Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

milkaa88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez milkaa88

  1. w tabelke byłam wcześniej wpisana, ale ktoś skopiował starszą:p fisiowna.........................9.02.10.......... 39...... ....Londyn oczekujac na Zuzie...........8.03.10..........35.......Goole/Doncaster Izabell1982.....................20.03.10..........33.... . .Londyn/Hounslow madziulek30....................13.07.10.........17 .......... staines emiliabhx....................... 28.07.10......... 17........ ..birmingham malinoakowa...................15.08.10.........12. ......... londyn< br /> oliwia87.............22........08.09.2010.........10.... .....Trowbridge krisana..............25........16.10.10........... 4 ...........londyn/nw milkaa88..........22 lata.....08.10.10...........7...........Bradford
  2. hej dziewczyny:* A ja wczoraj wieczorem pisałam, że zaczęły mi się mdłości w trakcie pisania i potem skończyły się wymiotami, ale tylko raz, chyba mojemu maluszkowi nie zasmakowała zupka pomidorowa amino hehe No a dzisiaj musze leżeć prawie na płasko bo jak siedzę, czy stoję to mi się niedobrze robi, no i głowa mnie pobolewa. Cóż uroki ciąży hehe jeszcze 5 tygodni i zaczne 2 trymestr i mam nadzieje, że będzie lepiej. Ja się do Polski wybieram w marcu, mam nadzieje, że do tego czasu będę już miała tu zrobiony scan, jak nie to zrobie w PL, no i poproszę lekarza o zapisanie czegoś na infekcje dróg rodnych i w aptece poprosze o jakieś syropy na przeziębienia dla kobiet w ciąży i nie wiem co jeszcze:P A właśnie dzisiaj przyszła mi karta maternity exemption certificat, używacie jej? I jak to z nią jest, na jakiej podstawie wydają bezpłatnie leki? A właśnie tak mnie ciekawi, czy w UK jest zasiłek wychowawczy? Wiecie może coś na ten temat?
  3. witam Was! A ja wczoraj wieczorem pisałam, że zaczęły mi się mdłości w trakcie pisanie i potem skończyły się wymiotami, ale tylko raz, chyba mojemu maluszkowi nie zasmakowała zupka pomidorowa amino:P hehe No a dzisiaj musze leżeć prawie na płasko bo jak siedzę, czy stoję to mi się niedobrze robi, no i głowa mnie pobolewa. Cóż uroki ciąży hehe:D jeszcze 5 tygodni i zaczne 2 trymestr i mam nadzieje, że będzie lepiej:D
  4. Cześć dziewczyny:* Dawno mnie nie było:) A tu tyle nowości:D U mnie wszystko ok, czas jakoś leci, ja już w 7 tygodniu, jeszcze 2 tyg do spotkania z położną, i ok 5 do USG, a ja tak jak i inne dziewczyny chciałabym zobaczyć bijące serduszko mojego maleństwa, ostatnio to się nawet zaczełam zastanawiać czy ja w tej ciąży jestem, bo poza bolącymi piersiami nie mam żadnych objawów, ale od niedawna jakoś zaczeła boleć mnie głowa i zrobiło mi się niedobrze. Ogólnie to chyba jakiś stan zapalny dróg rodnych mi się zrobił, nie swędzi, ale mam dziwny kolor upławów... a dopiero w marcu do Polski i na wizyte do gina na cytologie i prośba o przepisanie lekarstw na zaś. U mnie 2 dni temu z piątku na sobote, spaliła się połowa fabryki w której pracuję z mężem :( teraz oboje siedzimy już 2 dnień w dom i czekamy na wieści, co dalej. Byliśmy pod fabryką zobaczyć jak to wygląda, mniejsza i mniej ważna część się spaliła, ale jest tyle sadzy, że nie ma mowy pracować. No i pożyjemy zobaczymy... A u mnie walentynki, jakoś w tym roku wyjątkowo nie miałam ochoty na ich obchodzenie, popołudniu się zdrzemnęłam i obudził mnie mój mąż z bukietem kwiatków:) Także miłe zaskoczenie:) No i to chyba na tyle.
