zdesperowana aaaaaa

Witaj Sanka 202. super że się przyłączyłaś. Im nas więcej tym lepiej i łatwiej będzie cel osiągnąć jeśli się będziemy mobilizować. Mam nadzieję, że temat nie upadnie:) Ja w lipcu mam ślub, dlatego chcę schudnąć, ale jaki to by powód nie był to i tak trzeba się za siebie wziąć!!!! Napisz jak zamierzasz się odchudzać, tzn. czy jakaś dietka konkretna itd. Powodzenia i pozdrawiam:)

miusia... ja nie mam póki co planu żywienia konkretnego. Napiszę co dzisiaj jadłam poprostu. Śniadanie: dwie kanapki z razowego chleba i drobiowej wędliny Obiad: Dwie kromki razowca i jajko na twardo Kolacja: Miseczka musli zalana małym jogurtem naturalnym i pomarańcz Każdy posiłek popiłam wielkim kubasem czerwonej herbaty i oprócz tego 2 litry wody przez cały dzień po 16.00 ćwiczenia (50 minut) po wczorajszych mam cholerne zakwasy a po dzisiejszych będzie pewnie jeszcze gorzej:( no i to tyle. jeść już nie zamierzam, woda tak, przynajmniej pół litra zanim sie położe:) Jeśli macie jakieś lepsze pomysły ma jedzonko to przeczytam chętnie Wasze plany Na jutro planuję na obiadek kawałek piersi z kurczaka uduszonej w jarzynce z marchewki (bez tłuszczu oczywiście:))

tłuszcz spala świetnie. Z boczków mi najszybciej schodziło, ma sie po nim dużo energii i na mnie działał tak, że cukru mogłam wogóle nie jeść, miesiąc bez słodzenia napojów i słodyczy!!. Poszukaj na kafetrii wątków na temat THLII tam sobie poczytaj, więcej osób sie wypowiada:)

cicho tu i pusto..... no cóż ja tez się czymś innym zajmę:)