zdesperowana aaaaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zdesperowana aaaaaa
-
Nick...................Wiek....Miejscowość.....Było... ....Jest...........Cel 1. Ewelka_z_84.....26.......Grójec............76kg.......73,4k g........65kg 2. Ewelina1985......24.......Dublin.............85kg.......77.5 kg........62kg 3. Zazu8338.........25.......Zgierz.............88kg.......81kg ..........60kg 4. Guuunia...........19.......Lubin..............80kg.......75k g..........65kg 5. porostu_karolina19......Dębica.............82kg.......78 kg..........62 kg 6. Mea pulpa.........21.......Warszawa........70kg.......61kg...... .....53kg 7 Alvinek.............19........Śmigiel...........84kg....... .68kg..........60kg 8.Sanka202.........21........Skierniewice.....97kg......9 1kg......75-70kg 9.Zdesperowana...24........Siedlce............76kg.......68,5kg..........60kg
-
Hej Kochane!!! Ja nie dawno wróciłam z pracy. Oj biegania tam dziś miałam co nie miara!!!! Zjadłam od rana małą bułeczkę pszenną:(, 1 płat śledzia w occie (kurcze ja nie wiem co ja mam z tymi śledziami ostatnio...:P:P:P) No i zgrzeszyłam troszkę bo koleżanka miała dziś urodziny i przyniosła ciasto tiramisu i zjadłam kawałek, ale za likier podziękowałam więc może nie będzie tak źle:P:P:P Wiecie kupiłam sobie ocet jabłkowy i właśnie wypiłam szklankę wody z dodatkiem łyżki tego specyfiku. Ciekawe czy to podziała jakoś??? Rano się jednak zważyłam i waga pokazała 68,2:)::):):) Co prawda nie wielki to spadek, ale powróciła mi nadzieja, że może coś się wreszcie ruszy!!!!!!! Boję się na razie zmieniać stopkę, nie chcę zapeszyć. Może jak zauważę że to zmiana długotrwała to wpiszę aktualną wagę:P:P:P Wiecie, może ja jestem głupia, ale po tej wczorajszej foliowej kuracji zauważyłam rano, że mój brzuch jest inny, lepszy. Być może to tylko takie moje złudzenie, ale bardzo pozytywne:):):):) Ale to serum rewelacja, będę stosować codziennie w połączeniu z folią oczywiście. Byłam zdumiona, że można tyle z siebie wypocić po takim czymś. Folia po zdjęciu była cała mokra, ja z resztą też:):):) Teraz uciekam pomóc mamie. Zajrzę później:)
-
Ja już się rozwinęłam z tej folii:):):) Dalej jest mi przyjemnie ciepło i juz tak nie piecze:) Ale jak skóra po tym czerwona, łoj!!!!!!!!! Skarbeńka moje ja idę spać. Jutro na rano do pracki:( Zajrzę dopiero wieczorkiem. Całuski dla Was na dobry sen!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
-
Dobranoc Samante:*:*:*:* Nic sie Kochana nie bój, będzie dobrze!!!!!!!! Ja jutro się nie ważę i tak żadnych rewelacji na wadze nie będzie i nie chcę się jeszcze bardziej dołować:(
-
Ja na pewno nie będę w tym spać!!!! Za cholerę bym nie usnęła. Wiesz Gunia może mnie tak grzeje mocno bo zrobiłam wcześniej ten peeling kawowy i dość mocno sobie skórę tarłam tą kawą. Wiesz jak wcześniej używałam ten chłodzący krem po peelingu to też było mi strasznie zimno, a jak tylko po kąpieli to już tak nie chłodził tylko przez kilka minut. Pewnie w tym tkwi cały sekret, że po peelingu skóra jest pobudzona i krem bardziej działa.
-
Nadia Kochanie gdzie jesteś???? A Sandra i Kasia???? Zapraszamy na ploteczki:P:P:P
-
O KURWA JAK TO PARZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy na Waszych kremach też było napisane, że daje lekkie uczucie rozgrzewania??? Ja nie wytrzymam!!!! Czuję sie jakby mnie ktoś przypalał!!!!!!!!! Ale jazda, jak to tak pali tłuszcz jak piecze to za kilka minut nic mi już nie zostanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Jestem owinięta na rękach od samych ramion, obie nogi pupa i brzuch do samych cycków. Oczywiście cycki ominęłam bo jakby mi je jeszcze zmniejszyło to ja pierniczę:P:P:P Kurwa czuję się jakbym na ognisku siedziała!!!!!!!!
