kotik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kotik
-
kasiah moj ma 12 tygoni i smieje sie w glos tak normalnie jak straszy przez sen, w dzien smieje sie wydajac okrzyki ekkk. Nie wiem dlaczego w dzien nie potrafi.
-
Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice
kotik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki za przyjecie Ja mam podgrzewacz i caly czas go używam, moze dlatego ze kuchnie mam na dole a siedzimy z małym na pietrze i jest to dla mnie wygodniejsze niz schodzenie do kuchni. Wcześniej gotuje wodę i mam na zapas. Smoczki i buteli myje szczotka ale nie codziennie płynem, potem zalewam gotujaca woda. -
----------MARZEC 2010--------------
kotik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wazka nutramigen daje od 4 tygodnia wiec to nie to chyba, to na pewno skaza bo ja tez jestem alergikiem i tez mailam skaze maz tez z alergikow. tradzik tez mial ale to wygladalo inaczej. Krostki zaczely rozchodzic sie na ramionka. Msialam dokarmaic po cc i od razu dawalam mleko ha bo przeczuwała ze maoze tak byc, jednak ha okazalo sie za moalo i przeszlam na nutramigen. Mial i jeszce sie pojawiaja zolte strupki za uszkami a buzie to mial calą łącznie z glowa w zoltych ropnych krostkach, do tego wodniste kupki. Nie chciałam go dłużej męczyć zwłaszcza że i tak musiałm dokarmiać bo mojego mleka mu nie starczalo i płakał. jedyna nowosc ostatnio to kropelki do uszku bo ma zapalenie. -
----------MARZEC 2010--------------
kotik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesć dziewczyny, jestem z majówek 2010 i mam do Was pytanie, wasze dzieciaczki sa juz starsze i może któraś z was to przerabiała, u mojego 11 tygodniowego synka w kupce pojawiły się czarne kropeczki wielkości maku, wygglądało to tak że były tylkow pierwszej części kupki która wyszła reszta ok. Na razie było to tylko wczoraj czekam co będzie dziasiaj. Mały ma skaze i jest na nutramigenie niczym innym nie dokarmiam z piersi zrezygnowałam bo nie jadłam juz prawie nic a małemu dalej wyskakiwały krostki. Więc to nie jet chyba od jedzenia. Proszę o pomoc i odpowiedź jeżeli coś wiecie na ten temat. Duzo znalazlam na internecie ale potrzebuje prawdziwych informacji. Z góry dziekuje i pozdrawiam. -
izi- moj mały przy urodzeniu miał juz za duza główke o 4 cm od klatki piersiowej teraz jest róznica 2 cm, podobno ale nie jestem pewna w 3 misiacu powinno się zrównać. Ja na to zwracam uwagę ze względu na asymetrie komór mózgu stwierdzoną już w szpiatlu, dlatego dmucham na zimne. Mały w 10 tyg. ważył 5300. Wusg nie bylo widać zadnych wylewów i innych problemów ale teraz minęlo 3 mieiące więc sie martwię czy asymetria ustąpiła czy może to coś więcej. Niby mąż ma podobną głowę jak mały i bym się tym nie martwiła jakby nie ta asymetria. seta - dzieki za odpowiedz, jak ciagne za raczki to tez nie ciagnie głowki, a raczki to ma raczej bardziej sztywne i ja myslalam ze moze miec zwiększone napicie, zwłaszcza ze jak go biore na recze to sie czasem tak strasznie napina ze trzudno go utrzymać. Z podnoszeniem główki to ja go teraz tak oszukuje i klade na swojej klatce piersiowej tak troche pod katem i on wtedy chce mnie zobaczyc jak zagaduje i podnosi glowe oczywiscie nie zawsze, to tak wyglada ze jak laezy na brzuszku to wpada w zlość i nie chce podniesć, może Ty też tak sprawdz bo leżenie na czym innym chyba zle mu sie kojarzy. a moze ona ma za duża głowe i później będzie podnosił jak sie wyrówna do klatki piersiowej. Ale dobrze mówisz że dzieci zachowuja sie w ciagu dnia inaczej i u pediatry mogło tak trafić że mały miał luźne rączki a w domu może być ok. Oj dobrze mówiła mi szwagireka jak byłam w ciąży nie marudź teraz bo jak się urodzi to się zacznie. Ja jestem panikara i wszystkiego juz sie doszukuje, mąz ma juz po woli tego dość, ale chyba lepiej dmuchac na zime.
