pinezkaaa

moja dwojeczka miala wczpraj problem... i co? i jak trwoga to do mnie :P teksty, chodz tu, chce do ciebie itp... a ja? no coz... nie dalam sie, zachowalam trzezwosc umyslu :P wieczoraem dostalam smska, ze bardzo mnie.... :)

witam cieplutko :) co ta za straszne pustki? :P cos na poprawienie humorku ;) http://images.optin.com.au/optusxmas/flash/penguin_tebe.swf?msg=Kurwa%20jak%20mi%20sie%20dzis%20nic%20nie%20chce

buziaczki dziewczynki nie pisze bo nic sie nie dzieje - jakies rozmowy tel, gg, smski.. :) nie wiem kiedy sie spotkamy bo obydwoje nie za bardzo mamy czas :P on jest wsciekly, bo ostatnio spotkalam sie z dawnym znajomym i mu o tym powiedzialam i stwierdzil, ze za duzo mowie o tej osobie... hehe, zazdrosnik jeden :P zobaczymy co bedzie, aktualnie wszystko sobie olewam :P:P:P

pola pola krotko mowiac zamrozić :P

wiesz... tak sie wiele rzeczy poukladalo, ze na razie nie ma na to szans... no, ale dam rade i niedlugo bede machac konczynami i sie wyzywac :P

zakreconanamaxa :)

witam :) edgarze ja uwazam, ze powinienes pojsc i byc twardym - fajnie sie ubrac, usmiechac, rozmawiac z ludzmi i pokazac jej, ze sobie radzisz... walnij kielicha pzred impreza jak bedzie trzeba, ale pokaz jej :) nic tak bardziej nie zaboli... ona liczy na to, ze bedziesz cierpial... moze jak zobaczy, ze nadal jestes tym facetem, ktorym byles gdy sie poznaliscie cos ja ruszy? ja bym zrobila wlasnie tak :P mialam dzis dluga rozmowe z dwojka... chce sie spotkac, chce weekend, jestes moja itp... gowniarz :P

to dziala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dwojeczka chce :)

Jeśli naprawdę chcesz posiąść mężczyznę - otwórz przed nim serce, jeśli chcesz go opętać - zamknij :P:P:P:P:P

widzisz misiata.... bo my glupie, oddajemy sie cale dla tych facetow... identycznie jest z dwojkami - jestesmy na kazde kiwniecie palcem, trzeba zmienic taktyke :P

ja juz nie uzalezniam swojego nastroju od dwojeczki :) jestem wyjatkowa, dla niego najbardziej wyjatkowa kobieta jaka kiedykolwiek znal, z jaka byl itd... on to wie, ale mysle ze nie do konca jest tego swiadomy... stratega jest taka - zamrazamy :P

taki, ze chca z nas zrobic przyjaciolki!!!!!!!!!!!!!!

no, wreszcie nadrobilam zaleglosci :) widze, ze alkohol i \"zostanmy przyjaciolmi\" sa tematami jak najbardziej aktualnymi... ;/ wkurza mnie to!!!!!!! co oni sobie wyobrazaja??? sa slepi??? jak mamy zostac przyjaciolmi????????? no jak??? przyjaciolmi jest sie bez zadnych podtekstow... w moim przypadku za duzo sie wydarzylo... zreszta... nawet nie o to chodzi... jak bedac kims zauroczonym, patrzac na kogos jak na obiekt seksualny, jak na MEZCZYZNE mozna byc spokojnie jego przyjaciolka?????????????? moze mi to ktos wytlumaczyc? :P aj, jakos tak mi sie cisnienie podnioslo jak poczytalam... bo zauwazam tu pewien schemat i szlag mnie trafia a tak poza tym to dla was :)

witam slonecznie :) wczoraj dwojka byla bardzo smutna ze si enie odzywalam... ojej prawie sie wzruszylam :P trzymajcie dzisiaj za mnie mocno kciuki :) buuuuuuuuuuuuuuuuuziaki dla najlepszego forum na cafe :D:D:D:D

dojechalam i witam cieplutko :) zakrecona ty masz zupelna racje z tym czekaniem... jestem teraz bardzo blisko dwojki, ale juz postanowilam - zajmuj sie swoim zyciem, moze bolec, moge byc tu samotna, ale jego juz o nic prosic nie bede... bedzie bolalo, to bede wam plakac jemu juz nie chce... egarze... jak ja cie rozumiem :( heh, a moze tak ty zostaniesz moja dwojeczka, co? :P:P:P zartuje ;)

gilgusiek... my to pogotowie 24godzinne :P

jutro jade do jedynki.... znowu bede odliczac godziny :( w domku 2 tygodnie zlecialy mi nie wiadomo kiedy :P bede blizej dwojki... tylko co z tego? jak tam jestem to czuje jakbym byla dalej niz bedac tutaj.... bede si eteraz rzadziej odzywac, bo jedynka bedzie mi przez ramie patrzyl :P jak bedziecie pisac tyle co dziasiaj, to z czytaniem nie nadaze :P:P

witam slicznotki :) kajda... tego sie nie da ukryc, to bije z ciebie :) wszystko - piekno, szczecie, pewnosc siebie... stajesz sie inna kobieta i zmiana na zew jest spowodowana tym co czujesz :) w maju, po pol roku znajomosci z dwojka, widzialam sie z kuzynka, ktorej nie widzialam kilka lat... powiedziala, zedopiero teraz widac ze rozkwitlam, ze to bije ode mnie, inaczej sie zachowuje, ruszam... ze wszystko we mnie jest piekne :) i tego nie da sie ukryc - to jest w tobie

wiecie co? patrze na ten topik i serce rosnie :) nadal jestesmy, tyle czasu... fajne to jest :) dzieki dziewczyny

nie tylko ty wiosna.... czasami zaluje, ze nie jestem prosta kobietka bez ambicji, dla ktorej szczytem marzen jest maz... ja chce czegos wiecej!!! bladze, szukam, szarpie sie.... po co to wszystko? tylko boli potem...

zielona panienko uzylas dokladnie tego samego zdania co ja jakis czas temu \"ja wiem, ze to nie ma racji bytu... \" i powiedz mi jedna rzecz... co z tego, ze wiesz? mi to w niczym nie pomoglo i nie pomoze... swiadomosc swoja droga, serducho swoja :)

trzymaj sie satinellko :) jakos to bedzie... a to jest swietna szansa, zeby przestac sie meczyc... najlepszym lekarstwem na mezczyzne, jest nowy mezczyzna :P moze ta 3 to twoje przeznaczenie? kto to wie? :) powolutki i spokojnie - dasz rade!!!!!!!!!!

ja sprzatam namietnie :D

tafta ja ostatnio chodzilam nakrecona na maxa... ale zwiazki z dwojeczkami sa jak maslo - trzeba od czasu do czasu schowac je do lodowki, zeby utrzymac w swiezosci :P ja 24, jedynka 27, dwojka 20 :P:P:P

only ja bella ;) hehe, po prostu do rany przyloz... slodki jak miodzik i w ogole... ja no coz... nie nakrecam sie ani nic, spokojnie na to wszystko patrze, zachowuje dystans, nie narzucam sie, malo sie odzywam... :) zobaczymy jak to bedzie dalej...