Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anuśka84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anuśka84

  1. U nas dzisiaj dosyć smętnie i nudno..:( Gorąc jest i nic się nie chce. Szymek się bawi klockami a Wojtuś śpi z tatusiem. Niestety ja nie śpię, bo ktoś musi z Szymkiem siedzieć, a on za nic w świecie spać nie chce, ale ja i tak w ciągu dnia nie lubię spać za bardzo więc... Pietrucha - ja też chciałabym już troszkę chłodniej, jakiś deszczyk... człowiek się strasznie męczy na tych gorącach i weny na nic nie ma. Ponoć u nas jutro ma być jeszcze więcej stopni - padnę chyba... Ja też zazdroszczę tych wypraw nad morze.... ale Wam dobrze!!! Na ile jedziecie dziewczynki, to Was nie będzie tu u nas????? Oj smutno...
  2. Dziewczyny my szalejemy dziś na dworze, nawet czasu nie mam do Was wpaść... pogoda super!!!
  3. Jestem padnięta... wykąpałam właśnie dzieci, Szymek teraz szaleje, ja myślę, że to przez to, że on śpiący jest i już normalnie nie wie co ma ze sobą zrobić.. ale spać, nie on nie chce. Wojtuś się zajął zabawkami... Mężulek trawę jeszcze kosi. Oj chętnie bym już poszła spać!
  4. Pietrucha ja też właśnie się objadłam jak fix, ledwo oddycham...
  5. Pietrucha - mało piszę, ale za to czytam Was zawsze od A do Z :):) Wojtunio właśnie się unynał, a Szymek marudzi mi strasznie, no taki duży chłop a tak marudzi nic mu nie pasuje. Układamy puzzle...
  6. Witam, o rany moi chłopcy jeszcze śpią!! A ja aż wstyd się przyznać przed chwilą dopiero wstałam:) zmykam, bo trzeba coś porobić...
  7. Pietrucha ja bym już pojechałam na Twoim miejscu:):) A zawsze jakiegoś cienia kawałek znajdziesz:)
  8. łapa - my się nigdzie nie wybieramy na wakacje:( a kasy nie ma za bardzo na wczasowanie się, budowę mamy i ciężko jest, a chcemy jak najszybciej się wprowadzić, bo teraz siedzimy w jednym pokoiku i ciasno mamy niezmiernie. A też mój brat się żeni w przyszłym roku w czerwcu i tak mi się wydaje. że rodzice liczą na to, że my się wyprowadzimy do tego czasu a do tego pokoiku przyjdzie brat z żoną... kredytu nie dostaliśmy i ciężko bardzo jest..:( Także każdy grosik się liczy dla nas i wczasy musimy sobie odpuścić.
  9. A ja mam spokój z teściami, bo oboje są w USA, nie ma ich już ze7 lat, znam ich bo z mężem już rok byłam zanim pojechali.
  10. Witam mamcie:) Eh u mnie nuda na 102:( Dzień jak co dzień... Wojtuś jeszcze sobie śpi a Szymuś już puzzle układa. Postępy robi, bo ułoży już takie na 160 elementów:) Dzisiaj widzę pogoda piękna, to pewnie na podwórku poszalejemy. Może też jakie trawska poobrywam.
  11. Witam rano:) Wojtuś jeszcze sobie śpi, a Szymuś już kipruje klocki z ciężarówki, oj to pewnie zaraz Wojtuś się obudzi... tak to jest, mówię mu sto razy żeby był cichutko bo braciszek śpi, e gdzie tam, on nie umie być cicho. Andzia - padało u mnie całą noc, teraz troszkę mniej ale pogoda okropna! Ania - to nieciekawa sytuacja z brata rodziną...:( Pietrucha - właśnie opowiadaj co na tych włoskach będziesz działać?? Daga - ja też myślę się wybrać do ginki, nie wiem czy nie mam jakiejś małej nadżerki:(
  12. Ja bym stawiała na te nieszczęsne maliny. U nas zawsze jak tata coś popryskał to potem przez kilka dni strasznie pilnował żeby nikt nie jadł. A co w szpitalu mówią, że ogólnie zatrucie czy coś?
  13. Justysia - trzymaj się!!! Współczuję Ci bardzo i nie przepraszaj nas bo nie ma za co! Dobrze że Sebuś nie zjadł dużo, jest mniejszy mógłby to gorzej znieść, a siostra już w domu?
  14. Justysia, Daga, Pietrucha, łapa ???????!!!!!!!! Coś się nie odzywają:(
  15. Ania - biedna ta Julka, moi chłopcy w grudniu przechodzili grypę żołądkową, z Szymkiem byłam nawet w szpitalu....
  16. andzia - gardło mnie nadal boli, ale i tak już dużo lepiej się czuję. Chłopaki katar mają. No to andzia teraz ten deszcz od ciebie do mnie idzie chyba, bo coś się pogoda psuje u nas i jutro ma ponoć lać:(
  17. mummy- ciekawy ten program, szkoda że nie mam tego polsatu:(
  18. a to daleko:( szkoda, bo już myślałam o jakiejś kawce:):)
  19. Cześć ! A co to widzę na pierwszy rzut oka - nie ma Dagi i pietruchy?? podejrzane - może dziewczyny razem na kawce siedzą:) A nas olały:)!!
  20. Cześć :) No i Wojtusia katar dopadł, Szymek ma już trochę mniejszy a teraz znowu Wojtek eh Narazie tylko katar mają, więc jeszcze bardzo nie przeżywam... W sumie trochę lepiej się dziś czuję, ale to gardło boli nadal .... Witam nową mamusię !! Daga - to fakt w góry akurat mamy blisko, wiele razy byłam, ale właśnie z dziećmi w góry jechać - jakoś nie bardzo to widzę. Mamy tu niedaleko różne zalewy, to można by pojechać...
  21. Oj dziewczyny, ale Wam dobrze, ja to mogę tylko pomarzyć o morzu:( Po pierwsze trochę daleko mamy ( z małopolski) nie mam ochoty tyle jechać z dziećmi, po drugie kasa potrzebna na budowę..., po trzecie mąż teraz urlopu nie dostanie, bo mają teraz najwięcej pracy... Może kiedyś jak już będziemy mieszkać na swoim i dzieci będą miały 5-6 lat to się wybierzemy.. A ja już dzieci wykąpałam, siedzimy w domu, bo siły już nie mam, muszę trochę odpocząć..
  22. Dziewczyny u nas upał, masakra nie idzie wysiedzieć na dworze. Szymek ma nadal katar, Wojtuś zdrowy, a ja dalej z bólem gardła, już nie mam siły mówić, a Szymek ciągle o coś pyta... Mężuś na budowie pracuje. W domu już posprzątane, Wojtuś pewnie się zaraz obudzi, zje coś i pójdziemy na podwórko... pewnie do wieczora pobędziemy.
×