  5. Witam nowe dziewczyny:) Ostatnio jakoś mi się nie chciało wchodzić na internet, lenia mam dalej, ogólnie czuje się dobrze:) mam nadzieje, że straszne mdłości i wymioty mnie nie dotkną:) Ale wlaśnie teraz zrobiło mi się niedobrze. Własnie niedawno się dowiedziałam, że moja przyjaciółka też jest w ciąży i różnica w dni porodu wynosi 3 dni:)
  6. Ale ja wa zazdroszcze tych wczesnych wizyt u lekarza i widoku bijącego serduszka, ja to jeszcze raz tyle co w ciąży jestem będę musiała na usg czekać i myśleć czy aby na pewno jestem w tej ciąży, czy wszystko jest ok... No ale cóż, muszę się z tym pogodzić. Ja ogólnie ostatnio mam takiego lenia, że szok! Nic mi się nie chce, nawet laptopa otworzyć. Dzisiaj odpukać, nie męczyły mnie poranne mdłości, tak jak ostatnio:P jedynie ok 10 coś dały lekko o sobie znać, ale po 20minutach przeszły.
  7. hej dziewczyny! Ja tak jak wy mam ostatnio strasznego lenia, ale jutro jadę do polskiego sklepu po kapustę kiszoną, bo mam taką ochotę na łazanki, że szok! Ojj zrobię cały gar i będziemy z mężem jedli 3dni hehe, ale jeszcze bigosu bym zjadła i krokietów z kapustą i grzybami, ale bigos to cały dzien się robi, a mi się co?... nie chce hehe:P no i dzisiaj przyszłam z pracy i od 16 do 19 spałam, normalnie taka jakaś zmęczona jestem. Ogólnie(odpukać) dzisiaj rano nie miałam mdłości i czułam się super, ale zobaczymy jak będzie jutro:P A co byście dziewczyny chciały mieć chłopca czy dziewczynkę? Ja marzę o dziewczynce, z tego kiedy się kochaliśmy też niby wychodzi, że dziewczynka i z kalendarza chińskiego płci też dziewczynka, a ja jakoś czuję że będzie chłopiec, pewnie dlatego, że nie chcę się rozczarować, a poza tym miałam kiedyś jakiś tydzien przed tym jak się dowiedziałam o ciąży piękny sen, że urodziłam synka. Mąż mówi,że dziewczynka będzie, no i my już mamy imię dla dziewczynki wybrane od paru miesięcy i będzie to Lilianna, a dla chłopca ero pomysłów choć mi się podoba Dominik, a mężowi Wiktor i Dawid:P
  8. Mój mąż to w ogóle nie zwraca uwagi na to co jem, jak go poproszę to zrobi obiad, pojedzie do sklepu po coś na co mam ochotę, ale ogólnie o dziecku nie rozmawiamy, a mi czasami smutno, jak mówie, że mam mdłości, czy boję się podnosić czegoś cięzkiego, to mówi że przesadzam i ciąża to nie choroba, a jak pokazuje mu jakiej wielkości jest nasz robaczek to mówi dobra, dobra wiem, i się ze mnie śmieje. Ogólnie to chyba jeszcze do niego nie dotarło, że ja w tej ciąży jestem naprawdę, wczoraj to pewnie przez hormony miałam już takie myślenie (choć tak dzisiaj nie czuję) , że mogliśmy z dzieckiem jeszcze poczekać, że po co nam to było tak wcześnie po ślubie, że ja mam dopiero 22lata, a już się pcham w taki obowiązek na całe życie, że już się skończyły beztroskie lata, że od kiedy dowiedziałam się o ciązy to wszystko robie pod dziecko i tak już zostanie do końca życia, a to całe myślenie przez zachowanie mojego męża i jak teraz to czytam co napisałam to mi się chce płakać:( Sama już nie wiem czego chcę. A najgorsze jest to , że jak zwrócę mężowi na coś uwage, w czym mnie denerwuje, to się zaraz unosi i mówi, że przesadzam i że sie stara i takie tam, ajjj..... z facetami
