lolitka 85

witamy basiula6:) mam zapytanko, ja też zażywam clo, czy coś wiecej tego oprócz monitoringu lekarz zalecał Ci? czy proponował insemiację?

alutka:) ja mam dziś 16 dc, we wtorek byłam na teście po stosunku. test wyszedł w porządku, plemniczki są, żyją, ale czemu nie docierają??? owulacja rzekomo że będzie dziś najpóźniej bo pęcherzyk po clo był piękny. w następnym cyklu mam powtórzyć to co teraz, tzn 2-6 dc clo po 1/2 tabletki i w 13-16 dni zgłosić się raz jeszcze na test po stosunku. jak wyjdzie znowu oki, tzn jak plemniczki będą żyły to podejscie do inseminacji (troche zastanawiam się czy to konieczne tak szybko) ale wierzę lekarzowi i będę się go trzymać. zobaczymy jak to będzie, będę musiała wykonać jakieś badania wcześniej, ale nie mam póki co pojecia jakie to. zobacze. a Ty alutka co to masz za badania??

alutka trzymam za Ciebie mocno kciuki, ja też miałam dziś płaczliwy dzień, po rodzinnym spotkaniu i wpatrywaniu się w małe szkrabki i ich szczęśliwe mamusie musiałam w domu odreagować. we wtorek z mężem jedziemy na test po stosunku, zobaczymy gdzie tkwi problem.

izulek trzymam mocno kciuki i czekam na wiadomosci:)

alutka tak mi przykro:( wiem doskonale co czujesz, ja tez ciągle zastanaiwam się do cholery gdzie jest tego przyczyna, ale nie potrafię sobie sama odpowiedzieć.

o kurcze, pomyliłam, to już 9 cykl starań się zaczął a nie 8;(, masacra jak ten czas szybko leci;( Oczywiście Victoria Przy okazji zmieniam swój wiek ;/ NICK .......... WIEK..... CYKL STARAŃ.... TERMIN @ ........ WOJEWÓDZTWO Gucci24..................24...........29?...............0 8 . 10. 2010.....pom. B.P.2300.................23.......nie licze juz.......27.05 .2010.....warm.mazur) lolitka.....................25............9.............. .27.10.2010.....małopol. oriananana..............25.............13.............09 . 09. 2010... wlkp. jutka1975...............35............5................02 . 06. 2010.....śląskie aga_ton.................25...........14................05 .0 6.2010 .....mazow. alutka13.................29..........6..................1 -3.10.10 .. ..mazow. Paula_27................28..............21???..........14 .09. 2010.......wlkp Kolargol..................22.............2............... .???????.........śląskie victoria0424.............24............2................1 2.10.2010...... ZACIĄŻONE: NICK WIEK ..... CYKL STARAN .............POROD...................MIASTO elixx ...............22.........2...............19.09.2010 .............Bielsko-B aniamaja....... 29...........3................11.10.2010 .............zach.pom marika30 ....... 33......... 3................12.10.2010.... .........pomorskie izulek_2006 .... 25 .........2 ...............25.10.2010 .............zach.pom oOomadlenaoOo............20....?..........11.01.2011.... .........stargard basiula3 .......24... ........4.................7.01.2011..............lubuskie Loonah.......21.............2.................26-02-2011. ........ ...podkarpackie ewka4127......24...........3.................27.02.2011.. ......... .zachpom różowa chmurka..............................marzec................. ..... monia2152.....29...........6.................07.04 . 2011 .......... wlkp

z temperaturą ciężko jest, trzeba naprawdę kilka miesiecy obserwacji by cokolwiek zrozumieć. ja to już w sumie chyba od 10 cykli sprawdzam sobie, w sumie zawsze po skoku 14 dni mam @, także mniej więcej wiem kiedy to jest, ale co z tego:( np teraz skok miałam 16 dc, a 29 dc @ alutka clo dostałam na ostatniej wizycie, był to chyba 7 dc (tego cyklu) lekarz stwierdził ze pęcherzyki sa troszke małe jak na ten dzień miały chyba coś 11 mm nie znam się na tych wielkosciach za bardzo czy to mm czy co? ale w każdym razie w tym cyklu mam zazywac do 6 dc clo potem między 13-16 dniem cyklu mam się zgłosić na test po współzyciu, by ocenić jak wogóle zachowują się we mnie plemniczki, czy ruszają się, czy żyją, jakie są, jeżeli wynik będzie negatywny to w grę wchodzi inseminacja (tak stwierdził lekarz) a to clo to chyba na to aby wystąpiła owulacja i aby pęcherzyki szybciej dojrzewały, zobaczymy jak to będzie, w każdym razie bardzo chcę byc w ciąży i już mnie coś pobiera na samą myśl ze znowu jest @

