Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mar78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mar78

  1. Emmj.... ..słońce moje...fundusze dla mnie już są...to samo dotyczy sprzętu :P Pozostaje kwestia doboru ekipy operującej...a skoro główny operator wybrał się na urlop to z zabiegu nici :P
  2. ....no i nici z mojego zabiegu 14 czerwca :o W poniedziałek będę wiedziała coś więcej....tylko jakoś trudno już mi uwierzyć w kolejne terminy :o
  3. Ja pierwsze słyszę o czymś takim......mnie nigdy nie robiono takich testów :P ....może gdy pacjent poinformuje że u niego (lub w rodzinie) są lub były problemy z tarczycą to wtedy takie testy się wykonuje (?) aaaaa....i jeszcze doczytałam że przez niedoczynność tarczycy organizm ludzki może troszkę inaczej reagować na leki anestetyczne ; co wcale nie oznacza że tak musi być. Emmj... ..nie martw się...głowa do góry :D
  4. Emmj ...Hej dziewczyno :-) Specjalnie dla Ciebie pobuszowałam po necie....i z tego co znalazłam wynika że niedoczynność tarczycy nie jest przeciwwskazaniem do znieczulenia ogólnego. Oczywiście anestezjologa trzeba poinformować o tym fakcie na dzień dobry....i nigdzie też nie znalazłam informacji aby komuś odmówiono znieczulenia ogólnego z powodu chorób tarczycy :D Pozdrawiam i ściskam :D Powodzonka życzę :D
  5. ...a co to ja jestem...jakiś dokuczacz? :P :P :P :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  6. Kaśka,,,, Chyba zdajesz sobie sprawę że na nie wolno nosić aparatów (!) ...przytkane;zatkane ucho itd...to mnie skłoniło do przemyśleń. Druga sprawa..refundacja ; kilka lat wstecz pytałam lekarza o implant...koleś mnie wyśmiał i przyrównał cenę implantu do auta (!) I trzecia sprawa...dla mnie najważniejsza...test implantu :P ..dla mnie rewelacja (wpływ pewnie ma duża rezerwa ślimakowa) Także...cokolwiek powie Słoneczko (może jednak nie będzie zadowolona)...cokolwiek Ty powiesz; dla mnie to nie ma znaczenia. Każdy człowiek jest inny...każdy sam podejmuje decyzję. Wszystko od początku było na TAK...bo wiedziałam że dalsze noszenie aparatu....że sama sobie grabię :O Ja chcę ....i basta! :P
  7. Cześć Kaśka110 ! :D Ja nie mam Baha...jeszcze nie :P ale już nie długo :P Ja podejrzewam że po 1-sze masz zle ustawiony procesor...ustawienie jego to dosyć trudne zadanie; każdy ma inne wymagania,mieszka w innym środowisku,charakter pracy itd...a więc podejrzewam że przy ustawieniach Baha należy się liczyć z kilkoma wizytami u specjalisty. Po 2-gie Baha przekazuje dzwięki bezpośrednio do kości za pomocą zaczepu....a aparat ,który Ty testujesz jest tłumiony przez skórę...nawet może i włosy. Więc sam Baha ma lepsze możliwości w przekazywaniu drgań . Po 3-cie ...wiem z rozmowy z użytkowniczką Baha że efekt tunelu mija po ok. 2-3 tygodniach. Taki sam efekt tunelu miałam gdy kupiłam nowy aparat słuchowy...ale za kilka dni już go nie odczuwałam i tak już zostało. Baha to nie implant ślimakowy....ale też trzeba się go troszkę "nauczyć" Ja osobiście jestem zdecydowana na ten implant...bez dwóch zdań :D
  8. Słoneczko ....jak ten czas leci :D Cieszę się wszystko fajnie się wygoiło :-) A teraz oczywiście czekam na wieści jak to jest już z prockiem :-)) ....ja mam jeszcze przed sobą dwa tygodnie z hakiem :O
  9. ...swoją drogą coś tu ostatnio przycichło...mam nadzieję że to z powodu remisji chorób :D Słoneczko ...a jak Ty się czujesz? Już wygojone...szwy ściągnięte? No i jak z bólem...miną czy nadal męczy? A ile to już czasu minęło od zabiegu? Ściskam Was wszystkich bez wyjątku! :D
  10. ...więc jak "dostanę te 5 zeta" czy "dostanie mnie się za te 5 zeta" ?! :P Brrrr.........już się boję :P " Czy ktoś jeszcze aż cały dygocze? Nie? To mordy w kubeł ! " ...to tekst z bajki "Madagaskar" :D :D :D :D >>>Jeśli chodzi o temat tego topiku...hmmm...cosik mi w uszach zawilgotniało,miodzio już nie taki klarowny...obawiam się że sielanka się skończyła :O ...może to mieć też związek z wilgocią na dworze-a ostatnio jej nie brak w całym kraju. ...i buczy w główce bardziej niż zwykle...chyba trzeba zastosować jakieś krople....a z kropli najbardziej lubię Tyskie :P >>>wiadomą rzeczą jest że palenie papierosów nigdy nie było zdrowe ; na uszy pewnie też (te nasze) ...a jak to jest z alkoholem? ...mam na myśli rozsądne dawki. Czy ktoś z Was kiedykolwiek dostał jakąś reprymendę na ten temat?
