lolitka 85

Witajcie kochane:) ja chwile temu wróciłam z wczasów, przeczytalam od razu szybciutko co tam u Was słychać, Ewka, no brawo, serdeczne gratulacje:) wczasy bardzo udane, piękna pogoda, morze, smaczne jedzonko, cod, miód ... staranka były codziennie, czasem nawet 2 razy dziennie. pobyt był w dniach 11-17 dc, z tym że 17 dnia nie było staranek bo był powrót, ale dziś myślę ze trzeba powtórzyć:) kurcze, jak ja bym chcała zeby sie nam udało, w czwartek byłam u ginka, mialam monitoring, pęcherzyk miał 14 mm, twierdził ze do 5 dni będzie już po owu, minęło 8 dni, ale sama nie wiem, z jednej strony klimat mógł wplynąć na owu, ze mogła się przesunąć, nie miałam też żadnego śluzu, który zazwyczaj mam na 2 dni przed. powiedzial mi lekarz ze jak do 3-4 miesiecy nie uda nam sie zajść w ciążę zebym przyszła, popatrzy raz jeszcze na tą szyjkę.. nie wiem co to miałą znaczyć, ale chyba to ze jest tylne skrzywienie... hhmmm sama nie wiem. niby powinnam leżeć na brzuchu po przytulankach, ale na wczasach nie zawsze sie dało, spaliłam sobie brzuch i nóżki i nie byłam w stanie:( no zobaczymy. dzić 8 dc. pozdrawiam was raz jeszcze bardzo serdecznie i trzymam kciuki za wszytskie forumowiczki:)

snia, sonia:) ja mocno wierzę ze Ty już masz pod serduszkiem dzidzię:)

basiulka kochanie kuruj się nam szybciutko, nic się nie martw, teraz to strasznie chorują ludzie, nagły wzrost temepratury i ludzi dopadają choróbstwa:( na pewno ślicznie wyglądasz:) jak tylko wróce to będę chciała odnaleźć was na naszej klasie:) fajnie byłoby móc się tam spotykać:)

izucha 76 o jaka szczęśliwa Ty musisz dziś być:) serdeczne gratulacje kochana:) ja podchodze tak jak Ty, uda się to będzie superowsko, ale najwąniejsze by dzidzia była zdrowa:) to wszystko czego pragnę:) w tym cyklu nie będe trzymała się testów owu, działac będziemy codziennie, zobaczymy moze się uda, będzie osłabianie plemniczków i jest dieta magnezowo-wapniowa. jeszcze raz serdeczne gratulacje izucha,

baiulka kochana, jak napisalaś mi jak to u Was było a udało się to dodałaś mi wiary:) nie nie, nie zabieram żadnych testów owu, koniec z obserwacjami:) pomalutku się pakuję, zabieram tylko kilka najbardziej potrzebnych rzeczy, kilka bluzeczek, spodenek, już raz to przerabiałam, napakowałam tyle ciuchów a w połowie nie chodziłam;) kurcze nie nastawiam się ale mam nadzieje ze się uda, ze te wczasy będą dla nas wspaniałym wspomnieniem:)

hallo hallo, jest tam kto?? dziś pięny dzień, w koncu lato:) nic dziwnego ze na forum cisza:)

soniu ja mam dziś dopiero 5 dc, ale czekam razem z Tobą na dobre wieści w środe:)

jutka, wyobrażam sobie co czujesz, ja mam propozycję, obserwuj swój organizm, kup testy owu, nie ksoztują mało, ale może warto, mierz sobie temp, a zauważysz kiedy masz owulację, wpsółżyj tylko w te dni najbardziej płodne, wiem ze łatwo sie komuś mówi, ja też ropzoczynam teraz nowy cykl starań, za mną 4 próby, czas na piątą, mam nadzieje ze udaną:)