a ja zacyznam 8 cykl starań;( masacra, wczoraj znowu przyszła @. od dziś zażywam clo, po 1/2 tabletki na dzień do 6 dc, boje się tego miesiaca, tych badań, jak wyjdzie coś nie tak:( 12 października pojade. Już przestaje mieć nadzieje żeby udało się bez żadnych dopalaczy. witamy nową forumowiczkę:) jak ja chodizłam na nauki to mnie tak uczyli. za skok uważa się że jeżeli trzecia z wyższych temperatur jest o 0,2 wyższa chyba od najniższej z sześiu poprzedzajacych. wiem ze to bardzo ciężko zdiagnozować samej. dziewczyny czy wy miałyście inseminację, ile kosztowało, udało się którejś? Przychodź do nas szybciutko:) Czekamy na Ciebie:) Przychodź do nas szybciutko:) Czekamy na Ciebie:)

gucci no to będziesz ciocią:) ja już jestem potrójną:) nawet młodszy brat mnie wyprzedził i ma parkę:) a ja czekam dziś 26 dc, pewnie ok 29-30 powinna być @. Ten miesiac miałąm tak stresujacy w pracy ze nawet nie miałam czasu myśleć o dziecku. Staranka były, wieć moze akurat:) Może okaże się że się udało:) ale nie nastawiam się, przygotowuje się już do @, muszę skoczyć po receptę na ketonal, bez tego podczas @ bym nie dała rady, no i clo zakupić sobie muszę. Mam pić od 2-6 dc, wierzę jakoś ze to pomoże i ze jak @ przyjdzie jak trzeba będzie jechać na badanie na wrogość śluzu to też wyjdzie ok. Alutka trzymam mocno kciuki, oby było to plamienie implementacyjne. kurcze ile ja sie nowych rzeczy dowiedziałam na tym forum, super, człowiek całe życie się uczy.

Gucci, kochana, czemu to do cholery tak jest, czemu to wszystko takie trudne, tak trudno to zrozumieć;( ja w tym cyklu zupełnie lajtowo podchodzę do sprawy, nie wiem, moze dlatego ze jak się nie uda to będą badania. ja teraz jak dostałam @ to poprostu myślałam ze oszaleje, 3 dni przepłakałam, nie potrafiłam nawet z mężem o tym rozmawiać, od razu płakałam, nawet jak z mamą rozmawiałam,teraz jakoś jest mi już lepiej, przeszło mi, albo pozornie tak mi się tlyko wydaje do kolejnego terminu @. mężatka witaj na forum, dziewczyny mają rację, nie ma co się nakręcać, potem strasznie boli, ja w ciągu 7 cykli starań w każdym zobserwowałam coś co wyglądałoby mi na ciąże, potem jak przyszedł @ było ciężko, w sumie łatwo powiedzieć, ale z drugiej strony nie da się nie nakręcać, przynajmniej u mnie. u mnie dziś dopiero 12 dc, ślu się już pojawił węc trzeba zwiększyć częstotliwość przytulanek, póki co były 7 dc,9 dc,12 dc rano. No:) trzymajcie się kochane:)

cześć dziewczynki, wczoraj napisałam taki długi elaborat i teraz widze że go nie wysłało:( witamy nową forumowiczkę:) alutka u mnie dziś 8 dc, wczoraj byłam u ginka, kazał przyjść więc poszłam, zadowolona jestem z wizyty a więc tak, zrobił mi wczoraj usg dopochwowe i stwierdził ze jak na 7 dc pęcherzyk o wielkosci 11 mm to trochę za mały:( w tym cyklu jest już za późno na to zeby coś zarzyć by sobie pomóc. ale od następnego cyklu jeśli w tym nie wyjdzie mam takie wytyczne: 2-6 dc clo 1/2 tabletki rano; między 13-16 dc ma dojść do współżycia (po 2-3 dniowej absytnencji) potem przez 1/2 godziny mam leżeć w poz . kolankowo łokciowej (ze wzg. na tylne skrzywienie macicy) i do godz. mam sie pojawić u ginka na test po stosunku. test ten podobno sprawdza jak zachowują się plemiczki w płodnym śluzie, czy wogóle przezywają. Dziewczyny czy wy miałyscie moze kiedys robione takie testy. napiszcie mi prosze o waszych doświadczeniach. mam nadzieje że będzie wszystko jeśli chodzi o lek clo, chociaż trochę się przeraziłam jak przeczytałam co piszecie o tych torbielach:(. Ale wierzę że się uda, kurcze musi się udać

