lolitka 85

witajcie kochane:) Basiula trzymam mocno za Was kciuki:), Paula a o Tobie myślę kązdego dnia, uda się, musi się udać, tak samo gucci i superburek:) Bp ja też robię sobie 2 miesiące przerwy. Ze smutkiem odkładamy staranka na czerwiec:(. Mąż zpisał nas na wczasy do Tunezji, tak mi jakoś dziwnie, bo zamiast cieszyć się z wyjazdu to przeżywam bardzo ze musimy planowanie dzidziusia przełożyć:( ale moze te 2 miesiące przerwy pomogą nam też w tym. Mam nadzieję. Rezygnuję ponieważ moja pani ginekolog powiedziala ze w pierwszych 3 miesiącach ciaży powinno się maksymalnie ograniczać podróżowanie, a tym bardziej do krajów egzotycznych i gorących. Że nie mozna się opalac i wygrzewać, a tu nie sposób no i że samolot też chyba niezbyt korzystnie wpływa. No trudno:( myślę że trzeba jechać, bo to Być moze są nasze ostatnie wakacje jako małżeństwo bez dziecka. Mam nadzieję że tak będzie. Pomału zaczynam sie godzić z tym że trzeba staranka odłożyć, choc wczoraj to aż płakałam z tego pwodu:( tak strasznie pragnę mieć dziecko. a w tym czasie zajmę się sobą, pójdę sobie jednak na to wymrażanie nadżerdki na które namawiala mnie ginekolog, nie zaszkodzi a pomóc moze, bo ponoć też nie wpływa negatywnie na odpowiednie środowisko w pochiwe a co za tym idzie za przezywalnośc plemniczków. kochane mimo ze na razie nie będzimey sę starać będę codziennie do was zaglądać i kibicować Wam, moze czegoś się przez ten czas jeszcze nauczę. będę sobie obserwowała cykle, temepraturę, sluz, bóle, będę sobie też testy robić owu, zeby wiedzieć jak to dokłądnie jest u mnie. dodam, ze w czasie urlopu na wczasach wypadną moje dni płodne, więc moze...:) gdyby się udało to myślę ze na tak wczesnym etapie ciąży powrót do domku smaolotem nie będzie wpływał na dzieciątko:)

nie wiem kurcze co teraz:( staranka musiałabym odłozyć dopiero na lipiec:( ale wiadomo skoro byłoby to ryzykowne dla dzidziusia to rzecz jasna, odpuszczę basiulka a jak twoja temp?? u mnie wczoraj i dziś 36,5

dziewczyny a czy myślicie ze jak się jest w ciąży to są jakieś przeciwskazania do latania samolotem, czy wyjazdu np do tunezji?? planujemy z mężem wakacje i tak sie właśnie zastanawiam, czy wsyztsmać się ze staraniami aż do po wczsach czy działąć? sama nie wiem? co wy na to? w sumie to szkoda mi tych 3 miesięcy kiedy moze by sie udało,

amuleciku trzymam mocno za Ciebie kciuki, życzę Ci aby jak najszybciej spełniły się Twoje marzenia. moc calusów dla synka;)

mamunia i amulecik trzymam mocno za nas kciuki w tym cyklu. amulet co z twoim synkiem??:( na pewno wszystko będzie dobrze. amuleciku a czy Ty stosujesz testy owu, na jakiej podstawie wiesz kiedy dokładnie jest owu. ja gdyby nie testy to nie wiem kiedy jest, one wykrywają ze mniej więcej w tych granicach czasu będzie owu. śluz pojawia się na kilka dni przed, piersi bolą dopiero przed @ a brzuch i jajniki pobolewają już przed owu aż do @, także ciężko jest mi ten moment samej tak dokładnie okreslić. z temperaturą to też czasem tak nie jednoznacznie wychodzi, niby jest jakaś różnica ale nie wiem czy na tyle wystarczająca aby uznać ją za skok, czasem np jest długo 35,5 potem 36,6 a potem 36,7 i nie wiem kiedy jest ten skok. takie to trudne wszystko Boziu jest, na mnie strasznie to oddziaływuje, na moje życie, na moje relacje nawet z mężem, najbardziej boję sie ze za chwile to stanę się nie do zniesienia. nie chcę o tym myśleć, zamartwiać się, ale to jest silniejsze ode mnie. stresuje mnie to bardzo, a wiem, ze to nie wskazane. wiem że jak tylko okaże się że jestem w ciązy to na pewno zmienię się, moje nastwienie i wogole będę prze szczęsliwa. w ostatnim cyklu miałam namiastkę tego, czułam jakoś że się udało, doszukiwałam się setki objawów innych niż zawsze i co? i nic w ubiegłą sobote przyszeł@. także tym razem nie doszukuje sie już absolutnie niczego. najbardziej to boje się pytań od znajomych, a wy na co czekacie, kiedy planujecie? takie to trudne żeby komuś powiedzieć, wiem tylko ja i mój mąż i najbliższa przyjaciólka. Nie chcę żeby inni wiedzieli. Trzymajmy się dziewczyny razem i módlmy się aby dane nam było to szczęście:)