sonia trzymam za Ciebie mocno kciuki i razem z Tobą czkema na środę:) buziaczki

u mnie dziś 3 dzień cyklu, tak się biegło ze 1 czerwca był 1 dzień cyklu, łątwo będzie mi sobie policzyć:) cieszę się bo akurat wyheżdzamy na wczasy z męzusiekm a 10-18 dc, więc może jest sznasa..:) wierzę że się uda, modlę się o cud poczęcia tak bardzo bym chciała mieć dzieciątko, od roku codziennie myślę o dziecku, marzę sobie, czasem ze łzami w oczach, czasem z ogromną siłą na to wszystko. tak bardzo kocham takie malutkie istotki, są takie słodkie, i cięzko mi na sercu jak słyszę ze ktoś urodził, ktoś w ciąży, ze ktoś ma to co jest moim największym marzeniem. Wierzę że każda z nas ma określony przez Boga czas kiedy ma zostać mamuśką ja to zawsze się modliłam, zeby Bóg sam wybrał dla nas najbardziej odpowiedni czas, choć nie mogę się doczekać tego dnia, kiedy zobaczę te dwie kreseczki. Oszaleje chyba ze szczęścia, już nie smecę. Trzymmy się dziewczyny razem, wspierajmy i róbmy wsyztsko co w najszej mocy a Skarb przyjdzie, a te które noszą pod serduszkiem so\woje upragnione szczęście niech są szczęśliwe żę spotkało je to co dla wielu z nas jet naszym marzeniem:) Pozdrawiam was wsyztskie bardzo gorąco i życzę udanego weekendu:)

jutka głowa do góry, nie poddaj się, będziemy walczyć:)

ewka ale mnie nastraszyłaś, z epo leczeniu mogą być problemy z ciążą, widzsz jak to ehjst co lekarz to inna opinia, ja nie miałąm jakiejs strasznie duzej,a le stany zapalne powracały:(

amuleciku, wyobrażam sobie jak trudno Ci teraz musi być;), wierz ze będzie dobrze, trzeba wierzyć że wszytsko pomyślnie się zakończy. Bądź dobrej myśli, ja wierzę w to mocno i trzymam mocno kciuki. Buziaczki

witaj Marika, tak lekarz powiedział ze nadżerce towarzyszy stan zapalny a to zmienia środowisko w pochwie i może być mało przyjazne dla przeżycia plemniczków. Węc zdecydowałam się na jej wymrażanei. Często też pojawiały się u mnie stany zapalne i grzybica:( wierzę że będzie dobrze:) modlę się o cud poczęcia:) tak bardzo bym chciała mieć dzieciątko, od roku codziennie myślę o dziecku, marzę sobie, czasem ze łzami w oczach, czasem z ogromną siłą na to wszystko. tak bardzo kocham takie malutkie istotki, są takie słodkie, i cięzko mi na sercu jak słyszę ze ktoś urodził, ktoś w ciąży, ze ktoś ma to co jest moim największym marzeniem. Wierzę że każda z nas ma określony przez Boga czas kiedy ma zostać mamuśką:) ja to zawsze się modliłam, zeby Bóg sam wybrał dla nas najbardziej odpowiedni czas, choć nie mogę się doczekać tego dnia, kiedy zobaczę te dwie kreseczki. Oszaleje chyba ze szczęścia, już nie smecę. Trzymmy się dziewczyny razem, wspierajmy i róbmy wsyztsko co w najszej mocy a Skarb przyjdzie:)

Paula trzymam mocno za Ciebie kciuki, po zabiegu na pewno będzie Ci lzej, raz że nie będą nękać Cię te stany zapalne a dwa że będziesz mieć ten komfort psychoczny ze zabieg masz już a sobą i spokojnie mozesz starać się o dzidzię. ja zdecydowałam się na wymrażanie nadżerki, wcześniej też myślałam iść czy nie iść, szkoda mi było straconych po zabiegu cykli, ale zdecydowąłm się wierząc że to utrudniało nam zajscie w ciąże, zobaczymy jak to będzie. w tym miesiącu dajemy z męzusiem czadu:) już nie mogę się doczekać:) Jutka, zrób test, wierzę że Ci się udało:) rób i pisz nam zaraz:) Basiulka, BP, Gucci, Bureczku, Ewka, orianna, alutkai wszystkie inne kobietki trzymam mocno kciuki

