

Sanka202
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sanka202
-
Witajcie kochane :*******! Muszę się sama usprawiedliwić, rano nie zajrzałam do was bo zaspałam do pracy. Jej jak mi ciężko się przyzwyczaić, że znowu po 6 trzeba wstać do pracki. Cały dzień myślałam o Hani i o jej mamci, czy się wszytko udało tak jak powinno być. Haniu jak najszybciej się do nas odezwij. Gunia kochanie bardzo dobrze zrobiłaś, że sobie poszłaś!! Nie mogę nic więcej napisać bo uciekam do kina. Odezwę się później buźka!!
-
Ewelka dziękuję za życzenia,ale dlaczego ja zostałam wymieniona osobiście :D? Buziaczki dla Gabi :*******. Haniu trzymam mocno kciuki żeby się wszystko udało, będziemy z Tobą myślami!!! Trzymaj się kochana:*********.
-
Hej dziewczynki :d. Ja dziś jakiś taki dziwny mam dzień :(. W pracy nie mogłam się odnaleźć, ale nie było tak źle :). Dostałam dziś dwie czekolady w pracy i wielkiego lizaka :D. Ale oczywiście, nie tknęłam nawet tego. Jeden Rosjanin dziś w pracy mnie obdarował czekoladą :d, heheh. Z jedzeniem było dziś nawet okey. Po za tym, ze koleżanka mi loda przyniosła no i musiałam go zjeść to reszta była jak najbardziej okey :D. Dziewczyny nic mi się nie chce :(.....
-
Samante mogę sobie tylko wyobrazić jak pięknie wyglądałaś na komunii w tuniczce i rurkach, pewnie jak jakaś osiemnastka :D:D:D.Przyznaj się, że wszyscy mówili, że świetnie wyglądasz :D. Ewelka tak samo pewnie pięknie wyglądała i nie chce nam tych fotek pokazać co byśmy tu nie popadły w jakieś kompleksy :D:D:D, Ewelka przyznaj się a nie :P:P. Zaprowadziłam rower do naprawy. Kolo był bardzo miły no i powiedział, ze jest zdruzgotany jak widzi takie rowery jak mój, dodał że rower pewnie był mega drogi, a teraz nadaje się tylko na szrot :P:P. A ja poczerwieniałam i nie wiedziałam co mam powiedzieć i ze sobą zrobić. Za chwile koleś się roześmiał i powiedział, ze oczywiście żartuje :P:P , ja w tym żadnego żartu nie widziałam no ale niech mu będzie :P:P. Na początek powiedział, że tak jak dla mnie to tak 60 zł ale jak coś tam dojdzie z naprawą to może być więcej :P:P. Mam nadzieję, ze zamknie się w tych 60 zł a nie:P:P. Poszłam na dodatek do tesco i oczywiście wydałam trochę pieniędzy, oczywiście wszystko co mi potrzebne no ale co zrobić. Dobrze, ze już jutro idę do pracy, ale szczerze powiem, ze jak myślę sobie, ze dostałam taką małą wypłatę to mi się tam nawet nie chce iść!!! Moze troche posprzątam :P. Zacznę od wyczyszczenia mojego lapa, bo jest brudny jak nie wiem co :P:P.
-
Witam kochane :****. U mnie dzień się zaczął masakrycznie jakoś.Jestem tak zła,że nie wiem co mam ze sobą zrobić, wkurwiona jestem przeokropnie!!! Dostałam dziś wypłatę na konto i nie wiem co mam z nią zrobić, podetrzeć się czy co!! Kurwa już nie pamiętam kiedy bym takie grosze dostała. Wiem, ze byłam na zwolnieniu ale żeby aż tak mnie okraść z tej i tak jałmużny to poprostu szkoda słów na to wszystko. Zjadłam śniadanie przed chwilką, 3 kromki razowca obtoczone w jajku i usmażone na patelni. Haniu a czy u Ciebie jest pogoda do pielenia tych truskawek?? U nas od rana deszczowo jest w sumie to i dobrze - niech sobie pada tylko niech juz tych powodzi nie będzie!! Mea wracaj do zdrowia szybciutko, gratuluje tych 55 kg!! Jesteś wielka poprostu!!U mnie waga dziś pokazała 86,7 Kg nie jest tak źle jak to na mnie ale zawsze mogło by być lepiej. Ewelka jak tam po komunii wstawisz nam jakieś foteczki na meila?? Haniu Ty tak samo miałaś się pokazać w tunice :d i co?? Gunia nie martw się ja zaraz zaniosę swój rower i zapytam jak to się z tymi płatnościami u nich miewa:D. Moje koło to jest takie scentrowane ze szkoda słów :P. Idę zaniosę ten mój rower do naprawy, może nie wezmą tak dużo:(. Jej jak mi się płakać chce dziś na to wszystko. Jutro dzień dziecka, może ktoś będzie pamiętał w tym moim domu,że ja jestem jeszcze dzieckiem :P. Ide bo juz głupoty gadam :/.
