Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nicety

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nicety

  1. aristo - uwierz mi, jakbys czekała wiele lat na dzidziusia tak jak ja i niektore dziewczyny to cieszyla bys sie ze wszystkiego :) moj maz tez podchodzi do takich rzeczy z "opanowaniem" jak on to okresla... bo tez uwaza, ze jest duzo czasu jeszcze... a ja sobie sama jade i ogladam to co mnie akurat zainteresuje :) na allegro tez sobie patrze... a co! :) ciuszki tez kupuje bez jego wiedzy... tzn ide na sklepy i kupuje, nie pytam czy moge, czy sie bedzie podobalo czy nie, a po powrocie po prostu pokazuje i juz :) czasami sie wkurzal, ze niby czas jest a ja juz szaleje, ale co tam :P naprawde kochana ciesz sie swoim stanem!!! ja to z duma pokazuje brzuszek i ogladam w lustrze :) mam nadzieje, ze u Ciebie to tylko taka przejsciowa "chandra" - pogoda taka do bani, wiec nie ma sie co dziwic :) glowka do gory kochana :) przesylam usciski :)
  2. czesc mamuski :) znowu mnie nie bylo jakis czas, ale zapewniam Was, ze czytam regularnie tylko nie mam czasu pisac :/ u nas (jak to pewnie slyszalyscie) na Śląsku TRAGEDIA... wszystko podtopione, do sklepu nie mialam jak dzis zajsc, bo droga odcieta... my mamy akurat domek na gorce, wiec nas nie podtapia, ale sasiedzi i ciocia maja w piwnicach wody po kolana... nawet w piecu napalić nie moga, bo zalało... znajomi z miejscowosci obok mają malutkie dziecko i tez w domu zimnica, bo piec CO zalany :/ poszli tymczasowo do rodzicow kolegi... nie pamietam kiedy ostatnio tak tu wszystko wygladalo :/ strasznie... poza tym z lepszych wiadomosci to moja malutka ostatnio bardzo sie rozbrykała :) czasami az zaboli jak kopnie w pecherz... :) ale słodkie to uczucie... w czwartek mam wizyte u gienia, nie wiem jak dojade, a L4 sie konczy :/ choróbsko juz ustapiło na szczescie, został jeszcze tylko katar... w sobote nasz przyjaciel ma slub cywilny - jak bedzie taka pogoda o czarno to widze :/ pozyczylam eleganckie spodnie od kolezanki, bo po sukienke nie dotarłam i raczej nie dotre juz w tym tygodniu... do tego ubiore koszule i jakos to bedzie :)
  3. aha! jeszcze temat komunii... my w przyszlym roku mamy komunie chrzesniaczki mojego meza i na prezent planujemy kupic jakis zloty lancuszek i do tego kolczyki, albo jakas porzadna encyklopedie... na pewno nie bedzie to prezent rangi 2 tys!! tyle to sie na wesela nawet nie daje!! ja jako swiadek na weselu mojego brata dam do koperty 1,5 tys (u nas tyle daja) wiec uwazam, ze na komunie to te 500 zl wystarczy!! dziecko ma pamietac komunie w sensie duchowym, a niestety teraz jest przepychanie sie, ktore dziecko ma lepszy prezent... :/
