Sanka202

Nadia czy ty zgłupiałaś???? Po co Ci te tabsy!! Weź to cholerstwo odstaw natychmiast!!

Emilka ty też wracaj do nas i nie marudź:). My jesteśmy takie kochane i przyjmujemy tu każdego :). Dziewczyny mówię teraz do Nadii i do Emilki...wszystko jest do nadrobienia :).

Ja po 18 zjadłam 5 jajek :D. Tak wiem ze świnia ze mnie ale takie małe były i 5 sobie usmażyłam :P. Ogólnie przez cały dzień zjadłam puszkę tuńczyka, serek wiejski z szynką i te jajka teraz.

Wiecie co jakiś głupi ten lekarz !! Zapytał się mnie czy coś bardzo poważnego mi dolega że przyszłam, bo on już kończył pracę i chciał iść mimo wszystko, ze pracował do 18 a była 17.30 :). Powiedziałam mu, że jak ma mnie z łaski zbadać to dziękuję i ze jakbym była zdrowa to bym nie przychodziła. Na jego oczach zapisałam się na jutro do innego doktora. I powiedzcie mi za co płaci się te zasrane składki ubezpieczeniowe chorobowe i wszystkie inne no za co??

:)

Alwinek zaraz Ci wyślę :). Sama zakładałaś tą pocztę :).

Zuzia bardzo fajnie w tym Twoim sklepiku :). Haha kiedyś trzeba Cię tam nawiedzić co byś miała niespodziankę :D hihihi :). Ja w takim sklepiku mogłabym pracować bardzo ładnie i fajnie :). Mi się naprawdę podoba :d. Tornisterki jak złoto :D.

Tak Nadia trzeba Tu napisać aby kochana gunia przemówiła i opowiedziała jak to jest z tą lewatywą :). Gunia na pewno nas czyta wiec jak dojdzie tu to i coś podpowie :). Haniu co z Tobą???? Mam nadzieję, że wszystko dobrze :*. Aha dziewczyny wy mi tak nie słódźcie bo w piórka obrosnę :P:P.

Hej dziewczynki :*. Jejku ja się dziś chyba wykończę no. Mam taki okropny kaszel który nie pozwalał mi dziś pracować a w dodatku nawet nie pozwolił mi się na godzinkę zdrzemnąć. Właśnie robię mega pranie no bo jutro nawet jakbym chciała to nie mam jak tego dokonać, nie będzie czasu :(. Na 14,30 jest ślub strasznie wcześnie....wiecie już tak średnio mi się chce iść no ale to przez to moje choróbsko :(. Haniu zmartwiłaś mnie bardzo tym co napisałaś. Mam nadzieję, ze szynko poradzisz sobie w rozwiązaniu problemu i że ktoś bliski ci pomoże kto będzie mógł. Trzymam mocno kciuki. Co do placuszka to ja tez kiedyś takiego zrobię ale jak narazie to od poniedziałku obiecuję sobie , ze juz kończę z żarciem!!! Jutro w końcu tata wiezie mnie i Tomka na wesele, na szczęście bo jakoś mało mi się uśmiechało jechać i nie wypić za zdrowie pary młodej, chociaż nie wiem czy coś wypiję jak wezmę jakieś leki jutro :(. Ewelka to nie ja idę z Tomkiem tylko on idzie ze mną :). A w zasadzie idziemy razem do mojej dobrej koleżanki z którą znam się od zawsze, mieszka na wsi u mojej babci i jest jej sąsiadką, jak jeździłam na wakacje to się kolegowałyśmy i tak jakoś wyszło, że mamy kontakt do tej pory :). Chociaż rożnie bywało między nami :). Alvinek bardzo mi się podoba to upięcie, ale nie wiem czy ja w takim bym dobrze wyglądała bo mam okrągłą buzię :P:P.Ale mam nadzieję, ze fryzjerka coś dobierze ładnego :). MyLittleOne i tak jak dla mnie ważysz maluteńko :). Co do aparatu no to super postanowienie. Ja bym swoje wybieliła bo tak to są w miarę proste :). Musisz jeszcze powiedzieć jak masz na imię bo jaj tu po imieniu kojarzę :D. WariatkaZKwiatka to nie trzeba tylko podglądać co sie dzieje ale i samemu napisać co tam słychać wtedy coś się kręci na topiku :). Pytałaś mnie o mamę Tomka. Mhy ciężko trochę jest, ma juz za sobą trzecia chemię...wychodzą włosy i z tym chyba jest najciężej , mam nadzieję, że to się jakoś poukłada nio.... :(.

