Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sanka202

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sanka202

  1. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczynki. Ja na chwilkę tylko. Haniu trzymamy kciuki za mamę i oby Marcie tam w Elblągu dobrze było, Ja niestety nie popiszę teraz z wami ale postaram sie wieczorem napisać co się działo. Ej nie tęsknicie za moją Kasią?? Ona nie odzywa się już chyba dłużej niż Hania. Buziaki
  2. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    ZMIENIAM ZDANIE! ODEZWĘ SIĘ DOPIERO JAK HANIA WRÓCI, INACZEJ I JA UCIEKNĘ. HANIU WSZYSTKO W TWOICH RĘKACH , JESTEM TERAZ ŚMIERTELNIE POWAŻNA. O...!
  3. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Witajcie dziewczynki :D:D:D! Ewelka wszystkiego dobrego dla Gabrysi od Cioci Sandry :d. Zacznę moze od tego, że wreszcie ZDAŁAM PRAWKO :d:d właśnie dziś. Uśmiech nie schodzi mi z ust :P:P. Muszę poczytać co pisałyście i się wypowiem. Powiem tylko, ze weekend był naprawdę udany...imprezowo jak nie wiem co :D:D. Ja i Kasia Królowe Rowisk :P:P hehe, ale o tym później no chyba, ze jak skończę prać i padnę na glebę to dopiero jutro się wypowiem :D.
  4. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Witajcie dziewczynki moje :D. Jakoś dziś po pracy jak wróciłam to musiałam odespać tą zarwaną noc. Wstałam po 20 dopiero :D. No a teraz będzie problem żeby w nocy zasnąć i jutro znowu będę nieprzytomna :P. Jakoś coś wymyślę :D. Gunia nie no nie wytrzymam zaraz. czy ty jesteś zdrowa na umyśle?? Kopiłaś sobie te buty i co chcesz mieć operacje na palce u nóg?? Przecież w tych butach ci paluchy zamarzną i wogóle! Ja bym w nich nie wytrzymała o nie co to to nie jak mi już teraz jest zimno w kozakach ogrzewanych zimowych i co?? Odnośnie kolesi i imprezy niedzielnej to powiem ci tak. Nawet dobrze będzie jak oni wszyscy się zjawią bo wiesz. Jeden zacznie coś do Ciebie to drugi sobie pomyśli oho ona jest rozchwytywana muszę się brać bo niedługo ją ktoś okiełzna no a jak ten trzeci zobaczy że ten drugi Cię podrywa to tak samo i będziesz miała trzech adoratorów. Wymyśliłam, ze poznasz ich wszystkich ze sobą i będą między sobą rywalizować...jakaś walka na miecze i wyścig konno :D:D:D! Czyż nei pięknie wymyśliłam, a Ty już będziesz wiedziała komu swoją chustę podarować no nie :D:D:D:D:D!! Wczoraj byłyśmy z Kasią w kinie na Ślubach Panieńskich i powiem wam, za bardzo mi się podobało, może nie było to fool opcja jakiej się spodziewałam, ale nawet fajny film :d Mój tomek się śmieje ze Skierniewice to taka wiocha bo tam w kinie to dopiero Titanica grają a ludzie dowiedzieli się niedawno o to internet przez kablówkę bo już im podłączyli :P:P. No i oczywiście ze mnie się tak śmieje prawda. W pracy miałam jakiś chory dzień, tylko przyjechałam okazało się że mam kontrole. Eh no nie chce mi się nawet przypominać jak dyrektorka darła na mnie japę, by mi się nie dostało, ale nie było mojej współlokatorki bo na zwolnienie poszła no i ja oberwałam za niewinność naprawdę no, ale jak przyszłam do domu to jej powiedziałam co myślę, no a dyrka chciał nie chciał miała rację. Prawdopodobnie w przyszłym miesiącu nie dostane premii a moja koleżanka przez najbliższe pół roku, nieźle no nie ;/;/. Ewelka jaką ty kapuchę będziesz gotować?? Bigosik? Jak ty robisz co?? Bo ja też bym chciała taki zrobić jakiś dobry. Czy Hania się do nas odezwie?? Hanka no napisz coś no!!! Proszę ;(.
  5. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczyny. Oj jak ja się nie wyspałam, jakoś po pierwszej dopiero zasnęłam bo maja współlokatorka wczoraj ryczała jak dziecka bo ją ucho bolało, chcieliśmy ją z jej chłopakiem zawieść do lekarza to nie dała się i tak jak ona i ja nie spałam. Jestem ledwo przytomna mówię wam. Na dodatek moja współlokatorka wręczyła mi tygodniowe zwolnienie od lekarza więc co ja biedna teraz będę robić sama na bazie ehhhh. Mnie też coś kaszel bierze i katar zaraziła mnie chyba :(. Dziś waga pokazała mi 84,3 jak pięknie może wreszcie moje dietkowanie coś do bo od poniedziałku naprawdę bardzo ładnie jem, a bynajmniej staram się. Uciekam zaraz na jazdy i do pracy. Gunia popisała będzie trzeba poczytać no ale to po pracy dopiero bo teraz mi czasu nie starczy. Miłego dnia wam życzę a mi życzcie dużo sprzedaży :D.
