werna26

ja???? no cóż.... przyznam się że po 8-godzinnym siedzeniu przy kompie w pracy, nie chce się mi już gapić w monitor w domu. No ale jestem dzisiaj i z ciekawości zerkam co u Was :) Kamilka, nawet jak ta wredota przylezie (mam nadzieję, ze nie) to i tak masz krótkie cykle, wiec blizej do nastepnej owulku. Ja mam prawie o 10 dni dłuższe cykle, więc i dłuższe czekanie. No ale to chyba nie za bardzo pocieszające :

hej laski :) co tu słychać???? o widzę że nic nowego.... O BERBELKU!!! Jak się cieszę, że jednak wszystko dobrze... uffffffff. Teraz myśl o sobie i o dzidzi, wyluzuj i ciesz się ciążą!!! Ale fajnie :D

kurde justys nie nakręcaj mnie :P pożyjemy, zobaczymy. Ale powiem Wam szczerze, że nienawidzę drugiej połowy cyklu. Niby powtarzam sobie, że luz, że co mnie to, ale to nieprawda.Im blżej @ tym większy stres. Nie da się tego przezwyciężyć, niestety.

helloł hehe :) na szczęście głowa przestała mnie boleć tak koło 14.00 więc jest dobrze. Koleżanka w pracy nastraszyła mnie, że może mam problemy z ciśnieniem. Hmmmmm, no możliwe. Muszę sobie zmierzyć. Co porabiacie? Mój M ogląda wrestling więc się nudzę... dodatkowo sączy piwko a ja się tylko patrzę.. Ciekawe czy uda mi się go dzisiaj namówić na przytulańce?Moze być ciężko.Ja chyba mam naprawdę owulkę teraz... czy to możliwe?Przecież to 19dc a jajnik mnie boli i jakoś "tam" wilgotno...

dzień dobry :) tzn. nie wiem czy taki dobry..... zaś mnie ta łepetyna boli.... zaparzyłam sobie kawkę i liczę na to, że mi przejdzie. Jakoś nie chcę się faszerować tabletkami. Dzień zapowiada się znów nieciekawie. Od rana pada deszcz, choć słoneczko chce świecić. Wy pewnie jeszcze słodko śpicie. :) Zazdroszczę, też bym sobie chętnie pospała. Ale nic straconego, jutro mam dyżur, wiec idę na 10.00 do pracy. Miłego dnia Jeszcze się odezwę

a propos serialów, ide na KSD :) więc życze udanej i owocnej nocki!!!! No nie próżnować mi tam, tylko się kochać hehehe. Do jutra słońca!!!

hej :) no to fajnie ze mi nie zeżarło :) a Wy nie macie co robić tylko na kafe siedzieć? ??seriale przaca lecą hehehehee Czekająca a Ty gdzie? przykleilaś się razem z tymi zdjęciami czy co? :P Szarlotko, widze że kolejny cykl starankowy oficjalnie rozpoczęty :) no i tak ma być. Teraz tylko więcej optymizmu, wyluzowania a efekty będą na 100%. Małpisko odeszło w siną dal i niech juz nie wraca, bo po jaką cholere? No, mam nadzieje że wywróżyłam :) Co robicie babole?

witojcie, poprzedniego posta mi zeżarło w połowie, więc nie wiem czy mam w ogole coś pisać. No więc sprawdzam, czy się wyświetli :)

cześć lachony! :) ja już w domku, wzięłam sobie pół urlopu, bo tak się mi nie chciało dzisiaj w robocie siedzieć.... poszwędałam sie po centrum handlowym, udałam troszkę kaski, no i jestem. Posprzątane mam, obiadek gotowy (ziemniaczki już dochodzą) i zastanawiam się czy nie poprasuję tr

dzień dobry :) zapalam światło! wstawać śpiochy!

no nie wiem justyś.. ciężko mi coś doradzić. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, jak bardzo Ci zależy na studiach i ich ukończeniu, bo jeżeli faktycznie nie jest to jakiś priorytet, a potrzebujecie faktycznie pieniążków, to może warto by było. Jednak z drugiej strony jak się coś przerwie, to cięzko jest potem wrócić, człowiek sie szybko odzwyczaja, wiem coś o tym :) ale tutaj decyzja należy do Ciebie i do twojego M.

tu nie chodzi o kaskę :) poprostu wtawię sobie zmywarkę do nowego mieszkania, które jest przepiękne, ale jak narazie tylko na planach... w tej chwili mamy maluteńką , prowizoryczną kuchenkę, tak na przetrwanie i nie chcę kupować nic nowego, skoro potem nie będę chciała tego umieścić w nowym mieszkaniu... no i musze się narazie zmagać z moim koszmarem..Ale jak już będę miała tą zmywarę, to na bank się Wam pochwalę!!! :D to zaraz drugie po dzidzi, moje największe pragnienie hehehe

gumowe rękawiczki??? yyyyyyyyywiesz co wiolkcia,yyyyyyyy, jakby Ci to powiedzieć.... dzięki, ale to już prawie jak sprzątaczka, albo czyściciel kiblów,.... :) jakoś źle się mi kojarzą... hehehe. Ale dzięki za podrzucenie pomysłu. Nie wiem, coś muszę wymyślić... O, już wiem. M będzie zmywał! :) rewelacyjnie, że też na to nie wpadłam od razu!!! Ale po glębszym przemyśleniu stwierdzam, że pewnie kazał by mi się puknać w czółko...