Witajcie dziewczyny :D. Topik nabiera życia :D. Ale sie cieszę bo i moja motywacja też sie zwiększy :D! Wstaje zaraz do pracy. Noc miałam dziś katastrofalną, obudziłam się po 2 bo kaszel mnie męczył no i taki był zawzięty, że chyba pół godziny się dusiłam, aż zaczęło mnie w klatce piersiowej boleć to wstałam wziełam spiryt i sie posmarowałam, teraz mi troche lepiej ale w zasadzie mi rano codziennie dolega coś innego teraz mam okropny katar i znowu gardło boli...... NIE WYTRZYMAM CHYBA. Haniu co do uczesania włosów to nie mam zielonego pojęcia, chciałam je jakoś na boku upiąć bo teraz są modne takie fryzurki no ale zobaczymy jak to wyjdzie :D. Kupiłam sobie takiego czerwonego kwiatuszka co by mi pasował do stroju no i jutro się okarze jak wyglądam :D:D:D, hihihi. Nie wiem czy sie wyrobię ze wszystkim bo slub jest o 14,30 ale trzeba jechać 40 km prawie... o zgrozo :D. Lece się ogarnąć i do pracy. Miłego dnia kochane moje :D.

Zuzia musisz poczekać z oglądaniem sukieneczki do soboty :D. Jak będę w całej okazałości to zrobię sobie zdjęcie w sukience i sie zaprezentuję. Idę do fryzjera, aż się boję co on mi tam zrobi na głowie, chciałam włosy jakoś polręcić i upiąć, ae trzeba wziąć pod uwagę to, ze mam odstające uszy :(. Tym miłym akcentem powiem wszystkim dobrej nocki :*. Do jutra :*.

MI to teraz leci ślinka na te rurki co pisała zuzia...w sosie pomidorowym ....pycha :D:D:D!! Haniu dziękuję :). Oczywiście obrosłam teraz w piórka :d. Ale to takie miłe :D. A właśnie moze z uwagi na to, ze tyle dziewczyn się odezwało to i stara ekipa też by sie ruszyła i coś napisała co??? Martyna gdzie Ty jestes?????????????? Witam nową koleżankę. Ja marzyc nawet nie mogę o 62 kg... no ale co zrobić. Mam swoje 83 ;(.

Witajcie dziewczynki :). Jestem pod jeszcze większym wrażeniem tego, ze odezwała sie Nadia :),ale super...oczywiście fajniej by było jakby codziennie się odzywała!!!! Kchana wracaj do nas i nie gadaj, że trujesz. Sylwuś Ty tak samo zaglądaj do nas w miarę możliwości :), najlepiej codziennie :). Hniu TAK TAK TAK kupiłam sukienkę :D:D:D, CZERWONA rozumiecie to ja kupiłam czerwoną sukienkę, jest troszkę inna od tej fioletowej, ale też bardzo mi się podoba, ma takie zakąłdki z przodu jest w serek i z tyłu też w serek i ma taki lejący się materiał a na dole jst troszkę rozkloszowana, czy mnie pogrubia, chyba nie mimo wszystko to bardzo chciałam sobie kupić taka czerwoną najlepiej identyczną jak mam tą fioletową no ale niestety nie bło takiej dla mnie :(. Ja od rana zjadłam jogurt do picia i do 17 to było moje całe jedzenie, jednak jak wróciłam do domku to troszkę nadrobiłam bo ugotowałam sobie pomidorową z makaronem i zjadłam 2 kotleciki które usmażyłam przedwczoraj i w domu u mamy zjadłam kawałek ryby no i to by było na tyle :P. W sobotę mam wesele, nie wiem czy tak fajnie bo ten kaszel mnie bardzo męczy, no ale mam nadzieję, że w końcu mi przejdzie, dziś kupiłam jakis syrop. Ja w lato będę hodować szczypiorek w doniczce na parapecie i może coś jeszcze :). Napewno będę robić przeciery pomidorowe :D:D:D.

Jesteście wspaniałe!! Chcę żeby już zawsze tak było na topiku! :D:D:D Zjem, zrobię zdjęcie mojej sukienki i nadrabiam wczorajsze wpisy :D.

Witajcie dziewczynki :d. Mi już znacznie lepiej, teraz już tylko kaszel mnie męczy, ale z nim uporam się do soboty! Widzę, ze mamy nowego kolegę :D. Bardzo nam miło :D. Ja jestem Sandra :D. Zaraz jadę do Kasi i właśnie obgadujemy temat co by tu zjeść :D. He he od razu widać, że się odchudzamy nie :D. Dzień w pracy zaczął się od kontroli Pani Dyrektor - ale mnie zaskoczyła. A właśnie Zazu wiesz moja Pani Dyrektor mieszka w Zgierzu na Gałczyńskiego chyba muszę się Ciebie na priv zapytać czy ja może znasz :D.

