nicety

JRR no teraz to mi dopiero smaka zrobilas... martini ze spritem... :) dzisiaj u mnie to wszyscy tradycyjnie po kieliszeczku a ja tez - kieliszeczek soczku heh :) bo tak sie sklada, ze tez sie postarzalam o roczek :P a z takich mniej wesolych wiadomosci to i mnie wkoncu dopadlo... jakies bakterie mi wyszly w moczu, bedzie trzeba dokladniejsze badania zrobic po swietach, byc moze antybiotyk jakis... zawsze mialam robione USG a dzisiaj pierwszy raz nic... nawet nie wiem czy dzidzius ma sie dobrze, co mnie troche martwi :/ a kolejna wizyta dopiero za prawie 3 tyg (a mialam co 2 tyg...) teraz mam brac globulki dopochwowe (bo byc moze to z pochwy cos sie napatoczylo) no i doustne jeszcze...

NICK________W_____OST@___T.POR___TC___WAGA____SKĄD SmileOfAngel_21____23.11______01.09___ 19___0_Wielkopolskie JRR_________30_____25.11____1.09___16 czarnaiwcia_________25.11____2.09___16 annaa1985___25_____25.11____2.09___17____ -2___POMORSKIE KarolinaF___________________ 2.09____5 Lidia-_______28_____________ 2.09____14 Kiraszi77____33______26.11___3.09____18 ____Święto krzyskie wrzesniowydzidzius___29.11____4.09 chromka 36___________________4.09 agacia83_____26_____28.11____5.09 nescafe87____22_____29.11___6.09___ 15______0___UK anuska82_____27____30.11____6.09___ 13 joalik______29___03.12_____07.09___18 ____swiss asica834______27____30.11___7.09____18_____Tarnów zalza123_____21_____18.11___8.09____16______0___Legionowo patinka26____27_____1.12____8.09____13_________UK agiks24_____________2.12____9.09 anja1982___27_____3.12_______10.09___1 6 mika_do_____28_____27.11___11.09___________-1 Jussstyśka24_24_____4.12____11.09____16 SylwiaKa____28______________11.09____16_________W-wa minimka83___26______6.12____12.09____16____ __0 wianka2010__32______6.12____12.09____14_____0__częstocho wa iggaa_______28______6.12____13.09____17___ __0__podlaskie edzia87_____23______6.12____13.09____17___ __0__dolnośląskie konwaliaaa__26______7.12____14.09____17__ __1,5__dolnośląskie blondyna86__23______2.12____15.09____15___ _2____ok.Żar mirasiaaa___24______17.11___15.09____14__ +2 _______pomorze edi1_______21_______8.12____15.09_________ _0 Kamilka21__23______10.12_____17.09___16___ _-2___Malbork kawi79____30_______11.12_____17.09 Gromiczka_29_______11.12_____18.09___13__ __-2 hejka222___24_______12.12____19.09_____ ______Włocławek Elixxx______22_______12.12____19.09___11_ ___-2__BielskoBiała myszsza___28_______13.12______20.09___8 klaudik____19_______13.12______20.09___13 ____1,5_Trójmiast Kasiek1975__35_____14.12______20.09___16__________ chciejka26__27_____14.12_____21.09____13 ________pomorskie. Blaniczka___24_____14.12_____21.09____16 ____-5__Mikołów visaena____24_____14.12______23.09____12 ____-1__Kraków zuzko_____32______21.12______23.09 ___7 NowaTu24__24_____17.12______24.09___14__ __0__Białystok -radia-____29______17.12______24.09___1 4____0__dolnośląskie iwonka31__31_____21.12______26.09____13 zosiiia____23______22.12______28.09___ 10____-1__Kraków Nicety____23______24.12______30.09___1 4____2__Śląsk a mi ciagle ktos ucina tygodnie ciazy :) chyba zostawie to w spokoju i cala ciaze bede miala wpisane 12 :P a ja prawko zdałam za 3 razem... ciagle trafialam na egzaminatorow-gburow... ten ostatni egzamin tez nie najlepiej wspominam - bylam pewna, ze oblany, a tu niespodzianka :D musze skonsultowac dzis z lekarzem moje wyniki z krwi i moczu, bo cos mnie zaczelo draznic w tych naszych intymnych miejscach :) pewnie sie cos przypatoczyło... a wyniki tez wskazuja na jakies zakazenie :/