-
Haniu koniecznie wrzuć foteczki nowej tuniczki i rureczek, pokaż nam się w całej okazałości :d. Dziewczynki szczerze wam powiem, ze ledwoco stoję na nogach, dupa mi zaraz odpadnie chyba z wrażenia po tym całym jeżdżeniu moim i Kasi. Tak udanego wypadu na rower to ja nie miałam od niepamiętnych czasów. Ostatni raz to chyba jak miałyśmy gdzieś po 15lat miałyśmy taką fajna wycieczkę rowerową :P:P. To były mega czasy mówię wam :P:P. Dziewczyny moja dupa zaraz umrze chyba :P:P:P...
-
Gunia kochanie ja tu jestem :d. Ale zaraz wybywam z domku :). Kasia już jest szczęśliwą posiadaczką swego rumaka więc jedziemy na rowerach jak najdalej przed siebie :d hihi :), planujemy pojechać nad zalew a potem zobaczymy gdzie trafimy :d. Gdzieś napewno :). Zjadłam jajecznicę z 3 jajek do tego kawałek kiełby ale było dobre mówię wam dziewczyny, ale chyba za dużo tego trochę wtryniłam bo teraz jestem jakaś taka pełna. Mam kolejny problem :( eh no kolega z którym byłam nad morzem znowu mnie męczy żeby się spotkać a mi poprostu już kończą się wymówki dlaczego nie i tak dalej.On nie rozumie, ze ja nie chcę a ja nie umiem mu tego powiedzieć prosto w oczy że nie chce. Kurde tam. Ale jak narazie pozbyłam się go, zobaczymy co dalej będzie. Dobra ja uciekam z Kasia na rowerek :D:D:D, ale się cieszę. Buziaki kochane :*:*:*.
-
No więc na śniadanko zdecydowałam się na owsiankę na mleku, zjadłam ale dziś mi jakoś średnio smakowała. Szczerze wam powiem ze dopiero po 11 a ja już głodna jestem. W międzyczasie pije sobie jogurt danona do picia ale on ma strasznie dużo kcal więc muszę się pilnować. Zjadłam śniadanko poleciałam na pocztę, spotkałam jeszcze koleżankę z gimnazjum - oczywiscie pogadałam. Poszłam na rolki, musiałam sobie słuchawki kupić do tel bo nie miałam jak muzyki słuchać bo moje poprzednie słuchawki poprostu zginęły - oczywiście ja wiem że mój brat w tym maczał ręce i pewnie zwyczajnie mi je zabrał - łajza no. Ale z tymi nie dam się tak łatwo - jeszcze specjalnie kupiłam takie brzydkie :D. Zaraz nie wiem co będę robić ale może trochę posprzątam w pokoju - nie wiem. Dziewczyny zakochałam się w tej piosence :D:D:D:D http://www.youtube.com/watch?v=GJCQDd4vYjg&feature=related
-
Hej dziewczynki moje kochane :). Haniu to świetna wiadomość o mamie,naprawdę, super,że wreszcie dostała coś do jedzenia :). Może trzustka jednak zaczyna dobrze pracować :). Ekstra :). Zazu fajnie masz, że masz swoją działalność gospodarczą, ale wiem, ze przy takim czymś to nieźle trzeba się nagłowić żeby wszystko było dobrze i żeby jeszcze zarobić, koleżanka moja miała ale jednak nie dawała sobie rady i zrezygnowała. Poszłyśmy sobie wczoraj z Kasią na puszkę coli chery i na wielki spacer po naszym osiedlu :). Wracając już prawie do domku spotkałyśmy jeszcze