Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zdesperowana aaaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zdesperowana aaaaaa

  1. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochaniutkie!!!!!!!!! Przepraszam, że nie zaglądałam ostatnio, ale codziennie po szkole jeździmy zapraszać, a wracamy późno i później jeszcze się uczę. Nie wiem jak sobie poradzę. Nie uwierzycie, ale na następny tydzień ustaliłam sobie 11 wcześniejszych zaliczeń. Chcę mieć już spokój później od połowy czerwca, a wtedy dopiero zaczęłaby mi sie sesja, także powędrowałam z pismem do dziekana, że chcę zaliczać wcześniej i mam teraz za swoje:(:(:(:( Od początku tygodnia spałam może 5 godzin, jestem ledwo żywa. Ale już 4 przedmioty mam z głowy. Jeżeli uporam się z przyszłym tygodniem ładnie to na sesję zostanie mi tylko 1 egzamin:):):) Jest tego 1 plus, bo waga spadła:) Dziś rano 65,5:) Ten stres daje znać poprostu:( Kochane moje przekułam uszy:):) Przedwczoraj mnie narzeczony zaciągnął do kosmetyczki i gdyby go tam ze mną nie było to bym chyba zwiała z fotela w ostatniej chwili bo bałam się strasznie!!!!!!!! Ale nie było tak źle, uszy nie bolą, nie ropieją, codziennie rano i wieczorem przemywam je wodą utlenioną i poruszam kolczykami tak jak pani kosmetyczka radziła i jest ok:) Dzis mam wolne, piszę pracę zaliczeniową, musze na wtorek na zaliczenie przeczytać 2 książki i przygotować się na 4 kolokwia:( Padnę na ryj chyba, albo się przed weselem jeszcze psychicznie wykończę:(:(:(
  2. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dzień dobry kochaniutkie!!!!!!!!! Ja już po śniadanku. Zjadłam kromke bułki chałki i mały jogurt jogobelli. Plasuszek z otrąb będzie na obiadek:) Dzis nie będzie mnie w domku więc pewnie odezwę się dopiero wieczorkiem. Całuski na calutki dzionek dla wszystkich:*:*:*
  3. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Oj dziewczynki u mnie też beznadzieja!!!!!!!!!!!! Nie będę mówić ile ciasteczek dziś w siebie wrzuciłam, ile napoi, wina, a jeszcze 2 kawałki pizzy do tego:( Czuje się okropnie!!!!!!!!!!!! Ide spać, bo jutro masa rzeczy do zrobienia i zapraszanie dalej... Dobrej nocki kochaniutkie:*
  4. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochaniutkie!!!! Przepraszam, że dopiero się odzywam, ale miałam mnóstwo rzeczy dziś do zrobienia. Dzień w miarę udany, dietetycznie też:) Idę się kąpać i spać:) Dobrej nocki Kochaniutkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):)
  5. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Sandruś> Wymieszaj 2 łyżki otrąb owsianych+łyżkę pszennych i w to wbij jajko i na patelnie:) Bardzo szybko się smaży, ja na teflonie śmigam bez tłuszczu:) Jeśli chcesz to możesz do tego coś dodać, ja np. wkrawam cebulke w kostkę, albo szczypiorek, dosypuje tez zioła, albo pieprz i zjadam z wędliną w formie kanapki. Jeżeli chcesz żeby było większe to daj po 2 łyżki otrąb i np. 2 jajka, mówię Ci pycha, ja się zachwycam cały czas:):):) Haniu miłego kucharzenia:) Obyś nie trafiła na ten zmywak znowu bidulko:*