radia za mną ostatnio chodziło piwko... co prawda nigdy nie przepadalam za piwem, ale jak mąż sobie ostatnio otworzył buteleczkę to tak mi zapachnialo... ahhh ta ciąża to faktycznie czlowieka zmienia hihih ale racja 9 miesiecy to nie wiecznosc :) zreszta mnie jakos nigdy do alkoholu nie ciagnelo... jedynie co bardzo lubie to wino truskawkowe z włoch :) wlasnie sie dowiedzialam, ze moja kumpelka, ktora takze oczekuje dzidziusia bedzie miala synka :) obstawiala od poczatku, ze bedzie syn no i przeczucia jej nie mylily... mi przepowiada corke, ale ja jakos tez czuje, ze to synus bedzie... jutro mam wizyte u lekarza, ale jeszcze za wczesnie bedzie, bo dopiero zaczynam 15 tydzien :)

no nareszcie mialam chwilke i nadrobilam czytanie :) tylko tak sie sklada, ze juz nie wiem co chcialam pisac :P w ogole jakas roztargniona sie zrobilam :) robilam dzisiaj morfologie, badanie moczu i przeciwciala anty D (do konfliktu serologicznego) no i szczerze mowiac jakies nie za bardzo mi wyszly :/ jutro ide na wizyte do ginekologa to mu je pokaze i napewno cos zaradzi :) aha! i wlasnie mi sie przypomnialo :) co do czestosci wizyt u ginka to u mnie sa co 2 tyg ze wzgledu na to, ze mam ciaze wysokiego ryzyka... jutro tez wypada takie moje male swieto, moze uda mi sie wyciagnac jakiej plci jest dzidzius - to by byl najfajniejszy prezent :)

NICK________W_____OST@___T.POR___TC___WAGA____SKĄD SmileOfAngel_21____23.11______01.09___ 18___-1_Wielkopolskie JRR_________30_____25.11____1.09___16 czarnaiwcia_________25.11____2.09___16 annaa1985___25_____25.11____2.09___17____ -2___POMORSKIE KarolinaF___________________ 2.09____5 Lidia-_______28_____________ 2.09____14 Kiraszi77____33______26.11___3.09____18 ____Święto krzyskie wrzesniowydzidzius___29.11____4.09 chromka 36___________________4.09 agacia83_____26_____28.11____5.09 nescafe87____22_____29.11___6.09___ 15______0___UK anuska82_____27____30.11____6.09___ 13 joalik______29___03.12_____07.09___18 ____swiss asica834______27____30.11___7.09____18_____Tarnów zalza123_____21_____18.11___8.09____16______0___Legionowo patinka26____27_____1.12____8.09____13_________UK agiks24_____________2.12____9.09 anja1982___27_____3.12_______10.09___1 6 mika_do_____28_____27.11___11.09___________-1 Jussstyśka24_24_____4.12____11.09____16 SylwiaKa____28______________11.09____16_________W-wa minimka83___26______6.12____12.09____16____ __0 wianka2010__32______6.12____12.09____14_____0__częstocho wa iggaa_______28______6.12____13.09____17___ __0__podlaskie edzia87_____23______6.12____13.09____17___ __0__dolnośląskie konwaliaaa__26______7.12____14.09____17__ __1,5__dolnośląskie blondyna86__23______2.12____15.09____15___ _2____ok.Żar mirasiaaa___24______17.11___15.09____14__ +2 _______pomorze edi1_______21_______8.12____15.09_________ _0 Kamilka21__23______10.12_____17.09___16___ _-2___Malbork kawi79____30_______11.12_____17.09 Gromiczka_29_______11.12_____18.09___13__ __-2 hejka222___24_______12.12____19.09_____ ______Włocławek Elixxx______22_______12.12____19.09___11_ ___-2__BielskoBiała myszsza___28_______13.12______20.09___8 klaudik____19_______13.12______20.09___13 ____1,5_Trójmiast Kasiek1975__35_____14.12______20.09___16__________ chciejka26__27_____14.12_____21.09____13 ________pomorskie. Blaniczka___24_____14.12_____21.09____16 ____-5__Mikołów visaena____24_____14.12______23.09____12 ____-1__Kraków zuzko_____32______21.12______23.09 ___7 NowaTu24__24_____17.12______24.09___14__ __0__Białystok -radia-____29______17.12______24.09___1 4____0__dolnośląskie iwonka31__31_____21.12______26.09____13 zosiiia____23______22.12______28.09___ 10____-1__Kraków Nicety____23______24.12______30.09___1 4____+2__Śląsk