Gucci cieszę się bardzo ze udało się wam odpocząć i oderwać od rzeczywistości na te kilka dni Jutka głowa do góry, na pewno wsyztsko szybko się unormuje, muśi, nie moze się z Tobą @ tak bawić. Basiulka ja na razie mam piękne dwie chrześnice, 3 latka i 8 miesięcy. Jedna dostała kurteczkę a druga pampersy;) ma już tyle różności więc stwierdziłam ze to jej najbardziej się przyda Witamy Alutkę, nową forumowiczkę nie myśl tak kobieto, wszystkie razem będziemy się tu starać i wspierać, ja z wami Kobietki u mnie pojawił się dziś @ więc rozpoczynam nowy cykl STARAŃ cieszę się na to bardzo Pragnę bardzo aby się nam udało, po 4 próbach (choć dla niektórych wydawałoby się to nic) trochę czuje lęk jak to będzie, co prawda marze o córcie, starania kończyły się na 2 dni przed owu ale to i tak wydaje mi się dosyć blisko owu aby mogły przeżyć. Wcześniej to było tak, ja strasznie chciałam, namawiałam męża, on z początku nie wiedział, potrzebował czasu, potem stopniowo zaczął zmieniać zdanie, zaczął rozmawiać o dzieciątku, przyszła mu chęć mieć maleńką istotkę więc były 4 próby, potem 3 miesiące przerwy, a teraz to on tak strasznie pragnie mieć dziecko ze przypuszczam ze nie zgodzi sie już na to byśmy kończyli Staranka na 2 dni przed owu. Może to i dobrze bo z tym planowaniem to nigdy nie wiadomo, co ma być to i tak będzie a czasu szkoda. Jedyne czego będę się trzymać to zażywam wapno i magnez, i będziemy działać codziennie cieszę sie bo wczasy przypadną mi na 10-18 dzień cyklu więc jest szansa, żę wrócę zafasolkowana oj dziewczynki, pragnęłabym tego z całego serca. Najgorsze u mnie jest to napędzanie się, nie chcę a jednak... będę myśleć, zastanawiać sie czy udało się czy nie, a to jednak oddziaływuje na psychikę, a ja tego nie chcę bo wiem ze to nie jest dobre, stres nie sprzyja starankom. Ale co zrobić by nie myśleć, dziewczyny znacie jakieś sposoby?? za wszystkie starające sie trzymam kciuki, dziewczyny wierzmy że w kocu sie nam uda, musi się udać. I aktualizuje tabelkę NICK .......... WIEK..... CYKL STARAŃ.... TERMIN @ ..... WOJEWÓDZTWO Gucci24..................24...........23..............26. 06. 2010....... pom. B.P.2300.................23...........nie licze juz..............27. 05 .2010...warm.mazur) lolitka......................25............5. .30.06.2010.....małopol. oriananana..............25.............9..............22. 05. 2010..... wlkp. monia2152..............28............4..............05.06 . 2010 wlkp. jutka1975................35............5..............02. 06. 2010...śląskie ewka4127...............24.............3.............18.06 .2010..zachpom aga_ton...................25...........14.............05. 06. 2010 ...mazowieckie amnezja6................32.............1............10.04 . 2010 ......dolnośląskie Brunetka................28............21............29.05 .2010.....śląśkie Loonah...................20.2.........15-16/06/2010....... ..podkarpackie alutka13...................29....3..........26/06/2010....... .mazowieckie ZACIĄŻONE: NICK WIEK ..... CYKL STARAN .....POROD........MIASTO elixx ...............22............2...............19.09.2010 ................Bielsko-B aniamaja....... 29............3...............11.10.2010 ............... zach.pom marika30 ....... 32.......... 3.............. 12.10.2010.... ............pomorskie izulek_2006 .... 25 .........2 ..............25.10.2010 ................zach.pom oOomadlenaoOo.......20....?...............11.01.2011.... ..stargard basiula3 .......24... .........4...............7.01.2011.............lubuskie

