Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

luczija

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez luczija

  1. Jadę na takie szybciutkie zakupy, bo mi się wszystko kończy... Potem dokończę obiadek... i po robocie...:) No i do pracy umowę przedłużyć.... Mały coś ostatnio mi mniej szaleje.... trochę mnie to martwi... Ruchy w sumie mam dość często, ale jakby mniej....może się już wyszalał....:)Albo miejsca skubaniutki ma coraz mniej...:):p
  2. Witam... Wstałam i podziwiam łóżeczko...:) Ciekawe kiedy karoca przyjdzie....:) No dziś dosyć słonecznie u mnie , ale za to w nocy lało... Do MISIATEGO nie można chodzić na razie...:o Więc pobuszuje w ogródku troszkę... wiek:35l termin porodu:20 lipiec tydzień ciąży26tc płeć:SYNUŚ!!!! JAŚ !!!!!!!! miejscowość:Toruń http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxk0s36yk1qvuo.png http://www.suwaczki.com/tickers/h4zp9n73j2wt141x.png http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1mrcpnq5v.png
  3. Dzień taki nawet względny...:p MISIATY nadal gorączkuje, ale okazało się ,ze to zwykła infekcja przeziębieniowa...:) No łóżeczko już skręciłam...:)SUPEROWE...:) Teraz czekam na wózeczek....:) Nie czekam do końca , bo nie będzie mi miał tego kto załatwić....:p Więc wole już wszystko mieć...:p Ja jestem bardzo zorganizowanym typem...:) Z wózeczkiem miałam wahania ,lecz jednak kupiłam tego BABY MERCA...:) Funkcjonalność zwyciężyła...:p
  4. No dziewczyny nie straszcie mnie z tą glukozą....:o Mi też powiedziano ,że norma jest do 140......a ja mam 136....:o Bo teraz to mam mieszane uczucia... Właśnie mi łóżeczko przywieżli....a dziś zamówiłam wózek...:)Pewnie za 2 dni dostanę...:)
  5. A mi się nic nie śniło......:( I wstałam , bo musiałam,ale wcale nie mam ochoty...najchętniej nacisnęłabym kołdrę na głowę i tak pozostała..... Dziwne rzeczy się ze mną dzieją...nikogo nie mam ochoty widzieć, słyszeć...:( Nawet telefonów nie odbieram.... bo nie chce mi się gadać... Nachodzi mnie czarna wizja tej całej sytuacji... i już powoli ogarnia mnie niemoc....:o Po prostu tracę siły ,wiarę... Do MISIATEGO dziś nie pojadę, bo nie dam rady...
  6. Zmykam spać....:p , bo mi się pycho już drze... Z nadzieją na lepszy dzień...
  7. Sama się zastanawiam o czego mój Misiaty ma temperaturę????:( Niby się nic nie dzieje.... ręce opadają...
  8. No ja tez czekam na Madgusie.... i mam nerwa...:p A Jaś to niezły gigant.... za tatulkiem...:p Niech rośnie chłopak....oby tak dalej....:)
  9. Wróciłam.... Andziulka, mówiłam,że będzie ok....?:) Wróciłam od mojego skarba ze szpitala.... znowu ma temperaturę...:( Może jutro będzie lepszy dzień....:( teraz trochę poogarniam domostwo , bo ostatnio trochę laskę położyłam....(brak chęci!!!!!!!) No i muszę nadrobić....:)Ale bez pośpiechu , bo znowu zaliczę szpital... A co do maluszka to mnie zaskakuje waży już 830g !!!!!!!!!!!! niezły klopsik...:):):):):):):)
  10. Witam...:) Dziś mam gorszy dzień...sny poturbowane...już sobie popłakałam nawet od rana...aaaaaajjj. Chyba przysiadam.....:( Tracę siły...:( Codziennie rozmawiam z Bogiem... i pytam co ja takiego zrobiłam?... ???????????? Muszę zebrać swoje resztki... bo mam ciężki dzień... Dziewczyny powodzenia na badaniu...będzie dobrze...
