jolciako

To chyba sie za wami pozegnam :(

Hej dziewczyny czytam Was regularnie i przepraszam że nie piszę,ale jestem strzępkiem nerwów. Dostałam dziś wyniki badania hcg samo hcg bez beta hcg. Ostatnią miesiączkę miałam 17 grudnia, dzidziusia poczęliśmy 2 stycznia. Moje hcg to 1190 za mało prawda? We wtorek mam powtórkę,ale nadal krwawię i to chyba nie dobrze się skończy. Trzymajcie się i Wasze brzuszki. Buzka

Jestem dziewczyny,sorki ze dopiero teraz. Wczoraj nie napisałam ponieważ lekarka mnie zabadała i dziś o 8 miałam usg.Własnie wróciłam. No ale dalej nic nie wiem. Podobno w macicy cos jest,ale narazie zbyt maleńkie żeby zobaczyć, no i na jajniku jest cysta(mam nadzieję) odpowiedzialna za podtrzymanie ciąży. No ale równie dobrze może to być ciąża pozamaciczna. jutro znow ide do lekarki ,no i prawdopodobnie badanie krwi i dopiero to wykaże co naprawde jest. Te moje krwawienie to może być rowniez to ze zarodek sie mocno implantuje,ale rano wyleciał ze mnie taki skrzep jasno brązowy,no i teraz już chyba cały czas bede sie martwic. Póki co leze. Co Bóg da to będzie. Buziaczki i dzieki

A ja dziewczyny wczoraj juz bylam przerazona, coraz mocniej zaczelam krwawic,wykonalam kilka telefonow do lekarki az w koncu sie dodzwonilam,dowiedzialam sie ze w nocy usg w szpitalu mi nie zrobia i ze musze czekac,aha i powiedziala zeby sie nie martwic itp. bo co ma byc to bedzie.Gwarantuje,ze dzisiaj ide do niej ostatni raz. Rano jeszcze krwi bylo sporo (podobne jak miesiaczka) teraz juz jest lepiej przy czym caly czas leze. Wizyte mam dopiero na 16 takze u Was bedzie noc. Nie wiem co to bedzie,boje sie jak cholera. :(

dzieki za pocieszenie,mam nadzieję że naprawdę bedzie ok. A na internecie poczytałam ze czesto w siodmym tygodniu tak sie dzieje. "W tym tygodniu możesz odczuwać lekkie skurcze w dole brzucha oraz mieć plamienie, ponieważ zarodek implantuje się mocno w ścianie macicy. Niektóre kobiety mylą nawet to podkrwawianie z normalną miesiączką. Porozmawiaj ze swoim lekarzem o ilości utraconej krwi oraz jeśli skurcze będą dość silne." Oby to tylko to było,modlę się o zdrówko dla mojej Dzidzi!

Jutro właśnie idę do mojej pani doktor i da mi skierowanie na usg,no a własnie o to chodzi że delikatnie plamie,to znaczy mam śluz zabarwiony na brązowo i dlatego się boję.

A ja z kolei mieszkam w Chicago :)

Gosienkaaaaa87 no ja chyba też w piątek trochę się przepracowałam i może to dlatego ,brzuszek też mnie właśnie pobolewa takie jakby delikatne skurcze,mam nadzieję że do jutra przejdzie ,dzisiaj tylko leżę. Może będzie dobrze.

Dziewczyny a mój to siódmy tydzień i zauważyłam lekkie plamienie,tzn. śluz zabarwiony na brązowo i trochę brzuch mnie pobolewa. Dzwoniłam do mojej lekarki ale powiedziała że mam jutro do niej przyjść. Boję się,już tak przygotowałam się na to maleństwo :(

KAMIS777 gratulacje! A ja po obiadku i może pora na małą drzemkę :)

Witam! A ja niedawno wstałam i wiecie co do tej pory martwiłam się że mnie brzusio boli, a teraz się martwię,bo wczoraj mnie bolał troszkę,a dzisiaj prawie wcale. Czy znaczenie może mieć to że dwa dni nie pracuję tylko odpoczywam,bo znowu się martwię. Sorki,że zadaję takie głupie pytania,ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak to jest. Dzięki za rady. Buźka

Ale już czasem nerwów brak, a podobno potrzebujemy spokoju :)

Witajcie! No ja bym tego nie zmieściła, a dzisiaj to ani połowy tego. Od samego rana mnie mdli. Poza tym te humory nie wiem jak długo mój mąż ze mną wytrzyma :)?! Ja to z Podhala jestem,ale aktualnie mieszkam w Chicago!

Konwaliaaa nadal nie mogę otworzyć tego zdjęcia nie wiem dlaczego :(. Buziaczki dziewczyny i śpijcie dobrze.

A objawy : ból podbrzusza, głowy, wrażliwe piersi i zero słodyczy. Naprawdę ja już po półtora tygodnia czułam, że jestem w ciąży.