katharssis

Husky mialas/ masz chyba barwne zycie:)

Husky nic nie upada!!! Nie boj żaby;) Usuna mi migdalki:-o Szkoda, ze nie bede tam miec neta.... spędze tam kilka dni i umre z bolu i nudow

joł Ide jutro do szpitala:-o ale mam pietra....

Ja kosultowalam sie z kilkoma lekarzami. Jak mnie nie bedzie za tydzien na kafe tzn. ze nie obudzilam sie po narkozie albo zadlawilam wlasna krwią i nie zyję Ale mam nadzieje, ze pamiec po mnie w postaci tego oto topiku pozostanie:D Ide spac niedlugo bo jutro do pracy. I przedstawienie przede mna:)

W stopce mam mniej wiecej 54 czyli tyle ile powinnam. Wiem, ze do nadrobienia mam niewiele ale znajomi, rodzina i chlopak ciagle sie dopieprzają, ze za chuda jestem. Jakos bardzo po mnie widac:-o Ehhh... kij im w oko. Ciekawe co powiedza jak bede wazyc 45. Wiem, ze migdalki sa potrzebne ale do cholery chyba nie bez powodu kaza mi je usuwac. Juz sama nie wiem:( Jednak skoro lekarze tak zalecili... to chyba musze im zaufac:-o

Ehhh brunet to ja odpadam:-p Husky kobito to co Ty robilas...?

moja idealna waga to 54kg, bede happy jak mi sie uda ja osiagnac. Brunet a Ty moze lekarzem jestes czy jak:-p???

No tak ale teraz nie mam ani tylka ani tzytzkow:-o A kiedys mialam sie czym pochwalic... Nie mowie, ze wygladam jak ta z reklamy na kafe ale skoro juz sie sobie nie podobam i schudne kolejne 5kg to juz w ogole bede plaska jak deska.

Wiem brunet, ze zle ale nerwy robią swoje:-o jak mam ich za duzo to nie moge jesc... Beda mi usuwac migdalki a poniewaz jestem juz dorosla to czekaja mnie mega katusze. Dzieci przechodzą to duzo lepiej... Przez 2 dni po operacji nie bede mogla nic jesc a potem tylko jakies miksy... bo musi sie gardlo zagoic. Szwow w tym miejscu sie nie zaklada wiec proces gojenia bedzie dosyc dlugi. A jeszcze sie w necie naczytalam jak sie wymiotuje krwia, ktora scieka Ci do gardla itd. no i kuzwa juz calkiem sie zalamalam:-o Husky kiedys wazylam 56kg i problemow z przytyciem nie mialam zadnych. Natomiast ze schudnieciem tak. Teraz jest na odwrot...

aha no i nie bedzie mnie z tydzien na kafe:-o

i schudne znowu z 5kg i w doope juz mnie w ogole nie bedzie widac

a to ciekawe:-p swojego widze codziennie i jakos nie mam:-p a wyglądac tez wygląda oj zjadlabym takie danie.... w pon ide do szpitala na operacje i kuzwa nie bede nic jesc w chooj czasu. tylko papki

brunet A motylki w brzuchu są?:-p

to sie podziel a nie chwalisz:-p Husky a co to za nowy boy?

why???

puk puk jest tu kto??? Jutro gram babcie na przedstawieniu o czerwonym kapturku. Nie wiem czemu padlo na mnie znalazlam juz jakąs kiece i chuste:D

Napisalam, ze poki co nie zaluje, ze weszlam dwa razy do tej samej rzeki. Chociaz nie wiem co los pokaze. Tak naprawdę to stąpam po bardzo cienkiej linie... i nie wiem czy zakonczy sie to happyendem. Ale kij. Kto nie ryzykuje ten nic nie zyskuje. Ale pamietaj: aj lof ju forewer:-p

Husky 18:48 [zgłoś do usunięcia] ta....lotr zaraz ja kochalem pierwsza ale mnie zaniedbala... zrobila blad.... weszla dwa razy do tej samej rzeki.... i sie zmoczyla..... Kmicic poki co nie zaluje. Ale pamietaj, ze nadal jestes moja miloscia kafeteryjną:D

Ja proponuje pojedynek na gołe klaty:D

Kmicic a kiedys kochales tylko mnie

Pamietaj: Oko Wielkiej Siostry patrzy

Husky odbilas mi Kmicica I'll kill you:-p

To ja piertole cos takiego. Zalozylam topik gdzie kazdy z kazdym sie lubil i szanowal. A teraz po tych akcjach stara ekipa zniknela bo żal czytac cos takiego. Rozumiem zakochanie, dołek itd. bo swego czasu sama to przerabialam i tez na forum wylewalam swoje żale ale nikt na tym nie ucierpial ani nie zostal obrazony. Ludzie.... kuzwa dorosli chyba jestesmy...

Z nerwow nazywa sie publicznie kafeterianke dziwką...???

Ja tez wspolczuje ale nieszczesliwa milosc nie moze tlumaczyc takiego zachowania czyli obrazania kogos na forum.