  4. czesc kobietki! ja tak tylko po krotce... juz mi troszke lepiej, przynajmniej gardlo juz nie boli ani uszu nie zatyka. Jednak antybiotyk daje swoje :) ale za to mialam bardzo ciezka noc... strasznie bolal mnie kregoslup w czesci piersiowej... nie potrafilam ani lezec, ani siedziec jedynie spacerek pomagal i tym sposobem przechodzilam po pokoju prawie cala noc :/ jakby bolal w czesci krzyzowej to pewnie bym do szpitala jechala, bo to moze oznaczac cos zlego :/ ale na szczescie troche przeszlo juz... strasznie sie ucierpialam :/ witam nowe kolezanki :) konwaliaa - u mnie takie uplawy zmienily sie po jakims czasie w stan zapalny pochwy, wiec nie bagatelizuj tego, ale tez nie panikuj :) moj ginek mowil, ze poki nic nie boli i nie ma krwawienia to mozna byc spokojnym... ja tez czasami mam dzien, gdzie sluzu jest wiecej, a czasami sucho jak na sacharze :) sylwussska - kuruj nam sie!! podejrzewam jak sie czujesz, bo ja wlasnie tez chora jestem :/ dzis juz lepiej, ale przedwczoraj tragedia :/ przesylam usciski :) glowka do gory! ciuszki dla córci - ja to juz mam ich dosc duzo :) sama kupilam kilka, a reszte dostałam od kolezanek i w sumie juz prawie cala wyprawka gotowa :) jedynie dokupie jakies rajstopki, skarpetki i czapeczki... no i oczywiscie wozek i lozeczko, z tym, ze wozek chce nam kupic moja mama a lozeczko tescie, ja mam tylko wybrac co mi sie podoba :) wanienke i przewijak dostane od znajomych, a reszte zakupimy za jakis czas :) co do papierow - ja tez umowe w pracy mam do konca tego roku, ale mnie juz pytaja, czy bede chciala wrocic, bo bardzo by mnie tam chcieli :) no a mi oczywiscie moja praca bardzo odpowiada, wiec bez dwoch zdan :) no chyba, ze sprywatyzuja mi szpital do tego czasu to bedzie problem :/ ale poki co sie o to nie martwie :)
  5. aristo31 dostalam Ceroxim ze wzgledu na to, ze jestem uczulona na Penicyline i wszystkie pochodne odpadaja, wiec za bardzo nie ma czym mnie leczyc :/ a to jedyny antybiotyk, ktory jest bezpieczny w ciazy... doktorka tez mowila, ze na tym etapie ciazy grozniejsze jest pozostawienie bez antybiotyku, niz leczenie nim... dzidzius przynajmniej bedzie bezpieczny... pola-pola ja chorowalam ostatni kilka lat temu :) zahartowalam sie w pracy, tam to mamy bakterie-mutanty... ale jak to moja doktorka stwierdzila - ostatnie stresy i pogoda daja swoje... konwaliaa herbatke mam z miodkiem, sokiem malinowym wlasnorecznie robionym no i imbir tez oczywiscie :) poki co znaczacej poprawy nie ma, dalej wygladam jak zombie, ale miejmy nadzieje, ze jutro czy po jutrze bedzie juz lepiej... nelli24 ja bym Was z wielka checia czytala, ale oczy mi tak lzawia i z nosa sie leje, ze bym laptopa zaraz zalała :) blondyna86 pewnie, ze po usciskach lepiej :) jak tylko przestanie mi tak cieknac z kazdej strony to sie odezwe... mezus dzwoni co chwile, wiec tez nie jest tak zle, ale juz mi sie za nim teskni :( wlacze sobie majke zaraz i pewnie znow pospie... dziekuje kochane za wsparcie :)
  6. no kobitki to mnie dopadło... wczoraj od rana pobolewalo mnie gardło, potem zaczelo mi zatykac uszy i strasznie mnie zatoki bolały... dzisiaj rano jak sie obudzilam to o wiele gorzej :/ u mnie standardowo na wiosne i na jesien zatoki mam chore... poszlam do lekarza, standardowo antybiotyk, ale bezpieczny dla kobiet w ciazy... wygladam jak upior :) z nosa mi sie leje, oczy lzawia jak cholera no i ten bol gardla i glowy.... ehhh a do tego moj maz pojechal na kilka dni do pracy do czestochowy i bede sie z nim widziec dopiero w sobote wieczorem :/ smutno mi samej w domku, ide sie polozyc...