  6. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dzień dobry:) Ja już po śniadanku:) Zjadłam placek Dukana, w który dodatkowo wkroiłam pół cebuli, a do tego zrobiłam sobie taką sałatkę: pomidor i sałata polane jogurtem naturalnym. Teraz zaparzyłam sobie kubek kawy zbożowej bo tak mnie jakoś ochota naszła:P Ale jestem tak pełna, że zaraz pęknę:P Guniu do finału YCD przeszła Paulina i Kuba Jóźwiak. Ja bardzo kibicowałam też Ani, ale odpadła tydzień temu, moim zdaniem niesprawiedliwie, bo sto razy lepiej tańczyła od Ilony, ale cóż... Co do Adama to też był fajny i lubiłam oglądac jak tańczył:P Ja na dzis planuje wielkie porządki bo mam wolne. Mam też nadzieję, że uda mi się zasiąść do pisania pracy na zaliczenie bo czas mnie już nagli, a tak mi to opornie idzie, że hej:( Dziewczynki, któraś pisała o problemach z wypróżnianiem. Ja Wam powiem, że też miałam problemy z tym i tylko figura 1 pomagała, ale znalazłam lepszy patent:) Od jakichś 2 tygodni jem na śniadanie zawsze ten placek Dukanowy z otrąb. Zawsze to lepsze niż opychać się chlebem z rana:) Te otręby w moim wypadku działaja cuda bo wizytację w kibelku mam po 2 razy dziennie. Super sprawa i naprawdę polecam:):):) Życzę miłego dnia wszystkim, bez większych dietetycznych wpadek:):):)
  7. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dobranoc Kobitki!!!!!! Ja lecę sie kąpać i spadam spać. Obejrzałam YCD, jeśli któraś oglądała to jak wrażenia??? Ja jestem zadowolona bo w finale skład, któremu kibicowałam:):):) Dobranoc jeszcze raz, jutro sie odezwę:):):)
  8. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dałam radę:):):) Pierwszy dzień A6w nie jest taki straszny, tylko to ostatnie ćwiczenie, masakra!!!!!!!! Jutro mam zakwasy murowane!!!!!!! I brzuch mnie jeszcze bardziej zaczął boleć:( Ale nic, trzeba się poświęcić:P Obejrzę sobie YCD i spadam do łóżeczka:)
  9. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Ok, uciekam poćwiczyć i zajrzę jak skończę:) O ile dam radę wstać z podłogi:P:P:P:P:P:P:P
  10. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane!!!!!! Melduję, że na kolację zjadłam 1 pomidorka:) Zrobiłam sobie teraz półlitrowy kubas czerwonej herbaty, wypiję i spróbuję zrobić a6w:P Mam nadzieję, że jakoś mi się uda ćwiczyć to codziennie:) Najgorsze, że okres mi się zbliża i brzuch mnie zaczyna boleć. O cyckach nie wspomnę bo mam twarde i obolałe jak cholera!!!!!!!!!! Ech dziewczynki, za jakie grzechy my musimy się tak męczyć?????????????????? Aha i muszę Wam się poskarżyć, że babka w Atlanticu sprzedała mi złe majciochy:(:(:( Bo ja chciałam M-kę, a ona mi spakowała S-kę!!!!!!!!! No gdzie eska na moje dupsko!!!!!!!!!!!!!!!! Założyłam i cholernie mnie opinają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście nie odrywałam metki, myślicie, że jest nadzieja na zamianę??????????? Bardzo bym chciała, bo nie uśmiecha mi się 2 razy kasy na to samo wydawać!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane moje!!!!!! Miałam się zameldować po śniadanku, ale nie zdążyłam bo rano pojechaliśmy na zakupy z narzeczonym. Kupiłam sobie bieliznę na ślub i chciałam kupić buty, niestety butów fajnych i wygodnych nie znalazłam:( Tzn. znalazłam, w kolorze ecru, ale nie takie typowo weselne więc mają obcas w takim lekko drewnianym kolorze:(:(:( Strasznie ubolewam nad tym, bo są bardzo wygodne i mięciutkie, ale ten obcas cholerny chyba je przekreśla:(:(:(:(:( Babka w sklepie mi mówiła, że spod sukni nie będzie i tak tego widać, ale co ma gadać z drugiej strony, dla niej ważne