naszą jedną koleżankę Asię i tak kierowałyśmy się do domku, a na dworze jakaś wichura się zaczynała zrywać, nie wiem co się działo, ale nagdle zimno i okropnie się zrobiło. Rosinova wiem jak to jest z tymi koleżankami w pracy, niektóre by cię w łyżce wody utopiły, niestety tak już jest. Ja kiedyś jak pracowałam w większym zakładzie pracy to prawie wcale koleżanek nie miałam, może tylko ze dwie a reszta to sami koledzy byli :P. Teraz pracuje w oddziale więc jesteśmy tylko we dwie, pracuje z koleżanką no i nie jest tak źle strasznie ale wiadomo,że nieraz się kłócimy. Wiecie co...całą noc bolało mnie dziąsło, normalnie porażka jakaś. Dziś budze się rano i boli mnie już cały ząb razem z dziąsłem, nie wiem co jest tale to chyba 5 jest. Może mi nie wypadnie jak narazie. Do dentysty teraz nie pójdę bo szczerze mówiąc to nie mam kasy teraz na dentystę :(. Zaraz idę na śniadanko i tak się zastanawiam czy nie zrobić sobie tego placka z otrębów z jajkiem :P, czy może owsianeczkę :P:P jaka ja dziś niezdecydowana mówię wam :P. Jak Kasia wstanie czyli to nastąpi gdzieś koło 12 to o 13 idziemy po rower z nią :). Nareszcie już nie mogę się doczekać. Co prawda pogoda nam dziś nie dopisuje do wycieczek, ale może jeszcze będzie ładnie :P:P. No to teraz myślę dalej o jedzeniu :P.
-
No pewnie, że fajne uczucie :). Ja kichami kicham mam nadzieję, ze chora nie będę :P:P. Umówiłam się właśnie z Kasią i idziemy na nocny spacerek :). Ja dziś na wadze ujrzałam 86,1 ta moja waga waha się ciągle.Już mnie to wpienia ale mam nadzieję ze mówi prawde. Dziś jak byłam u siostry to pokręciłam się chwilkę na twisterku takim z rączkami ale świetna sprawa :). Chyba muszę sobie taki sprawić i to koniecznie :). Dobra ja uciekam się ogarnąć z grubsza i idę z Kasieńką moją kochaną :P:P. A gdzie?? Ciężko powiedzieć :P:P.
-
Ten odtłuszczacz który zaproponowała koleżanka jest naprawdę świetny, wiem że można go kiedyś było kupić w rosmanie. Wycieczka do babci jak najbardziej się udała :). Nawet zrobiła mi mama zdjęcie z babcią i wiecie co wam powiem ja jestem do niej strasznie podobna, nawet wrzucę wam na pocztę tą fotkę bo ja widzę takie wielkie podobieństwo że szok!!! Wróciłam tak strasznie zmęczona, że lepiej nie mówić, poklikałam chwileńkę z Kasią na gg i poszłam spać - dopiero wstałam. Jak pojechałyśmy z mamą do Łowicza to wstąpiłyśmy jeszcze do mojej siostry w odwiedziny :). Ale mi było miło jak mi wciskała że ja z 70 kg ważę i oszukuję. Bo ona jest jak słonica i waży 85 kg to jak ja mogę ważyć 86. Siostra przez ostatnie dwa lata urodziła dwoje dzieci i troszkę się roztyła ale walczy cały czas ze sobą:). Ale fakt miło było jak usłyszałam ze schudłam, ostatnim razem widziałyśmy się w grudniu więc miała porównanie. Wiecie co ? Nadal jestem zmęczona:P:P.