-
Mój palec w porządku chyba, chociaż boli cały czas:( Nie tylko paznokieć ucierpiał, mam ranę sporą, w nocy odkleił mi się plaster i całą poduszke wybrudziłam krwią, Bo ten paznokieć to sobie całkiem z wierzchu obcięłam, nie brzeg tylko płytkę i mięso pod nim też:( On mi tak wisiał i nie obcięłam go bo prawie bym wcale wtedy nie miała, a teraz przykleił się i chyba nie będę go ruszać dopóki rana pod nim się nie zagoi. Mam dzas beznadziejny dzień. Biorę się trochę za sprzątanie teraz bo jutro do pracy i jak wrócę nie będzie mi się chciało. Jutro zrobie sobie chyba dzień oczyszczający. Woda, woda i ewentualnie jakieś jabłko. Myślę że dobrze mi to zrobi... Dziś planuję wieczór piękności: kąpiel, peeling, kremy wyszczuplające i owinę sie na koniec tą folią:P Ciekawe ile wytrzymam bo kupiłam dzis ten krem rozgrzewający. Ach, czego my kobiety nie zrobimy, żeby być choć troszkę piękniejszymi. Myślę, że mało którego faceta byłoby stać na taką desperację:):):):P:P:P Ewelinko rozpad topiku sie nie zapowiada, więc nie ma co sie martwić na razie:) Jeśli ciężko się orientować między nami to można zrobić takie tabelki "segregacyjne":P:P:P
-
Hej Kochane!!!!! Wróciłam dziś troszkę wcześniej. Mój dzień beznadziejny, żrę jak prosiak jakiś. Jeśli ten okres w końcu mi się nie zacznie to przez tych kilka dni nadrobie wszystko co zgubiłam!!!!:(:(:( Muszę dzisiaj poćwiczyć chociaż pół godziny bo zwariuję chyba!!!!!!!!!! Ja już nie dam rady więcej schudnąć, nie ma mowy kurwa!!!!!!
-
Tak chyba zrobię Naduś. Od poniedziałku zaczynam bieganie i nie będzie wymówek, że zimno!!!!! Jak zimno to 3 bluzy i kurtka i w drogę!!!!!!!! Nie moge sie teraz poddać bo za dużo osiągnęłam!!!!!!!!!!!!!!! W końcu jakby nie patrzył 6 kilo już zrzuciłam!!!!!!!!! Kochane moje ja już pójdę, umyję się, zmienię opatrunek i kładę się spać. Jutro znów do szkoły rano:( Boziu jak mi się nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście to już piątek. W sobotę do pracy jeszcze i odpoczynek w niedzielę. Mi już kończy się ten krem ujędrniający i jutro zakupię drugi, tym razem rozgrzewający i zrobię eksperyment z folią. Jutro będę dopiero późnym popołudniem. Dobranoc moje perełki śliczne!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*
-
Szyc nie trzeba, bo to sam paznokieć sobie praktycznie skroiłam:(:(:(:(:( Pod końcem się o mięso zahaczyło trochę, ale krew leciała jakby ktos prosiaka zarzynał!!!!!:P:P:P Moja koleżanka o mały włos nie zemdlała jak zobaczyła. Boli jak cholera, całą rękę mam gorącą i aż tak mi pulsuje:(:(:( Wiecie co, jak nie ruszy mi się ta waga do niedzieli to od poniedziałku robię kapuściankę znowu. Albo zaczynam cwiczyć regularnie, bo normalnie chyba sie załamię!!!!!!!! Nie macie pojęcia jak mi źle, siedzę i piszę do Was a łzy mi kapią na klawiaturę. Idę do łóżka chyba.