  7. wysłałam na nasza poczte zdjecie tej sukienki, do ktorej sie przymierzam :) nie jest to co prawda ta wymarzona, ale chyba nie bedzie zle wygladac :) co do wanienek i kapieli... ja mam zamiar kąpac corcie w pokoju, bo w naszej lazience bylo by to niezłe wyzwanie :) poza tym wiekszosc moich znajomych kąpało swoje dzieci w pokoju... wydaje mi sie, ze w nim jest cieplej niz w lazience. Mam zamiar kupic wanienke i stawiac ją na stoliku (jest nizszy, wiec bedzie wygodnie) poród w moim szpitalu tez nacinaja krocze, chociaz niekoniecznie. JEsli widza, ze dziewczyna sobie poradzi, bo krocze jest elastyczne i fajnie sie "rozciaga" to nie nacinaja. Chyba, ze widza, ze nie da rady to lepiej naciac niz dac peknąć. tak przynajmniej bylo jeszcze rok temu jak rodzila kolezanka. Sale sa przewaznie 2 osobowe z lazienkami, ale mozna tez trafic na 1-osobowa :) o opieke sie nie martwie, bo ciocia mojego meza jest tam oddziałowa no i moj lekarz tez tam pracuje :) edzia - sliczny brzusio :) joalik - malenstwo cudne :)
  8. http://www.brzusiomamy.pl/6,218,sukienki_ciazowe.SUKIENKA_CI____OWA_ROMANCE.html
  9. pola-pola ten link jest lepszy, a to ta sama sukienka :) http://www.brzusiomamy.pl/6,218,sukienki_ciazowe.SUKIENKA_CI____OWA_ROMANCE.html
  10. pola-pola ta sukieneczka bardzo mi sie podoba :) bede szukala czegos tego typu na wesele do brata :) a teraz na ten majowy i czerwcowy cywilny planuje kupic cos takiego: http://www.bebefield.pl/Spodnice/index.php a buciki do tego juz mam upatrzone na malym, ale zgrabnym obcasiku :) sukienke bede miala okazje przymierzyc i zobaczyc na zywo, bo mają ja w sklepie w bielsku, a do bielska mam bliziutko :) chyba w tym tygodniu wybiore sie na zakupy :)
  11. witam po weekendowym wypadzie :) zaczne moze od.... hmmmmmmm nie wiem bo kurcze 4 dni mnie nie bylo a 12 stronek nadrobic musialam :) przede wszystkim witam nowe kolezanki :) druga sprawa to ja tez szukam sukienki... własciwie dwoch, bo jedna potrzebuje na 22 maja i 12 czerwca (sluby cywilne ) a druga na pierwszy dzien wesela w sierpniu do mojego braciszka :) i powiem Wam, ze poczatkowo nie wiedzialam co wybrac, jaka dlugosc itd, ale teraz juz wiem czego szukac :) mierzylam wymarzona sukienke, ale byla jak dla mnie bardzo droga bo kosztowala 800 zl :/ wiec szukam dalej czegos podobnego :) wlosy hmmm mi jakby sie nie zmienily, dlaje myje co 2 dni :) ale sa jakby bardziej blyszczace :) a wypad w gorach sie udal, co prawda spacerowania za bardzo nie bylo, bo pogoda w kratke, ale chociaz grilla mielismy i ognisko z kociolkiem :) pychotka :) i oczywiscie nikt mi nic nie pozwalal robic... tylko "usiadz sobie", "a moze sie polozysz" itd :) reszty zapomnialam, ale jak tylko sobie przypomne to sie odezwe od razu :P no i bede juz na bierzaco :)
  12. sylwuska Julek u mnie wokol mnoooostwo, Dominik raczej nie ma :) mam jedynie jedna kumpelke ze szkoly, co sie nazywa Dominika i my na nia wolaslimy Donia, Dońka, Dosia, Dośka... więc tez zdrobniale :) Ja osobiście z mężem zdecydowaliśmy sie na Nadia Klara... Nadia - nadzieja, poczatek (z nadzieja czekalismy na dzidziusia 3 lata, a teraz bedzie poczatek naszego nowego zycia z nia) a Klara na drugie po babci, która nam zmarła tydzien temu...