-
Oj mnie tez przeczyściło, chyba ze4 razy na kibelku wylądowałam i to tak porządnie :P:P, ale dobrze ja się cieszę :P:P. Zuzka nie mogę z Tobą Ty to zawsze masz jakieś śmieszne akcje, niczym nasza Gunia kochana. Hehe jeszcze się pod nosem śmieję z Ciebie :P:P. Ale powiem Ci,ze dobrze masz z tym, ze na parterze mieszkasz a nie np. jak ja na 3 piętrze, chyba bym rynna się ewakuowała :P:P heheh. Rossinowa no jak trzeba iść do pracy i pomóc biednemu koledze no to trzeba, tylko jak w takim razie będzie z Twoim urlopem,żeby tylko sobie nie pomyśleli ze się go zrzekłaś albo coś:P:P.He he :P:P . Ja zaraz wybywam z domku ale zajrzę penwie jeszcze później do was:P:P. Chciałam zapytać gdzie są wszystkie dziewczyny?? Ewa jakoś dawno się do nas nie odzywała czy ja o czyś nie wiem i jej nie ma?? Gunia też coś w kulki sobie leci,albo okropny brat nie daje jej dojść do komputera i sąsiad jeszcze nie wrócił bo tak to miałaby neta w lapku, albo jakiś strajk urządza??? Hallo Gunia gdzie Ty się podziewasz?? Teraz wpadłam jeszcze na pomysł że ona napewno śpi :P:P. No ale wracając do was moje drogie to gdzie się podziewacie wszystkie co????
-
U mnie z dietą to ostatnio słabo, ale dziś już się zawzięłam i jak narazie jest dobrze :). Musze jeszcze 15 kg zrzucić, ale to się jeszcze zejdzie :P:P. Do lipca chociaż jeszcze z5 bym chciała ale waga u mnie ostatnio poszła w górę wiec nie wiem jak to będzie:P.
-
No i dotarłam do domku :). Zjadłam przed chwilką sałatkę z ogórka pomidorka szczypiorku i serka fety :). Najadłam się i jak grzecznie :):):):). Zaraz chyba pójdę na rolki, ale pogoda jest taka sobie więc nie wiem :(. Pomyślę nad tym :):).
-
Zazu jak widać prawie wszystkie ostatnio się obżeramy, a tylko u mnie są efekty obżarstwa. Ale nie dam się !! Specjalnie wstawiłam sobie swoją aktualną wagę do stopki co by się dołować i wziąć wreszcie w garść!!! Koniec z tym siedzeniem na tyłku i obżeraniem się jak świnia!! Już dziś biorę się do roboty. Zjadłam na śniadanko 2 razowe z wędliną serem i pomidorem. Obiad dopiero po 14 nie wcześniej!!! Samante kochanie bardzo mi przykro, że mama ma być jednak operowana. Oj co tak kobieta tam przeżywa :(. A Ty zamartwiasz się prawda :(. Ale musisz być silna, musisz i koniec!! Z mamą będzie napewno dobrze!! Kamilka cieszę się, ze tu jesteś!! Wprowadź trochę dyscypliny bo widzisz co ja robię, zamiast chudnąć to ja tyję :(. po 10 mam jechać z Kasią na cmentarz, mam nadzieję, że nie skusi mnie moja piękna żadnym niedobrym jedzeniem. Jak będziemy wracać to jakiegoś kwiatka chciałam kupić dla mamy, no i muszę zrobić zakupy do jedzenia bo ostatnio jem wszystko co mi wpadnie w ręce. Ale już od dziś to się zmieni. Jak wrócę do domu to wychodzę na rower albo na rolki zobaczymy jaka pogoda będzie i co mi bardziej posłuży, ale pojadę sobie gdzieś daleko i wrócę dopiero na kolacje :P:P:P. Zaraz wezmę troszkę poćwiczę :P:P w domu bo w domu no ale :P:P :).
