Sanka202

Witajcie kochane moje :*************! Zaspałam dziś z deczka do pracki! No więc postanowiłam pojechać rowerkiem, co najlepsze przyodziałam moje nowe spodenki jeansowe :D, w dodatku są takie krótkie,ale co tam,założyłam rajstopki pod spód i jest git :D:D:D. Moja waga coś dziś minimalnie wzrosła, nie bawię się tak. Na śniadanko zjem sobie wiejski z pomidorkiem oczywiście :D:D. A później może tuńczyka :). Miłego dnia :). Hehe na tą sesje się zgłaszamy lachony??? Idziem a co tam,jak nam pokażą, że jesteśmy piękne to możemy iść nie :). hihihi

A wcale nie tak mało zjadłam bo byłyśmy na rowerkach i oczywiście loda zjadłam. Ale myślę że dziś to 1000 nie przekroczyłam. Blondi ja też gratuluję egzaminów i zazdraszczam bo przede mną jeszcze sobotnio niedzielne zaliczenia, a przecież w sobotę wybieramy się z Kasią na specjalny szał ciał:D. Haniu bardzo fajnie masz z tym morzem. Ja uwielbiam jeździć nad morze. W tamtym roku też byłam we Władysławowie z resztą w tym też juz mnie tam zawiało, ale tak najbardziej ze wszystkich kurortów nadmorskich kocham Międzyzdroje, jej mogłabym tam mieszkać w wakacje :D.Kocham to miasto :). A Ewelka pewnie wcale się tam nie objada bo trzyma linie żeby nam się pochwalić jak wróci :). Pewnie je same czereśnie z drzewka albo truskaweczki :P. Odnośnie bikini to ja się nie wypowiadam bo w swoim wyglądam jak spasiona śwyyyy , no ale co zrobię przecież nie odetnę sobie tego sadła z brzucha....chociaż tak bardzo bym chciała :D. Odnośnie alimentów to wiem, ze moja koleżanka pracowała normalnie na całym etacie a jednak alimenty dostawała, uczyła się, ale jak ojciec się dowiedział, że pracuje w banku to założył jej sprawę i zgodziła się na to żeby jej już nie płacił. Mea masz racje należy Ci się to co tylko sobie zapragniesz :). Powiedz namna co w końcu się zdecydowałaś :D. W sobotę piszę to przeklętą pracę u profesorka, tą co się spóźniłam w poprzednią sobotę. Dodatkowo mam jeszcze zaliczenie u jednej babeczki, nie jest takie ciężkie ale nauczyć się trzeba no i na niedziele mam jeszcze zaliczenie reklamy, nie wiem jak ja to wszystko zrobię :P. coś chciałam jeszcze powiedzieć ale zapomniałam w zupełności co :(. Aha chciałam powiedzieć, że niektóre dziewczyny tu sobie w kuleczki lecą bo się wcale nie odzywają :(. Piszcie co tam u was. Smutno tu bez was :(:(.

Witajcie dziewczynki. Wpadłam tylko na minutkę przywitać się i uciekam na rowerek :). Zjadłam dziś 2 pomidorki serek wiejski, troszkę makaronu z sosem - na talerzyku deserowym, naprawdę malutko, herbatka czerwona no i z dobrych rzeczy to nestea wypiłam :). Właśnie skończyłam robić prezentację na zajęcia w niedzielę no i ucikam na rowerek :). później może wrzuce zdjęcie na meila,jak nei zapomnę. Całuję i ściskam:***********

To naprawdę nic że byłam na rowerku i zjadłam dwa lody rożki :P:P, hehe jestem zajebista w swoim odchudzaniu, nie ma to tamto :P. Gunia jedziemy do Łeby 10 lipca. Niecały miesiąc został,więc juz ogarniamy się powoli ze wszystkim, zeby później nie było szału przed wyjazdem, ze tego tego i tamtego nie ma jeszcze no nie. Jak tam założyłam ten kostium kompielowy to tak strasznie nie wyglądam, zdaje sobie sprawę z tego jak bym wyglądała ważąc 97kg. :P A teraz jest 84 więc jeśli uda mi się ważyć te 79 do wyjazdu to będzie luks malina :). Gunia no dużo osób zgłasza się na takie wyjazdy nad morze zeby pracować. To jest wyzysk ale i tak się opłaca dla młodych osób takich jak my :d. A gdzie możesz znaleźć jakiegoś kawalera to szczerze nie mam zielonego pojęcie :). Ale zawsze mogłabym CI tam jakiegoś podesłać. :P Tylko jak tam Marta bedzie z Toba to nie wiem co na tych kawalerów powie nasza Hania :P:P. Dziewuszki gdzie jesteście??????????????????????????? Zaraz wejdę do Guni na nk i poszukam Martynki :).