mamunia u mnie dziś 7 dc, pewnie ok 14 dnia będzie owu. ale tak jakoś źle się nastawiam w tym cyklu, już myślę ze znowu nie wyjdzie, juz przeżywam, ja chyba tego nie przezyje. zamiast cieszyć sie ze nowy cykl, owu już tuż tuż, to ja się nie mogę gdzieś pozbierać. mam wrażenie ze za chwile to chyba zwariuje z tymi moimi myślami. w domu w pracy na okrągło o jednym, nie weim, wy też tak macie, czy tylko ja mam takie odchyły, wydaje mi się że to, ze obracam się w kregu zaciążonych koleżanek powoduje ze jeszcze bardziej to przeżywam i nie mogę się pogodzić. marzy mi się córeczka bardzo, ja już nie wiem jak działąć. ostatnio aż do 2 dni przed owulką i nic, w sumie to zawsze do 2 dni przed, tym razem chyba posunę się o dzień do przodu. sama już nie wiem. skoro dziewczyny piszą z kolei że po owu jest szansą na dziewczynkę. to wsyztsko chyba jest zapisane na górze, zapewne tak jest i my tylko musimy przyjmowac to co będzie nam dane.

satynka trzymam mocno kciuku, ja mam wrażenie ze za chwilę zwariuje przy tych myślałch, to jest masacra, cały czas myślę i już źle się nastawiam. wiem ze ot jest niedobre. zamiast podchodzić z nadzieją że kolejna szansa, to ja jakoś tak źle się nastawiam. myślę że o wiele łatwiej byłoby mi gdybym nie miła kontaktu z dziewczynami w ciąży a tu jednak najbliższe przyjaciólki są w ciąży. jakie to dla mnie ciężkie, zazdroszczę im bardzo i jakoś nie mogę się z tym pogodzić.

basiulka u mnie dziś 36,3 mierze od trzech dni i kolejno 36,3 36,4 36,3 teraz to myślę że masz właściwą:) ciekawe kiedy zrobi się nam skok, zapisuj sobie i bedziemy sobie porownywać. Paula, ja myślę ze to było to implementacyjne, czytałam dużo o tym, trzymam mocno kciuki za marzec:) ja mialam mieś wymrażaną nadżerkę, już byłam zapisana, ale wypisałam się nie chcę odpuscić starań w tym mieisącu. czy miala któraś z was wymrażaną, czy należy potem ograniczyć pzytulanko??

Paula, ja wierzę że Wam sie udalo, już nie mogę doczekać się twojego testowania. o kurcze, to już za tydzień. ja prawie w tym czasie będę dzialała:) zastanawiam się wlaśnie czy lepiej codziennie czy z przerwami, co myślicie?? nie ukrywam że marzy mi sie córcia:) doradźcie please. na wczay planujemy chyba turcje, na tydzień tak sobie pojechać i wyleniuchować się:) basiulka a z termometrami to jest rożnie, ja to wgole nie mam zaufania do tych elektronicznych. czasem jak mierzyłam pod pachą to pokazywalo ni np 35,5:/ dziwnie trochę, tyle że w ochwie zawsze w miarę wiarygodnie. zobaczysz co będzie jutro