  9. hej dziewczyny! No niestety tak w Anglii jest, za 3 tygodnie wizyta u położnej to będzie jakoś u mnie 9 tydzień, a pewnoe dopiero ok12tygodnia będzie usg, ale ja już się nastawiłam, że tu jest jak jest i nic na to nie poradzę:) Najgorsze, że do 12tyg ciąży jeżeli coś się dzieje, plamisz, krwawisz, to zrobią usg, ale jak widzą że coś się złego dzieje to zostawiają to matce naturze i nie podtrzymują ciąży, bo uznają że skoro nie może się sama utrzymać to jest coś nie tak. No i z tym też musiałam się pogodzić, choć nie powiem co chwilę myślę czy wszystko ok z tym moim małym robaczkiem, no i na razie w ciazy to jestem tylko z testów, bo tu nawet poziomu hCG nie badają. No ale objawy mam, atkże jest dobrze mam nadzieje:)
  10. hej dziewczyny, ja jak zwykle późno:P ale dzisiaj od 16 do 18 spałam, ogólnie nic mi się nie chce, mąż zrobił obiado-kolacje:P a j leżałam w łóżeczku, ogólnie czuje się ok, ale dzisiaj podczas tej popołudniowej drzemki złapał mnie taki skurcz, że myślałam iż na księżyc polecę, wziełam no-spe i przeszło, dziwne myślałam, że mi tam zaraz wszystko wyleci, no ale już jest ok. Ciekawa jestem kiedy w końcu pójdę do tej położnej hihi. A co do diety to ja jem to na co mam ochote i tyle, jak bym miała się tk przepisowo odżywiać to bym musiała w kuchni cały dzien stać, a bo to sałatka, a to warzywa i miesą na parze czy gotowane, a mi się nie chce:P Tylko owoce wcinam i gazowanego nie piję:)
  11. Hej dziewczyny u mnie wszystko ok:) Wczoraj wymiotowałam, dzisiaj do 17.00 potworne mdłości no i tyle:P Wczoraj byłam u GP(lekarz rodzinny w Anglii) nic mnie nie zbadała, powiedziała że umówi mnie z położną, muszę czekać ok 3 tygodni. No i dzisiaj nie byłam w pracy, przez te mdłości i teraz tylko 3 dni i wolne 2:) Bo ja mam prace w trybie 4dni pracy pierwsza zmiana, 2 dni wolne, 4 dni pracy druga zmiana , 2 dni wolne i tak w kółko:) A teraz idę spać, u nas 23.42 i zostało mi 6 godzin snu, ajjj :P
  12. Hej dziewczyny! U mnie wszystko ok, byłam w sobote u GP, zadała tylko pytania kiedy ostatnia miesiączka była, wyliczyła termin porodu (08.10.10) i wiek dziecka 6tydz., zapytała czy miałam lub ktoś z rodziny miał problem z ciążą, czy były u mnie w rodzinie bliźniaki, ja że nie było, to mąż się odezwał, że u niego były, pytała czy planowane dziecko i w którym cyklu się wystaraliśmy. Dała mi do wypisania papierek, żeby mi certyfikat wydali że w ciazy jestem, na bezpłatne leki, powiedziała, że za 3tyg będe miała spotkanie z położną i tyle:) Wczoraj na wieczór zwracałam i o 2.00 w nocy, nie poszłam dzisiaj do pracy, ale jutro już idę, teraz mam pierwszą zmiane na 7.00 do 15.00 no i przez moją nieobecność 3 dni i wolne 2:D , plamień na szczęście(odpukać) brak, dzisiaj cały dzień do 17.00 okropne mdłości i tyle:D Oby tylko wszystko było w porządku, już się nie moge doczekać 12tygodnia, a to jeszcze raz tyle ile w ciąży jestem... Pozdrowionka dla Was i maluszków:)
  13. No właśnie też tak myśle, że sobie męża podopiguje i już:) Oby już nic więcej podobnego się nie zdarzyło bo umre ze strachu ...
