kasiek1975

A do mnie przyszla pierwsza paczka a tetrami, smoczkami, butelkami i rzeczami dla mnie , te majtochy siateczkowe to normalnie czad:D Jak to sie przyjemnie otwiera :) Czekam jeszcze na lozeczko, jak przyjdzie i mezus zlozy to wrzuce wam foty :D

wianka-tu masz link do tej hurtowni, ale jakby nie bylo na stronce tego wozka, to sie nie zrazaj bo na miejscu moze byc http://www.kobo.sosnowiec.pl/ sklep z wozkami jest na : -kolo szpitala nr 2 -na Malachowskiego naprzeciw Banku Slaskiego -naprzeciw slynnej Plazy sosbowieckiej, kolo stacji BP -w "Plastrach MIodu" jak sie zpytasz kazdy cie poprowadzi. Tyle kojarze, jak bede mogla jeszcze pomoc to pytaj :)

Hejka wlasnie wrocilam z zakupkow-wyslalam wam moje zdobycze lumpkowe, w 70% z metkami. Nie moglam sie oprzec :) igga-a jakie to zelazo bierzesz? patinksa-3maj sie ! wianka-tu jest duzo sklepow z wozkami, i hurtownia jest fajna, jak bys znala chociaz nazwe sklepu to z checia ci pomoge :) Hurtownia nazywa sie kobo , spytaj siostre czy to nie o nia chodzi :) joalik-a jak dzis sie czujesz?????

blondyna-DO TEJ PORY NIE BYLO POTRZEBY, 3 TYG TEMU BYLO CALKIEM, CALKIEM. A TERAZ DOOPA :( SPADAM DO MEZUSIA :) DOBREJ NOCKI

mejb,edzia-moge wam takiego termofora zalatwic :) she-wiesz , ze jestem twoja fanka :)

Beacisko-sliczna wyprawka, a kocyk taki sam zamowilam tylko ze zielony :) Po taka wanienke jade w czwartek zapolowac w biedronce :P she-to najbardziej sympatyczne 110 kg jakie widzialam :) A taki termofor w wydaniu zenskim posiadam w domu :P Wpierniczylam paczke laysow i dobrze mi z tym :P

Hello She-zgadnij co mnie dzis obudzilo???? Wspanialy warkot i zapach kosiarek spalinowych o 7.30. Panowie w 5 kosili z wielkim zaangazowaniem . A ja myslalam ze ich zabije :P Wczoraj jakiegos dola mialam pssychicznego, bo sama w domu caly dzien i deszcz za oknem. Na szczescie dzis juz lepiej, zaraz urywam sie na ploty z kumpela a potem po wyniki do laboratorium. chciejka-daj znac jak po wizycie. beacisko-marne zwisy :P dobre, hehehehe, dobrze ze juz lepiej sie czujesz, cos w tym jest, ze jak nie lezysz w lozku to lepiej sie czujesz, no ale jak mus to mus :) Wszystkim Ankom-Najlepszego :D

smile-faktycznie jestes pierwsza z terminem :)

Co do wanienki, ja bede kapala mlodego w pokoju na stole, potem jak urosnie normalnie w lazience. Na stelaz nie mam miejsca. W biedronce od czwartku bedzie wanienka z korkiem i termometrem. http://www.biedronka.pl/oferta/artykuly_przemyslowe/juz_za_tydzien/

Kupisz juz od 70 zl a naprawde oszczedzasz mnostwo czasu :)

anna-nie sa trudne, ale mowie ci zainwestuj w mikser. Chwila moment i po robocie :) Ja teraz mecze mojego o gofrownice-uwielbiam gofry. Z drugiej strony nie wiem jakbym wygladala jedzac po kilka gofrow dziennie:P Na lipcowkach w przeciagu kilku dni duzo dziewczyn juz sie rozpakowalo-ale im zazdroszcze !!!!! co do karmienia-przy najblizszych nie czulam skrepowania, jak wychodzilam staralam sie albo w ustronnym miejscu albo narzucic na cyca pieluszke zeby nie razilo w oczy :P

smietane gesta, ja biore homogenizowana z kubeczka, zeby nie byla taka rzadka :)

anna-to faktycznie zostaje ci jakies ciasto na zimno (gotowy spod+owoce+galaretka) :) chciejka-kostka margaryny,3 lyzki smietany, blaszke daje duza-ale wtedy nie bedzie wysokie, jak chcesz takie duuuuuze to musisz ta srednia wziasc :)