  11. ...ten zawsze wraca....jak bumerang :P :D Młodya ...skoro tak bardzo Cię interesuje Baha...to jak już będę go miała to Ci pokażę...za pięć zeta! :P :P :P :P :P :P hahahahahahahahahahahahahahhahahhahaha
  12. ....w sumie to dobre....może na Baha kogoś podłapię :P :D
  13. Młodya ....no,no...kobitki podrywasz...i dowód do rozwodu się znajdzie :P Pewnie masz rację odnośnie tych mieszanek tytanu z "czymś" ...i myślę że zainteresowana nie powinna się przejmować swoim uczuleniem na nikiel :D
  14. ...i jeszcze przyszło mi do głowy..... ...tytan ma jedną wielką zaletę ; jest obojętny dla ciała ludzkiego (reakcje alergiczne itp. zdarzają się nie zwykle rzadko).... więc tak na logikę...w tytanie nie dopuszczalne by były jakiekolwiek domieszki innych metali. .....to moje zdanie :P
  15. Dotiim Witaj! Twoje obawy moze rozwiać tylko Słoneczko :-)) A jeśli chodzi o nikiel w tytanie...to ja pierwsze słyszę o czymś takim. Ja równiez jestem uczulona na wszelkie metale (nawet zegarka nie mogę nosić) ....ale śrubki tytanowe w kolanie mam i nic się nie dzieje :P :D
  16. Mnie w taką pogodę bardziej dokucza kolano,kręgosłup i ewentualnie układ krążenia. W uszach owszem,czasem coś "pyknie" , "przytka" ale to w zasadzie dzieje się niezależnie od zmian atmosferycznych. ...no może nerwa się dostaje :P
  17. ...ale ja muszę i/lub powinnam zacząć pić!
  18. Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna za wsparcie !!!!! Młodya ....to może schowaj ten trunek gdzieś w tajnym miejscu aby wypić go już "po" To i ja się chętnie przyłącze :D :P
  19. Dziś miałam halo z Opola....jadę 14 czerwca !!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  20. Margottt ...jeśli można tak rzec...kondolencje szczere składam :O :(
  21. ....mój post powyżej....błąd stylistyczny że aż ała :O ....sorrryyy :P :D .....i to nie balantajsik a zwykłe piffko :P :D
  22. .....mnie te szumy/dzwonienia w uszach czasami wku...... na maxa ! A czasami ich nie "słyszę". Zależy od dnia...od mojego humorka :P Także buła1122 cierpliwość zbieraj na zapas :D ....może będziesz miał szczęście i leki Ci pomogą; ale z tego co się orientuję to leczenie farmakologiczne takich szumów raczej nie skutkuje. Tym bardziej że sam przyznajesz że zajechałeś sobie słuch mp3-ujkami :P Ps....można sobie kupić taki malutki sprzęcik (jak aparat słuchowy wewnątrz kanałowy)...i ta pierdółka brzęczy w uchu na ustalonych częstotliwościach ; tak aby nie przeszkadzało człowiekowi a jednocześnie "maskowało" szumy ,które nas irytują. Z tego co wiem to sporo kaski to kosztuje :P
  23. Margottt ....ja osobiście bym poddała się zabiegowi. A decyzję powinnaś podjąć sama...nikt za Ciebie jej nie podejmie :O
  24. Mlodya ....kusisz jak ta tego tam we w raju ...i mówią że to baby wszystkiemu winne! :P ....a kto powiedział że ja grzeczna?! :P Należałoby jeszcze wspomnieć że te otworki we wkładkach to nie tylko wentylacja ale też jednocześnie wykorzystanie jeszcze swojego słuchu...jeśli oczywiście takiego jeszcze troszkę zostało :P
×