NICK .......... WIEK..... CYKL STARAŃ.... TERMIN @ ........ WOJEWÓDZTWO Gucci24..................24...........25...............11 . 09. 2010.....pom. B.P.2300.................23.......nie licze juz.......27.05 .2010.....warm.mazur) lolitka.....................25............8.............. .01.10.2010.....małopol. oriananana..............25.............13.............09 . 09. 2010... wlkp. jutka1975...............35............5................02 . 06. 2010.....śląskie aga_ton.................25...........14................05 .0 6.2010 .....mazow. alutka13.................29..........6..................1 -3.10.10 .. ..mazow. Paula_27................28..............20???..........15 .08. 2010.......wlkp ZACIĄŻONE: NICK WIEK ..... CYKL STARAN .............POROD...................MIASTO elixx ...............22.........2...............19.09.2010 .............Bielsko-B aniamaja....... 29...........3................11.10.2010 .............zach.pom marika30 ....... 32......... 3................12.10.2010.... .........pomorskie izulek_2006 .... 25 .........2 ...............25.10.2010 .............zach.pom oOomadlenaoOo............20....?..........11.01.2011.... .........stargard basiula3 .......24... ........4.................7.01.2011..............lubuskie Loonah.......21.............2.................26-02-2011. ........ ...podkarpackie ewka4127......24...........3.................27.02.2011.. ......... .zachpom różowa chmurka..............................marzec................. ..... monia2152.....29...........6.................07.04 . 2011 .......... wlkp

witajcie dziewczynki:) dłuższy czas nie zaglądałam, jakoś czasu nie miałam, dziś po Kościołku kawka i nadrobiłam wsyztskie zlaegłosci. Aż miło poczytać jak piszecie o swoich pociechach, basiulka, izulek, sama radość czuć dzidziuśka pod serduszkiem. Izulek wszystko będzie dobrze:) u mnie dziś 5 dc, @ niestety przyszła w 31 dniu cyklu. Oj cierpiałam bardzo, nie tyle fizycznie z bólu, bo dało się go ketonalem w miare szybku ujażmić, ale cierpiałam psychicznie. Trzy dni przepłakałam, najgorzej wieczorem kiedy kładlam się spać. Teraz już troche lepiej, wogóle to nie chcę za bardzo pokazywać mężusiowi że przeżywam to strasznie bo widziałam ze jak on przez te kilka dni widział mnie taką to też chodził smutny, udzielało się mu to. A ja tak nie chę. Nie wiem jak to dalej będzie, jak w kolejnym cyklu nic nie wyjdzie. Jak do tej pory to przy tym @ strasznie się podłamałam. We wtorek idę do ginka, kazał mi przyjść, jak byłam w czerwcu na badanie po krioterapi wtedy mówiłam mu ze za nami 4 miesiace starań nie udanych, wtedy powiedział, wakacje przed nami, lato, dajmy sobie jescze trochę czas, i zeby przyjść po 3,4, miesiacach no chyba że wczesniej miesiaczka się zatrzymie. Ale nieststy tak sie nie stało, Więc lecę teraz już w ten wtorek, zobaczymy. Napisze alutka do Ciebie zaraz co mi lekaż zasugerował, co poradził, czy wprowadzi jakieś badania, jak podejdzie do sprawy 7 nieudanych cykli. Alutka doskonale Cię rozumiem. Mierzysz sobie temp, sugerujesz się jakimiś objawami przy wyznaczaniu dni płodnych?

