pinezkaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pinezkaaa
-
dziewczyny wracajcie, bo debilizm sie tu szerzy!!!!!!!!!! :P:P:P
-
lepszy nr 2 niz popaprany emocjonalnie nr 1 :P
-
mezu kasienki... JESTES POJEBANY NA MAXA!!!!!!! milo nam bylo, ale moze zaloz sobie topik pt. \"szmaty\" i tam wypisuj swoje madrosci... spijcie dobrze dziewczyny :D
-
bede sie wypowiadac jak jest u mnie :)
-
no satinell w koncu o nas pisal :P byle kto nie bedzie nas osadzal do cholery!!!!!!!!!! co u ciebie? ja chyba zaczynam patrzec na wszystko optymistycznie, bo co ma byc to bedzie, a co mnie nie zabije to mnie wzmocni :D:D:D
-
tylko brac? hahahha, dowcipny jestes :P jakbysmy chcialy tylko brac, to dawno bysmy odeszly od nr 1 zeby egoistycznie byc szczesliwe z nr 2 albo zebysmy sie mogly chociaz legalnie z nimi spotykac... za duzo dajemy i dlatego powstalo to forum, bo nie umiemy ich skrzywdzic odchodzac...
-
ojoj same problemy z tymi nr 1 :P no coz... ja mialam klotnie na dzien dobry. natlok mysli w glowie, co robic, czy zaryzykowac itp. nr 2 jest caly czas w mojej glowie... ja sie chyba naprawde powoli zakochuje... satinellko co uciebie? byla rozmowa?
-
satinellko.. to chyba powoli staje sie faktem dokonanym :) heh, a za jakis czas bedzie bolalo.... :(
-
dziewczyny ja sie chyba zakochuje w mojej dwojeczce!!!!!!!!!!! ratunku.... buuuuuuuuuuu elizabeth... my tu rozmawiamy od dluzszego czasu o naszej sytuacji :P kasienka, sprobuj pogadac, wytlumaczyc... moze sie uda :) samobojstwo? pogielo cie chyba, zycie jest za piekne - mimo, ze czasami trudne - zeby tak latwo je stracic i to na wlasne zyczenie...
-
nie wracaj do 1. mama cie nie wyrzuci, bo niby za co? jak tak jej sie 1 podoba, to niech sama sie z nim meczy :P daj znac jak poszla rozmowa z 2, trzymam kciuki :)
-
witam dziewuszki :) dusza tanczy, serce spiewa.... wczoraj mialam rozmowe z nr 2... normalna rozmowa, ktora sprowadzila sie do tego, ze zaczal mi pisac jaka jestem dla niego wazna, jak sie cieszy ze mnie ma, ze nigdy nie znal takiej dziewczyny i znac nie bedzie, bo jestem jedyna :P i w ogole.... tak mi pisal, ze sie wzruszylam i poplakalam :) ale chyba ze szczescia :D na dobranoc napisal \"dziekuje, ze cie mam\" :D:D:D ciesze sie, no ale teraz po wzniesieniu sie na wyzyny pewnie bedzie jakis upadek niedlugo... satinellko ty sie trzymaj, ten twoj nr 1 to faktycznie zjeb genetyczny :/ nie znosze jak facet miesza do zwiazku rodzicow... wrrrrrrrr trzymam kciuki za rozmowe z nr 2 :D:D:D na pewno bedzie dobrze
-
ja dzis zalatana caly dzien :) i niedlugo ide opijac imieniny kolezanki :D moj nr 2 jakis dziwny ostatnio i cos czesto wspomina swoja ex... buuuuuuuuuuuuuuuuuuu
-
ej smutasy!!! przesylam wam troche ciepelka i pozytywnej energii na lepszy dzionek :D
-
jestem caly czas :D czytam, ale sie nie odzywam... nie wiem czemu, jakos tak... nie mam za bardzo czasu i chyba takie gdybanie zaczyna mnie denerwowac, bo zamiast pieprzyc farmazony, powinnam w koncu cos zrobic :P ale wiem co sie dzieje :) nie lam sie, ja wiem ze boli... ale jakos sie pouklada, nie doluj sie tak :) trzymam kciuki i przytulam mocno :)
-
sie porobilo :/ satinellko nie zalamuj sie, jakos bedzie :) mowisz, ze cie suszylo? heh, mnie tez... jak codzien, od nie pamietam kiedy :P dobranoc dziewuszki :*
-
tak satinellko... w takim zwiazku nie wiesz co bedzie jutro i to jest najgorsze :/ ja po szalonym weekendzie tez zalapalam jakiegos dolka... pfiiii nie pytaj co bysmy zrobily, bo to nie ma sensu. poczytaj chocby forum, ile tu jest wypowiedzi typu: powinnam to, zrobie to, chce, nie chce.... i co z tego? wielkie G...... bo w teoretyzowaniu jestesmy zajebiste, gorzej z praktyka... :(
-
domowniczek... strzeliles sobie samoboja :P jesli kochasz, to zrob cos z tym, dopoki nie jest jeszcze za pozno :) potem stwierdzisz, ze nie zostawisz zony z malym dzieckiem, potem cos innego i przezyjesz zycie nie z ta kobieta, co trzeba... slodkich snow for all :)
-
mnie dzis caly dzien nie bylo :) czas dla przyjaciol :D nie myslalam, bylo zajebiscie :D:D:D:D
-
ja jestem :)
-
prosta czyli jaka? dzien dobry dziewczynki :) oj, ciezki dzien sie zapowiada :P
-
jestem w warszawie... mam jeszcze 280 km na polnoc... dojde :) zuza... ja zdradzilam 8 marca, zrobilam sobie prezent na dzien kobiet... tesknie.... dobranoc zagubione wedrowniczki :)
-
czarna inez.... a skad ruszamy? ja pojde...
-
heh... wiem satinell... ale oprocz nr 1 sa jeszcze inne problemy :( z nr 1 jest tragicznie.... z nr 2 dobrze :) to jest absurd, ale ja mu poswiecam caly swoj czas... i vice versa :) i to juz tak trwa... od 8 miesiecy.... fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuck
-
fajnie ci satinell :D ja nie placze... ja po prostu czuje ze stoje w miejscu i mi zle... goraczkowo szukam pomyslu na swoja przyszlosc, ale to jest bardzo skomplikowane.... :(
-
zerowka.... przytulam i sie solidaryzuje... zaczyna mni ebolec zycie... tak po prostu, kurewsko bolec... :(