-
Hej dziewuszki :), żyje na szczęście żyje :P:P. Jestem poprostu tak beznadziejna, że szkoda słów ;/. Zjadam dziś wszystko co mi wpadnie w ręce. Mam małe wyjaśnienie tego mojego obżarstwa :P. Właśnie dostałam okres więc może to dlatego :(, nie wiem. Ale czuje się jak taki ogromny pączek, naprawdę juz dawno tak nie miałam zeby zjesc tyle wciągu dnia;/. Na rolki rano nie wyszłam bo pogoda się zepsuła, ale pojechałam do koleżanki do pracy :), juz mi się tęskni za moja pracą,może jak zacznę pracować to nie będę tyle jeść. Mam taką nadzieję. Mea gratulacje! Witam nową kolezankę, ja w tej chwili to nikomu nie pomogę bo to osoba mogłaby tylko przytyć jak ja bym miała jej pomagać :P. Moim żarciem - o w zyciu!! Byłam na rolkach po 17 ale jakieś pół godzinki tylko bo wiało okropnie i nie dałam rady :P.
-
Hej dziewczynki :). Właśnie wróciłam do domku, byłam na rolkach z Kasią, dziś chyba prawie 2 godziny jeździłyśmy :), jesteśmy zajebiste :). Ja tez zrobiłam sobie swój przysmak :) owsianka plus otręby owsiane plus rodzynki na mleczku :). Jak dla mnie to mega jedzonko jest :). Zaraz biorę się za kodowanie ankiet :P. Podjęłam sie zadania w zasadzie to już nie moje ale obiecałam koledze,ze zrobię to dla niego więc zaraz będę sie męczyć :P:P. Samante nie martw się Marta to rozsądna dziewczynka więc będzie u babci napewno spędzać tyle czasu ile potrzeba:). Emmily odnośnie randki no to zazdraszczam Ci :P:P:P.
-
Oj Haniu :(. Ale pomyśl sobie, ze jutro Marta pojedzie do twojej mamci i ona bedzie w lepszym nastroju :). Będzie wiedziała, ze ktoś z domowników jest przy niej :). Nie martw się zobaczysz, ze wszystko będzie dobrze. Na niektóre sprawy trzeba troszkę cierpliwości , spokojnie dasz rade. Czy y byłas dziś na gadu gadu??
-
Oj Samante kochanie nie smutaj :*:*:*:*, musi by żadnego doła!!! Optymistyczne jak dla mnie jest to że spię kutro do 10 :D:D:D a wy musicie wstawać do pracy :):). Ale kto musi to musi prawda Haniu, także my mozemy sobie pospać i poleniuchować. Haniu ja też mam wrażenie ze spodnie były luźniejsze, mozę jestem przed okresem, dokąłdnie to nie wiem :(. Zazu masz fotki na mailu
-
Pewnie, ze mam - cała masa :). Zaraz wrzucę na meila :P.
-
Ja też współczuje wszystkim ludzią których dotyka takie nieszczęście. Nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji. maskara jakaś. Zuzka wyglądasz swietnie. Nowe włoski są ekstra :). Zazdroszczę Ci tych szczuplutkich i drobnych ramion ale przy tym bardzo kobiecych. Nie lubię jak laski mają takie kościste łąpy co wyglądają jakby miały się zaraz połamać. a kotek jest genialny :D:D:D: - prawdziwy - AJKON :d.
-
Zazu kochanie jeszcze mam swoje oczy w swoich oczodołach - niestety nie wygniły jeszcze. Wstałam o 20,30 a i tak poszłabym jeszcze spać. Tak w ogóle to chciałam się przywitać z nową koleżanką i powiedzieć że bardzo mi miło :).Ja jestem Sandra. Fajnie, że do nas dołączyłaś :). Oj dziewczynki ale jestem zmęczona mówię wam. Zazu zaraz luknę Twoje zdjecia :), pewnie laseczkowato wyglądasz w tych włoskach. Co do włosów właśnie to ja tez mam juz raczej taki dłuższe :), zapuszczam :D. Kiedyś miałam właśnie do pasa blond taki pasemkowate trochę ale jako noworoczne postanowienie w 2007 roku poszłam i je obcięłam na takie za ucho :d. Ale podobno świetnie wyglądałam. W tym samym jeszcze roku zaczęłam się farbować na ciemne kolorki , potem na czarno już. Dobrze mi podobno było w tych włoskach, jak to mi niektórzy mówili, miałam taki pazur :P:P. Potem niestety ponad rok w 2008/2009 pozbywałam się ich - to było masakra dla mnie. Lubie swoje włosy bo mam je troszkę dłuższe z przodu. Ale jak sa do tyłu to są jednej długości. Myślę teraz zeby iśc do fryzjera ale boję się jakoś :P:P. Coś bym zjadła ale już tak późno :(.