  13. konwaliaa ja juz raz mialam odstawiony duphaston, ale ze wzgledu na ostatnie stresy zwiazane ze smiercia babci ginek kazal wziac znowu, bo cos mnie brzuch pobolewał... mam nadzieje, ze teraz bedzie juz dobrze, bo nie chce brac fenoterolu :/ edzia kochana wiem co przezywasz... moj maz byl zmuszony zwolnic sie z pracy, bo paru ludziom tym "wyzej" kasa odbila do glowy i zaczeli sie doslownie znecac psychicznie nad pozostalymi pracownikami. Zarabial swietnie, to fakt, ale z miesiaca na miesiac wyplaty coraz gorsze i jak poczatkowo miesiecznie bylo ok 5 tys tak teraz przynosil ledwo 2-2,5 tys... a godziny pracy dluzsze, bo wczesniej wracal kolo 16 do domu a teraz bywalo ze o 2 w nocy a na 7 znow jechal... nie dalo sie juz po prostu wytrzymac. Teraz robi ze tak powiem na lewo, wlasnie ma zamiar otwierac swoja firme... tez sie boje co bedzie, ale wiem, ze musi byc dobrze :) takze kochana glowka do gory... chciejka ja zawsze robie komplet na tarczyce, tzn TSH, fT3 i fT4... mialam dolne granice wynikow, zwlaszcza fT4 i dlatego oprocz euthyroxu 100 mam brac polowke euthyroxu 25 czyli w sumie 112,5 :) i za 3 miesiace do kontroli czyli w sierpniu. A ze bedzie to miesiac przed porodem to wypisze mi od razu jakies skierowania do neonatologa dla dzidziusia po porodzie, zeby go zbadali pod kątem hormonow tarczycy... iggaa glowa do gory! chlopcy sa przeciez kochani... a moze za 3 razem sie uda?? :) co do USG to ja mam robione przy kazdej wizycie i praktycznie zawsze przelacza mi na 3D :) wczoraj moja córunia odwróciła sie pleckami i uparła sie, ze nic nie pokaze :) tylko wargi sromowe i lechtaczke widzialam, ale buzki juz nie :) za kazdym razem lekarz mierzy dlugosci kosci, wymiary glowki, serduszko itd... i mowil, ze jak bede chciala to umowimy sie kolo 20-24 tyg na dokladne badania narzadow wewnetrznych itd :) wiec przy kolejnej wizycie sie z nim umowie :)
  14. NICK------------------WIEK----T.POR------TC-------KG----- PLEC/IMIĘ-----MIASTO SmileOfAngel----------21--------1.09--------23-----+1,5kg -------?/?----------wielkopolskie Lidia- -------------------28--------2.09--------20-----+5kg----- --dz?------------- czarnaiwcia-------------26--------2.09--------22-----+7 kg-------synus/Lukasz--IE annaa85-----------------25--------2.09--------23----- +1,5-------dz-------------pomorskie kiraszi77----------------33--------2.09--------21------ +5----------dz-------------świętokrzyskie wrzesniowydzidziuś --21--------3.09--------20------+8----------?/?------------< br /> mejb---------------------34--------4.09--------23------ +7----- -----?---------------Poznań agatka_liseczek--------20--------4.09--------21------+ 3---------synuś?-------podkarpackie blondyna86-------------24--------4.09--------19-------+ 5--------synuś/?---------lubuskie patinka26----------------28--------5-8.09------22----- -+11--------?------------------UK Nescafe87---------------22-------06.09-------20---- +2---------- synuś -----------------UK Joalik---------------------29-------07.09--------22----- + 2,5--------córka---------swiss SylwiaKa................28........07.09.........21....... +5.........chłopiec.....Warszawa JRR----------------------30--------08.09-------20---- ---+4----------chłopak------małopolskie zalza123-----------------21--------08.09------22------+2- --------?------------Legionowo anja1982----------------28---------10.09-------22-----+2- -------Klaudia--------irlandia Jusstyśka24-------------24--------11.09-------21-----+ 3---------?/?-------------Szczecin Nelli 24------------------24-------11.09--------21-----+5------- --Igor-----------podkarpackie mika_do-----------------28-------11.09----------------+2- --------dziewczynka----Poznań minimka83--------------27-------12.09--------22-----+3- ------synuś--------------lubelskie iwoziel-------------------27-------12.09--------22----+ 9----------?