Diabollica27

z tym Perfectem trafione jak w dziesiatke :D krcze dajcie mi kuksa do łóżka...:P

upssss czyli ze mną sie nie chcesz zadawac??????????????????????????? :P:P:P:P

to by musiał byc wtedy ekstra mioteł :O;)

ta lalalal lalalalal ale w koło jest wesoło oooooo :D:D Dzień Doberek Robaczki moje kochane :D jezdem i ja jak zwykle nie trafiając w zadną Waszą obecność

miłego wiec dzionka http://valied.wrzuta.pl/audio/3xJWZrR5L9I/perfect_-_ten_moment

czuje sie wysmienicie :D:D witaj Upsssss

Fifi...ide do łózka :D :D:D:D:D

nie moge Fifi...na gygy podam :D:D:D wiesz...nigdy nie wiadomo kto mię czyta.... wiesz?nawet milo jest byc podrywaną:Dzapomniałam jak to jest...i jak to jest kłopotliwe :Dfajjny wieczor :D

heheheh Fifi...gdybys mię teraz widziała :D bezcenne :D:D:D:D

nie ma nikogo??????

milej nocki rowniez Di... ja poczekam na czyjeś towarzycho :D:D

echhh Di...jak mnie jest wstyd....a trza bylo siedziec na tyłku a nie tanczyc :O:D

podniosłą sie moja samoocena :D ale zadnego trzydziestolatka nie znalazłam :O zajeci :O albo nie tacy :O w kazdym razie co dżampreza to siem przyczepai jakis dopiero co pełnoletni :O w kazdym razie przed domem zadziwiajaco szybko wytrzezwiaąłm wiedzac,ze mama groznym okiem ogarnie :O chyba wiecej nie zostanie nianią heheheheehehe

że tak zapytam jest tu kto???wiecie jaką zrypkę dostałam od mamy???????:P:P:P:D

jezdem :D:D:D:D aczkolwiek w stanie grubo wskazujacym :D dżampreza była zayebiaszcza :D dawno sie tak nie bawiłam :D

"To minie lecz zostanie do końca życia to jak rysa której nie widać ale jest " masz rację Skarbie bez dwoch zdań tylko ,ze to cholernie boli.Lubie z Tobą rozmawiac.Miło mi,ze wszedłeś na ten topik.Nie bywam juz na procentowym z przyczyn o których wie jedynie Fifi wiec tym bardziej Twoja machająca dzis łapka mnie ucieszyła.nawet nie wiesz jak miło spedziłam z Tobą czasdziekuje Upsssss...nie miej mi tego za złe,ze powątpiewam...nie wysmieję Cie,bo tez czasem cos takiego mam,takie czucie czegos...ja nie szukam.jesli ktos taki mnie znajdzie...zobaczymy...ale pukac do drzwi milosci nie zamierzam...z despaeracji i pokazania komus tez nie...zobaczymy co mi pisane... uciekam Chłopakimusze przegonic złe myslithx miłego Wam zycze

Fifi http://www.youtube.com/watch?v=L_XFMCgeI7c

Upsssss moze to moja kara.w kazdym razie zastanawia mnie Twoja pewnosc,ze bedzie kiedys naprawde dobrze...są ludzie,ktorym pisana samotnosc...którzy jakos całe zycie pozostają sami,czasem porzuceni czasem sami opuszczający...no to Was dzis zarzuciłam swoimi smętami...nie chciałam.tak jakos potoczyło sie od słowa do słowa.od bólu do bólu.chyba czas zamknąć to pudło i wyjsc na spacer

boję sie kochać.nie chce juz cierpiec a nie mam az tak wielkiej nadziei,ze ktos zechce ze mną zostac do końca... wiem i ylko dlatego co rano powtarzam sobie-musze zyc.nie moge odpuscic walkowerem i zrobic przyjemnosci tym,ktorzy czekają na moj upadek...ale nie potrafie zyc w pełni bez milosci...tak jak powiedziała moja znajoma-gasne bez niej kompletnie,to nie ta sama ja,co otoczona uczuciem...są kobiety,ktore potrafią zyc jako tylko i wyłącznie matki...ja nie...brak mi tych meskich ramion i nie bede tego kryc.jakas część mnie tylko teraz funkcjonuje.tamta została uśpiona,tylko czasem sie odzywa... czasem tak jest ,ze nasz swiat sie rozpada na drobne kawałeczki.posklejanie tego moze zajac duuzo czasu...

http://www.youtube.com/watch?v=XiisrMuCvjM

Dopciu?czy Ciebie cos tak zabolało w zyciu,ze w pewnym momencie pomyslałeś "nie dam rady.nie chce zyc"???jesli jest to zbyt osobiste pytanie,zrozumiem brak odpowiedzi

jakby nie patrząc przegrałam...chyba taka moja osobista porażka na całej linii.... http://www.youtube.com/watch?v=a6E9lmSguPU&feature=related wciaz chyba czekam na cud...goopia nadzieja :O

coraz czesciej zamykam sie we własnej jaskini samotnosci.nie wiem moze to ludzie,moze to ich podłosc ,ktora mnie w ostatnim czasie jak nawałnica spotkała...moze to jakies zwatpienie w prawdziwe przyjaznie,bezinteresownosc i dobroc innych...czasem jak patrze na to wszystko to mnie to przeraża...kiedys bylo chyba inaczej...a moze to ja miałam na nosie rozowe okulary http://www.youtube.com/watch?v=hYgNp-5tGWI&feature=related

jest lato masz racje...ale dla mnie to lato jest bardzo smutne mimo,ze staram sie wmawiac sobie "jeszcze troche.jeszcze sie nie poddam". w sumie kiedy jest sie szczesliwym nawet najgorszy listopad może byc piękny a zadna zima niestraszna...chyba to zalezy co w duszy gra...

ale opowiedz mi co u Ciebie...z chęcią posłucham...wirtualnie