Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zdesperowana aaaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zdesperowana aaaaaa

  1. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Aha, rozumiem. Ja też postaram się zacząć jak najszybciej, choc jak pisałam wcześniej ciężko będzie mi to pogodzić z chodzeniem na uczelnię:(:(:(
  2. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Hej kobitki:) Ja na obiad miałam gotowana pierś kurczaka i do tego warzywa z mrożonki. Nie wiem co na kolację, może jakiś jogurt??? Alvinku tak czytam co jadłaś i zastanawiam się co z Twoją zupą??? Nie jesz, czy po prostu, nie wspominasz, że jadłaś???
  3. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Już pojadłam:):):) 3 kromki wasa, jajko gotowane i ogórek zielony. Skonstruowałam z tego pyszne kanapeczki:):):) Teraz popijam zieloną herbatkę (tak, jak radziły dziewczyny, staram sie nie pić podczas jedzenia tylko po). A na forum cichutko.....
  4. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Ewelka> studiuje filologię polską. Sama miałam nadzieję, że na 4 roku będzie już luzik... No, ale niestety myliłam się jak widać.... Lecę na śniadanko. Dziś rygor żywieniowy, kara za wczorajsze obżarstwo. Nie wiem jak będę ćwiczyć, zbliżają się trudne dni i wszystko mnie boli, plecy najbardziej. Może w ten trudny czas zostanę przy twisterku, to wydaje mi się najmniej forsujące ćwiczenie:):):)
  5. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Kobitki moje, jaka wściekła jestem!!!!!!!!!!!!!! Dziś ujrzałam mój plan zajęć na nowy semestr!!!!!! Cholerka, jestem na 4 roku, a plan gorszy mam niż na pierwszym!!!!! We wtorek np. pierwsze zajęcia mam od 8 do 11, a kolejne od 16 do 18.30, normalnie załamać się można, a to nie tylko wtorek taki do bani. Najgorsze jest to, że nie mam możliwości wracania do domu w trakcie okienek i będę się musiała tułać po mieście, albo spędzać w bibliotece kilka ładnych godzin na czekaniu:(:(:( I jak ja mam zacząć tą dietę kapuścianą, jak wyjadę z domu o godzinie 7.30, a wrócę o 19.00:( Nie ma szans, żebym w taki dzień zjadła zupę więcej niż raz (na śniadanie) :(:(:( Załamka totalna, zaraz chyba się rozpłaczę:(:(:(
  6. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Sandra, Twój chleb ze smalcem to pikuś w porównaniu z tym co ja dziś zjadłam!!!!! Miałam urodziny trzynaste u kuzynki i jadłam kawałek tortu. Co prawda, nie za duży ale zawsze:( i jeszcze później kawałek ciasta rafaello:(:(:( i kawę z mlekiem, bez cukru:(:(:(:( No a później wracam do domu, a mama obiad zrobiła i zjadłam kulkę ziemniaków i pół schaboszczaka:(:(:( A wieczorem winko, tak, jak już pisałam:(:(:( Ale w końcu dziś walentynki, nigdzie nie pojechaliśmy bo nas zawiało:(:(:( i to winko to taka rekompensata za to, że siedzimy w domu. Dostałam od mojego Misiaczka kubek śliczny bialutki, z pięknym różowym serduszkiem i lizaka w kształcie serca, ogromnego, taki, że większy jest niż moja głowa, i chyba ze 2 kilo waży:):):):):) Ach, chciałoby się go zjeść:):):):) Nadia> mam nadzieje, że Twoje maleństwo wyzdrowieje:):):) Teraz mówię dobranoc już na dobre!!!!! Odezwę się jutro moje Skarbeńki:*:*:)
