Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anuśka84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anuśka84

  1. Pietrucha - ta rzadka kupka też może być przez to ząbkowanie, mojej kuzynki córeczka tak miała, więc nie martw się na zapas. U nas też nie jest kolorowo, Szymek ma katar, a mnie okropnie gardło boli, nie mogę już mówić:( Szymusiowi narazie daję syrop z cebuli i Euphorbium do noska, zobaczę co będzie dalej. Na dodatek dostałam okres i ledwo żyję... dosłownie padam na pysk, jeszcze taki gorąc...
  2. Oj Daga to dużo sobie roboty zaplanowałaś, spiesz się spiesz :) Moi chłopcy właśnie się plumają w basenie, ale powiem Wam że coś u nas się pogoda zaczyna psuć, słońce się coś chowa za chmurkami, zawiewa nie wiadomo czy jaka burz się nie szykuje..:(
  3. Witajcie!!! Pietrucha ja wstałam dziś o 6.00 i to z własnej nie przymuszonej woli:) Chłopaki śpią jeszcze, chciałam podrobić w domu, bo w ciągu dnia nie ma kiedy, chłopaki chcieliby tylko na dworze siedzieć. Jeszcze mam parę rzeczy do zrobienia.... zmykam
  4. Agatko - to i tak dużo jak dla takiego malca:) Franuś śpi?? mummy - kurcze nie wiem co Ci poradzić, ja to bym chyba do gina poszła, nie wiem ...
  5. Agatko- Wy to tam macie atrakcji co nie miara chyba:) Franuś ma się gdzie wyszaleć.
  6. Ja właśnie chłopców wykapałam, pojedli i narazie nie myślą iść spać, zajęli się zabawkami jak nigdy, chyba przez to że prawie cały dzień ich nie widzieli bo biegali po podwórku:)
  7. Faktycznie, dagi dziś nie było!!!!!! Gdzie ona się podziewa?? Daga odezwij się kochana!!!
  8. Dziewczynki, ja życzę miłych snów, bo uciekam. Jutro jedziemy do mojej babci na imieniny, nie chce mi się za bardzo, ale cóż, co roku jesteśmy to i teraz też trzeba... Czy Wasze dzieciaki mają jeszcze prababcię, pradziadka?? Moi mają tylko jedną prababcię i jednego pradziadka, a babcie i dziadka w komplecie po 2 DOBRANOC!!
  9. Myślę, że można spokojnie spróbować wysiać nasiona tych kamieni, bo podobno bardzo łatwo kiełkują, najwcześniej za 4 dni a najpóźniej za 21 dni. Ja wysiałam i zobaczymy, tylko kurde postawiłam je w szklarni i mi mama niechcący podlewając inne rośliny podlała, mają strasznie mokro, nie wiem czy mi nie zgniją:( Powinno się tylko spryskiwać ziemię 1-2 razy dziennie a tu dostały tyle wody że szok:( Sadzonki żywych kamieni, jakoś tu u mnie nie ma, nie spotkałam jeszcze, jedynie na allegro widziałam ale nie wiele. Jak mi z nasion nie wyjdą to kupię sadzonki:) Co porabiacie??
  10. Pietrucha - to ja na Twoim miejscu zrobiłabym altankę, a jak dużą macie działkę. My mamy ponad 18 arów. Dziewczyny ja zmykam spać, dzieci śpią, mąż w kąpieli:) DOBRANOC !!!
  11. Pietrucha - my narazie nie robimy altanki, też mamy duży taras, ale nie wiem może kiedyś będzie, teraz nie mamy na to kasy. Moi rodzice mają altankę, bardzo fajna jest, oni mają 4x4m, naprawdę świetna, jest zrobiona na fundamencie, dzięki temu jest troszkę podniesiona i się do niej wchodzi po schodku:) O nawet tam kawałek na zdjęciach z basenem chyba jest.... a co Ty będziesz robić altankę??? To u Ciebie tam przed domkiem to musi się ślicznie robić, kostka itd. zazdroszczę, u nas się narazie nie śni o kostce, musimy teraz wnętrze wykończyć, bo chcemy wejść, a i na to kasy brak:( mała agatko- ja mam ten sam sposób co i Ty, chowam kilka zabawek do pudełka, za 2-3 tygodnie daje chłopakom do zabawy i wtedy siedzą przy tych zabawkach jakby nowe były. Czasem też jak pilnie muszę coś zrobić, albo mam gości to im daję takie zabawki zachowane i się zajmą.
  12. Dziewczynki, wysłałam zdjęcia na pocztę (kaktusy i basen) - zapraszam!!! Pietrucha - tulipanowiec został kupiony na allegro, zobacz sobie na niego to wszystko będziesz wiedzieć, tylko tam wszędzie pisze, że rośnie do ok 30 m, ale to nie w naszym klimacie, po drugie można go sobie przycinać.
  13. Witam :) Ale zimno, normalnie tylko 12 stopni!!!! Słońca nie ma ;( Nie wiem czy wyjdziemy dziś na podwórko, bo do tego wieje niemiłosiernie:( szkoda gadać... Chłopaki jeszcze śpią. andzia, a powiem Ci że nawet nie mam zdjęć roślinek, jakoś tak. My mieszkamy teraz u moich rodziców i mama z tatą mają bardzo ładny ogród, dużo kwiatów w domu. Oni wszystkie wolne chwile spędzają w ogrodzie, ciągle coś sadzą, przycinają itd. A ja mam narazie niewiele, cieszy mnie to bardzo - pewnie się zaraziłam od nich:) Można powiedzieć że dopiero zaczynam:) Na działce tam gdzie buduję dom, mamy posadzone dookoła tuje i narazie niewiele, kilka małych roślinek ogrodowych, a i właśnie wczoraj wsadziłam z mężem złotokap i tulipanowiec(takie drzewka ozdobne - dostałam od mamy). A z domowych to mam kilka liściastych i ponad 100 kaktusów!!! Tak aż tyle, bo to ulubione męża:):) Trzymam je teraz na budowie, bo tu u rodziców mamy jeden pokój i nie było by gdzie. Ale zdjęcia może porobię, to napewno prześlę:) Co u WAS?? Czy tez tak zimno macie??? Czy tylko u mnie tak jest.
