werna26

OK Kamilko :)

wiolkcia, karten, a co,że my niby gorsze? no pewnie że się nam uda, spoko loko :) Cześć szarlotka :) Wiolkcia, za 2 dni testujesz, nie wiem czy pamiętasz :P

Kama, Ty wredoto!!!! Pięknie nas tu załatwiłaś :P to ja chciałam stawiać te browce!!! No ale skoro tak...... GRATULACJE!!!! Hurra, doczekałaś się słońce !!! :D Ale fajnie!!!!!!!!! Ślij nam tu zaraz fotkę testu, żeby fluidy przechodziły :)

o, to jesteśmy umówione :) mam nadzieję, że czekająca nie żałuje, że wyskoczyła z tym grillem ? :P Co u Ciebie kochana? Jak sie czujesz? Ja mam 4 dni do @ wg obliczeń, ale pewnie przyjdzie wcześniej bo ostatni cykl się mi przedłużył.Trudno... A u Ciebie widze owulka szaleje

ej to ja też przyjeżdżam na grilla. Z Bielska to nie daleko :) przykro mi, ale chcecie czy nie, wbijam się :P

hejo :) co tam słychać? Widzę, że przez ostatnie dwa dni topik kuleje.. Ojojoj.... U mnie chyba zbliża się @, bo już mnie boli podbrzusze, i brzuch mi wywaliło, więc lada dzień przylezie... kolejny miesiąc spisany na straty.... Już to wiem.. Ehhhhh

fajnie tak sama ze sobą pisać :) czuję się w centrum uwagi! No ale już milczę i odmilczę jutro, bo se idę! Miłego wieczorku, bawcie się! Papapa

o wg tabelki to niewidzialna Kamilla i wiolkcia za chwilę testują :D cóż za emocje, jeszcze tylko 3 dni wiolkcia !

nawet nie mów justyś :( boję się że biedaczka nie szybko do nas zajrzy.... pewnie stara się teraz jakoś z tym pogodzić, a jutro to już w ogóle pewnie będzie przeżywać traumę w związku z zabiegiem....

co robicie dziewczynki?? czyżby wszystkie spały??? :)

kurcze, szkoda kolokokta...... ale byle do następnej owulki dla Ciebie

no tak, ja jestem to nie ma nikogo....

przepraszam kochane, że tak długo mnie nie było, ale w pracy mam istny sajgon! Codziennie jestem w domu o 17 lub 18.... ostatnio siedziałam od 7 do 20.... Ale to nie znaczy że o Was zapomniałam. Udało mi się wreszcie w domu dorwać laptopa i zajrzeć do Was. Widzę, że przymierzamy się powoli do testowanek... Aczkolwiek w związku z nerwuskiem jakoś odechciało mi sie wszystkiego.... Jak my się tu mamy cieszyć, skoro nasza koleżanka biedna cierpi???? Buuuuuuuuuuuuuuuuuu,, brak mi slow....

witajcie! Święty Boże! Widzisz a nie grzmisz!!! Wchodzę a tu takie straszne wieści.... Nerwusku tak strasznie mi przykro!!!!!!!! hlip hlip hlip...... Ale jak to, przecież było wszystko ok i tak nagle wszystko przekreślone???? Nie chce mi się wierzyć.... Nie umiem sobie tego w głowie poukładać..... :(

kamilka, Ty nas tu nie nakręcaj tymi objawami, bo za karę sama będziesz stawiać te browce :P

wiecie co, mam stan podgorączkowy.... 37,2... :( mnie też wiolkcia boli gardło i dokucza migdał, który jest zaczerwieniony, nawet przełykac za bardzo nie mogę.... i to chyba od tego mam tą podwyższoną temp. płukam gardło dentoseptem, ale nie wiem czy to pomoże.. kiedyś mi tak zawaliło migdały że antybiotyki wpieprzałam przez miesiąc. Dużo nie brakowało, żeby mi je wycieli :O no i teraz się wszystko wraca.... Bajeczko, gratuluję!!! :) piękne dwie kreseczki! Oj też bym chciała...

mykam kochane :) niestety, sprzątanie czeka..... :( ale garska już umyte, ufff. Najgorsze za mną. No to do rychłego :)

kolokokta, no jak narazie skrzynki jeszcze nie wysłane, bo do testowania troszkę czasu jeszcze mamy :) za to Ty masz 4 dni. Jakbyś się z nami założyła, to musialabyś już powoli kuriera zamawiać na środę :D

hej Kamilko, a u mnie ok :) bez zmian. No, wiolkcia to biedaczka połowę pensji wyda na stawianie tego browca :D nawet nie wie, ile ją ten niewinny zakład będzie kosztował ;)

cześć dziewczynki, tak jak obiecałam, jestem :) Oj czekająca :( przykro mi że tyle się bedziesz musiala poświęcać. Ale jeśli chodzi o dzidzie to też byłabym zdolna do wszystkiego. Jedno mnie tylko zastanawia. Mam tak straaaaaasznie grubą sąsiadkę,młoda dziewczyna, Ty koło niej to kruszynka, a ma 2 dzieci i to jedno za drugim. Więc nie wiem czy to aby na pewno zależy od wagi.... Jednak skoro lekarka tak stwierdziła to trzeba niestety zacisnąć zęby i walczyć. Uda Ci się kochana, na pewno :) przytulam mocno Kolokokta, jeśli możesz, to wklej link do tej dietki, chętnie sobie looknę :)

no to zakład stoi wiolkcia :) ja uciekam dziewczynki. Zyczę Wam udanego wieczoru. Jutro zajrzę z rana, bo jestem ciekawa co tam u czekającej. Papappa

yyyyy, no u mnie tak jak zwykle . . . . . . . . .. .. . . .. .. . . . . . . . . . .. . . czyli nic nie wiem :o jajniki czasem zakłują, coś tam poboli w dole brzucha, ale jakoś nic co mogłoby świadczyć o objawach ciąży się nie dzieje......

o, wiolkcia to ja się mogę założyć :D

eeee Kamilka, sorki, ale pieprzysz głupotki :) nie wolno tak myleć!!!! ZAKAZUJĘ!!!!

wiolkcia wiem że jestem blisko, ale i tak czuję że się nie udało... ehhhhhh, trudno, przepuszę Was przodem :) a co u Ciebie?