Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

luczija

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez luczija

  1. Witam u mnie też nędza ze słońcem, no ale nie narzekajmy... Dajmy się pogodzie wyklarować:) Dziewczyny to szokujące, ale dziś obudziły mnie mega kopniaki...:o Aż mi cały brzuch falował.....:)Ten bąbel jest niesamowity... Już się boje tych kopniaków za miesiąc....:o Mały normalnie rządzi... Czasami tak wariuje, że idąc ulicą muszę przystanąć ze zbolałą mina... Nie wspomnę innych manewrów, np;spania-śpię wtedy kiedy on śpi, a przynajmniej siedzi cicho....:o Wstaję jak się obudzi.... To mały dyktator.....:o
  2. Magduś proszę Cię...:) Nienawidzę słodkiego, moja siostra się pewnie ucieszy na takiego drinasia, ona wciąga słodkie kilogramami...:o Ja wolę kwasidełka:) Wiem.....:p pójdzie za mnie....:):) Żartuje:p Dora laseczki moje- zmykam na salony, bo jest chętny do balsamowania, i masażyku, więc nie odpuszczę...:p Jeszcze się rozmyśli muszę korzystać..:p Milutkich snów i dobrej nocki... do juterka...
  3. Oby wypadł dobrze, bo 75g już nie łyknę bleeeeeeeeeeee:o
  4. No ja miałam zaraz z pierwszymi badaniami... Też myślałam ,ze mnie ominie....:o Teraz jest dużo więcej badań, niż kiedyś, więc przyzwyczajam się na nowo...
  5. Magdusia nie wiem czy każdemu, ale ja miałam cukier na czczo ok, bo 86,a jednak dostałam:( Jakie mają kryteria tego wątpliwego bonusa, to sama się zastanawiam...
  6. Tak oglądam dziś swój balonik i wiecie,że od pępka w dół hihihi:p, sypnęły mi się włoski jakieś:p....ja nie mogę ,ale chyba mężnieje.....:p:D Powiem wam ,że czasami mnie to wszystko zaskakuje....hihihi:p Naprawdę, ta ciąża jest zupełnie inna od pierwszej....:p Oglądałam się też za rozstępami,jak na razie stwierdzam ich brak, co mnie cieszy niewymownie...:) To jest jedyne co mogłoby się powtórzyć...po córce też nie mam ani jednego najmniejszego...:)I oby tak dalej...:) Jak wspomniałam idę na badanie z tą cholerną glukoza...:o Ale niestety te pipy u mnie w przychodni kazały mi wypić w domu..,bo nie mam testu zerowego....czyli mam wypić i przyjść... Wiedzmy, nawet nie wiedza w jakiej ilości wody rozpuścić to cholerstwo... NORMALNA PRZEGINKA Więc mam pytanie ile wody na 50 ml glukozy? Jeśli ktoś wie poproszę o pomoc!?:) Może już pytałam, ale skleroza zadziałała....
  7. Mój Jasiek, też atakuje moje niskie partie.....Czasami mam wrażenie ,ze jeszcze chwila i wyskoczy...:p Moja siostra jest w ciąży 2 tyg krócej,a jej dzidzia tak nie dokazuje ... Najwidoczniej chłopcy szybciej dokazują....:p:) No a ja już zaczęłam wciąganie.... mam na koncie;3jabłka i 3 pomarańcze...
  8. Wysłałam mój MEGA , GIGA brzuch......:p Nie przestraszcie się...:p
  9. Dzisiaj to i tak nic nie kupię ,a do centrum handlowego nie chce mi się jechać....:p Jutro kupię, bo aptekę mam praktycznie za bramką...:)-LENIWA JESTEM COŚ DZIŚ....:p Dziś zjadam ostatnie słodkie...:p, bo w środę GLUKOZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  10. No to po ojcu glacka będzie czarna jak kruk....hihihi Szkoda ,że musi być przy tym taki zgagulec wstrętny....:)
  11. Od wczoraj po każdym:o:o.... Umieram ogień....... Jeśli to prawda z tymi włosami to na pewno po ojcu -cygan szok.....
  12. Wróciłam z zakupów, zmęczona jak cholerka, zaraz ruszam okupować sypialnię...zresztą już pora...:)Ale zadowolona bo butki, do biegania sobie kupiłam wyprofilowane, w sam raz na ciąże.... Opitole w nich cała wiosenkę....:) No i podglądałam ciuszki ciążowe w jednym sklepie....:o szok jakie ceny...:o To ja na wolę pobiegać po lumpeksach....bo to tylko 9 mcy...:)