mamo trzech synusiów:) ja czekam z nieceirliwością na@ ażeby w końcu rozpocząć cykl w którym będziem starać się o dzidzię, 3 poprzednie cykle były odłozone na bok, staranek nie było. Pragnę bardzo aby się nam udało, po 4 próbach (choć dla niektórych wydawałoby się to nic) troche czuje lęk jak to będzie, co prawda marze o córcie, staranka kończyły się na 2 dni przed owu ale to i tak wydaje mi się dosć blisko owu aby mogły przeżyć. Wcześniej to było tak, ja strasznie chciałam, namawiałam męża, on z pocżatku nie wiedział, potrzebował czasu, potem stopniowo zaczął zmieniać zdanie, zaczął rozmawiać o dzieciątku, przyszła mu chęć mieć maleńką istotkę wieć były 4 próby, potem 3 miesiace przerwy, a teraz to on tak strasznie pragnie mieć dziecko ze przypuszczam ze nie zgodzi sie już na to byśmy kończyli staranka na 2 dni przed owu. Moze to i dobrze bo tak jak piszecie z tym planowaniem to nigdy nie wiadomo, co ma być to i tak będzie a czasu szkoda. Jedyne czego będę się trzymać to zażywam wapno i magnez, i będziemy działać codziennie;) cieszę sie bo wczasy przypadą mi na 10-18 dzień cyklu więc jest szansa zę wócę zafasolkowana:) oj dziewczynki, pragnęłabym tego z całego serca. Najgorsze u mnie jest to napędzanie sie, nie chcę a jednak... będę myśleć, zastanawiać sie czy udąło się czy nie, a to jednak oddziałowuje na psychikę, a ja tego nie chcę bo wiem zeto nie ejst dobre, stres nie sprzyja starankom. Ale co zrobić by nie myślec, dziewcyzny znacie jakieś sposoby?? Amuleciku kochany, czekam z niecierpliwoscią na informacje od Ciebie, jak tam z dzidzią w tym tygodniu o ile kojarze chyba poznaz płeć dzieciatka:) trzymam mocno kciuki i wierzę że będzie dobrze. za wzytskie starajace sie trzymam kciuki, dziewcyzny wierzmy że w kocu sie nam uda, musi się udać.

o kurcze, wysłało mi na złe forum.

kubolinko kochana, tereskus wyobrażam sobie a z drugiej strony niw wyobrażam sobie bólu jaki przeżywa matka po stracie dziecka, wydaje się to nie do przezycia. Ale co my mozemy na to;( Trzymajcie się dzielnie kochane.

witajcie kochane:) mało pisze ale zaglądam każdego dnia i kibicuje wam:) też marzymy o córci, choć najważniejsze aby dzieciątko było zdrowe, staranka zawsze kończyliśmy na 2,3 dni przed owu i nic z tego nie wyszło, póki co były 4 podejscia, choc teraz nie weim czy nie przybliżyc sie blizej owu, stosowałam testy owu, czasem to było tak ze nawet w dniu pozytywnego wyniku testu nadal były przytulanki, nie wiem co o tym myśleć:( wiem ze mam tylne skrzywienie macicy, więc to może tez utrudnia nam zajscie w ciąże. no cóż, nie pozostaje nic innego jak tylko działać, działać i chyba nie trzymać się tak kurczowu tych testów. z drugiej strony nie ma pewnosci że uda nam sie zplanowac płeć, pytałam mojego lekarza ginekologa, powiedział ze to są jakieś stereotypy, ze ciężko wpłynąć na pleć dziecka, nie ma reguły ja jestem bardzo szczęśliwa ze już za tydzień okres, potem wczasy i w końcu mozemy rozpocząć staranka, wierzę ze w koncu się uda:) czekałam na to od marca, wtedy zdecydowaliśmy się na wyjazd za granice i zaprzestaliśmy się starać, lekarz odradził, latanie samolotem i przebywanie w gorących krajach podczas pierwszych miesięcy ciąży, wiec dostosował się do tego co mówił. u nas pogoda nawet łądna, ale mokro wszędzie że ho ho, tutaj u nas choc jestem z południa to w miarę, ale niedaleko ludzie przeżywają trgedie, domy pozalewany po dachy, potracili wsyztsko, zwierzeta potopione;( masacra, koniec swiata chyba sie już zbliża;(