/?-------------Warszawa wianka2010 ------------32-------12.09--------19------+6----------Mik ołaj------Częstochowa edzia87------------------23-------13.09--------22-----+1- ---------córka/Laura---dolnośląskie iggaa---------------------29-------13.09--------22------3 ------------dz--------------podlaskie Konwaliaaa-------------26--------14.09--------22------3- ----------synuś?---------dolnosląskie hela z wesela------------32------14.09--------22------+3--------? /?- -----------Wrocek mirasiaaa --------------- 24------15.09--------20-------+2-----------?---------- ------pomorze Kamilka21--------------23-------17.09--------21----(-)0 ,9--------córka /Amelia-Malbork hejka222-----------------24------19.09--------18-------0 ----------?----------------kuj-pom Kasiek1975-------------35-------20.09--------20-----2 ----------synuś----------- Klaudik-----------------19-------20.09---------18------ +2---------???--------------Trójmiasto Chciejka26-------------27-------21.09---------20--------+ 4---------córka------------pomorskie Blaniczka---------------24-------21.09---------20------ - 4-----syn/Tobiasz--------Mikołów Zuzko-------------------32--------23.09---------19------- 3---------?/?--------------Trójmiasto patillllllka---------------23-------24.09---------17---- - 1,5---------?/---------------małopolskie NowaTu24--------------25-------24.09---------19-----0- --------?/?--------------Białystok -radia- ------------------29--------24.09---------17------+1-------- --Patrycja--------dolnośląskie Coberrosa---------------33--------24.09---------20------( -)1,5------dziewczynka--------Poznań Strzyga_-----------------24--------24.09---------19------ -+3--------chłopiec----------Wawa sylwuśśśka--------------21--------25.09---------20 -------- 4 ------córcia --------- Łękawica Nicety--------------------24--------30.09--------20-----+ 3,5----------córka-------------śląsk uaktualniłam tabelkę :) dzisiaj zaliczylam endokrynologa i ginekologa... endokrynolog zwiekszyl dawke lekow na tarczyce, bo wyniki badan w dolnych granicach, wiec dawka niewiele wyzsza, ale potrzebna :) a ginekolog stwierdzil, ze no juz szans nie ma, nic wiecej nie urosnie i dziewczynka jak ta lala :) mezus to sie ucieszyl, a ja to chyba pękne z dumy i radosci :) zawsze marzylam o corce... :) poza tym odstawiony znow mam Duphaston... mam nadzieje, ze wszystko bedzie oki :) pytalam, czy moge sie wybrac na basen i nie widzial przeciwwskazan, wiec w przyszlym tyg pojawi sie w naszym miejscowym basenie wieloryb :P
  15. witam brzuszki :) nadrobilam od wczoraj kilka stronek, bo mężus zabral mi laptopka do pracy a stacjonarny sie nam zepsul :/ ale dzisiaj juz nie dalam sobie komputerka podkrasc :) wczoraj bylam na zakupach (zwyklych, spozywczych) i spotkalam kumpele z LO :) okazalo sie, ze ona tak samo jak ja ma termin na 30 wrzesnia i tak sie usmialysmy przed sklepem, ze ludzie az sie patrzyli :P glowny temat: brzuszki, plec, imiona, wyprawki itd :) chyba z godzine przed sklepem gadalysmy :) fajnie, bo mieszkamy w tej samej miejscowosci to i na soczek wyskoczymy :) dzisiaj czeka mnie bardzo "jeżdżący" dzien :) najpierw musze skoczyc do brata omowic szczegoly wyprawy w gory, pozniej od razu do endokrynologa (dobrze, ze to po drodze...), a nastepnie do ginekologa :) mialam isc jutro, ale mezus zalatwil na dzisiaj, zeby jutro mozna bylo spokojnie spakowac pare rzeczy i od razu jechac :) a mezus z ginkiem sie znaja wiec nie bylo problemow zadnych :) dzisiaj potwierdzi sie plec naszej coreczki... no albo cos wyskoczy jeszcze i bedzie chlopak :) wszystko mi jedno- byleby zdrowe :) chociaz powiem, ze mam slabosc do spinek i sukieneczek :P