aby sprzedać:(:(:( Chodziłam też do salonu dowiedziec się kiedy przymiarka i pani powiedziała, że niedługo będzie już do mnie dzwonić w tej sprawie:) Oglądaliśmy tez garnitury dla mojego miśka. Mierzył garnitur i smoking. Facet w sklepie bardzo mu ten smoking doradzał, ale ja chyba nie chcę, żeby go kupił. Ja to taka tradycjonalistka jestem i wolę garnitur. Ten, który mierzył był prześliczny, ciemny, bardzo dobry gatunkowo, pięknie sie układał. Cena spora co prawda bo 1500zł, ale raz w życiu można zaszaleć i na garnitur Wistuli sobie pozwolić:P:P:P:P:P:P:P Kobitki moje myślicie, że jak teraz przekłuję sobie uszy to do ślubu zdążą mi dojść do dobrego stanu, tzn. czy ewentualne ropienie juz przejdzie, czy ewentualna opuchlizna zejdzie????? Jeżeli któraś ma doświadczenie w tej kwestii to proszę o radę. Powiem Wam, że moja siostra cioteczna przekuła sobie miesiąc przed ślubem i strasznie ją jedno bolało i w dniu ślubu miała zaczerwienione. Do tej pory mówi, że ją to jedno ucho boli więc sama już nie wiem, czy przekłuwać, czy nie:( Aha, jeszcze dzisiejszy bilansik: śniadanie: placek otrębowy Dukana +2 plasterki szynki z indyka+liść sałaty+3 plastry pomidora ok. 15.00 zapiekanka mała na mieście bez sosów ok. 17.00 jedno ptasie mleczko:( Dziś juz nic nie jem, bo musze tą moją wagę podregulować. Rano było na niej 66,9:( tak więc kilka dni bez Was i waga poszła w górę ale postaram sie to naprawić:) Ok, rozpisałam się jak cholerka. Na koniec chciałabym złożyć życzenia wszystkim wspaniałym mamom z naszego grona, w prezencie ode mnie piosenka dla Was kochane Mamusie:* http://nina.nemezis.wrzuta.pl/audio/26o2MUB6xP6/wojciech_mlynarski_-_nie_ma_jak_u_mamy
  12. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Ewelinko, przepraszam, że dopiero piszę. Oczywiście, że ślub to nie żadna tajemnica. Zuzia dobrze pamiętała, że w lipcu. Dokładnie 17:) Mówie Wam juz dobranoc moje ślicznotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane!!!!!!!! daję znak, że żyję i spadam. Dzis kończę wypisywać zaproszenia, bo dostałam od teściowej rozpiske z nazwiskami z ich strony. a wczoraj już zaczęliśmy zapraszać:)
  14. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane!!!!!!!! Nie mam za dużo czasu, ale chciałam się choć na chwilkę odezwać:) Przeczytałam wypowiedzi Hani i tez nie widzę w nich nic za co Sandra mogłaby się obrazić!!! Także Haniu, wracaj do nas szybko bo zapewniam, że nikt nie ma Ci tu niczego za złe. Ja mam dziś straszny młyn, byliśmy wybierać obrączki i załatwiać masę różnych innych ważnych rzeczy. Na dodatek mam kolokwium w piątek i nic nie umiem. Obawiam się, że ta sesja będzie dla mnie wyjątkowo trudna do zaliczenia:(:(:(:(:( Ja uciekam i jak znów tu zajrzę, to chciałabym widzieć cały nasz skład, z Hanią na czele, także proszę mi się tu meldować, bo będzie reprymenda od założycielki:):):):):):):):):) Miłego wieczoru Kochaniutkie moje:*:*:*:*