-
Kurwa co za pojebany dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepraszam, że tak rzucam mięsem na sam początek, ale ten czwartek mnie rozwalił totalnie!!!!!!!!!!!Byłam w pracy i ledwie żyję bo było ludzi tyle jak przed Bożym Narodzeniem dosłownie!!!! Ja nie wiem, ile można kupować i kupować!!!!!!!!!!!!!!! A na koniec chciałam pomóc koleżance na mięsnym jak sprzątała swoje stanowisko pracy żeby szybciej stamtąd wyjść i tak jej pomagałam, że prawie sobie palec obcięłam krajalnicą!!!!!!! Na małym palcu prawie cały paznokieć sobie obcięłam, tzn. płytkę paznokcia z wierzchu!!!!! Boli jak chuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jeszcze jak wróciłam to sie zważyłam i nadal 69 kilo!!!!!!!!!! Ja kurwa już nie wiem co się dzieje ze mną, żeby przez tyle czasu nic nie poszło w dół?????????? Ide się zaraz kąpać i spać bo chyba wybuchnę, taka jestem wściekła. Przepraszam Was za moje zachowanie ale sama nad sobą nie panuję!!!!!!!!!! Okres będę miała lada dzień i to też dlatego. Mam chęć wrzeszczeć i wyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
-
Dzień dobry!!!!!!!!! Wczoraj wieczorkiem nie zajrzałam, bo miałam nagły wypad z domu a jak wróciłam było późno jak cholerka... Sanka, ja też ledwie dziś wstałam, ale jakoś dałam radę. Lecę na śniadanko, i uciekam do szkoły, po południu mam iść do pracy zastąpić koleżankę, więc będę dopiero po 20.00 w domu:( U mnie pogoda także do bani!!!!!!!!! WIOSNO GDZIE JESTES???????????????
-
Ania moja kiecka jest na 123 stronie. Przepraszam , że dopiero pisze ale troche się zeszło zanim ją znalazłam:P Tam w jednym wpisie jest link i 2 wpisy poniżej chyba drugi;)
-
Ewelinka świetny pomysł z tym spacerkiem, i jaki romantyczny:)
-
Samante> nie poddawaj się!!!! Wiem, że czasem jest trudno, ja też mam takie dni, że na wszystkich się wydzieram i później tego żałuję, bo wiem, że bez powodu to zrobiłam. Kochana może przez okres jesteś taka poddenerwowana i to minie szybciutko??????? Ania> ja wcześniej pokazywałam dziewczynom zdjęcia mojej kiecki. Kilkanaście stron wstecz jest link, jakbys chciała poszukać i obejrzeć. Moja się szyje dopiero, bo to na lipiec, mam ten komfort, że w czerwcu przymiarka generalna i jak nie schudnę to uszyją na mnie taka jaką jestem- bułę!!!!!!!!!:(:(:(:(:( Ale walczę cały czas i choć ciężko jest cholernie, bo moja waga chyba strajkuje i cały czas stoi w tym samym miejscu to nie poddam się:) Choćby nie wiem co, do tej pory miałam wiele chwil zwątpienia, ale jak miną to znów się odchudzam:):):) A ten jadłospis, który podałaś Samante, naprawdę fajny:)
-
Hej Kochane moje!!!!! Ja dzis na śniadanko zjadłam 2 wafle ryżowe z polędwicą z indyka i kilkanaście plasterków ogórka z pieprzem i octem. Do tego zielona herbatka i teraz druga oczyszczająca, bo chyba nie będę zbyt oryginalna jak powiem, że też mam problem z toaletą:(:(:(:(:(:( Na obiadek planuję jajko na twardo+kaszka gryczana+warzywka gotowane. Jejku jak tęsknię za tym moim daniem, już tyle nie jadłam, ale dziś zrobię:):):):) Bardzo dużo rzeczy mam na dziś zaplanowanych w związku z tym, że mam wolne od szkoły. Piecze mi się już piernik, będę go przekładać kremem i dzemem. Uwielbiam piec ciasta, a co najważniejsze potrafię się powstrzymać, aby ich później nie zjadać:P:P:P:P Dla domowników na obiad zapiekankę makaronową planuję, no i chciałabym umyć kilka okien, bo pogoda taka w miarę dzisiaj u mnie a myślę, że koło południa będzie jeszcze cieplej:):):):) W piątek zakupię folię spożywczą i robię na noc zabieg:):):):):) Misiek jest w pracy więc nie będzie mnie musiał w takim stanie oglądać:P:P:P:P:P:P Witam nowe koleżanki:):):) Widzę Aniu, że mamy podobny cel, tzn. odchudzamy się przed ślubem:):):):):) Przepraszam, że tyle Wam tu napisałam ale ostatnio Was troszkę zaniedbuję i będę się starała nadrobić zaległości:):):):) Będę dziś częściej zaglądać:) Miłego dnia moje Kochaniutkie:*:*:*:*:*:*
-
Hej dziewczynki!!!!!! Sanka> piszesz, że dużo jesz przed okresem, a chyba nie wiesz co dzieje się ze mną!!!! Ty wiesz ile ja dzisiaj zjadłam?? 3 kanapki z razowca i polędwicy, 4 wafle ryżowe, 3/4 kostki twarogu, 3 łyżeczki dzemu, pół ogórka z octem i 3 kawałki śledzia!!!!!!!!!!!!!! I co Wy na to??????? Jak nie jadłam to nie jadłam, ale dziś pokazałam klasę, nie ma co:( Tak mi brzuch wydęło że aż mnie boli:( Przed okresem tak mam, że mogę jeść wszystko w nieziemskich ilościach i na dodatek mieszać wszystkie smaki jak leci!!!!! Nic mi nie przeszkadza!!!! Boże co za beznadzieja ze mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Idę się myć i spać bo zwariuję chyba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Laleczki ja też będę się okręcać tą folią, ale tylko wtedy jak mój misiek będzie w pracy na noc:P:P:P:P:P Uciekam do łóżeczka, bo jutro ciężki dzień przede mną:( Od 9.00 do 17.00 na uczelni:(:(:(:(:( Dobrej nocki życzę Wam moje kochane:*:*:*:*:*
-
O matko!!! Guunia spałaś taka owinięta w folię całą noc??????
