Witam, mam pytanie!
Pracuję od lutego 2008 roku na pełny eteat na czes nieokreślony, niestety po 1,5 roku dowiedziałam się że jestem na liscie do zwolnienia, przestraszona uciekłam na zwolnienie L4, po miesiącu czasu okazało się że jestem w ciązy więc do końca ciązy byłam za zwolnieniu lekarskim. W lutym mija 270 dni więc zaczynam macierzyński (wiem że nie mogą mnie wtedy zwolnić) I tu zaczyna się problem chciałabym skorzytać także z urlopu wychowawczego, czy moj przełożony ma prawo mi odmówić urlopu wychowaczego, czy mogę wówczas dostać wypowiedzenie czyli być zwolniona bedąc na urlopie wychowaczym a może jest jakieś inne rozwiązanie aby jak najdłużej być zatrudnioną(acha to zwolnienie z pracy było obięte zwolnieniami grupowymi)
Proszę o odpowiedz!!Dziękuje