  15. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    O ludzie, tylko na chwilę Was opuściłam, a tu tyle złego się dzieje. Nie doczytałam wszystkiego ale mniej więcej wiem co i jak. Sandruś najpierw do Ciebie> mam nadzieję, że ten zabieg to nic poważnego i bardzo go nie odczujesz, a po wszystkim szybciutko wrócisz do zdrowia. Jestem z Tobą myślami i całuję mocno:*:*:* Nadia> o Ciebie też się martwiłam przez kilka dni jak tu podczytywałam dziewczyny i nie widziałam Twoich wpisów. Jeżeli chodzi o D. to mam takie samo zdanie jak dziewczyny. Miłość prawdziwa przetrwa jeżeli obydwoje się kochacie, a rozstanie może tylko wyjść na lepsze bo pozwoli zrozumieć jak ciężko żyć bez siebie. Zobaczysz, że się nie obejrzysz, a znów będziecie razem i tego Ci życzę:*:*:* Jeżeli chodzi o Twojego dziadziusia to jemu też życzę jak najlepiej. Wiem jak jest Ci ciężko, bo sama byłam związana bardzo ze swoim dziadziem i jak zmarł to bardzo długo nie mogłam dojść do siebie. W sumie zachorował na początku czerwca, a na początku listopada odszedł. Nikt się nie spodziewał, że tak może być. Dziadzio był wulkanem energii, zawsze uśmiechnięty, zawsze wszystkim pomagał. Do dzisiaj nie mogę pogodzić się z jego śmiercią. Nawet nasz ksiądz płakał na pogrzebie. Ja w sobotę miałam mszę za spokój jego duszy i calutką przepłakałam. Pozostaje tylko nadzieja, że jest mu teraz dobrze, nic go nie boli i niczym nie musi się już martwić. A gdyby tego wszystkiego było mało to po śmierci mojego dziadzia, za miesiąc mniej więcej zmarł drugi, z którym co prawda nie byłam aż tak zżyta, ale smutek i żal taki sam:(:(:( Emilko> co do Twojej sytuacji trudno mi sie wypowiadać. Myślę, że skoro Twój chłopak zawiódł Cię tyle razy to może i lepiej że się rozstaliście. Wiem, że jest Ci ciężko, ale to desperacja wiązać się z kimś kto Ciągle nas zawodzi. A może zrozumie co robił źle i sie zmieni. Mam nadzieję, że będzie jak najlepiej:*:*:* Ok, ja uciekam, muszę jeszcze dokończyć pisanie jednej pracy i spać. Dobranoc Perełki moje!!!!!!!!!!!
  16. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Oj Haniu, ale zobacz, że nie mam w ogóle wcięcia w talii, jestem jak kołek od góry do dołu. Tego najbardziej nie lubię w swoim wyglądzie:(:(:( A ta jazda bez siodełka, to niezły pomysł:):):) Oj nie podejrzewałam Was kobitki o takie pomysły:P:P:P:P:P:P:P:P
  17. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    aha i proszę się nie śmiać z moich małych cycków. Nigdy nie miałam się czym pochwalić, a przez dietę pewnie jeszcze o rozmiar mi się zmniejszyły:P:P:P:P Szkoda, że z dupy tak szybko nie spada:P:P:P
  18. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Wrzuciłam Wam kilka fotek:) Nie dziwcie się, że imię i nazwisko adresata jest inne niż moje, ale zakładając sobie taką stronkę na użytek internetowy podałam nieprawdziwe dane:P Reszta komentarzy do zdjęć już w treści wiadomości Miłego oglądania, choć nie jestem pewna czy to miły widok:P:P:P
  19. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    To wyżej to ja, tylko literkę w pseudonimie zjadłam:P:P:P
  20. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane!!!!!! Przepraszam, że tyle się nie odzywałam, ale od środy, prosto po szkole chodziłam do pracy za koleżankę i wracałam po 22.00. Nie miałam siły nawet włączać komputera:( W dodatku wczoraj okres dostałam i tak mnie brzuch boli, że zdycham cały czas. Nie ważyłam się już kilka dni i wcale nie mam ochoty stawać na wagę:( Jak trudne dni miną zamierzam się zabrać za ćwiczenia. Codziennie choć trochę, żeby jakoś wyrzeźbić to moje paskudne ciało. Siadam zaraz do pisania pracy, bo jeszcze mam 2 do napisania. Paaaaa!!!
