ejlala
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ejlala
-
@monisia 1986 to moze podaj link do nowego tematu zeby latwiej bylo sie zorientowac. Moze napiszesz z capsem UWAGA itd, zeby wszystkie zauwazyly. Dzieki!! DO NIEKTORYCH: chyba za malo sie znamy, zeby wypisywac tu kto jest zgorzknialy a kto nie. Kazdy ma tu prawo sie wypowiadac, i sa rozne racje i przyczyny dlaczego ktos mysli ze jest za gruby - czasto tkwia w naszych glowach. Naturalnym jest ze wlasny problem jest dla kazdej z nas najwyzniejszy i najtrudniejszy do rozwiazania. Ale prosze nie przesadzac z wypowiedziami w stylu ktos jest zgorzknialy to naprawde nie jest na miejscu. cycki do gory, kg w dol!!! pozdrowki
-
hej!! @Magdziaris to wlasnie byly moje obawy, pisalam 2 albo strone temu. tez czasem mam wrazenie ze moje oczy sa zmeczone, obraz rozmazany no i takie uczucie jakby galki byly suche. Dlatego i z innych powodow ciagle sie waham i biore troche nieregularnie. Z oczyma nie ma zartow, moze lepiej skonsultowac? albo odstawic i zobaczyc czy jest roznica. Moze powinnas zbadac cisnienie w galkach... Ale nie przerazaj sie moze zaraz. Mnie pogorszyl sie wzrok od pracy na komputerze i jestem bardzo przewrazliwiona jezeli chodzi o zmiany w oczach. a przeciez z drugiej strony to jak ktos jest np przeziebiony to tez gorzej widzi. ULOTKA mowi w kazdym razie o tykim nieporzadanym efekcie. Prosze napisz jak bedzie za pare dni. Duzo zdrowia. Pozdrowienia, uklony i kciuki dla wsyzstkich
-
Dwie rzezcy: Wracajac do mam: nigdy nie mialam pretensji do mojej mamy, choc moj problem NIE UMIEM SIE ODZYWIAC jest jej zasluga. Prosze wszystkie odchudzajace sie mamy, zeby pomyslaly jak nauczyc swoje dzieci normalnie jesc. Lubic jedzenie, dobre produkty a nie tesknic za chipsami. Wiem. Nie jestem mama. To na pewno nielatwe – wychowanie. Ale prosze pomyslcie przez sekunde. Ja boje sie ze nie bede umiala pokazac moim dzieciom jak jesc normalnie. I jeszcze: Podziwiam wszystkie Panie, ktore maja duza nadwage. Wiem ze dla niektorych moje 15kg to profanacja, ale ja nigdy nie mialam wiecej i w mojej glowie to problem. Nie myslcie ze w ten sposob ignoruje Wasz. Podziwiam Was i zycze duzo zdrowia. Ten lek napewno nie jest zdrowy. Wyniszczy nas, ale miejmy nadzieje, ze przez przelom i szczescie, motywacje i szanse jaka daje, wyjdzie na dobre. Ze bedziemy normalsami z jojo w reku!! A nie na dupie!! Odezwe sie pewnie za dluzszy czas z rownie dlugim postem. Sorry ze to tyle sie powtorzylo, ale ciagle wyskakiwal blad, sredni ten system. usciski!!!! trzymajcie sie
-