Berniu ja miałam krioterapie, z przytulanek lekarz kazał zrezygnować na 10 dni po zabiegu a planowanie dzieciątka ponowić już od następnego cyklu. Tak też robiliśmy, al eniestety nie udało się do dnia dzisiejszego zaciążyć:( Ogromne gratulacje dla kuzyneczki. ale szczęśliwi muszą być:) też ogromnie wierzę w cud modlitwy i wiary, byłam tydzień temu, zostawiłam nawet na karteczce porsbę o dzieciątko.wierzę że kiedyś sie uda. mi jakoś tak strasnzie ciężko porozmawiać z kimkolwiek o tym, ze staramy się już od dłuższego czasu a tu nadal nic:( nawet z mamą jakoś nie wiem od czego zacząć. Ale jest mi coraz bardziej cięzko. termin @ jest na 31 sierpnia, ale już wiem ze raczej @ przyjdzie bo temp spadła dziś do 36,5:(

Gucci temp nie wskazuje na nic dobrego;( ciągle po skoku było 36,6, przez kilka dni a w czwartek 36,8 piątek 36,7 dziś 36,5;( także chyba wszystko już jasne, niestety. wybieram się do ginka początkiem września, moze coś mi dopomoże, oby.

bureczku no to świetna wiadomość:) zajmiesz się pracą, zapomnisz o starankach i moze się uda:) tego Ci bardzo życze. izulek a Ty oszczędzaj się maksymalnie, odpoczywaj:) kurcze co ja bym dała żeby móc zobaczyć taką kruszynkę na usg, moze kiedyś.. Juteczka, rób test od razu, bo to za długo trwa, może się udało, tego życze Ci bardzo. Czytałam dziś w pracy z rana artukuł jka niekorzystnie wpływa stres na zajście w ciąże, chyba wsyztskie o tym wiemy, ale jka tu nie myślec i nie stresować się jak tyle to trwa:/ u mnie dziś 26 dc, 31 sierpnia jest termin@, oby nie przyszedł. Weselowiczki wybawione na całego, super:) tak trzeba. my tez idziemy w ten weekend na weselicho, do koleżaneczki:) oby tylko pogoda była ładniejsza niż dziś, zobaczy się. trzymcie się dziewcyznki, buziaczki

Paula, Paula, co z Tobą??:) mam nadzieje że @ się nie pojawił:) czekam na dobre wieści. Gucii, trzymam kciuki mocno:)

Paula, kurcze skoro miałas termin @ na 15 sierpnia no to testuj dziewczyno:) a jak twoja temp., mierzysz? trzymam mocno kciuki:)

juteczka zrób test, może akrat się udało:) gucci tak mi przykro, doskonale wiem co czujesz. Dlaczego to takie trudne, masacra z tym wszystkim;( ja to mam aktualnie teraz jakąś deprechę, nie chcę sama w domku siedzieć bo na okrąło myśle o jednym, juz kombinuje co robić jak mężusia nie będzie, żeby nie siedzieć sama i nie mysleć.. jak tak dalej będzie to chyba mi odbije. Ale jak tu się nie załamywac jak cżlowiek dowiaduje się ze kumpelka urodziła wczoraj córeczke a 3 następne będą niedługo rodzić i to też wsyztskie będą mieć dziewczynki, taki sobie zbieg okoliczności. Dziś 15 dc, temp 36,3 więc jeszcze przed owu. Paula a jak u Ciebie, mam nadzieje że któraś w koncu oznajmi nam że się udąło, już coś za dlugo trwa ta cisza. dziewczyny mam takie pytanko, czy wy rozmawialyście o tym problemie( chodzi mi oczywiście o te które starają sie już jakiś czas) z kimś. sama nie wiem czy powiedzieć mamie, czasem tak mi ciężko, ale nie chcę z drugiej strony zeby sie martwiła. sama nie wiem wógóle nawet jak zacząć rozmowe na ten temat. wcale to nie jest takie łatwe.a z drugiej strony nie chcę oszukiwać że wysztsko super fajnie.

ewka, no to faktycznie szczęście w nieszczęściu:) wiem orianna, doskonale Cię rozumiem, dziś własnie mam kryzys, wydaje mi się ze już nie dam rady, moja psychika już nienejst w stanie wytrzymać tej presji.. popłakałam się dziś, mężuś pociesza ja zawsze że nic więcej w stanie nie ejsteśmy zrobić tylko starać się:(