  16. dziewczyny melduje sie znowu... co prawda nie napisze za duzo i poki nie zalatwimy wszystkich spraw do konca to mi czasu bedzie brakowac, zeby tu zagladac... poza tym jakos checi chwilowo na wlaczanie kompa tez nie mam :/ pogrzeb babci byl wczoraj... mnie troche nerwy zżerają, musiałam wrocic do Duphastonu, bo bolal mnie brzuch i mialam lekkie skurcze... w czwartek mam wizyte u lekarza, trzeba bedzie zastanowic sie nad Fenoterolem... od czasu smierci babci nie czuje ruchow dzidzi... chyba tez sie moja kruszynka denerwuje :( martwi mnie to troche, ale ponoc nic zlego sie nie dzieje... jak bede miala troche czasu to napisze do was znowu Joalik- wspolczucia z powodu straty pieska... dla mnie nasz psiak to jak czlonek rodziny, wiec dla Was to tez duza strata...
  17. dziewczyny przez jakis czas moze mnie tu nie byc, wiec sie nie zamartwiajcie. Dzisiaj w nocy zmarła mi babcia, z która mieszkalismy z mezem... teraz musimy pozałatwiac wszystkie formalnosci... :(
  18. iggaa kupiłam kilka sztuk body i spioszkow, mam to z taniej odziezy, ktora prowadzi moja kumpelka... towar ma sprawdzony, najczesciej z metkami a ubranka dla dzieci jeszcze oryginalnie zapakowane... innych nie kupuje :) ona jak cos ma nowego to od razu mi odklada :) wiec sie o to nie martwie... wiadomo, ze i tak wiekszosc takich rzeczy bede miala nowych, ale ubranka wierzchnie pewnie od tej kumpelki :) poza tym ona rok temu tez urodzila swoja corcie i nie miala zadnych problemow, a wszystkie ubranka miala wlasnie ze swojego sklepiku... u mnie wycieczka sie udała :) caly dzien na polku, cieplutko i przyjemnie :) chociaz momentami mocno wiało :) pozniej, jak bede miala wiecej czasu to dodam kilka fotek :)
  19. kochane przepraszam, ze dzis Was troszke zaniedbałam, ale wiekszosc dnia spedzilam w ogródku :) sadzilam kwiatki i mojego ukochanego Migdałka Piennego, ktorego wreszcie kupilam :) 2 lata na niego polowałam i nigdzie nie było :P a wieczorkiem tez zrobilismy mini-grilla :) jakies kielbaski, troszke boczku... w ramach kolacyjki :) co do tesciow i plci mojej coreczki to oni nie sa zbyt zachwyceni, bo mają juz wnuczke i bardzo chcieli wnuka... raczej sie zawiedli - tak mi to wyglada... zreszta tesciowa zawsze mowila, ze nasze to bedzie nasze, tez bedzie kochac, ale to tamta wnuczka bedzie na 1 miejscu bo to jej pierwsza i ukochana... wiec? :) wnioski nasuwaja sie same... maz dzieki Bogu cieszy sie, ze w ogole rodzinka sie powiekszy po tylu latach staran :) dzisiaj mi powiedzial, ze nie wazne co bedzie - wazne ze nasze :) a teraz zmykam spac juz, bo jutro czeka mnie wycieczka do Ogrodzieńca :) takze pewnie odezwe sie dopiero wieczorkiem... udanej niedzieli Wam życze :)
  20. hehe zadnej cenzury na fotki nie ma :P mi czasami tez nie chca sie wyswietlicz wszystkie i probuje innym razem :) ja dzisiaj wpadlam do taniej odziezy, w ktorej pracuje moja kumpelka no i mam wyprawke dla malutkiej :) kupilam 16 ciuszkow za 40 zl :) w tym body, pajacyki, czapeczka... 2 cieple kombinezoniki... spodnie "wyjsciowe" :) nazbierala sie cala reklamowka :) i wszystko w uroczych dziewczecych kolorkach... mmmm :) wczoraj powiedzielismy moim tesciom i mojej mamusi, ze bedzie dziewczynka :) moja mama oszalala z radosci :) chciala wnuczke, bo wnuka juz ma :) za to tescie jakos dziwnie to skwitowali "jeszcze nic nie wiadomo i tak bedzie chlopak zobaczysz... " tak jakby ich nie cieszyla dziewczynka :( a moj maz tez mowi, ze mam sie nie cieszyc i nie emocjonowac bo jeszcze nic pewnego... a moim zdaniem jak byk widac na fotkach :/ smutno mi troche z tego powodu, tak jakby sie nie cieszyl z corci...