Ona otwiera stare pragnienia… Z15 Pierwsza tabletke wzielam 8sty w piatek, bardzo rozrywkowa… Milo, zero mysli o jedzeniu. Ale mysli niespokojne. W niedziele juz nie wizielam bo chcialam sprawdzic jaki jest nastroj. Poniej schybilam gdyz musze pracowac bardzo precyzyjnie i nie lekkomyslnie a rozrywkowosc mnie przerazila. Nienormalne zaparcie i bol glowy. Nastepna wzielam w srode - wyjazd na narty- pomyslam ze nawet jak nie bede mogla sie oprzec czeskim oplywajacym tluszczem smakolykom bede miala speeda na jazde. Na nartach jezdze z mlodzienczego przyzwyczajenia jeszcze sportowo… bardzo. I sie zaczelo kondycja -5 chec lekkosc, miesnioscisk, telepanie nog. Niesamowite. Przerazil mnie ten potencjal bezpodstawny. Nastepnego dnia nie wzielam bo balam sie ze przeciagne strune, bo mozg byl pewiem ze chce pomykac, a tym brak miesni itd. Nieprzemierzone zakwasy!!! Co chce powiedziec… trzeba mylec miesniami gdy sie cwiczy ignorujac je przemecza sie tylko cialo. 22i 23 wzielam w sumie 1,5 tabletki. Rowniez dobry nastroj, malo jedzenia. Co mnie strasznie cieszy przy tym wszytkim mam ochote na swieze warzywa. Seler naciowy. Niestety taka dieta jest czasochlonna…. Niestety mam strasznie malo czasu na sport. W sumie zjadlam 9 tabletek zelixy… w ciagu wicej niz 3 tygodnie i choc to dziwne dla mnie bo to tylko takie proby byly schudlam 2kg. Chcialabym sie przylaczyc do Was wytrwalcow ale nie wiem czy mi sie uda. Moze zostane zelixiarem weekendowym. Choc planuje na full time, ale jak powiedzialm przeszkadza mi to w pracy bo mnie nosi i najchetniej poszlabym biegac…. MAM NADZIEJE ZE CHOC NIEKTORE Z WAS COS Z TEGO PISMIENNICWA MAJA; TE KTORE NUDZI PRZEPRASZAM.
-
Zakladam, ze jezeli kogos nudze nie bedzie tego czytal. cd. ….Ale zawsze porownanie,przekrzywienie, nawet jak bylam chuda myslam ze jeszcze trzeba mniej… zeby dzinsy byly dobre. Taraz. Ucze sie jesc w wolnych chwilach. Wiem ze to jest konieczne zeby w koncu zaczac zyc normalnie. Piec lat temu skonczyla sie obsesja fitness, aczelo tanie jedzenie z puszki i przewaga pracy na kompie. Od czterech 70-75kg. Nadal trzymam ciuchy z kolekcji 36, 38, itd. Bo to mial byc tylko taki stan przejsciowy. Jakos od pol roku zajmowaly mnie inne sprawy i w ogole przestalam walczyc. Moze to blad ze do tego wracam za sprawa tabletki Zelixa, o ktora nie zabiegalam. Ale skonsultowalam dzialania uboczne, bardzo boje sie o moj wzrok, bo to zrodlo zarobku i ogolnie wyznacznik jakosci mojego zycia.
-
czesc!!! czytam Wasze posty juz od paru dni. Zawsze wieczorem. Daja duzo mocy!!! Nawet jak sie nie chce odchudzac tylko otym marzy zeby kiedys wejsc do sklepu ikupic dzinsy, czy co kolwiek w rozmiarze tej pani z wystawy, albo zeby chociaz troche tak wygladaly jak na niej. Podziwiam wszystkie zawziete kobitki i chlopaki(malo)!!!! Kciuki i duzo zdrowia. Mam 29 lat, 160cm w czapce, 72kg. Postura proporcjonalna. Odchudzam sie - badz tez jem nienormalnie odkad dowiedzialam sie ze jedzenie ma wplyw na wyglad!!! Moja mama je nienormalnie odkad pamietam, ma nadwage, przed urodzeniem mnie byla bardzo szupla - odtad walczy i ja nauczylam sie tego od niej. Ciagle proby, anoroksia a pozniej bulimia (od 2 lat nie) przeprowadzily mnie przez wszystkie stadia (od dla mojej budowy anemicznego 46kg, przez rekordowe 83kg do super obsesji fitness 55kg+nalog biegania min 12km dziennie) Ale zawsze ..... (c.d.)