Ja juz po obiadku i spacerze z psem, nawet jak zaczelo kropic, to mi to nie przeszkadzalo :) chciejka-ja jem mniejsze porcje ale czesciej. Za to coraz czesciej w ciagu dnia i nocy mam okropna zgage. Chyba koles uciska mi zoladek :) A dzisiaj to mam wrazenie ze zaraz wyskoczy mi przez brzuch-chyba dzisiaj jeszcze nie spal :P A z chlopami tak jest-fochy w nosie. Ja ostatnio nie mam tego problemu bo moj ciagle w pracy, oszczedza urlop na wrzesien :) anna-ja robie zgodnie z przepisem ponizej i nie zdarzylo sie, zeby mi nie wyszlo :) http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=12283

chciejka-baaaaaaardzo mi smakowala, zjadlam cala miske i nie moge sie teraz ruszyc :P Lubie takie salatki-najprostsze a najlepiej smakuja :) Lece do kuchni, cos ugotowac trza na dzisiaj :P

Dzien dobry Jak milo , tak chlodno i rzesko :) Ja po sniadanku (chciejka-wszamalam twoja sałatkę:)) Ostatnio bardzo mi podchodzi lezenie z laptopem w lozku i nic nie robienie.Zawsze bylam bardzo aktywna, w domu nie moglam wysiedziec, a jesli juz bylam to mialam mnostwo doi zrobienia. A teraz nic mi sie nie chce , nawet gotowac i sprzatac:( Wiec Igga chyba mamy to samo :) Klaudik-fajnie ze nas czytasz i znalazlas chwile zeby tu skrobnac :) Podziwiam, ze dajesz rade jeszcze pracowac... Moj M tez w pracy :( Co do ciast, nie wiem jakiego typu chcecie.Ja z reguly latem robie ciasto z owocami sezonowymi tzw.ucieranke.Jak bedziecie chcialy moge przepis napisac :)

Poprasowalam duza kupke prania.Uwazam to za wielki wyczyn, a w zamian za to dostalam ogromnej zgagi i teraz umieram :( I zrob tu czlowieku cos, a tak ci sie odwdziecza :P nowatu-spisalam sobuie twoj numer, swoj tez wyslalam :) cob-dopiero teraz spojrzalam na te cudenka co robilas:) Sliczny prezent.

Hej Ja dzis sie lenilam, i mam dzis mrozone kartacze i barszcz czerwony. W ogole jakiegos lenia mam, pranie lezy przede mna i czeka zeby je wyprasowac. A ja caly bozy dzien procz zakupow i sprzatania przesiedzialam na allegro i pokupowalam dalszy ciag drobiazgow Co do dzwigania, to chcac nie chcac zawsze w tej torbie sie cos uzbiera i potem mam cykora ze przegielam, ale samo sie nie kupi i nie przyniesie, jak chlop w pracy. czarna iwcia-ty to masz szczescie do tych szamanow. A tak naprawde myslalam ze tylko u nas sluzba zdrowia jest do d..y :P cob-moj syn to chyba o rodzicach zapomnial :) Gdyby nie to ze proszę zeby rano i przed spaniem dal znak zycia, to nie zadzwonilby . Wyzdrowial ale zarazil pol koloni i teraz nastepni choruja :( Ale ogolnie jest b,zadowlony szczegolnie tym, ze kase wydaje codziennie i chodzi spac nie wczesniej niz 23 :P Co do telef. to mozemy zrobic tak, ze jak ktos chce , to poda swoj numer, a jak nie chce to bedzie pisal do wybranej osoby na maila. Ja podam i spisze sobie (jesli pozwolicie) jednej z was i jej przekaze sms ta radosna nowine. Na neta nie bede miala zaraz po prodzie ani sily ani czasu. Dobra spadam z psica na spacerek :)