  11. Dzięki wy moje pokrzepicielki...:) Zmykam do alkowy...bo rano po wypis jadę do szpitala...:) Trzymam kciuki za jutrzejsze USG!!!!!!!!!!!!! Miłych snów...
  12. Magdusia mówili ,że tylko Jaś!!!!!! Mam nadzieję,że Małgosi nie będzie....:p Może kiedyś ja moje szczęście wyzdrowieje...to kto wie...:p
  13. No ja dosyć możliwie, jak co dzień zakładam żelazne gacie i ruszam do walki z przeciwnikiem o imieniu....PECHOZOL....:o Malutki chyba już ok...:o ,bo grzecznie sobie poczyna...:) W każdym razie nie utrudnia mamuni....:) Moje starsze skarbeczki dzielnie mi pomagają, i są zawsze obok.... Pomimo całego cierpienia, jakie czuje w sprawie MISIATEGO, udaje mi się jakoś brnąć do przodu... To chyba mój skarb pod serduszkiem daje mi tyle siły, optymizmu,i woli walki....:) Dla niego Misiatego i córci zniosę wszystko.... A z MISIATYM raz w tą, raz w tamtą.... są upadki i wzloty...Raz lepiej raz gorzej...Co ma być to będzie.... Jedno się na pewno nie zmieni- MOJE UCZUCIE DO NIEGO....... A reszta jakoś się ułoży mam nadzieję....:)
  14. Matulu jak ja spijam dzisiaj...:p Już wypiłam ze 2 litry szooooooook!
  15. Magdusia ,Andziulka.......trzymam kciuki moje dziewczynki kochane....:) Będzie dobrze:) MUSI...:):):) Dzieciaczki na pewno mają się dobrze...:) Magduś, gdzie tam poród za 2 tyg....? Ja też mogę urodzić za chwilę... pamiętaj w razie co o pytaniu;co z płuckami.... TO WAŻNE!! Mi problem rozwiązali, dostałam sterydy na rozwój płuc.... Chodz jakoś nie przewiduję u Ciebie porodu....:)
  16. OOOO jestem pierwsza? Widzę,ze wczorajszy dzień dał wszystkim w kość...:o Pogoda też nie napawa optymizmem...:o U mnie jedna wielka zgnilizna....:o:o Jem śniadanko i jadę do mojego skarbeczka...
  17. Baaaardzo smutny i dziwny dzień....:( Idę spać dość wrażeń.... Maluszek mnie pokopał,aż miło.....:p Więc dobranoc dziewczynki,kładę się z nadzieją na lepsze jutro....
  18. Ja to dostaje kopniaki prosto w wątrobę....czasami to, aż mnie wygnie....
  19. Co to się na tym świecie dzieje, to się w głowie nie mieści..... Mnie już nic nie zdziwi.....:o Pociecha,że u mojego skarba lepiej...:) Dziś nawet mój maluszek jest nerwowy, bo ruchy mam gwałtowne...:o
  20. Miałam Wam mówić i zapomniałam.... Tak w ogóle to jakiś pomór jest na chłopców....hihihi W szpitalu na 5 porodów-4 chłopców.....:p A te laski co mają jeszcze czas ,ale wegetują w szpitalu...3/4 czeka na chłopców.... nie żle....:p
  21. Ale się wyspałam....:):p Nie ma jak w domku...:) Zaraz robię się na bóstwo(dla Misiatego),musi widzieć ,że pomimo bólu w sercu trzeba żyć dalej....że jestem i będę dla niego..... Pogoda u mnie do bani...:o jakieś chmurzyska wiszą....:o Idę zmontować jakieś żarełko....
  22. Wszystkim jeszcze raz bardzo dziękuje za wsparcie, miłe słowa....:) Jestem wdzięczna.... A humor muszę mieć, bo zwariuje.... to mnie trzyma w pionie...:) To dla moich trzech najważniejszych istot na świecie....:)
×