Hej dziewuszki. Napiszę tylko, że z dietą dziś bardzo dobrze. Przez cały dzień zjadłam 1,5 serka wiejskiego, 2 pomidorki, cebulkę kefir, jabłko :D. No i duzo wody :P. Sylwuś pisz co z testem. Zuziak odzywaj się do nas, napisz co się stało. Wygadasz się to będzie Ci lepiej. Głowa do GÓRY jesteśmy z Tobą kochana, Byłam na rowerku i jestem wykończona, zaraz uciekam spaćku :P. Aha pochwalę się za Kasię. Kasia trzyma dziś ostro dietę i trzymajcie kciuksy oby jej tak dalej szło :D. Do juterka :*********

Hej dziewczyny. Nie będę mówić o szkole bo tylko ręce mi opadają. OD 9 do 18 byłam dziś w szkole, jestem wykończona poprostu!! Zaliczenie do dupy. Kamilka bardzo dobrze powiedziałaś temu profesorowi! Gratulacje zaliczonych egzaminów! Idę zaraz na rolki bo muszę rozładować moje złe emocje. Chociaz nie wiem czy powinnam bo piłam piwo! Ale najwyżej mnie zamkną za jazdę na 8 kołach po pijanemu :P. Ewelka pojechała to i Hania się wcale nie odzywa nununu!!! Idę się rozładować. PS. Z jedzeniem dziś tak sobie,od rana nic nie zjadłam bo stresowałam się, po 15 zjadłam chińczyka no i teraz w domu trochę obiadu.

Jeszcze zmieniłam stopkę :). No to miłego dnia laseczki i trzymajcie za mnie kciuki!!

Witajcie :***! No właśnie Zuzia chcesz wpierdziel za to, ze się nie przyznałaś, ze masz urodziny co??? Zaraz dostaniesz kopas dupas! Kochana wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia szczęścia i spełnienia wszystkich marzeń! Żeby Ci ubyło tych kilogramów tyle ile tylko chcesz :). No i żeby w związku wszystko w porządku było - dużo miłości:). Ja wstaje ide się ogarnąć potem lecę obejrzeć mieszkanie które jest do wynajęcia a potem prosto do szkoły co by udało się usiąść w jakimś dogodnym miejscu dla mnie :P. Haniu fajnie, ze Martusia jedzie do babci! Bardzo dobrze :):). Nie będzie kochana sama w szpitalu :).

Hej laski moje kochane :P. Jak tam żyjecie jeszcze w tym skwarze ?? Ja się topię:(, może moj tłuszczyk tak jak u Ewelki sie topi :P. Witam serdecznie nową koleżankę i oczywiście zapraszamy do nas :). Ja jestem Sandra miło mi :). W pracy miałam jakiś masakryczny dzień, nie było chwili przerwy. Wszystko w biegu. Dobrze, ze już weekend, ale to tak się powie, dla jednych dobrze, dla innych wcale nie ;/. Jutro szkoła i Egzaminy, masakra no ;/. Zaraz muszę skończyć pisać mojego gotowca, tak wiem ze nie ładnie z mojej strony, ale niestety tak już jest, ze nie wszyscy są uczciwi. Później może wyjdę z Kasią na rowerek, ale jeszcze nie wiem :P. Zaraz jeszcze muszę iść coś zjeść bo jakaś głodna jestem :P. Dziś co prawda trochę wszamałam ale nie tak bardzo dużo :P. Haniu ja nie będę się z Tobą ścigać w wadze bo niestety nie mam szans... Chociaż tak bardzo bym chciała:P:P Takie piękne 7 z przodu mieć:P. Dobra idę coś oszamać :P.

