Czesc dziewczynki!!
To moj trzeci dzien - w zasadzie juz sie konczy.
Pierwszy dzien - 78kg - zupa+winogrona(chyba prawie kilogram tych winogron)
Drugi dzien - 76kg - zupa+fasolka
szparagowa+marchewka+brukselka+2ziemniaki
Trzeci dzien - 75kg - zupa+5sliwek+jablko+gruszka
Niektorzy pewnie twierdza ze to woda zchodzi z czlowieka, ale ja sie czuje lzej i nie zamierzam przestac po 7 dniach - tzn zamierzam dalej sie odchudzac, ale byc moze nie tak rygorystycznie, po prostu zdroworozsadkowo, a i moze zupke nieraz ugotuje.
Ja do zupy nie daje soli ani kostek rosolowych, tak gdzies znalazlam przepis. Zupka jest taka sobie, daje rade jesc, ale wolalabym z jakas sola lub kostka.
Czy wiecie czy jest jakas wielka rozinca w efektach diety jesli dodasz sol?
Pozdro