Chora :(:(. Nie mam siły na nic, w dodatku przed chwilą wymiotowałam. Gardło mnie tak strasznie boli. Dziś w pracy było mi juz lepiej a teraz znowu mnie łapie :(. Zgadzam się na wszystko. Jutro moze będę miała więcej siły to się odezwę i popiszę. Buziaki :*.

My już lepiej się czujemy... Na szczęście. No ale imprezka wczoraj była niezła :D. Kamilka no wybaczamy Ci ten kawałek ciasta. Ja dziś zjadłam zupkę pomidorową :D.

Witajcie dziewczyny. Wiecie jak to jest gdy się wstaje rano i mało co się o sobie wie. W zasadzie to nie wiem skąd mam siłę to pisać.... Kac morderca to się nazywa. Kaśka siedzi obok mnie i powiem wam tylko, że jeśli ja wyglądam dziś tak jak ona no to słabo wyglądamy obie naprawdę. Kamila nie martw się podłogi można myć na sucho :D. Trzeba tylko umieć. Zuzia jedź na pizze i zjedz za nas wszystkie po kawałeczku chociaż :d. Haniu bardzo się cieszę, że będziesz jeździć na rowerku :D. Więcej nie napiszę bo jestem mało zdatna :D.

Hej dziewczynki :D! Jak tam?? U mnie okey :). Dziś od rana do 18 byłam na wodzie:D i dobrze mi z tym było no ale pojechałam na urodziny&imieniny do tatusia no i się zaczęło, zjadłam kawałek tortu i ciasta mojej mamy i troszkę wędlinki pojadłam pieczonej przez moją mamcie. Haniu torcik zrobiłam śmietankowo czekoladowy D:.. Zrobiłam mu nawet zdjęcie więc postaram się wrzucić go na meila i pokazać wam :D. Moja waga dziś 84 kg na wieczór więc nie tak bardzo źle. Jutro tez postaram się zrobić sobei dzień na wodzie D:. Ale nie wiem czy mi się tak uda. Zuzka współczuję Ci bardzo z tym kompem, ja to aż się boję o mojego :(.Zeby tylko się nic nie stało. Jutro rano jade do Domu Dziecka bo mam tam zajęcia ze szkoły, mówiłam dziś o tym tacie i widziałam, że się troszkę wzruszył no bo on się tam w tym domu dziecka wychował, to jest niedaleko Skierniewic. W niedziele nie mam zajęć w szkole więc może troszkę nadrobię ze swoją pracą licencjacką której tak naprawdę to nic prawie nie ma. Najgorsze jest to, że jak tego nie zrobię to nie uzyskam zaliczenia z seminarium :(. Jak tam u was dziewczyny co???????????????????????????????????????

Hej dziewczyny :*. Ja jestem beznadziejna. Moja waga 85 kg a byłam już tak blisko moich 79 :(:(. Tak to jest jak sie je wszystko co wpadnie w ręce. Mój dukan chyba znowu mnie oszukuje i nie chce dać mi schudnąć. Od dziś postanowiłam sobie wskoczyć na moje 1000 kcal, nie oszukując się to na tej diecie najwięcej schudłam i jest dla mnie najlepsza bo mogę na niej wszystko w ramach rozsądku oczywiście. Kamilka ja nie wiem jak to będzie z tym dukanem nie mówię że już nie będę go stosować ale jak narazie chyba przestanę. Właśnie piekę tort bo mój tatuś ma jutro 51 urodziny i imieniny jednego dnia :D.

Haniu oczka mi się zaszkliły kiedy czytałam Twojego posta :). Wspaniały sylwester, naprawdę wspaniały :). Jutro wypowiem się więcej na ten temat bo teraz jestem mega zmęczona i uciekam spać. Dzień nie jest jak dla meni zbyt udany. Jutro rano się zważę i zobaczę ile ta moja waga znowu pokazuje...aż sie boję. Jutro nie idę do pracy bo jadę do Warszawy z Tomkiem i jego Mamą. Kamilka ja kupuję colę light z biedronki bo jest ona w smaku dobra a o połowę tańsza :).

Kamilka ja tez zaraz wskakuję do wanny i robię sobie wieczór piękności...tylko najpierw musze ta wannę wyczyścić. Ja dziś pierwszy dzień na białku. Źle tylko zrobiłam bo dziś od jakiejś godziny opijam się cola ale zwykła, ale od jutra juz kupię light. Haniu opowiedz jak tam było na sylwestrze cio??? A inne dziewczynki jak spędziły noc Sylwestrową???