  13. No i znowu mam suchoty po obiedzie.....:( Wykończę się normalnie no i zgagunia do tego mnie kąsa.....szok! Każdy się śmieje,że to na włosy malego....hihihi Jak za tatą to czarne cyganiątko....i włosy sztywne...:)
  14. Zagęściło się od chmurek oooojjjjjjj chyba będzie jakiś deszczyk....:o No ,ale zawsze lepsze to od śniegu i mrozu...:) Boję się tylko,żeby cały czas teraz nie chlapało....::o O matulu ja rosnę jak pączek na drożdżach...:( Ciekawe od czego, porządnych posiłków zjadam 3 dziennie (ilości nie za wielkie, bo nawet nie mieszczę), jeśli z czymś przedobrze to jedynie owoce, warzywa...:o Co ja mam w końcu jeść,żeby nie tyć???????????? Na dodatek wypijam kosmiczne ilości wody....bo ciągle mnie suszy, jak po dobrze zakrapianej imprezie....:o Może to też to ,że rzuciłam palenie jak dowiedziałam się o ciąży....:o Nie wiem już sama....zbija mnie to trochę....:o Oczywiście żadne diety nie wchodzą w rachubę, bo to nie czas na to... Wiec co jeść, bo pomysły już mi się kończą...???":o
  15. Witam...:) Ja właśnie zajadam...:) Trochę niebo zachmurzone ,ale może i na słońce przyjdzie pora...:) Andziulka ciesze się Twoim szczęściem oby tak dalej.... W poniedziałek ruszam na glukozę bleeeeeee:o,a31.03 do pana doktora....: Zjemy i ruszamy na zakupy, bo lodówka pustką świeci...:o
  16. Mi jeszcze trochę energii zostało, Misiaty jest nie do zajechania....:)Jego nic nie zaskoczy, i co najważniejsze nie narzeka...:)Ja na jego miejscu już dawno bym jęczała....:p .Należy mu się duży buziolek Widzisz Madgusia szkoda ,że tak daleko:) Zaraz chyba wrzucę się do wanny i na legowisko wyruszam... Dziś chyba nie ma ,żadnego filmu ciekawego... I zauważyłam jedno jak popylam fizycznie, to mały jest spokojniejszy jakiś....szkoda ,że trochę inaczej na kręgosłup działa....:o
  17. Magdusia dzięki za zaproszenie na nk....bardzo mi milo....:) Ale się obżarłam szok....:):p
  18. No to się cieszę Magdusia czyli, wsio ok...:) Nie martw się na zapas..:) Ja mam ogarniętą chacinkę, garaż prawie, prawie( kazałam już mu przestać, bo ciągle tyra jak wól)...:o Teraz w nagrodę gotuje mojemu łasuszkowi kaszę mannę z jagodami....:) Bo MISIATY to taki słodki chłopaczek....(uwielbia słodkie):p Zresztą sama też mam jakoś ochotę...:) Boli mnie trochę kręgosłup....chyba basenu już sobie nie odpuszczę w niedzielę....:o Fakt ,że ja też nie lubię zapachu chloru....:o:p Skórę mam potem okropnie suchą, jak stara baba....bleeeeeeeeeee:o Pewnie cały balsam pójdzie po tym....:o,ale idę.......
  19. ŻOLINKA sorki hihihihi to tak niechcąo...:):):):) Nie wiem czemu?hihih
  20. Waikiki zleciało prawda..... ja za 4 od jutra....:o, a czuje się jakbym wieki już była w ciąży....:o Prawdę mówiąc chciałabym być po. ŻONKILA nic nie mów o zimie....:p Kożuszek wyprany i nie zamierzam go już widzieć...w tym roku....:)
  21. Waikiki może Cię nie skasuje... Mój w podobnej sytuacji ,dał mi nr na komórę i interpretację robimy przez telefon chyba ,że mam wyznaczoną wizytę.... Teraz ja po niedzieli idę na glukozę ,już mi się w dupie przewraca nie cierpię takich lukrów...bllllllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!! Boję się ,że pawia puszczę.....:o Jeśli chodzi o wysyp chłopców to fakt, trochę ich mamy, a na naszym topiku to zdecydowana większość...:p
  22. Hej Już po śniadanku ruszamy do boju...:)dalej ogarniać:) Ja mam dziś prace wersję light:)Także się nie umęczę...:)MISIATY ma gorzej, okna część dalsza.... Wyprałam sobie już biały kożuszek mam nadzieję,że już zima nie wróci...
×