  7. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Hej kobitki!!!!! Zaglądam na chwileczkę dosłownie...... O dzisiejszym dniu nic nie piszę bo wstyd normalnie............ Do 15.00 rozpusta totalna, niby do wieczora nic już nie jadłam, tylko wlałam w siebie 4 kieliszki wytrawnego winka:):):) Ale czuję się fatalnie!!!!! Alvinku przepraszam , ale nie zaczynam dietki kapuścianej od jutra:( Zima u nas totalna, mam dostęp tylko do dwóch sklepów, a tam nie ma nawet selera naciowego:(:(:( Do miasta nie dojadę bo drogi strasznie zawiane:(:(:( Mam nadzieję, że we wtorek wszystko wróci do normy i kupie potrzebne składniki. Jutro ostry rygor przez cały dzień i multum ćwiczeń, żeby spalić to co dziś zjadłam. Dobranoc moje piękne:*:*:*:*
  8. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Czarna rozpacz> spróbuj włączyć do jadłospisu warzywa, jakieś kasze, jajka, nie możesz być przez cały dzień na jednym dosłownie jogurciku, bo po takiej diecie jojo murowane. musisz sobie urozmaicać posiłki. Spróbuj pierś z kurczaka pieczoną, gotowaną z jakąś surówką na bazie jogurtu naturalnego. Może być też rybka z piekarnika z surówką:):):) Lepiej żebyś jadła posiłki, które dostarczą Ci niezbędnych składników. Zrezygnuj z tłuszczu i ew.soli, a zobaczysz efekty!!!
  9. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    I po sprzątaniu!!!!:):) Cały dom lśni, pranie zrobione, więc można odpocząć:):):) Alvinku ja tak jak Sanka liczę mniej więcej. Jak gotuję torebkę kaszy to zawsze dziele na pół. Na jeden posiłek zjadam jedną część, a reszta najczęściej mi na drugi dzień zostaje:):):)
  10. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Ja już po obiadku:) Zjadłam pół torebeczki kaszy gryczanej, 2 jajka na twardo do tego i kilka plasterków zielonego ogórka. Wcześniej jadłam bardzo mało kaszy, ale teraz...gryczaną mogłabym wcinać codziennie:):):) Popiję zaraz wszystko herbatka zieloną i lecę sprzątać dalej:):):) Tym sposobem obiadek w boczki nie pójdzie jak się troszkę poruszam:):):)
  11. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Kari_na> jasne, zapraszamy!!!! Im nas więcej tym lepiej:):):)
  12. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Alvinku wyrazy współczucia:(:(:(:( Trzymaj się kochana!!!
  13. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Alvinku> a to nie zwykłą kapustę się daje??? jakos sobie nie mogę wyobrazić pekińskiej ugotowanej??? Ja chyba dam zwykłą biała kapuchę
  14. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Eliza> ogromne gratulacje!!!!!!!! Oby tak dalej:):):):):):):) Trzymam kciuki!!!!!!!
  15. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Alvinku> i jak Ci wyszła ta zupka?? Smaczna??? Dodałaś kostke rosołową?? Kilka postów wyżej toczyła sie dyskusja czy powinno sie dodawać czy nie i w końcu sama nie wiem???
  16. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Rolki to chyba najlepszy sposób na nogi. Jestem pewna, że będą smuklejsze jak zaczniesz jeździć.