witaj basiulka i wsyztskie kobietki witajcie. Mmam ostatnio bardzo mało czasu by coś napisać, ale zaglądam codziennie i kibicuje i przeżywam to co dzieje się u każdej z osobna:) No tak basiula my idziemy łeb w łeb:) ciekawe jaki będzie ten miesiać. ja mierzę temp od wczoraj. wczoraj miałam 36,3 dziś 36,4, mierzę o 5 rano. coś to 37,1 wydaje mi się za wysokie po @, moze termometr szwankuje bo to chynba nie możliwe. kiedyś jak byłam przeziębiona to tez miałam taką temp podwyższoną. zmierz sobie innym termometrem. ponoć do dnia owu powinna być ok 36,6; 36,4 a dopiero w drugiej fazie wzrasta. sama nie wiem. A ty basiula jak planujesz działać w tym miesiacu, będziesz stosować testy owu? pewnie ok 15 dnia będzie owulacja, tak mi się wydaje. goroące pozdrowienia dla was wszystkich kochane. powiem wam ze ten cykl jakis taki stał sie dla mnie obojętny, nie wiem, póki co przynajmniej. będzie to będzie; nie to będziemy dalej próbować, moze to dlatego że cały czas coś się dzieje i nawet nie mam czasu za bardzo nad tym myśleć. teraz planujemy wczasy z mężusiem; gdzieś za granicą i też tak z drugiej strony myślę czy nie przełożyć tego starania naczas jak wrocimy; choć z drugiej strony szanse na zajscie u zdrowej pary w ciąże są ponoć tylko 40% w danym cyklu przy wspołżyciu w dniach płodnych. strasznie mało:( nigdy nie pomyślałam ze zajście w ciąże jest tak ciężkie, zawsze to wogóle myślałam że kobieta każdego dnia moze zajść w ciąże:)

izulek nic się nie smutkuj, ja wiem jak to ciężko jak człowiek chce bardzo być w ciąży, stara się a tu nagle dowiaduje się zę ktoś w najbliższym gronie jest w ciąży. ja mam bardzo bliskie psiapsiułki w ciąży, cieszę się, ale z drugiej strony bardzo im zazdroszczę. kiedy dowiedziałam się ze są w ciąży, pomyślała, moze nasze dzieci będą się rodziły miesiąc po miesiącu, ale neistety, jedna kumpelka niedługo rodzi a ja dalej nic. najgorzej jak luzie pytają, człowiek nie wie co ma odpowiedzieć, kłamać czy mówić prosto z mety, chociaż tak ciężko o tym komuś powiedzieć, co kogo to wogóle z drugiej strony obchodzi

witajcie:) no to Paula trzymam maocno kciuki:)od ktorego dnia cyklu działacie i jak długie masz cykle?? ja mam 29 dni i wydaje mi się ze w 15 dniu mam owu

gagatka ja niestety mam dziś już pierwszy dzień cyklu. @ przyszła dziś, tak marzyłam aby już jej nie było, ale niestety

ja sama nie wiem co o tym myśleć. od 4 miesięcy staramy się o córeczkę, przytulanki sa włacznie do dnia kiedy test owu wyjdzie pozytywnie, to nie aż tak strasznie daleko od owu, ale niestety nie wyszło po raz 4. w tym cyklu przesunę się chyba o dzień do przodu jeszcze

andziak przepraszam ze pytam, pewnie pisalaś juz o tym ty masz 3 synów ?? a dzieciątko z przytulanka na 2 doby przed owu to synek?

udanego weekendu dla wszystkich:) a dla testujących pozytywnych wyników:) tak miało być:) basiulka a jak się czujesz? ja bardzo źle, ketonal standardowo, ból brzucha okropny, krzyży, drgawki i migawki, fatalnie, na szczeście następne dni sa już lepsze.

