma być to będzie ,starałam sie nie myśleć o dziecku i ciąży,a nadodatek kochaliśmy sie z mężem w tedy gdy mielismy na to ochote a nie wtedy kiedy była owulacja-to ma też duże znaczenie,tak mi sie wydaje

no to szybciutko:)

"i mnie spotkał ten cud" ze względu na to ze mam w domu kota lekarka pojeciła mi zrobienie badań IGG i IGM własnie na toksoplazmozę, wczoraj byłam u pobrania krwi i wyniki mam do odbioru w piątek:)

WITAM DZIEWCZYNY:) JA MAM DWIE CÓRECZKI 8 I 5 LAT. W LISTOPADZIE 2008 ODSTAWIŁAM TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE Z NADZIEJĄ ZE ZAJDE W CIAZE GDYŻ Z MEZEM PLANOWALISMY TRÓJKE DZIECI.I PO KILKU MIESIACACH ZACZEŁA SIE MOJA MĘKA , STARALIŚMY SIE CAŁY CZAS NIE ODPUSZCZALIŚMY,BYŁAM TAK NASTAWIONA ZE TEN DZIDZIUS MA BYĆ JAK NAJSZYBCIEJ ZE W GRUNCIE RZECZY NIE MOGŁAM ZAJSĆ,GDY TYLKO MI SIE @ SPÓŻNIAŁA ROBIŁAM TESTY CIAŻOWE WRECZ WMAWIAŁAM SOBIE WSZYSTKIE OBJAWY I GDY NAGLE DOSTAWAŁAM @ PŁAKAŁAM ,WSZYSTKO NAGLE TRACIŁO DLA MNIE SENS-JEDNYM ZDANIE PSYCHIKA KOMPLETNIE MI SIADŁA.GDY PO KILKU MIESIĄCACH STARAŃ I NERWÓW ,DALIŚMY SOBIE "SPOKÓJ" POWIEDZIELISMY SOBIE ZE CO MA BYĆ TO BĘDZIE.ZAUWAŻYŁAM ZE MOJE PODEJŚCIE SIE ZMIENIŁO CAŁKOWICIE,GDY SZŁAM Z MĘŻEM DO ŁÓŻKA TO NIE SZŁAM TYLKO Z MYŚLĄ ZAJŚCIA W CIAZE , A ODDAWAŁAM SIE EMOCJĄ NIE ZWAZAJAC NA NIC. I TAK O TO MOJE DROGIE KOBIETKI W GRUDNIU 2009 ZASZŁAM W CIAZE JESTEM OBECNIE W 5 TYGODNIU. TAKZE WNIOSEK MAM JEDEN NIE STARAĆ SIE ZA WSZELKA CENE BO MAMY W SOBIE TAKIE COŚ JAK BLOKADA PSYCHICZNA.POWIEDZCIE SOBIE CO MA BYĆ TO BĘDZIE A NAPEWNO BEDZIE OK:)

BARDZO MI PRZYKRO Z TEGO POWODU :( :( :( ALE CHYBA SIE NIE PODDAJESZ I BĘDZIESZ WALCZYĆ DALEJ? TAK JAK NAPISAŁAŚ TO WSZYSTKO ZALEŻY OD KOBIETY,JA RZUCIŁAM TABLETKI WE WRZEŚNIU 2008 ROKU I DOPIERO PO TAKIM CZASIE UDAŁO MI SIE ZAFASOLKOWAĆ, A CO DO TWOJE SYTUACJI NIE WIEM KOMPLETNIE CO NAPISAĆ:( NAPRAWDE BARDZO MI PRZYKRO I GŁOWA DO GÓRY

WITAM DROGIE PANIE MAM ZASZCZYT DOŁACZYĆ DO WASZEGO GRONA WRZEŚNIÓWECZEK,JESTEM MAMUŚKA DWÓCH WSPANIAŁYCH DZIEWCZYNEK WIKTORII 8 LAT I OLIWII 5 LAT,DWA TYGODNIE TEMU TZN.TRZY DNI PO SPODZIEWANEJ @ ZROBIŁAM SOBIE TEST CIĄŻOWY I WYSZŁY DWIE KRESECZKI(JESTEM TAKA SZCZEŚLIWA) DODAM TYLKO ZE Z MĘŻEM STARALIŚMY SIE O DZIDZIĘ OD GRUDNIA 2008. JESTEM OBECNIE W PIĄTYM TYGODNIU CIAZY MAM JUŻ ZA SOBĄ WIZYTE U GINA I USG,JAK NARAZIE JEST WSZYSTKO WPORZĄDKU,OBAJAWÓW CIAŻY NIE MAM PRAWIE WCALE OPRÓCZ BÓLU PIERSI NO I APETYTÓW:) MÓJ PRZEWIDYWANY TERMIN PORODU TO 12 WRZESIEŃ. MAM NADZIEJE ZE BĘDZIE NAM SIE MIŁO PISAŁO:)))