  14. Daga - ja Ci współczuję z tym wstawaniem. Ja nieraz stękam, że nie wyspałam się, ale w porównaniu z Tobą to mam w tym temacie luksus! Moi chłopcy jakoś zawsze długo spali. Szymuś jak miał 5 miesięcy to spał do 9:00 !! I to nie jadł w nocy!! Do teraz tak ma, wstaje najczęściej koło 8-9, Wojtuś też śpioszek, ale on najczęściej budzi się jakąś godzinę przed Szymkiem.
  15. Mój Szymon dziś przeszedł samego siebie, zjadł 8 pierogów na raz!! Mieliśmy na obiadek pierogi ruskie i kiełbaskę zapiekaną z papryką i pieczarkami. A teraz ogarniam co nie co dom, nie mam jakiegoś konkretnego bałaganu, ale muszę poskładać ciuchy, bo przed chwilą zebrałam, zabawki trochę posegregować i takie tam drobnostki. Gorzej , bo mi Szymuś zasnął teraz i nie wiem czy go budzić... jest prawie 17... Ja dziewczynki nie ćwiczę, (ale jestem leń) tzn odchudzać się nie muszę chyba (wzrost 168 cm, waga 52kg) brzuszka nie mam całkiem płaskiego ale jakoś nie chce mi się... Nie mam poprostu siły na to, olatam się za tymi dziećmi cały dzień i mam gdzieś jak mam wolną chwilkę to siadam i już. Dopadła mnie jakaś mania na kwiatki, kupiłam sobie: puye, cytrynę, bananowca, skrzydłokwiata i kilka kaktusików i jestem cała happy, nie ja nie mogę wchodzić do sklepu z kwiatami. A no i posiałam dziś żywe kamienie:)
  16. Daga - ja też nie mam takiego sprawdzonego przepisu na sałatkę z czerwonej kapusty, ale może coś w necie znajdziesz! Ja osobiście często zaglądam na stronę: www.mojegotowanie.pl tam są dosyć fajne przepisy. Mężuś jeszcze na działce trawę kosi, chłopcy oczywiście już wykąpani, właśnie jedzą kolacyjkę.
  17. Kurde dziewczyny, ale ja jestem ciapa, to spotkanie w przedszkolu jest w następny poniedziałek a nie dziś , dobrze że sobie zerknęłam na kartkę, bo dopiero by była obora jak bym poszła :):)Nie wiem czemu wydawało mi się że dziś. A teraz zajadamy sobie naleśniki z truskawkami pycha są:)
  18. Hej:) Chłopaki jeszcze śpią. Ja pomału wstaję. Wybieram się dzisiaj z Szymusiem na to spotkanie integracyjne do przedszkola:) No zobaczymy jak się mu tam spodoba. Pietrucha, nie ciekawie masz, jak dzieci chore to się nic człowiekowi nie chce, a tu tyle jeszcze obowiązków masz. Trzymaj się dzielnie!!
  19. Daga - super ta poza, ale widać że tak mu dobrze:)
  20. Daga - to chyba faktycznie, za wcześnie dla niego, ja pamiętam jak Szymek miał niewiele ponad rok i zaczęłam go sadzać, wtedy właśnie nie chciał z gołą pupa siadać tylko w spodenkach, przestałam i dopiero przed 2 rokiem go zaczęłam uczyć, on bardzo szybko się nauczył.
  21. Daga - ja jestem:) Co do nocniczka, to Szymuś bardzo szybko się nauczył, na 2 latka to już sikał do nocniczka, ale z Wojtusiem widzę problem będzie, ciężko mi go nauczyć strasznie, w sierpniu będzie miał 2 lata ale wątpię że go nauczę do tego czasu, oporny strasznie jest. Jak go posadzę na nocnik to się wysika ale nie zawoła za cholerę, jak ma same majtusie to się w nie zesika i nie przeszkadza mu to. Z Szymusiem jakoś łatwiej było.
  22. Dziewczyny dzisiaj u nas od rana pada deszcz, chłopcy za to śpią już 3 godzinę:) A nie często tak długo w dzień śpią i to razem:) Mam spokój jak nic. Przespałam się z godzinę, a teraz się lenię:) Zresztą mąż śpi z nimi:)
  23. Witam Was ciepło:) U nas właśnie lekki deszczyk przeszedł. Chłopaki teraz malują. W poniedziałek o 13 jest dzień otwarty w przedszkolu dla tych dzieciaków które od września będą chodziły. Więc planuję iść z Szymkiem. Ciekawe czy mu się spodoba, można wtedy zostawić dziecko na 20 - 30 minut i sobie wyjść, sprawdzić w ten sposób czy zostanie. Już go widzę w tym przedszkolu:):) Niby mówi że chce tam iść, ale czy zostanie.... mężuś przyszedł z pracy.. uciekam mu coś do jedzonka dać.
  24. Witajcie:) U mnie powstawali po 8, także ja się wyspałam:) Justysia- ciekawe te placki, a szczególnie ta kora orzechowa mnie zainteresowała, co to za placek, nie słyszałam o takim. My w tym roku nie mamy żadnych wesel, ale na przyszły rok się zapowiada i to mojego brata. Słoneczko świeci, ale tylko 17 stopni jest.
×