  21. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane! Nie ma już nikogo, a ja dopiero sie odzywam. Mam doła, wielkiego jak nie wiem co i nie wiem co ze sobą zrobić:(:(:( Dziś waga pokazała znów 67,2, kurwa wykończą mnie te wahania, na dodatek spodziewam się okresu lada dzień i tak mnie cholernie cycki bolą jak nigdy jeszcze dotąd. Od poniedziałku starałam się odżywiać wg zaleceń Dukana, a dziś po szkole zjadłam kotleta z piersi, smażonego!!!:(:(:( Na dodatek nie pamiętam kiedy ćwiczyłam ostatni raz. Jestem wściekła jak cholera, przestaję chyba już z tym odchudzaniem, bo to nic nie daje, a tylko się ciągle wkurwiam. Wyć mi się chce!!!!!!!!!!! Przepraszam, że Wam zawracam głowę, ale naprawdę bardzo mi ciężko. Na dodatek teraz przed weselem potrzeba kasy na wszystko, niby takie duperele, jak buty, bielizna, ale wszystko razem naprawdę kosztuje. Ja nie chcę bardzo rodziców obciążać, wystarczy, że mi wesele wyprawią, dlatego zaczęłam pisać ludziom prace zaliczeniowe za pieniądze, póki co mam 4 plus jedna swoja, no i magisterka.To dlatego ostatnio mniej się odzywam:( Dziś ledwo przylazłam z biblioteki, obładowana jak wół książkami. Nie mam na nic czasu, już nie pamiętam kiedy robiłam piling kawowy i foliowanie. Jak się wyślęczę nad tymi pracami, to marzę aby szybko się umyć i położyć. Nie wiem czy sobie dam radę z tym wszystkim. Ciężko mi naprawdę:(:(:( No i się popłakałam....Idę do łóżka
  22. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Kochane!!!!! Jestem w szkole i mam zajęcia na kompach, więc w międzyczasie do Was coś skrobnę:) Mój wczorajszy dzień na nowej diecie całkiem ok:) Na obiad zjadłam twaróg ze szczypiorkiem, później wypiłam jogurt mały naturalny, a na kolację mój Misiek upiekł ma na grillu pierś z kurczaka:) Było pyszne:):):) No i co najważniejsze cały dzień bez chleba i dało się wytrzymać:) Moja mama dziś ma gotować pomidorówkę i poprosiłam aby mi udko wrzuciła to sobie skórkę zdejmę z niego i zjem na obiadek:) Najbardziej brakuje mi warzyw, bo tak jadłam tego tosta dzis na śniadanko, a pomidorek tak patrzył na mnie:P:P:P Ale muszę wytrzymać, do piątku conajmniej, żeby sprawdzić czy to działa:) Guniu, jak czytam z jakim zapałem piszesz o ćwiczeniach, to sama aż nabieram ochoty, żeby się poruszać troszkę:P:P:P Jesteś niesamowita:):):)!!!!!!! Ok skarby moje, ja uciekam, odezwę się jak wrócę do domku!!!
  23. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Emilko ten test robiłam na jakiejś stronie z forum tej diety. Nie pamiętam już gdzie, ale spróbuj poszukać przez Google to powinnaś znaleźć:)
  24. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej Dziewczynki!!!!!!! Ja od dzis pierwszy dzień na Dukanie:P:P:P Na śniadanko był tost dukanowski z chudą polędwicą i herbata bez cukru:) Dziewczyny jakie to pyszne, a jak się szybko robi, świetnie zastępuje chleb i czuję się po nim bardzo najedzona:) Później pewnie jakiś twarożek, albo jogurt naturalny:) Zrobiłam sobie ten test Dukana i wyszło mi że fazę uderzeniową powinnam zrobić w 3 dni i powinnam zgubić na niej 1,5 kg:) Już to widzę:P:P:P Raczej pociągnę do piątku proteiny, a później dodam warzywa:) Dziś mam wolne i ciężko pracuję w ogródku, także uciekam:)
  25. zdesperowana aaaaaa

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Właśnie zauważyłam, że zdjęcia naszej Sandrusi już mam:) Laseczko Ty piękna, zakładaj już jaśniejsze ciuszki. Czarny wyszczupla, wiem, ale to wyszczuplanie już Ci chyba nie potrzebne:):):) Nadia, Kochanie bardzo mnie smuci to co piszesz. Chyba nasze ciągłe utwierdzanie Cię w przekonaniu, że jesteś cudownym człowiekiem nic nie daje:( Musisz kochana sama to zrozumieć i nauczyć się tak właśnie o sobie myśleć:*:*:*
×