ja dzisiaj troszke w biegu, odezwe sie wieczorkiem. Wklejam tylko na prosbe mejb link do stronki, gdzie kupilam ten pamietnik :) http://www.redmoon.pl/W-oczekiwaniu-na-dziecko.-Dziennik-i-137064.html

co do ksiazeczek to jedna kupil mi maz "Ciaza i porod"- ta jest nawet fajna, sa zdjecia, konkretne informacje itd, natomiast druga "w oczekiwaniu na dziecko" dostalam od szwagierki i szczerze mowiac nic rewelacyjnego, jak dla mnie przereklamowana... a jesli chodzi o pamietniki to ja zamowilam sobie przez internet wlasnie z tej serii "w oczekiwaniu na dziecko.dziennik" i to akurat jest rewelacyjne! jest miejsce do opisania kazdego dnia ciazy, krotkie informacje na temat kazdego tygodnia, przy rozpoczeciu kolejnego miesiaca miejsce na zdjecie, na wpisanie zachcianek itd, mozna wpisywac obwod talii, wage i mnostwo innych rzeczy. na koncu jest tez miejsce na opisanie porodu, wizyt u lekarza, najwazniejszych dat itd itd... mnostwo tego tam :) mnie to kosztowalo razem z przesylka 35 zl, wiec nie duzo :) mejb strasznie mnie rozbawiło stwierdzenie "dwupak" :):):) moj maz mowi na mnie inkubatorek... :) tylko czasami narzeka, ze mogl wybrac model z funkcja wylaczania badz sciszania gadania :P

co do ksiazeczek to jedna kupil mi maz "Ciaza i porod"- ta jest nawet fajna, sa zdjecia, konkretne informacje itd, natomiast druga "w oczekiwaniu na dziecko" dostalam od szwagierki i szczerze mowiac nic rewelacyjnego, jak dla mnie przereklamowana... a jesli chodzi o pamietniki to ja zamowilam sobie przez internet wlasnie z tej serii "w oczekiwaniu na dziecko.dziennik" i to akurat jest rewelacyjne! jest miejsce do opisania kazdego dnia ciazy, krotkie informacje na temat kazdego tygodnia, przy rozpoczeciu kolejnego miesiaca miejsce na zdjecie, na wpisanie zachcianek itd, mozna wpisywac obwod talii, wage i mnostwo innych rzeczy. na koncu jest tez miejsce na opisanie porodu, wizyt u lekarza, najwazniejszych dat itd itd... mnostwo tego tam :) mnie to kosztowalo razem z przesylka 35 zl, wiec nie duzo :) mejb strasznie mnie rozbawiło stwierdzenie "dwupak" :):):) moj maz mowi na mnie inkubatorek... :) tylko czasami narzeka, ze mogl wybrac model z funkcja wylaczania badz sciszania gadania :P