-
seta bardzo mi przykro ze musisz chodzić na rehabilitację, ja przezywam coś podobnego na 17 mam wizyte u neurologa i bede wiedzieć co z miom maluchem, ma dodatkowo większą główkę od klatki piersiowej o 2 cm głowa 41 cm w górnej granicy a jak u Was? i asymetrie komór ostatnio sie poprawiło ale ide teraz do specialisty i strasznie sie boję co powie. Mój też słabo podnosi główkę, czasem podniesie ale większość razy jak go położę to tylko płacz. Czy twója ninia ani razu nie podniósła główki? Przepraszam że tak pytam ale chce porównąć z mioim małym. A jak lekarz sprawdzał napięcie w rąćzkach? Mo czasem strasznie sie wygina i odgina głowę do tyłu. Dodatkowo dzisiaj pojawiły się czarne kropki w kupce, może ktoś się z tym spotkał co to moze być? No i mały ma jescze zapalenie uszka w piatek kontrola czy nie ma ubytku słuchu. Także u mnie dobra informacja to że chrzest poszedł ok i synek nie płakał.
-
sorrki to jest stary post nie wiem dlaczego go znowu wstawiło, chciałam napisać nowa wiadomość
-
czesc mamusie mam do Was pytanie czy wasze szkaraby robia zolte pieniste kupki mojemu to sie przytrafilo jak go przebieralam na przewijaku i dlatego widzialam jak kupkpa wyglada bo potem troche wsiaka w pieluszke. Jeszcze takiej nie robil, chociaz ostatnio robi ich mniej zawsze byla po kazdym karmieniu a teraz z kazdym dniem mniej dzisiaj 1 w ciagu dnia a wczesniej nawet 5. karmie piersia i dokarmiam butla. Maly ma skaze i mam diete eliminacyjna prawie nic nie jem to ja nie wiem co to moze byc. sorki ze tak tylko po porade ale taki u mnie teraz czas ze niem mam kiedy pisac, pewnie jak wy wszystkie ale trudno o chwilke wolnego. pomocy
-
izys bede sie za Was modlic ja tez sie martwie o mojego malego ma asymetrie komor mozgu ale nie wiem dlaczego mysle ze bedzie wszystko dobrze a w zyciu jestem pesymistka, Ty tez badz silna dla malutkiej. seventy- moj maz to raczej z aniolkow ale tez sie zmienil po porodzie, a jak maz ma trudniejszy charakter to i zmiana moze jest wieksza. Ostatnio czytalam o depresji poporodowej facetow- link ponizej http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/622
-
czesc mam chwilke to napisae jak u nas. maly ma juz 10 dni, karmie go piersia i dokarmian butla jezeli jest malo tak juz zaczelam w szpitalu bo po cc mialam malo pokarmu. mleka mam nan ha bo boje sie zebynie dostal skazy bialkowej bo ja mialam a maz tez alergik. Z piersi od 2 dni leci wiecej pokarmu wczoraj 2 razy odciagnelam laktatorem po 60 ml chcialam sprawdzic czy malemu wystarcza pokarmu, wyglada na to ze ok. Po persi maly spi ok 3 godzin po butli 4, po karmieniu jest zawsze kupka przed zrobienie maly ok 2 minut placze ale jak zrobi to zaraz cisza. czy Wasze dzieci tez robia tyle kupek? po kazdym karmieniu? kapiemu ok 20 nawet mu sie to podoba ogolnie jak jest nakarmiony to wszystko mu sie podoba lubi byc bez ubranka i nie wolno zawijac nozek w rozek bo musi miec luz do kicania nozkami. pepek odpadl w 2 dobie w szpiatlu jest zagojony. Z oczka leci ropa od pobytu w szpitalu pani nenatolog kazala przemywac rumiankiem i pomaga oczko juz nie jest spuchnieta. Mam do Was pytanie czy wasze dzieci maja czkawke bo moj prawie przy kazdym przwijaniu i po jedzeniu jak mu sie uleje, masakra musze znowu przykladac go do cyca bo mu nie przechodzi i caly podskakuje? Jedynym naszym duzym problemem jest wynik usg glowki wyszlo ze ma asymetryczne komory mozgu ale w normie nie powiekszone mamy za miesiac isc do kontroli, w szpta;u powiedzieli ze moze to taka uroda malego ale lepiej kontrolowac, czy ktos sie z tym spotkal bo bardzo sie martwię.