Ewelka jeśli wszystko będzie do przodu to i kilogramy będą do tyłu :D. Ja tak średnio zapiłam, raczej nie miałam ochoty pić, ogólnie byłam jakaś zgaszona w sylwestra, chyba dlatego, ze zostawiłam Kasię samą i mnie wyrzuty sumienia wzięły... Ogólnie byliśmy u kolegi Tomka i siedzieliśmy w dwie pary, później taki inny kolega zaprosił nas bo robił impre i poszliśmy a tam w mieszkaniu ponad 40 osób... o boshe :). No ale nie było tak źle. Okazało się, ze mój Tomeczek to dusza towarzystwa i mały babiarz ale w takim pozytywnym znaczeniu tego słowa. O 00 wyszliśmy na dwór i wypiliśmy szampana. Przyszły sylwester będzie lepsiejszy :). Ewelka widzisz miałaś kaca :). Hehe ja po 5 kieliszkach to nic bym nie poczuła chyba tylko bym miała fazkę malutką :D. Od poniedziałku...czyli juz za pół godzinki zaczynam walkę z kg! I nie ma przebacz nie dam sie :). Do wakacji 15 kg!!! Koniec i kropka!

Witajcie moje kochane :). No już piszę co mi tu w głowie siedzi. Haniu gratuluję Ci wychowanie męża :D. Nie no żartuję sobie ale super faceta masz obok siebie nie ma to tamto-naprawdę. Myślę, ze nie jedna z nas by takiego chciała mieć...prawda :). A prezent naprawdę słodki. Ewelka nie pamiętam czy pisałam co Tomkowi zakupiłam w tym roku...to była koszula którą sam sobie wybrał no bo on jest okrąglutki więc musiał ją przymierzyć no i jeszcze perfumy, jakieś francuskie nie potrafię nawet wymówić ich nazwy :P:P. Ale Tomek wiedział o tym prezencie bo pomagał mi go wybierać jak byliśmy na zakupach w Manu. Stwierdziłam, że muszę mu coś jeszcze dokupić i kupiłam jeszcze czapkę uszatkę z której jest chyba najbardziej zadowolony. Niestety nie do końca bo Kasia też dostała ode mnie taką czapkę tylko niestety ładniejszą ale co się dziwić wszystko co damskie jest ładniejsze no i stwierdził właśnie ze Kasi mu się bardziej podoba. No i tak mi gadałyście z tym wolnym, ze za dużo mam no i właśnie mam za dużo. Kurdę niestety nie będę miała i juz w poniedziałek muszę zasuwać do pracy... cholera jasna!!! Ale i tak na środę biorę sobie wolne bo obiecałam Tomkowi, że pojadę z nim i z jego Mamą do Łodzi do lekarza. Zaraz biorę się za pranie więc właśnie takie mam wolne, tyle mam roboty, że szkoda gadać naprawdę. No ale nic co tu zrobić.... :(. Ewelka ja sie śmiałam do Tomka, ze jakbyśmy szli na jakąś imprezę to przebierzemy się ja za dziwkę a on za alfonsa :P:P...hihihi. Co do przebrania za damę z salonu to oczywiście super pomysł :). No a z tą wiedźmą to lepiej nie ryzykuj bo maż stwierdzi jeszcze, że jesteś taką wiedźmą naprawdę :P:P. Zuzia Tomek mieszka na Radogoszczu...chyba ci juz pisałam. Na ulicy Sitowie. Chyba nie powinnam pisać tu takich rzeczy no ale w zasadzie to nie jednego psa zwał burak czy jakoś tak to było :P:P. Kiedyś jak mnie Tomek zdenerwi to pójdę do Zgierza i odwiedzę Zuzię :). Idę robić pranko :). Dziś cały dzień poszczę....a co :):). Ciekawe czy sie uda!!!

Witajcie moje kochane :D. Ja zaraz uciekam do pracy :D. Ostatni dzień....:), fajnie no nie :D. Wiem...potem mam tydzień wolnego i do pracy będę szła dopiero w następny czwartek :D. Bardzo się cieszę D:. Troszkę czasu spędzę z Kasią no i z Tomim ale przede wszystkim muszę koniecznie nadgonić z pisaniem pracy L... Moja waga dziś 83,5 więc postarałam sie o 2,5 kg przez te święta, ale wcale nie żałuję bo same dobre rzeczy jadłam D:. Od dziś idę na białaczko...tylko nei wiem czy mi się opłaca na dwa dni ale chyba tak D:. Pytam się wczorej Tomka czy wybrał piosenkę jaką zaśpiewa w Xfactor a ten do mnei ze nie ale wybrał układ taneczny do you can dance... no to burak!!! Zuzia jak byś nie dała rady otworzyć to mów już ja się zajmę twoim zamkiem wpadnę tam z moją suszarką i będzie jak złoto D:.