edzia87 wiem, ze nie mowisz tego na zlosc :) ja jestem zielona jesli chodzi o wózki, dlatego tez pytam :) fajnie, ze doradzasz lzejszy wozeczek wiedzac, ze jest lepszy. Mi sie wydawalo, ze skoro nie trzeba wnosic to nie musi byc lekki :P czlowiek to sie uczy cale zycie :) dzieki za podpowiedz, poszukam czegos lzejszego :) bo racja - kregoslupy mamy jedne i to na cale zycie :)

dla mnie waga nie jest az tak istotna- mnieszkam w domku jednorodzinnym, wozeczek bedzie stal w werandzie-zero wnoszenia :) co prawda tez nie chce, zeby byl bardzo ciezki, bo takimi zle sie jezdzi... rozmawialam z kolezanka i poradzila mi, zebym sie jeszcze wstrzymala, bo fajnie jak bedzie dziewczynka, ale chlopczyk to juz smiesznie by wygladal w czerwonym wozku z bujnymi kwiatami :) poza tym ktoras z dziewczyn wspominala, ze zywe kolory przyciagaja muszki :) sama nie wiem, ale chyba faktycznie sie wstrzymam...

Patinka jak wczoraj nadrabialam czytanie przeraziło mnie to co pisałaś... takie krwotoki sa bardzo niebezpieczne nie tylko dla dzidziusia! ciesze sie, ze poki co sie uspokoiły... tylko znowu teraz meczy Cie jakies wstretne jelitowe dziadostwo... oj kochana ty to masz pecha :/ wspolczucia i przytulaski dla ciebie :) co do wozkow to podobał mi się ten, o ktorym mowila edzia87. Cena przyzwoita a wozek malo spotykany :) ciekawa kolorystyka itd... podoba mi sie :) co prawda ja patrzylam raczej za X-landerem tym 4-kołowym, ale mam teraz okazje kupic taki wozeczek za 500 zl tylko niestety czerwony w kwiatuszki wiec typowo dla dziewczynki (a co jak bedzie chlopiec?) http://www.allegro.pl/item966188285_wozek_implast_bolder_4_full_zestaw.html poradzcie co o tym myslicie :) bo ja na wozkach sie nieznam :P wiem tylko, ze chce 4 kola pompowane :D

o matko 2 dni nie mialam internetu i juz 6 stronek do nadrobienia :) ale juz wszystko przeczytalam, jutro napisze cos wiecej, bo teraz juz padam ze zmeczenia... :) pozdrawiam i dobrej nocki zycze! a dzisiaj nie zapomnijcie przestawic zegarkow :) spimy o godzine krocej...

dziewczyny przepraszam, ze sie zdublowało ale cos net mi szwankuje i myslalam ze nie poszlo i kilka razy kliknelam "wyslij" :)

miałam sie odezwac wczoraj, ale z wrazenia zapomniałam :) bylam na badaniu przeziernosci karkowej u maluszka, okazalo sie, ze doktorek zrobi mi cale badanie w 3D/4D :) zbadal wszystko co bylo mozliwe: kosci, serduszko, mozg, zoladek, pecherz moczowy... wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) a wrazenia niesamowite!! pierwszy raz slyszalam serduszko mojego bobaska... mam kilka zdjec 3D i 20 min film na DVD :) teraz tylko siedze i ogladam, jak wiercipietka sie tam krecila :) na nastepne takie badanie umowie sie kolo 20 tyg :) w mojej okolicy takie badanie kosztuje ok 200 zl, ja placilam 50 :)