-
Czesc Melduje ze 27 maja 0 godz 16 urodzil sie nasz kochany Kacperek 3370 g 54 cm 10 pkt, zaczelam od porodu naturalnego bylo bardzo ciezko i bolalo maz mi pomagal ale sie darlam z bolua skonczylo sie cesarka poniewaz malemu spodalo tetno i dobrze ze lekarze sie zdecydowali na cc ja tez mialam przecuczie i nalegalam, okazalo sie ze ze jest owiniety wkolo brzuszka pepowina i nie bylo rady zeby urodzil sie natuiralnie. W czasie operacji mieli ze mna problem duze krwawienie ale sie udalo i teraz jestesmy szczesliwymi rodzicami. Maly siluje sie z mezem kto ma silniejsza wole i marudzil wczoraj do 3 rano maz wygral. Najbardziej dokucza mi rana po cc i bol ob. macicy. Gratulacje dla pozostalych rozpakowanych w koncowce maja
-
czesc nadal 2w1 jutro szpital wczoraj na ktg maly tak szalal ze zawolali lekarza a on kazal pochodzic 30 minut i znowu zrobic bo juz sie martwili i wyszlo juz lepiej Moze jednak cos sie zacznie dzisiaj albo w nocy. pije trampki to my jedziemy prawie tak samo ciekawe kto bedzie ostatni pewnie ja.
-
moj ma okreslone godziny rchu 5, 8, 12, 15, 18, czasem 22 i w nocy jak klade sie na prawy bok to zaraz kopanina bo mu dusze nogi, chyba ze jade samochodem albo rozmawiam przez telefon to tez daje znaki, czasem czuje raczki ale wiecej chyba kolana juz sie tak bardzo nie wypycha jak wczesnij, zjedzenie czegos nie dziala na jego ruchliwosc. I czkawka kilka razy dziennie- koniecznie.
-
hej Nadal czekam, w srode mam sie zglosic do szpitala 6 dzien po terminie ale mam nadzieje ze moze cos sie zacznie wczesniej, bo u mnie od soboty dezynfekcja mam nadzieje ze mnie przyjma do tego szpitala bo mam polozna i lekarza a jak nie to zostaje na lodzie. U mnie tez szyjka krotka ale rozwarcia brak, czop na miejscu. Jeden lekarz mowi ze glowka nisko drugi ze nie to ja nie wiem co oni widza. Mam problem z chodzeniem tak mnie boli w kroczu ze nie moge zrobic kroku a jak siedze ok, czy tez tak ktos mial. Ja sie boje ze ten bol to mi da popalic przy porodzie trzeba chodzzic tylko jak ja to zrobie. Co ile robicie trzeba robic ktg po terminie?
-
hej dzisiaj mam termin z om 17 byl z usg licze jeszcze na 22 z usg w 10 tyg, wczoraj bylam u gin i nic sie nie zapowiada a u mnie dezynfekcja w zpitalu 29 maja. psychika mi siada i juz mi sie nic nie chce i oczywiscie sie martwie czy wszystko bedzie ok. powodzenia oczekujace mamusie. sily i cierpliwosci zycze majacym juz swoje malenstwa.
-
ale mi goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze ze nie rodzimy w lipcu albo w sierpniu bo bym sie ugotowala w koncu i ja moge oczekiwac na porod dzisiaj 37 +1 a cala ciaze sie balam o kazdy dzien, teraz zeby dzidzius byl zdrowy. a tak z nowosciu zycia na wsi to wydra chciala nam zagrysc psa mysliwskiego ma kilka dziur nie wiedzialam ze one takie wredne pies sasidada nie mial tyle szczescia niestety
-
Gratulacje dla nastepnej mamusi wczoraj wizyta u gina maly wazy 3307 roznica miedzy glowka i brzuszkiem 2 tyg ale wszystko rowno rosnie, szyjka krotka ale bez rozwarcia, za to glowka bardzo nisko i ta to czuje z chodzeniem kiepsko a z wysiadaniem z samochodu to byl wczoraj cyrk. i zdziwilo mnie lozysko nadal I stopien ale lekarz powiedzial ze z takim tez mozna rodzic. Od 1maja mam odstawic leki na trwardnienie brzuszka i czekamy.