  14. hej dziewczyny, milo że tak się martwicie, dopiero teraz weszłam na forum, wstałam rano i pobolewał mnie lekko brzuch, poszłam do toalety zobaczyłam co się w środku dzieje i nic, wszystko po staremu, zero jakiegokolwiek niepokojącego koloru, normalny mleczny śluz, mdłości są dalej obolałe piersi także, no i myślę, że może to było jakieś pęknięte naczynko z powodu przekrwienia szyjki, czy coś w tym rodzaju. Ogólnie czuję się dobrze, dzisiaj cały dzień leżałam i spałam do 13.30 , nic nie robiłam tyle co poszłam sobie warzywa na patelni zrobić. Jutro właśnie idziemy ze znajomymi na kręgle i ja myślę że chyba nie będę grała, bo to jak by nie było ciężkie kule... sama nie wiem, a Wy co radzicie?
  15. Władzia1976- witam! Ja też robiłam test 4 dni przed okresem, tyle że mi 2 kreska wyszła wyraźna, no i potem robiłam jeszcze 2 testy i każdy co raz bardziej wyraźny:D Wiecie co dziewczyny, wczoraj miałam jakoś sucho i wsadziłam sobie patyczek kosmetyczny do środka i zobaczyłam różowy śluz, łzy jak grochy poleciały i już najgorsze co może być przyszło mi na myśl, dzisiaj już nic nie mam, sama nie wiem co to było. Rano bolał mnie brzuch i myślałam, że piersi przestały boleć, ale jednak nadal bolą, ojjj oby wszystko było dobrze...
  16. hej dziewczyny, już późno, ale ja godzine temu z pracy wróciłam i niestety mam chyba złe wieści :( Prawdopodobnie zaczyna się u mnie poronienie.... ogólnie czuje się ok, na majtkach nie mam upławów, no i jakoś coś mnie tknęło żeby sprawdzić w środku, jakie są i co zobaczyłam, różowawo-pomarańczowy śluz ;( Wyszłam z łazienki, powiedziałam mężowi, że chyba zaczyna się poronienie i łzy jak grochy mi poleciały, teraz trochę pobolewa mnie podbrzusze i staram się oswajać z tą myślą iż nie było mi dane teraz dziecko i skoro Pan Bóg dał i zabiera to ma powód:( Strasznie mi smutno i nie wiem co ze sobą zrobić :( Jedno mnie tylko dziwi, że nie mam nic na majtkach, a w środku coś jest nie tak... No i pójdę w sobote na pierwsza wizytę do lekarza powiem mu co i jak, no i zobaczę czy mi się coś pogorszy, oby nie! Tak bardzo bym chciała, żeby wszystko było dobrze, jestem w 5tyg i 5dn ciąży i chyba wszystko za szybko się potoczyło, powiedziałam już w rodzinie i przyjaciółką, strasznie się cieszyłam i chciałam to ogłosić całemu światu, a teraz..... ryczeć mi się chce!! Powodzenia i wszystkiego dobrego dla Was dziewczyny:*
  17. Cześć dziewczyny dawno mnie nie było, bo nadgodziny robiłam, a że mam drugą zmiane to pracowałam od 15.00 do 3.00 i śpię do 12.00, ogólnie czuję się dobrze, mam poranne mdłości i bolące piersi jak z kamienia, w sobote mam wizyte u GP i to na razie tyle, teraz zmykam bo zostało mi 20minut na wyszykowanie się do pracy, a ja jeszcze w piżamie jestem:P hehe. Pozdrowionka dziewczyny:* fisiowna....................9.02.2010........39...... ....Londyn oczekujac na Zuzie......8.03.2010.......35.......Goole/Doncaster Izabell1982................20.03.2010.......33....... .Londy n/Hounslow madziulek30.............13.07.2010......17.......... staines emiliabhx.................28.07.2010.......15........ ..birmingham....? malinoakowa.............15.08.2010.......12.......... londyn< br /> krisana......................?...................5... ........londyn/nw oliwia87...................08.09.2010...........9....... .....Trowbridge milkaa88..................08.10.2010...........5............Bradford
  18. cześć dziewczyny dawno mnie nie było, bo pracuje w tym tygodniu na drugą zmianę śpie do 12.00 wstaje, zjem i do prac, po pracy wracam od razu ide spać. Ja się czuje w miarę ok:) Brzuch już mnie nie boli, czasami da o sobie znać, ale piersi to ogromne bolące kamienie, no i te poranne mdłości... Teraz jeszcze w łóżku leże, a za 50minut do pracy wyruszam i się zebrać nie mogę, jestem wyczerpana 2 dni robiłam nadgodziny i pracowałam po 12 godzin, a teraz padam! Hehe DO lekarza idę w sobote, ale w Anglii jest inaczej, więc idę do rodzinnego, a co dalej to mi powie, pewnie przyślą mi list kiedy mam sie wstawić do położnej (ona tu prowadzi ciąże) i na usg.