  17. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Może spróbuj choć troszkę.Nie muszą to być ćwiczenia bardzo forsujące Nawet 30 brzuszków przed snem czy skakanka dadzą efekty po pewnym czasie. Ja te swoje brzuszki robię od niedawna i jak zaczynałam to żeby zrobić 50 to musiałam 3 przerwy robić, a teraz robię 50 za jednym razem, bez odpoczynku. Trzeba tylko troszkę przyzwyczaić mięśnie i będzie dobrze:) Z resztą niedługo wiosna i będzie można spacerować, pobiegać, Ty jak mówiłaś z Sandrą wskoczycie na rolki i zobaczysz, że od razu zauważysz efekty:)
  18. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Dzięki Kasieńko!!!! Takie słowa naprawdę cieszą!!! Też mam nadzieję, że jest tak, jak mówisz:P:P:P
  19. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Ja też się zastanawiam nad ta kostką rosołową. Alvinek pisała, że jej znajoma dodała i też schudła ślicznie na takiej zupce. Myślę, że taka jedna kostka na cały gar zupy nie wniesie za dużo tłuszczu, a smak poprawi na pewno:):):) Muszę pomyśleć... Z resztą zobaczę jak będzie mi smakowała taka wersja bez kostki i jak smak będzie trudny do zniesienia to wtedy dodam:P:P:P Marchewka też myślę, że jest ok. Ja sama lubię i myślę, że w takiej zupce nie zaszkodzi a tylko wniesie więcej witaminek:):):)
  20. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Czarna rozpacz> zobacz na moją stopkę w jakim żółwim tempie spadają moje kilogramy:( Praktycznie jeden w ciągu tygodnia... Ale nie poddaję się, bo przecież 15 tygodni i będę o 15 kilogramów lżejsza jeżeli oczywiście dalej tak będzie szło jak teraz:P:P:P:P:P
  21. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Czarna rozpacz> nie załamuj się, my jakoś się trzymamy wspólnie i efekty widać:):):) Z Tobą będzie tak samo, zobaczysz jak to mobilizuje:) Ja osobiście powiem, że odchudzanie dla mnie nigdy nie było takie przyjemne jak teraz, z dziewczynami:):):):)
  22. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Ewelka> zerknij kilka postów wcześniej, tam Alvinek pisała jaką zupkę gotuje, ja przyrządzę taką samą i Ty też możesz. Najlepsza jest chyba zwykła kapusta, ale włoska też chyba może być:):):)
  23. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Tez myslę, że jak przytrafi nam się zjeść coś dobrego w niewielkich ilościach to nie koniec świata!!! Lepiej troszkę, niż nie wiadomo ile. Ech, pamiętam czasy jak siadałam przed telewizorem i zjadałam TV-pakę Lays'ów i popijałam piwkiem często gęsto!!!!! O zgrozo, jak to możliwe!!!! Ale teraz nie jem chipsów już prawie miesiąc i dobrze mi z tym:):):):) Ja jutro też może coś zjem zakazanego:P:P:P Kawałek pizzy lub coś w tym stylu, ale też tylko trochę, a nie tyle żeby się nią najeść:P:P:P Ogólnie wydaje mi się, że takie radykalne odstawienie niektórych rzeczy to nie jest nic dobrego. Bo wyobraźcie sobie, że np. nie jecie na diecie pizzy, słodyczy itp, a później dieta się kończy i nie chce mi się wierzyć, że nadal nigdy nie będziecie tego jadły... Ja myślę że od czasu do czasu trzeba po prostu pozwolić sobie na coś takiego, żeby organizm nie wariował i ślinotoku nie dostawać na widok czegoś słodkiego np.
  24. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    Śpiochy moje kochane, pobudka!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taki ładny dzień,a one w łóżkach jeszcze!!!!!!!!! No no no!!!
  25. zdesperowana aaaaaa

    Do lata schudnąć 15 kg. Kto się przyłączy????

    No dobra Ewcia, czekamy w poniedziałek w takim razie na Twoje wymiary:) Tylko nie szalej za bardzo w te ostatki (chodzi mi o jedzenie tylko i wyłącznie):):):) Ja już po śniadanku. Zjadłam 2 kanapki z razowca, posmarowane serkiem wiejskim i na to plasterki ogórka:):) Mniam mniam bardzo smakowite było:P:P:P Teraz popijam herbatkę zielona i zaraz uciekam sprzątać. Przez ten egzamin tak wszystko zaniedbałam ,że patrzeć nie mogę. Pranie wyłazi z kosza a i reszta domu nie wygląda lepiej:(:(:( Ale dziś wielkie sprzątanie!!!!! Wszystko będzie lśniło za kilka godzin:):):)
×