-
Ja właśnie zjadłam pół delicji od brata:P:P:P:P
-
Kochana, musze lecieć zrobic kolacje mojemu braciszkowi:P:P:P Za jakis czas będę znowu, na pewno:*:*:*
-
Niom, u mnie też nie mam możliwości na spacer, ani na bieganie:( plucha straszna i zimno. Czy ja juz pisałam, że chcę wiosnę wreszcie??????? Nie mogę się doczekać kiedy będzie ciepło..... Ja na kolacyjkę zjadłam serek wiejski lekki i kromkę chlebka WASA. Wiecie co, mama oglądała rano Pytanie na śniadanie i babka wypowiadała się, że wszystkie produkty typu light są bardzo niezdrowe, bo są strasznie przetworzone i dużo w nich chemii:( Dlatego zalecała, aby zjeść mniej, ale za to tych normalnych produktów, zdrowych..... Mówiła, że najgorsze są majonezy i jogurty właśnie typu light... Słyszałyście coś o tym kiedyś????
-
Hej Słoneczka!!!!! Przepraszam, że sie nie odzywałam od soboty. Wczoraj cały dzień przewijali się u mnie goście. Nie miałam na nic czasu, a dziś od rana byłam w pracy za koleżankę bo miałam wolne w szkole. Poczytałam Was sobie, sporą lekturę miałam nie powiem:):):):):) Co do mojego jedzenia to staram się poprawić i jeść w miarę normalnie. Stęskniłam się za Wami strasznie moje Perełki:*:*:*
-
Hej Kochane!!!! Ja niedawno weszłam do domu:( Do 16.00 w pracy, a po pracy pojechałam do kościoła bo rekolekcje u mnie akurat. W drodze powrotnej odwiedziłam moją ciocię- Bożenkę z życzeniami i skusiłam się na kawałeczek sernika:( Przez cały dzień bilans kalorii taki, że to cud, że chodzę jeszcze w ogóle, wiem, że będziecie się darły, ale zjadłam tylko małą activię z 3 łyżkami otrąb i wypiłam cisowiankę dużą bez gazu, a na noc mądrze- sernik:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( W pracy nie miałam czasu w ogóle zjeść, ten jogurt to dziubałam chyba ze 3 godziny!!!!!!!!!! A ludzie robia tyle zakupów, że to szok, wszędzie trąbi się o kryzysie, a od nas ze sklepu ledwo wypychają te wózki!!!!! Masakra!!!!!! Człowiek nie ma nawet 5 minut żeby usiąść, bo ciągle kolejka do kasy, i to do kasy na monopolowym gdzie ja stałam dzisiaj!!!!!!!!!!!! Chyba idę do łózka, nie będę Wam tu zawracać głowy. Nie ważyłam się dzisiaj i nie wiem kiedy teraz to zrobię.... Zobaczymy!!!!! Gratuluję wszystkim sukcesów po dzisiejszym ważeniu:):):) Samante> główka do góry, nie smutaj nam się:*:*:*:* Krwinka, strasznie się cieszę, że się odezwałaś do nas wreszcie:):):):):):) Myślałyśmy o Tobie juz nie raz:):):):):) Lecę na kąpiel, jak mi się uda jeszcze później dostać komputer to zajrzę:*:*:*:*:*:*