  19. emiliabhx- to miło, że Ci się lepiej zrobiło:) a tak poza tym to moją imienniczką jesteś:P Ja mieszkam w West Yorkshire :) Ale mi się nic nie chce...
  20. o własnie przyjechał mój mąż,bo był odebrać paczkę z Royal maila i zarejestrował mnie do GP :) także mam wizyte na sobote na 10.55 ciekawa jestem co mi tam powiedzą hehe:D A teraz zmykam się myć i robić obiadek:) Buziaki dla Was przyszłe mamusie:*
  21. hej dziewczyny! Widzę, z już są razem ze mna 3 dziewczyny w 5 tygodniu:D U mnie wszystko ok:P Czasami mi niedobrze, piersi bolą bardziej na noc, bo nawet na brzuchu się polożyć nie mogę, już mi się zaczynają wahania nastrojów, wczoraj w pracy ciągle mi się chciało płakać, a za chwilę się śmiłam....Ogólnie to nic mi się nie chce, mam takiego lenia, że hoho. Dzisiaj miałam straszny sen, że zaczełam plamić, a później krwawić, ale sprawdziłam w sennikach znaczenie i nie oznacza nic złego,a wręcz przeciwnie, także się cieszę:) Bo już sie tak przyzwyczaiłam do mojego robaczka, że nie wyobrażam sobie jak bym miała..... ale będzie wszystko ok:D Wierze w to! No i właśnie dzwonili do mnie z pracy czy zostanę z mężem do 03.00 w pracy, bo pracujemy od 15.00-23.00 w tym tygodniu(mamy zmienne zmiany, raz 1 raz2), no i głupia się zgodziłam:P hehe 12 godzin, na popołudnie jak ja to wytrzymam, walnięta jestem. Ale coż, dam rade:D
  22. ale masz fajnie:) Ja to już by chciała być w drugim trymestrze i mieć ten najgorszy okres pełen obaw za sobą:) Ostatnio bardzo dobrze się czuję, brzuch pobolewa rzadko, a jak zaboli to i niedobrze mi się robi, ale tylko czasami, piersi mnie bolą tylko jak nacisnę i tak się zastanawiam czy aby na pewno jest wszystko ok, bo tyle dziewczyn pisze o mocnych nudnościach czy wymiotach, piersiach jak z kamienia i ogromnym bólu.
  23. hej dziewczyny, dawno mnie nie było:P Mam nadzieje, że u mojego robaczka wszystko ok, ja się czuje odpukać bardzo dobrze, czuje że mi coś u brzuszku siedzi, ale już stopniowo z dnia na dzien brzuszek rzadziej boli, no i jakoś nudności powoli ustają, kiedy zaboli brzuszek to i nudności się pojawiają, ogólnie piersi tylko bolą jak je nacisnę. No i mam nadzieje, że wszystko ok:D Dzisiaj 5 tydzień i 2 dzień;p
  24. Ja jestem w 5tygodniu dopiero, a moja praca wiąże się z dźwiganiem od czasu do czasu kilogramowych paczuszek, także nie wiem właśnie kiedy w pracy powiedzieć no i od czasu do czasu będę narażona na taki wysiłek w pracy jak brzuszki...
  25. A wy kiedy powiedziałyście w pracy, że jesteście w ciąży? U mnie wszystko ok:) Brzuch rzadziej boli, nudności tak samo od czasu do czasu, ogólnie dzień witam z bólem brzuszka i nudnościami, ale kilka minut mija i koniec, ale mam nadzieje że wszystko ok:)
×