dziewczynki, ja tez jestem bardzo ciekawa jak wyglądacie:), moze wyślem,y sobie swoje namiary na nk? co Wy na to, wiem ze kilka z was już widuje sie na nk, jak to zrobiłyście??:) ja jestem bardzo szczęśliwa ze już za tydzień okres, potem wczasy i w końcu mozemy rozpocząć staranka, wierzę ze w koncu się uda:) u nas pogoda nawet łądna, ale mokro wszędzie że ho ho, tutaj u nas choc jestem z południa to w miarę, ale niedaleko ludzie przeżywają trgedie, domy pozalewany po dachy, potracili wsyztsko, zwierzeta potopione;( masacra, koniec swiata chyba sie już zbliża;(

kubolitka;((( co to się stało??:(

witajcie kochane:) Kobietkom ,kórym udało się zajsć w ciąże składam serdeczne gratulację, cieszcie się szcześciem, które was spotkało. amuleciku kochany a Tobie życze samych pozytywnych informacji, zeby dzidzia była zdrowa a Ty spokojnie abyś spędziła ten piękny okres. basiula, masz rację, moze za bardzo próbowałam sterować tym planowaniem, teraz żałuje, ale co, jest za późno. najwaznijesze ze już niedługo czerwiec i rozpoczynam staranka od nowa aż do skutku. nie mogę sie juz doczekać. mam tylko nadzieje że nie będziemy musieli długo czekać. Trzymajmy się razem dziewczyny i wierzmy ze spełni się nasze marzenie:)

satyna18.................21...........???..............11.04 .2010.... wlkp. Paula_27.................27...........16?17?......21. 05. 2010.... wlkp Gucci24..................24...........22..............31.05. 2010....... pom. B.P.2300.................23...........10..............05.05 .2010...warm.mazur) Różowa chmurka....25............4...............08.03.2010... lolitka......................25............4 .31.05.2010.....małopol. oriananana..............25.............9..............22.05. 2010..... wlkp. monia2152..............28............4..............05.06. 2010 wlkp. jutka1975................35............5..............02.06. 2010...śląskie ewka4127...............24.............2.............21.05.2010..zachpom aga_ton...................25...........14.............05.06. 2010 ...mazowieckie amnezja6................32.............1............10.04. 2010 ......dolnośląskie Brunetka................28............21............29.05.2010.....śląśkie ZACIĄŻONE: NICK WIEK ..... CYKL STARAN .....POROD........MIASTO elixx ...............22............2...............19.09.2010 ................Bielsko-B aniamaja....... 29............3...............11.10.2010 ............... zach.pom marika30 ....... 32.......... 3.............. 12.10.2010.... ............pomorskie izulek_2006 .... 25 .........2 ..............25.10.2010 ................zach.pom oOomadlenaoOo.......20......niespodzianka.....01.2011.... ..stargard basiula3 .......24... .........4...............7.01.2011.............lubuskie

Bernia kochana serdeczne gratulacje:) kubolinka trzymam mocno kciuki za Ciebie i dzidziusia Twojego:) Mamo trzech synisiów, od kiedy rozpoczynasz staranka?:)