Dzien doberek :) Widze ze z was ranne ptaszki :P Ja jak zwykle w nocy spac nie moglam, usnelam kolo 3 a o 9 synek obudzil mnie telefonem. Tak to spalabym dalej....U nas troche chlodniej, moze w koncu wezme sie za prasowanie. Beacisko-tak to jest jak Iga napisala "dasz palec wezmą cała reke". Tez mam w rodzinie taka osobę , ale staram sie z nia unikac kontaktu.Wspolczuje naprawde. pola-przerazający sposob o ktorym piszesz, chyba tez bym sie nie zgodzila :( Ja tez chodze do facetow ginow i dobrze mi z tym, nie narzekam na niedelikatnosc :) Co do zeber i niespodzianek tam wciskanych, tez to znam. Czasami mam wrazenie ze zebra eksplodują, ale potem bobek sie przesuwa i jest git. Tak wlasnie sobie uswiadomilam, ze niedlugo zaczniemy pomalu dostawac wiadomosci o tym, ze ktoras z nas sie rozpakowala. Moze na naszym mailu powymieniamy sie numerami telef, zeby mozna bylo sms napisac ? Tak jest na sierpniowkach i lipcowkach. Co o tym sadzicie????? Patinka-z samego rana kusisz ciastem z malinami!! Język już mam do pasa :) Beacisko- no i co super te placki nie? Spadam , biore autko i na zakupy. Bajo

Zajrzalam do was wieczorkiem. Mielismy z moim M seans filmowy-ogladalismy "Siedem dusz".Piekny film, ale uplakalam sie jak bobr:( Powiedzialam mu ze w moim stanie powinno sie ogladac jedynie komedie, bo strasznie placzliwa jestem.Ale polecam Wam obejrzyjcie sobie . Igga-nie wolno ci sie stad wyprowadzac !!!!!!!!!! Dobrej nocki brzuszki :)

A ja juz po plackach :) Mejb nie wiem kto je wymyslil,ale moj padlinozerca byl zachwycony, nie mowiac o mnie :P Dziekuje bardzo za przepis i polecam innym . PYCHOTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! COB-To ta dzisiejsza pogoda, ja tez od rana mam zawroty glowy i slaba jestem.... pola-super ze z dzidzia oki, duza niunia :) Sa jakies sposoby odwracania dziecka przez brzuch, ale nie czytalam dokladnie bo nie chce sie stresowac

she-poburczalo, polalo, ale ochlody nie czuje, chyba ze moje receptory sie spalily :P Dalej przy wiatraku ....

Elo U mnie burza jak ta lala:D Ale nie odczuwam roznicy w temp, dalej plywam...:P Cukinia starta, przygotowana do smazenia, czekam na mojego osobistego coby powrocil ze sklepu. mejb-kochana czy to ty kupowalas to lozeczko turystyczne?przejrzalam poczte, ale nie moge znalezc zdjecia. Jakiej firmy to bylo, jesli mozesz powiedziec? Jestem na etapie wybierania :) konwalia-ja tez dzis slaba jakas i brzucho mi sie napina...Moze to ta duchota.Lez i odpoczywaj cob-moze leki zadzialaly i oslablas kobitko i temp spadla... karinka-ja tez jakas pognieciona wstaje :P

Hej kuleczki:) Jaki tu ruch od rana...Ja wrocilam od krwiopijcow i zostawilam im swe siuski, zalatwilam interniste i dopiero teraz zjadlam sniadanko. mejb-hehe placki sa dzis,wczoraj nadzialam baklazana miesem, a cukinie zostawiam na dzis :D igga,pola-pola,nicety-dajcie znac jak po wizycie.. anna-hehe dobra ta wodka zurawinowa co nie? mnie tez smakowala c:D co do spania-krece sie w kolko, wstaje, sikam, nad ranem usne na chwile-ehhhhh zamiast sie teraz wyspac to takie cyrki:(

mejb-masz jak w banku te 5 plackow :) nowatu-komoda rewelka, a ile w niej rzeczy zmiescisz :) My kobiety damy rade :P