miałam sie odezwac wczoraj, ale z wrazenia zapomniałam :) bylam na badaniu przeziernosci karkowej u maluszka, okazalo sie, ze doktorek zrobi mi cale badanie w 3D/4D :) zbadal wszystko co bylo mozliwe: kosci, serduszko, mozg, zoladek, pecherz moczowy... wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) a wrazenia niesamowite!! pierwszy raz slyszalam serduszko mojego bobaska... mam kilka zdjec 3D i 20 min film na DVD :) teraz tylko siedze i ogladam, jak wiercipietka sie tam krecila :) na nastepne takie badanie umowie sie kolo 20 tyg :) w mojej okolicy takie badanie kosztuje ok 200 zl, ja placilam 50 :)

miałam sie odezwac wczoraj, ale z wrazenia zapomniałam :) bylam na badaniu przeziernosci karkowej u maluszka, okazalo sie, ze doktorek zrobi mi cale badanie w 3D/4D :) zbadal wszystko co bylo mozliwe: kosci, serduszko, mozg, zoladek, pecherz moczowy... wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) a wrazenia niesamowite!! pierwszy raz slyszalam serduszko mojego bobaska... mam kilka zdjec 3D i 20 min film na DVD :) teraz tylko siedze i ogladam, jak wiercipietka sie tam krecila :) na nastepne takie badanie umowie sie kolo 20 tyg :) w mojej okolicy takie badanie kosztuje ok 200 zl, ja placilam 50 :)

czesc mamuśki :) dzisiaj byłam na wizycie u doktorka :) u mnie wszystko ok, macica mięciutka, rozrasta się pięknie, duphaston nadal 2x dziennie, jeszcze tydzien sam Folik a pozniej Prenatal complex... dzidzius rosnie jak na drozdzach :) akurat jak go podglądalismy to jakby spał na boczku :) odwrócil sie do nas pleckami i pokazal gdzie nas ma hehe slodziutki... a na jutro umowilam sie na badanie przeziernosci karkowej - dostane filmik na CD :):):) juz sie nie moge doczekac... :) a co do wozeczkow to ja tez bede patrzyla na te wielofunkcyjne ze szczegolna uwaga na spacerowke (musi byc glebsza, zeby rosnace dziecko nie wypadlo) musi byc w miare lekki, miec duzy kosz na zakupy, przekladana raczke (choc niekoniecznie) no i najwazniejsze duze pompowane kola obowiazkowo 4 :) podobaja mi sie wozki a'la mutsy ze skretna osia, ale zal mi wydawac ponad 2 tys zl na wozek, w ktorym spacerowka jest jakas "plytka" i mam wrazenie ze dziecko moze z niej wypasc... ale sie rozpisalam :P

jesli chodzi o wiosne to u mnie w tej chwili za oknem sloneczka brak, ale pocieszajacy jest leciutki ciepły wiaterek no i konkretne juz 9,5 stopnia na plusie :) az sie z wielka checia szlo po bułeczki na sniadanie :) a podobno ma byc teraz coraz cieplej... moze wybiore sie dzisiaj po jakies wiosenne buciki?? bo w zimowych juz mi za cieplo... w poniedzialek mam kolejna wizyte u ginka, po tych ostatnich złych wieściach aż sie boje, czy u nas wszystko ok... co prawda 2 tyg temu bylo ok, wiec teraz tez musi :) dziewczyny musimy dbac o te nasze brzuszki... ja juz sie nie moge doczekac, az zaczne ten magiczny II trymestr... a to juz tak bliziutko :) dzis zaczynam 13 tc...

konwaliaa rozumiem twoja decyzje o cesarce, pewnie przezywajac to co ty tez bym sie zastanowila... a porody naturalne widzialam wiele razy, a takie komplikacje, jakiem mialas zdarzaja sie naprawde bardzo rzadko i uwazam, ze mimo wszystko porod naturalny jest bezpieczniejszy... wiadomo, kazdy porod ma plusy i minusy, ja poki co stawiam na nature, ale kto wie jak potocza sie dalej sprawy :) wspolczuje ci tak ciezkiego porodu i naprawde w tym przypadku w pelni rozumiem twoja decyzje :)