Ja już po pracy jestem :P:P. Dziś miałam taką pracę, że nie wiedziałam w co mam wsadzić ręce, co chwila jakieś wnioski pożyczkowe i lokaty, poprostu masakra. Ale dałam radę :P. Ewelka ja tez dziś byłam an rynku z samego rańca :p dlatego tak wcześnie wstałam, no i kupiłam sobie spodnie 3/4 ale takie obcisłe na dupsku że hej, do tego kupiłam czarną spódniczkę przed kolano, podkreślam przed kolano :p no i białą bluzeczkę ze stójką taką do pracy :P. Jestem bardzo zadowolona z zakupów :). Zjadłam dziś pomidora serek wiejski i grachamke :P. Jabco 2 kawki makaron z sosem :P, wiem nie powinnam ale obiad był w domu to się skusiłam :P. Teraz sobie leżakuje,zaraz biorę się za malowanie paznokci :P. Ewelka teraz jestem jeszcze bardziej zakręcona, nei wiem co by tu w końcu zrobić z tym zeby te komary mnie nie gryzły :(. Czosnku mam się najeść czy jak... A kiedy masz urodzinki?? Ja też mam niedługo,ale napewno depilatora sobie na nie nie kupię, kupiłam sobie depilator jakoś w grudniu, byłam nim zafascynowana jeden raz :P. A teraz leży a ja i tak go nie używam :P. Raz że mnie boli a dwa że mi się nie chce :P. A ten do wycinania brwi jest całkiem niezły tylko ja wole je skubać :P. Haniu mam nadzieję, ze twoje słowa się spełnią i będę miała w lipcu 7 z przodu :), o jak bym chciała, o niczym bardziej nei mażę no :). Dziś też wracałam autobusem, ale znalazłam sobie miejsce siedzące, okna wszystkie były zamknięte a szyberdach był dosłownie minimalnie uchylony, a kierowca co jezdził sobie z otwartym oknem koło nosa, no myślałam, że pójdę i mu wygarnę to jakim jest egoistą i myśli tylko o własnym nosie no!!

Witam dziewczynki :*******. Zaczne moze od tego abyście doradziły mi coś z domowych sposobów na ukąszenia komarów, no i też na to co by mnie nei kąsały, kiedys chyba używałam olejku waniliowego ale to i tak nie działało chyba, nie pamiętam. Wczoraj tak mnie te dziady pogryzły, że szkoda mówić, na łopatce zrobił mi się bąbel wielkości pięści prawie, myślałam, że zemdleje jak to zobaczyłam. Aha no i jest ich jakaś plaga, nie wiem czy u was też tak jest,w tamtym roku to nie pamiętam czy mnie jeden uchlał a teraz już ze 100. Wstałam dziś wcześniej bo dziś czwartek i muszęskoczyć na rynek w celu kupienia białej bluzki do pracy i spódnicy no i dla mnei spodni których napewno nie znajdę i będę wkurzona cały dzięń w pracy, ale to norma. Wagga sprawdzona i potwierdzona 85,6:) jest dobrze, coś zaczeło się ruszać:D. Wczoraj szalałyśmy z Kasia na rowerach :P, nie wiem czy z tego wszystkiego może z 10 km tylko zrobiłyśmy ale to wszystko moja wina bo ja nie miałam za bardzo siły :P. Na sniadanko zjem wiejski z pomidorkiem :D. Może znajdę na rynku pomidorki malinowe to kupie sobie jednego bo szczerze mówiąc uwielbiam je. Gunia nie przejmuj się tą pizzą. Pamiętaj, ze ja z Kasia ostatnio na wycieczce rowerowej w Łowiczu też zjadłam pizzę i żyję :P. Nie jesteś sama. Zazdroszczę Ci, ze masz tyle siły do tych dzieciaczków, ja jestem juz chyba za stara :P, hehe. No i jak zwykle po nocy się szwenda po pracach i tych innych a w dzień śpi..... oj kobito czy ty widziałaś ostatnio słońce:P??

Witajcie kochane :***. Ja już od ranka w pracy siedzę. Wystroiłam się dziś jak stróż w boże ciao :P hehehehe. Założyłam sobie jasną kieckę do kolanka i bluzeczkę na ramiączka i sandałki na obcasie i czułam się dziś obserwowana przez mężczyzn w autobusie:p. hehehhe. Na śniadanko zjadłam sobie bułkę z polędwicą i pomidorkiem do tego wypiłam kawe z mlekiem i cukrem i teraz piję herbatę czerwoną. Nie będę się tak objadać, zobaczyłam dziś na wadze trochę mniej i jestem zadowolona:P. Tylko muszę się jeszcze upewnić czy aby napewno waga nie oszukuje mnie :P. Na obiadek jem puszkę tuńczyka :P. U nas w Skc jest piękna pogoda :P , ślicznie jest :). Aż za ciepło :P. Haniu nei martw się może i u Ciebie pojawi się zaraz słoneczko :P.