-
----------MARZEC 2010--------------
kotik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny wiec zaczekam -
----------MARZEC 2010--------------
kotik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej gratulacje dla wszystkich mamus ja mam termin na 20 maj, wiem ze macie juz doswiadczenie z laktatorami, prosze o porade czy lepzy elektr. czy reczny i czy kupowac te drozsze np. avent czy polecicie cos tanszego. prosze o pomoc jezeli znajdziecie chwilke czasu -
Broneczka powodzenia. Wi ja tez mialam paciorkowca ale da sie go zabic, u mnie po jednej dawce antybiotyku ale dozylnie znikna i nie wrocil, ordynatoorw szpitalu mowil ze 20 % kobiet go ma mi go truli od razu bo to byl 20tc a on moze wywolywac wczesniejszy porod a mialam skurcze i plamienia, Ty sie nie martw tylko pamietaj o tym antybiotyku zeby Ci podali i bedzie ok. Nika u mnie tez brzuszek mniejszy od glowki i nozka tez mniejsza bardzo sie martwie a dzis wizyta to sie cos dowiem moze przytyl wiecej, mi w szpitalu wredna pani doktor powiedxiala ze na tym etapie to i tak nic nie zrobia nie chcialo jej sie myslec bo ogladalka transmisje w tv i ktos z rodziny tam byl az sie rozplakalam bo z krwawieniem nie chciala mnie zbadac ale wkroczyl maz ale sie potem osluchalam takie byly panie obrazone.,
-
moja kolezanka wlanie urodzila o 13, zaczelo sie o 7 wykapala sie zjadla sniadanie i o 9 maz zawiozl ja do szpitala a o 13 urodzila coreczke jezcze nie wie ile wagi ani cm lezy z mala nawet nie umyta i probuje ja karmic ale kiepsko idzie,jak dzwonila to slyzalam jak mala cos popiskuje. i na koniec najlrepsze to jej 1 dziecko a planowala 4 wiec twierdzila ze jak tak ma byc to na pewno bedzie sie o 4 starac, bol jest do przejscia. mieszkalam z nia w akademiku 5 lat to ja znam wiem ze ma kobieta sile ale i tak to jest pocieszajaca. ale sie ciesze.
-
gryfnofrela ja nie moge liczyc na babcie jedna opiekuje sie 93 letnia matka a to jak 2 dzieci bo ma troche zaniki pamieci ogolnie czsem jest wesoslo jak nas wszystkich myli i wymysla dziwne historie a moja mama awansowala na szefa zarzadu i nie moze tego teraz rzucic bo to za duze zamieeszanie w firmie by bylo a sama sie wczesniej zgodzila i teraz musi zachowac sie odpowiedzialnie, ja jak nie wroce pomacierzynskim to mnie nie zwolnia ale na moje miejsce musza kogos dac na stale i wcale sie im nie dziwie za duzo komorek i ludzi zostanie bez nadzoru, a maz zarabia w zaleznosci od tego ile szprzeda wiec nie mam pewnosci nawet na 1 miesiac. z glodu nie zgine bo mieszkam na wsi i mam ogrodek mieszkam z rodzicami to na glowe sie nie leje ale swira to dostane na pewno, trzeba wymyslic jaka prace w domu na razie to mam zajecie bo dyryguje czescia obowiazkow przez telefon i maile. jednak cos mi dzisiaj bije na mozg bo widze po tym co pisze moze to strach przed porodem i dlatego mysle o zyciu przed ciaza. pocieszajace przed chwila kurier dostarczy wozek i nie jest taki brzydki kolor jak myslalam , maz wybieral i podal swoje nazwisko a tu go nikt nie zna i kurier mial misje specialna jak do mnuie trafic az wyslalm ojca przed dom zeby machal ze to tu. takie uroki wsi ale wiosna u naas piekna i super widoki a do pracy 40 km w jedna strone ale tak wybralismy z mezem bo oboje nie mozemy wytrzymac w miescie.
-
to chyba przez router, cos z antenka nie tak i mnie rozlacza. to streszcze co chcialm pomarudzic nk nie mam moge wyslac zdjecia na maila albo wstawic na forum tylko nie wiem jak i czy sie da ogolnie to zrobic? dzidzius ma glowe na bok i nie wiem czy nie bedzie cc a ja nie chce ja to zawsze mam inaczej, moze jeszcze troche sie odwroci jak nie to przy sn uzywaj tych dziwnych sprzetow, brrrrrrrr mysle co po macierzynskim, skoda mi pracy, szkoda mi dziecka, szkoda nawet meza bo ktos musi na nas zarobic, a dzieckiem nie ma sie kto zajac i nie chce go zostawiac a z drugiej strony praca super i potem bedzie problem cos podobnego dostac. chyba mam kipski dzien i humor, poszukam cos slodkiego na lekarstwo. moze macie jakis fajny pomysl na cos pysznego? milego dnia przyszle mamusie
-
znowu zjadlo mi post, nie zrobilam kopii, zaraz sie wsciekne a byl dlugiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
-
dziewczyny, czy ktoras ma astme bo ja mam lekka ale zastanawiam sie czy dam rade z tym obciazeniem organizmu i oddychaniem przy porodzie.