  21. chyba wszystkie juz spia... ehhh :) chyba sama sie zaraz poloze :)
  22. sylwuska u mnie poki co lekarz na 70% okreslil, ale moim zdaniem zdjecie jest tak jasne i czytelne , ze nie wierze w nic innego :) za 2 tyg mam nastepne USG i juz mi lekarz na 100% powie :) a ciesze sie, bo ostatnio widzialam sliczne sukienki :):):) nic sie nie martw - jeszcze troszke i sama bedziesz wiedziala :)
  23. annaa1985 z tego co mi wiadomo : RDW wzrasta a MCV maleje w przypadku niedokrwistosci spowodowanej niedoborem żelaza... MCHC typowe przy niedokrwistosci z braku zelaza...poza tym u ciebie jest niskie RBC, HGB co tez moze o tym swiadczyc. LYM i NEUT swiadcza raczej o jakims stanie zapalnym... niedokrwistosci moga byc rozne, ale z tego co u ciebie widac to raczej wlasnie niedobor żelaza... nie jestem lekarzem, to tak na moj poziom wiedzy tylko :) mam nadzieje ze chociaz troche pomoglam :)
  24. w przedszkolu, w ktorym pracuje moja kumpelka w JEDNEJ 20 osobowej grupie ma 4 Julki, 2 Zuzie, 3 Kubusiow, 3 Kacperków a reszta to na szczescie inne imiona ktore sie nie powtarzaly :):):) zawsze sie smiejemy z tego, bo jak wola jedno dziecko to sie reszta odwraca i leci :D a jak przychodza rodzice po dzieci to prosza np Julke i nie wiadomo ktora :D (mają tam jakby domofon przez ktory wolaja dzieci a one wychodza z sali...)
  25. wel-Nelli24 dziekuje kochana, ze mi napisalas o tym imieniu co nieco :) w przypadku Nadii akurat wiedzialam, bo od zawsze mi sie to imie podobalo, mam tez kolezanke, ktora sie tak nazywa i jest naprawde bardzo fajna, ciepla osobka :) a Nadia znaczy "nadzieja" lub "początek" a my wlasnie z wielka nadzieja czekalismy na naszego dzidziusia tyle lat... a teraz mała Nadia daje "początek" naszemu nowemu, wspanialszemu zyciu... :) wiec w naszym przypadku to imie bardzo pasuje dla naszej kruszynki... :) ja tez jestem przeciwna bardzo wymyslnym imionom dla dzieci (jak np wisniewski nazwal dzieci to az ciarki mi przechodza :) ) ale znowu nie chciala bym nazywac dziecka tak popularnie, ze jak kumpelka-przedszkolanka wola "Julka" to piec dziewczynek sie odwraca :) chociaz Julka to sliczne imie :) dziekuje za komplementy co do foteczek :) a moj lekarz ma faktycznie swietny sprzet :) dzidziusia widze w kolorowym 3D/4D ale wydruk robi mi czarno-bialy :)
×