Zuzia spokojnie nie ma co się od razu wyżywać na facecie i się z ukochanym kłócić przez jakiegoś jełopka. Wiesz tak sobie pomyślałam, że twój ukochany mógł wcale Ci nie mówić o tym ze tamtego do pracy przyjęli na tą samą linię ale jednak Ci powiedział, weź pod uwagę to że to jednak jest taka szczerość, napewno nie ma zamiaru z nim utrzymywać większego kontaktu. Ewelka nie obżeraj się o tej godzinie, przecież to grzech! Ale Gabi to nie żałuj niech sobie mała poje musli :P. Haniu fajnie jest czytać to co piszesz o mamie, ze wszystko się ukałda i tak dalej, że rany się goją,ze juz chodzi. Wiesz przez to, ze całkiem niedawno sama byłam w szpitalu to jakos inaczej patrzę na to wszystko. Wiem co mniej więcej może czuć człowiek po operacji, jaki to ból.Bardzo współczuje twojej mamci, ale musi się poukładać. Byłam w tesco, nieraz z f&f albo cheroke są jakieś fajne ciuszki, mianowicie chodziło mi o jeansy, ale oczywiście, ze na moja wielką dupę nie ma nic, nic nie było, jestem tak załamana, ze szkoda mówić. Po powrocie z tesco poszłyśmy z Kasią na rolki, prawie godzinę jeździłyśmy. Ale co to da.....nic :(. GRUBA DUPA!!!!

Ja już w domku po pracy :). No spaghetti to pychota sama:d. Jak narazie jeszcze nic nie zjadłam od obiadu :P. Ale zakupiła sobie wiejski i puszkę tuńczyka oczywiście:P. Idę pod prysznic bo leje się ze mnie:P. Później albo rower albo rolki jeszcze nie wiem :P.

Ja jeszcze poszłam na roleczki! Musiałam się wyszumieć! Od jutra jestem twarda nieugięta! Nie dam się! Ta ja mam decydować o tym co jem i ile jem! A nie!! Dobrej nocy dziewczynki:****!

Tak Ewelka masz racje mało dziś jeździłyśmy z Kasią tylko 4 godziny, co to jest prawda? Takie małe cztery godziny to już nawet nie opłacało się roweru z 3 piętra znosić, lepiej by było spędzić ten czas przed telewizorem z pilotem w ręku.

Hej dziewczyny ja właśnie sobie wstałam. Wczoraj na imprezie było średnio, Niby fajnie się tańczyło, ale jakoś tak dziwnie troszkę. EWELINA CHCIAŁAM POWIEDZIEĆ, ZE JESTEŚ OKROPNA. A czemu tylko na mnie i na Kasie naskarżyłaś?? Na siebie też tam nagadałaś do Hani mam taką nadzieję?? Zazu ja też od dziś ostro się biorę za siebie co by mi tu dr szpieg Ewelka nie wypominała i nie skarżyła na mnie do innych!!! Blondi nie przejmuj się ja też mam kupe nauki i jak tak sobei o tym wszytskim myślę to mi się odechciewa! Ewelak przystojni strażacy to są dla wolnych dziewczyn a nie dla mężatych i dzieciatych??? Mąż na giełde pojechał a ona już rajcuje no!! Ja chyba muszę z nim porozmawiac :P:P:P!

Hej dziewczyny. Wczoraj oczywiście żartowałam :P. Dziś od rana w szkole byłam, pojechałam rowerem co by mi nikt juz nie wypominał tej mojej wczorajszej pizzy i coli. Miałam rano egzamin, niestety tylko 3 dostałam, a taka jestem wkurzona bo mi 0.5 punktu brakło do 4, no jak zawsze oferma ze mnie no. Ale z drugiej strony nie chciałabym iść na poprawkę tak jak 3/4 mojego roku, babka niby jest miła ale taka prawda, ze straszna wiedźma z niej. Właśnie robię pranie i biorę się za sprzątanie pokoju. Taki jakiś bałagan mi się zrobił. Ewelinka owszem dziś weekend jest i idziemy z Kasią na imprezę, ale wyobraź sobie że znowu na soczkach będziemy jechać - bynajmniej ja :P:P. Jutro wolne mam więc mogę sobie pozwolić na szaleństwa :P. Dziewczynki wszystkim wam życzę miłęgo dnia i udanych wieczorków. Jeszcze napewno tu zajrzę. Martyna udanego wyjazdu Ci życzę :). Lecę sprzątać :P.

Ewelka przez Ciebie zamykam się w sobie!

Co to ma znaczyć?? MELDOWAĆ SIĘ ! ! !