no i co?????? gdzie polazłyście??? czekająca, przykleiłaś się razem z tymi zdjęciami czy co, że nie piszesz? Kamila, gdzie Ty zaś gonisz? pewnie z zaproszeniami.... Berbelek, Justyś, nerwusek, szarlotka, karten, moniczka???? HALO!!! No tak... pewnie wszystkie się starają, ale ja nie byłam dzisiaj gorsza :D pomimo że to mój 18dc to i tak mam nadzieję, że owulka się przesunęła i moze się jednak uda. Naiwna baba..... A w ogóle, ninka, jak to czytasz to się odezwij.

no właśnie połknęłam, bo raczej nie przejdzie dziadostwo... Wiecie co, ja wszystko mogę robić, nawet gnój przerzucać, ale jak mam myć gary, to już mi słabo... nienawidzę taplać się w tej brudnej wodzie. FUJ!!!!Owszem, mogłabym pod bierzącą, ale wtedy by mnie wydziedziczyli, bo rachunki za wodę byłyby nieziemskie... No i co ja biedna mam robić??? Już tak myślałam o jednorazówkach, ale zupy raczej w tekturze nie ugotuję.... No a zmywarkę to będę miała.......ALE ZA STO LAT !!! niech mnie ktoś przytuli... Co robicie? Majka się już skończyła więc się meldować!!!

hej wszystkim Będę za niecałe pół godzinki, idę pozmywać i zaraz do Was wracam. Tak mi łeb dzisiaj napieprza, że ledwo go trzymam

no więc życzę Wam udanej soboty, bo nie wiem czy jeszcze mi się uda zajrzeć. :D ciao bellissimas!!!!

hej, hej :) to ja. No więc dzisiaj pospałam za wszystkie czasy : wstałam o 9.30 hehe. Za niecałą godzinkę jadę do dziadków sprzątać trawsko po koszeniu, bo normlanie można by było z tego kopki z sianem stawiać, tak jej dużo. Dziadek kosi bez kosza, wiec wszystko leży na ogrodzie... no i trzeba to jakoś zagrabić. A że to już moje, no to niestety muszę się poudzielać.... Jednak pogoda tak piękna, że chce się żyć!!! Wczoraj było pranko, ale niestety M się nie spisał :P wypił co nieco,no i żołnierzyki nie chciały wyjść hehe. Ale dzisiaj nie popuszczę. Ja już sama nie wiem kiedy mam owulkę. Uda się, to się uda, nie, to próbujemy dalej... Popołudniu jedziemy do teściów, bo juź tam długo nie byliśmy. A Wy co porabiacie? U Was też taka piękna pogoda? Ja zaraz zmykam.

szarlotka, ej, głowa do góry!!! Ja też się juz staram 6 cykl, jednak nic mi nie daje użalanie się nad sobą, bo przecież to nic nie zmieni. No to jesteśmy w 3, wiec będziemy mogły sie nawzajem wspierać. Teraz pewnie @ daje Ci się we znaki i psuje humor, ale za 5 dni znów wszystko wróci do normy :) No już słonko, uśmiechnij się Przy okazji tabelka. Ciekawe co z s28, eviką , madziek i malvą... nie odzywają się, myślicie że nas opuściły? s28 ...................24............7.................25.04 ......Warszawa evika25..............25............3.................29.0 4????......Elbląg madziek1983.......27..............4..................30.0 4 IRL malva1983.............27............5................01.0 5........Elbląg Joanka 30............29............3...................5.05.......W awa szarlotka80.........29.............5............ .. ....8.05......Gliwice kolokokta...........24............4...................18. 05......Wrocław nadi8...................23...........12.................2 3.05...Jelenia Góra wiolkcia..............28............13.......... .....23. 05....Zabrze werna26............26.............6.................24.05 ......Bielsko karten..............28..........3..... ................??.05....Jele nia Góra Czekajaca25........25.............2..................???? .......Tychy..... justys1818...........21...........6.............ok.31.05- 1.06......Żywiec mysia owsia..........26.............9.................po 1.06....... Brzesko xmonikax24.........25..............10............koło 28.05.......Ostrów Brzuchatki nick............data ostatniej @.........termin porodu........płeć NowaTu24...17.12.2009..................24.09.2010........ ..????? sat...........08.02.2010...............14.11.2010.....sad ze,ze chopak nerwusek26......19.02.2010............ 8. 12. 2010 ....... .......???????? Lajla_ie..........02.03.2010.............?????????????... ...........?????? berbelek1 ........18.03.2010r. ........????????????????..........?????

HEJ, HEJ wpadłam się tylko przywitać. :) Berbelku, uffffff jak dobrze!!!!! Tak bardzo się cieszę, że wszystko w porządku. Szarlotko, masz piękne te firanki, w ogóle widzę że mieszkanie superanckie, mogłabym w takim mieszkać :) Ktoś tu się upominał o pozytywne fluidy, chyba Kama, ale jakoś tak nie mam nic ciekawego ani zabawnego do powiedzenia, chyba mam gorszy dzień :P jutro będę z rańca, to coś popiszę. Miłego dnia lachony!!!

hej wam :) jak się macie? widzę, że berbelka dalej nie ma..... :( Pogoda fatalna... i ile mamy tych ciepłych dni.. masakra...

no nic, ja się będę już z Wami żegnać, ide się myć i lulu :) Berbelku, nie zapomniałam o Tobie, odezwij się!!! Miłej nocki, do jutra papa

hej nerwusku :) fajnie że wpadłaś do nas, ruch tu dzisiaj kiepski, ale staramy się :) Na pewno dzidziuś słodki, ja uwielbiam patrzeć na malutkie dzieciaczki, jakbym mogla to bym sie chyba gapiła 24 na dobe. Acha, napisałam do ninki na gg,podobno ma Twój nr, więc jak bedziesz chciała mój, to jej napisz i Ci poda. Nie chcę też tak na forum podawac ;)

ok ninka :) pisz co u Ciebie

a ja nie mam Twojego gadulca ninka.....