konwaliaa ja powiem szczerze, ze juz sie zdarzylam napatrzec na cesarki i jesli chodzi o mnie to cesarka TYLKO i wylacznie w ostatecznosci... wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy co tak naprawde moze sie zdarzyc podczas takiej pozornie zwyklej cesarki... jest to mimo wszystko zabieg chirurgiczny, operacja... ja bedac swiadoma zagrozen wole meczyc sie jak moja kumpelka nawet te 30 godz nic narazac siebie i dziecko na cesarke... chociaz tak jak mowie - w razie koniecznosci bym sie zgodzila, ale nigdy na wlasne zyczenie... to takie moje zdanie tylko :) co do kremow to slyszalam duzo niepochlebnych opinii na temat fissan-u, dlatego raczej za nim rozgladac sie nie bede... mam w planach kupic Mustele a na piersi dodatkowo jakis inny specyfik, bo od wczoraj koszmarnie mnie swedza :) i brzusio jakos tak mnie kluje jakby od wzgorka w gore... czyzby macica sie rozrastala? wczesniej odczuwalam klucie tylko po bokach... kurcze pielegniarka z zawodu jestem a wlasna ciaza mnie zadziwia... moze dlatego, ze to pierwsza tak dlugo wyczekiwana...

ja chyba kupie ta Mustele, oliwka mi sie juz konczy, wiec pomyslalam, ze to odpowiedni czas na kupno juz specjalistycznego kremu :) a w planach i tak mam smarowanie i oliwka i tym kremikiem :) zreszta moj kochany maz powiedzial, ze na tych srodkach mam nie oszczedzac, zebym sie czula dobrze i komfortowo, bo smutna mama to smutny dzidzius a ja mam byc wesola a nie przejmowac sie jakimis glupimi rozstepami :)

odpadajacy pepek nie jest taki straszny :) on tylko tak wyglada :) ja bardziej sie boje karmienia piersia, bo tego akurat nie praktykowalam jeszcze :) a kremy sa rozne, jedne mozna stosowac dopiero od 4 mies ciazy, a inne (np Mustela) juz od samego poczatku... tylko wlasnie nie umiem sie zdecydowac, bo czasami te tansze kremy sa lepsze od tych drogich... fajnie by bylo jakby wypowiedzialy sie dziewczyny, ktore juz to przechodzily :)

aha! dziewczyny a co myslicie o tym kremie przeciw rozstepom z Musteli? slyszalam same pochlebne opinie na jego temat. Co prawda cena nie nalezy do niskich (ok 90-100 zl) ale jestem sklonna zainwestowac. Co prawda jak sie ma predyspozycje to rozstepy i tak beda, ale kolezanka uzywala i jej wczesniejsze rozstepy staly sie niewidoczne a nowych prawie nie bylo...

dla mnie to duzy komfort :) w razie czego moge liczyc na pomoc i zainteresowanie :) co prawda w opiece nad dzidziusiem sama sobie poradze- kąpiele, przewijanie, ubieranie itd z racji mojego zawodu jest łatwizną :) pewnie bede potrzebowala pomocy innych w tych pierwszych godzinach, kiedy bede wymeczona porodem, a pozniej juz sama wszystko zrobie :) u mnie za oknem wojna wiosny z zimą - na zmiane snieg i slonce... zglupiec od tego mozna :) a ja juz z utesknieniem czekam na baleriny i sukienki... ehhh :)

elixxx tak, jestem pielegniarka :) pracuje na OIOM-ie... :) u mnie ani mdlosci, ani wymiotow, ani zaparc... jakbym w ogole w ciazy nie byla :) tylko piersi rosna no i brzuszek powolutku tez... :) moj maz ostatnio wystrzelil: "ty to sie juz kulka powoli robisz! a co bedzie w wakacje?bede cie musial turlac" i sie smieje :) a poczucie humoru to ma - ostatnio wymyslil, ze pieszczotliwie bedzie mnie nazywac prywatnym inkubatorkiem... ehhh te jego pomysly :):):)