-
Zuzia pochwal się jaki kolorek Ci wyszedł :). Co do imienia dla kotka to ja ostatnio bawiłam sie z taim fajnym kocurkiem Ajkonem czyli Ajkonkiem :). Mea jak się cieszę ze do nas napisałaś ! Jesteś poprostu wielka w moich oczach :). Gratulacje osiągnęłaś juz cel 15 kg no i juz prawie lato jest więc serdecznie Ci gratuluję :). mam nadzieję, ze będziesz z nami cały czas :). Spełniłam dziś małą misję i teraz idę spać :*:*.
-
Hej dziewczyny :*****. Przepraszam, ze nic się nie odzywałam. Nie mam żadnego usprawiedliwienia dla siebie. W piątek miałam mega duzo pracy, najpierw robiłam remanent w szafie otem wszystko prałam co mi wpadło w ręce z szaf i tak dalej, sprzątałam i robiłam jednym słowem wszystko co by tylko nie siadać do pisania pracy zaliczeniowej. Niestety przyszła chwila pisania pracy i nawet szybko mi poszło, wykończona poszłam spać , nawet Kasia nie miała mnie jak dobudzić :P:P. Wieczorkiem wybrałyśmy się na spacerek po mieście :). W sobote od rana siedziałam w szkole wróciłam dopiero wieczorkiem, byłam tak zmęczona że szkoda słów, ale nagle zaświtał mi pomysł zeby iść potańczyć do klubu z Kasią no więc zarzuciłam temat i Kasieńka też była za no i poszłyśmy na impre :d. Spać poszłam o 4 rano a dziś o 7 musiałam wstać bo o 8 miałam egzamin z 2 lat :D hehe wiem wiem zamiast się uczyć to na imprezki chodzę :D. No ale stwierdziłam, ze nie ma sensu się uczyć teraz bo jak przez dwa lata się nie nauczyłam to w jeden wieczór tego nie zrobię :D. Dziś rano pojechałam na ten egzamin i podobno na 4 zaliczyłam ale do końca nie wiem :D, hehe głupi to ma szczęście :d. A co do wczorajszej imprezki to nawet nie wiecie jak się świetnie bawiłyśmy z Kasią :D. Zero alkoholu :d, cały czas soczki albo wodę piłyśmy :D hehe no i jaka oszczędność mówię wam :). Na parkiecie dałyśmy czadu ludzi był poprostu dziki tłum :P:P. Więc tak naprawdę nie miałam nawet chwilki zeby zajrzeć i coś napisać ale cały czas o was myślałam :*****. Zaraz będę czytać co pisałyście o ile nie zasne przed lapem bo jak już mówiąłm spałam dziś az 3 h :):):).
-
Hej dziewczynki, ja też jestem z wami ale tylko tak czytałam co pisałyście. Od rana mam jakiś zły humorek. Dziś zobaczyłam na mojej wadze 86.7 kg i strasznie mnie to zaniepokoiło. Co z tego jak i tak przez cały dzień się objadałam. Musze przestać bo naprawdę utyję na tym zwolnieniu i wtedy się mogę załamać. Ewelka dobra jesteś jak udało Ci się przez noc schudnąć 18 kg :d, moje wielkie gratulacje :D. Zazu u nas też burza, marnie widzę tą pogodę, no ale może się poprawi chociaż troszkę :). Dziś cały dzień zmarnowałam przed komputerem robiąc beznadziejne prace. A no i jeszcze 2 godziny w szkole przesiedziałam co by dostać się do jednej kobitki z którą akurat Kasia miała zajęcia, tak długo ich trzymała, że aż w szoku byłam :P. No i oczywiście napatoczył mi się na drodze mój eks i zrobił dziwną minę na mój widok - jakbym zjawą była. Z resztą mało ważne. Jestem tak zmęczona, że mało już dziś myślę - porażka . Kochane odezwę się jutro a teraz sobie spadam.