aktualizuję NICK....................WIEK.........CS.........KIEDY @....SKĄD satyna18....................21...........3.........18.02 .2010.... wlkp. Paula_27...................27..........14.........27.02. 2010.... wlkp oOomadalenaoO......20...........2..........28.02.2010... . zach.pom Gucci24.....................24..........22........30.03. 2010....... pom. B.P.2300...................23..........10..........04.03 .2010...w arm.mazur) aga_ton....................25...........12.........07.03 .2010. .....mazowieckie basiula3....................24...........3...........03. 04.2010 ........lubuskie Różowa chmurka....25...........4...........08.03.2010... lolitka.......................25...........5..........03.04.2 010.....małopol. panna zuzanna........27...........1..........26.02.2010...wlkp. sylka87.....................23...........2..........25.0 3.2010... ...podlaskie oriananana...............25..........7..........26.03.20 10..... wlkp. ZACIĄŻONE: NICK WIEK ..... CYKL STARAN .....POROD........MIASTO elixx ...............22............2...............19.09.2010 ................Bielsko-B aniamaja....... 29............3...............11.10.2010 ............... zach.pom marika30 ....... 32.......... 3.............. 12.10.2010.... ............pomorskie kotka ...............27..........1................24.10.2010...... ..........śląsk izulek_2006 .... 25 .........2 ..............25.10.2010 ................zach.pom 2 KRESKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE NICK WIEK......... CYKL STARAN .....POROD.......MIASTO jablko................ 29 ........ 3..........08.10.2010 .......... kuj.pom staaarająca.......26...........4.........?????????..... ......malopolskie basiulka my na jednym wózku jedziemy:) pewnie nawet w ten sam dzień mamy owu:) musimy sie razem trzymac w tym cyklu:) buziaczki i udanego weekendu dla wszytskich oczekujacych na testowanie.

blue a czy mogłabys mi napisac cos wiecej, na jakiej podstawie wywnioskowałaś ze już jest po owulacji, czyli wcześniej nie było żadnych przytulanek, dopiero w dzien po owu. Napisz coś wiecej proszę, czy pozycja miała wpływ, mówią że klasyczna sprzyja poczeciu dziewczynki, i że ważne by kobieta nie szczytowała, bo to przyspiesza przemieszczanie się plemniczków, i powoduje że szybciej docierają . albo napisz adres mailowy to odezwę się. też staramy się z mężem od zidzię, marzy mi się córcia, dlatego przytulanki sa zawsze przed owu, ale niestety nie wychodzi póki co:(, ale dałaś mi nadzieje ze po też owu tez jest szansa:) pozdrawiam gorąco i życze miłego dnia. no i gratuluje że Wam sie udalo:) buziaczki

no i okres nieststey się zaczął :/ dokladnie co do dnia, jak w poprzednich cyklach, tzn w 29 dniu, chociaż wydawało mi się że powinien wcześniej przyjść ze względu na wcześniejszą owu. Nowy cykl, nowe starania. Jakoś tak sie już uodporniłam, trudno. teraz znowu zakupię sobie testy owu i będziemy działać, tylko tym razem dłużej, zawsze przytulanka sa do dnia kiedy test owu wyszedł pozytywny, w tym dniu również, ale teraz myśle ze trzeba dłuzej działać, skoro 4 razy tak robiliśmy i nic nie wyszło. No i chyba celibat do dnia aż wynik testów wyjdzie pozytywny.

no i okres się zaczął :/ dokladnie co do dnia, jak w poprzednich cyklach, tzn w 29 dniu, chociaż wydawało mi się że powinien wcześniej przyjść ze względu na wcześniejszą owu.

basiulka:) u mnie temperatura dziś spadła na 36,6 więc niestety:( przykro mi, za bardzo sie nastawiłam w tym cyklu, test sobie zrobiłam ale wyszedł negatywny niestety. rano pojawiły się też jasniutkie plamienia, takie żółto - pomarańczowe. No cóż, nowy cykl, nowe strania. ale obiecuje sobie już dziś, nie wczuwać się w ten cykl tak jak tamten, jedyne co kupię to testy owulacyjne, aha i celibat aż do dni płodnych, żeby wzmocnić plemniczki. i żadnego doszukiwania się objawów.

dziewczyny czy wy zawsze testujecie rano??

pięknie brzóch przez ó zamnięte, widac ze już zmęczona jestem

dziewczyny czy wy zawsze testujecie rano?? nie wiem, moze za wcześnie, jutro jak nie przyjdzie @ w nocy to powtórze sobie znowu, zobaczymy. tak jakos mocno wierzę w to, ze się udało,

basiula u mnie zawsze przed @ dzień wczesniej były plamienia, tym razem na razie nic nie ma. wydaje mi sie ze max dzień @ to jutro, skoro owu była w czwartek 15 dni temu, wyobraź sobie ze kupiłam sobie testy no i jak to ja nie byłam w stanie nie spróbować, wyszedł neistety negatywny, nie wiem, moze dlatego ze tearz go zrobiłam