Juteczka Ty mi cos podejrzana jesteś tak bardzo bym chciała żeby Ci się udało, rób tekściki Paula a jeśli chodzi o testowano to myślę że 25 dc to jednak za wcześnie, kiedyś czytałam artykuł na Onecie że dopiero w dniu planowanej @ wynik jest wiarygodny. W poprzednim cyklu tez nie ukrywam ze mnie nie ciągło żeby zrobić, mam nawet kupiony, ale wiedziałam ze dopiero po 14 dniach podwyższonej temp (bo sobie mierzę) jeżeli nie pojawi się okres to mogę testować, ale niestety dokładnie jak zawsze 14 dnia podwyższonej temp. pojawił się @. Basiul o jaka szczęśliwa musisz być Mi też marzy się córcia, od zawsze jakoś pragnęłam mieć pierwsza dziewczynkę ale najważniejsze żeby dzieciątko było i było zdrowe cieszę się ze wszystko dobrze z dzidzią napisz mi proszę w jakie dni były u was staranka i czy sprawdziło się to ze aby mieć dziewczynkę trzeba przytulać się często i nie zbliżać się do dnia owu. U mnie dziś 12 dzień cyklu, temp. Od kilku dni 36,3 więc jeszcze przed owu, śluzu za bardzo nie widać, ale tak bardzo chciałabym żeby się udało, wtedy dzidziuś urodziłby się w maju, prawie w miesiącu kiedy braliśmy ślub troche się obawiam jak to dalej będzie i jakoś boję się a z drugiej strony tak bardzo chcę mieć dziecko ze wydaje mi się to nie wiarygodne żeby spotkało mnie to szczęście. Zaczęłam do tego podchodzić w taki sposób jakby było to coś nie osiągalnego. Tak na mnie wpłynęło te 7 cykli. Może nie dużo, niektórzy starają się ponad rok, czy dwa lata, ale dla mnie to już jest naprawdę wystarczająco długo pociesza mnie to ze jestem umówiona na 7 września do ginka, mówił żeby przyjść po 3,4 miesiącach, więc Cisę wybiore, może da mi jakieś wspomagacze a może uda się teraz w tym cyklu. Oj jakie by to było szczęście.

witajcie kochane:) no, nie ma nic gorszego jak poklocić się z mężem, nie cierpię tego;( ale czasem się nie da. Paula trzymam mocno kciuki za ten cykl:) superburek pamiętam o Tobie, wierzę że w koncu się uda, gucci a co u Ciebie?? do jasnej choinki musi sie nam w koncu udać, wszystkim, nie ma innej opcji. u mnie dziś 11 dc, straszni mi się ciągnie ten cykly, , a to już 7 cykl staranek, działamy w tm cyklu co 2 dni, 6,8,10,12,14 tak przynajmniej zamierzam. w tamtym miesiącu byly staranka co dzien ale neistety nic z tego nie wyszło;( wierzę mocno ze w koncu się uda. tylko u mnie jeszcze problem tkwi w tyłozgięciu macicy, nie wiem nawet jaką pozycję po przyjmować, różne opinie,..

mamo 3 synusiów, kurcze ja wierze że udało się:) pisz do nas zaraz po testowanku:) trzymam mocno kciuki. amuleceiku, widzisz, uśmiechnęło się do was szczęście, będziesz miała zdrowego syneczka:) cieszę się ogromnie, zasługujesz na to:) ściskam Cię serdecznie i życzę spokojnych jeszcze tych kilku miesiećy z dzidzią w brzuszku, i ogłaszaj całemy światu szczęście jakie Cię spotkało:) wzeta, no proszę, każdy marzy by mieć parkę:) gratuluje synka:) u mnie dziś 11 dc, straszni mi się ciągnie ten cykly, , a to 7 cykl staranek, działamy w tm cyklu co 2 dni, 6,8,10,12,14 tak przynajmniej zamierzam. w tamtym miesiącu byly staranka co dzien ale neistety nic z tego nie wyszło;( wierzę mocno ze w koncu się uda. tylko u mnie jeszcze problem tkwi w tyłozgięciu macicy, nie wiem nawet jaką pozycję po przyjmować, różne opinie,..

Józka no to super, tak, dziś bardzo cieżko o dorego lekarza, ciesze sie że wsyztsko już dobrze:)

monia, no nie dziwię Ci się, ja też bym szalała z radosci, sciskam Cię mocno i gratuluje serdecznie. Torcik, witaj, trafiłaś na właściwe forum, zapraszamy, razem bedzie raźniej. Napisz coś wiecej, od kiedy się staracie, czy o pierwsze dzieciatko, czy też kolejne. jeszcze raz witamy bardzo:)