Wycieczka do Łowicza się udała jak najbardziej. Jakoś szybko przejechałyśmy tą trasę i szczerze to tylko mnie plecy trochę bolą i pupa od siedzenia. Biorę się zaraz za naukę ;/;/;/ o zgrozo nie chce mi się tak strasznie uczyć, ze szkoda mówić. PS, W Łowiczu byłyśmy z Kasią na pizzy i na coli :D:D:D!!!

Jednak idziemy z Kasią na rowerek:d!! Jedziemy do Łowicza:D:D:D! Jakieś 30 km:) w jedna stronę:). Z mamą się pokłóciłam, zaraz mnie szlag trafi, mówię wam ta moja mama to czasem jest niepoważna no ;(. Zawsze się mnie czepi jak siedzę w domu, to poprostu bez sensu no co mam iść do pracy jak mam wolne ustawowo. Wkurwiłam się jak nie wiem co no.

Rossinowa nie bój się kochanie, idź do lekarz przebadaj się i zrób to badanie na grupę krwi. Napewno wszystko będzie w porządku. Może tylko potrzebujesz zażywać jakaś większą ilość witamin, nie wiem. Ale spokojnie tylko bez nerwów. Nie bój się tylko!!! Ja ostatnio chciałam oddać krew ale nie zwieli odemnie i jeszcze mnie na badania wysłali ;/. Kiedyś oddawałam krew, już jakieś 5 razy oddała:D. Może pójdę za jakiś czas się uda:). Dziewczyny zjadłam sobie kawałek ciacha... no ja jestem jakaś nieokrzesana. Muszę zaprosić gości niech je zjedzą to spokój będzie i już :P:P. Ale i tak jest dobrze bo jakoś mi bardzo nie smakowało. Muszę się dziś uczyć bo jutro do szkoły no i kolokwium mam ;/. Jej nie chce mi się tej sesji no ;/.

o nie Ewelcia Sanka to uwielbia spać i napewno nie będzie skradać pomysłów naszej kochanej Guni. :P:P. Właśnie wstałam i jem śniadanko: pomidorek z wiejskim i dwie kromki kukurydzianego. Pogoda u nas jest brzydka :(, pewnie się niebawem rozpada. Miałyśmy z Kasią jechać gdzieś rowerami ale jak ma byc tak brzydko to nam się nie opłaca niestety. Później może wyjdę na rolki :D. Ewelka jak tylko będziesz wiedziała coś od Hani to melduj tu nam od razu :). Ja mam dziś wolne :). Dopiero w poniedziałek idę do pracki D:. Postaram się nie zaspać :D.

Ewelka to świetnie, że masz wieści od naszej kochanej Hani. Mam nadzieję, ze ze zdrowiem jej mamy będzie już coraz lepiej :). Naprawdę tak się martwiłam, że szkoda gadać. Nie wiem, ale to takie dziwne jest prawda. Dobrze dziewczyny, że mamy siebie, czasem myślę, ze było by ciężko jakbym nie mogła się wam wygadać. Z wczorajszego kina wyszedł grill, byłam zła, naszykowałam się jak do kina a pojechałam na wieś koło Rawy Mazowieckiej i piłam piwo i zjadłam jedną kiełbaskę i kawałek karkówki, jestem na siebie za to zła. Gunia kochanie dobrze, że obczaiłaś teren z szefuniem, ale co do tego to ja naprawdę czasem tracę cierpliwość do takich ludzi właśnie. Lubię mieć wszystko jasne i na temat a nie takie kręcenie. A ten tekst co wypalił do Ciebie żebyś zadzwoniła do jego szefa to bym chyba go śmiechem zabiła, za chiny bym nie zadzwoniła, to nie Twoja broszka, Ty jesteś tam od eksponowania towaru a nie o staranie się o stojaki. Niedługo moze braknie regałów i co każą ci je zamówić czy jak - beznadzieja. Aha co do tego, ze masz iść na 6 rano do pracy to współczuję Ci. Ja nie chodzę na 6 tylko na 9 -zawsze, ale wstaje po 6 żeby wszystko zrobić z rana. Oczywiście jak wstanę o 7 to też zdążę ale później czuję się z deka nieogarnięta w pracy :P:P. Piszę właśnie do Kasi żeby się na rowerki wybrać gdzieś ale moja piękna chyba jeszcze chrapie :P:P. Miłego dnia dziewczyny. Haniu trzymam nadal kciuki i jesteśmy wszystkie z Tobą!! :********