  6. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Aha, mam pytanie do wykształciuchów, macie może jakieś swoje prace licencjacki, chodzi mi o wzór, jak to wygląda z ładu i składu. Bo ja mam się wziąć za swoją ale zupełnie nie wiem od czego powinnam zacząć chcąc napisać taką pracę i się w czerwcu obronić. Jeśli byłybyście takie kochane to podeślijcie coś na meila :D.
  7. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Co to ma być?? Nikt nic nie napisał?? Ej no gdzie jesteście co?? Ja już po pracy...zwiałam godzinę wcześniej :P:P.
  8. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Witajcie dziewczyny :). No więc zacznę może od samego początku....co ja miałam powiedzieć w sumie to nei wiem. Weekend zleciał mi tak bardzo szybko, ze nawet nie wiem kiedy a juz dziś rano musiałam iść do pracy. W piątek wieczorkiem przyjechała do mnie Kasia tak ta alkoholiczka i skończyło się na tym, że wylądowałyśmy u mojej siostry i wypiłyśmy 3 butelki winka :D, było naprawdę bardzo dobre :D. Jak ja nie lubię wina to to było wybitne bo robił je mój wujek :D, heheh po rodzinie nic nie zginie :P. Kasia została na noc u mnie bo w zasadzie nie byłaby w stanie jechać do domu a i jej tata też by się nie ucieszył jakby ja zobaczył, ja tam się trzymałam jakoś lepiej niz ona bo mniej wypiłam. W sobotę tylko się obudziłam to wymyśliłam sobie, ze będę gotować fasolkę po bretońsku no i kupiłam tą fasolkę ale trzeba było ją namoczyć więc to gotowanie przełożyłam na niedzielę :D. Za to w sobotę kupiłam podgarle wędzone i zrobiłam ekstra smalec z cebulką i jabłkiem :d, był tak zajebisty, ze rozpływał się w ustach mówię wam dziewczyny D:. Tak wiem, ze to bardzo dietetyczne jedzonko no ale co ja poradzę no :p. Tak mnie wzięło w sobotę na gotowanie, że zrobiłam jeszcze sos grzybowy z opieńków z makaronem, był nawet dobry, ale moja mama robi trochę inny muszę kiedyś się wywiedzieć jak ona to robi, ze jest taki dobry a mój był tylko taki sobie. W sobotę zajmowałam się jeszcze moja siostrzenicą, jej dzieci tak szybko rosną, ze nawet nie wiadomo kiedy ona tak urosła, serio mówię :d. No i przyszła sobota wieczór :d, miałam sie chwilkę przespać było po 18 jak zdążyłam przyłożyć głowę do poduszki i nawiedziła mnie Kasia która miała mnie naweidzić ale myślałam, ze będzie to później :d. Pospane oczywiście, ale tym nie ma się co przejmować. No i zaczęło się szykowanie na dyskotekę :D. Po 21 pojechałyśmy z Kasią taksówką do naszego ulubionego klubu, ale niestety tam nic się nie działo więc Kasia zaproponowała, żeby jechać na Rowiska :d, taka duża dyskoteka niedaleko Skierniewic :D, no i my wariatki wpakowałyśmy sie w taksówkę i pojechałyśmy a co D:. Wejście 15 zł ale to nic bo naprawdę było warto, impreza ekstra :D. Wytańczyłyśmy sie z Kasią jak nie wiem co :d. Królowe parkietu oczywiście byłyśmy :D. Wróciłyśmy jakoś po 4 do domku:D. Oczywiście Kasia piła w piątek w większych ilościach to ja w sobotę no i powiem wam, ze troszkę mnie wzięło :D, było naprawdę śmiesznie jak piłam drinka z żubrówki i soku pomarańczowego z butelki po Kubusiu pley :d heheh, na dysce poprawiłyśmy sobie jeszcze dwoma piwkami i już było nam naprawdę wesoło, oj wesoło :D. W niedzielę wstałyśmy takie nie do życia, ze szkoda mówić, ale jakoś nie było tak najgorzej :D. Poszłyśmy na widok bo Kasia do domu a ja do rodziców na obiad i jeszcze mamie pasemka musiałam zrobić :d, jej nawet mi wyszły ładnie :D. Chyba jednak zostanę tą fryzjerką bo odkrywam w sobie ten właśnie talent :d. Jak to zawsze bywa wróciłam od rodziców obładowana jakbym z rynku wracała :d, ale to w sumie dobrze bo zawsze mniej pieniędzy wydam na takie domowe rzeczy. Aha nie pochwaliłam sie moimi nowymi butami co zabrałam je mamie :d. Wandzia moja kochana kupiła sobie takie ekstra kozaki no i przymierzyłam i powiedziałam, ze je zabieram bo na mnie były jak ulał a na mamę trochę za duże :D. No ale niestety kaskę muszę mamie oddać, a szkoda :P:P. No ale nie ma co się martwić kozaki naprawdę bardzo fajne :D:D:D, hehehe :). Gunia ja widzę, ze Ty to naprawdę chodzisz jak jakaś opętana bez ładu i bez składu :P. Ja bym chyba umarła jakby mi przyszło pracować w ciągu dnia a poszłabym spać po 3, no masakra jakaś, według mnie to ja w tej chwili już powinnam spać dawno no ale, że pospałam trochę po pracy to dziś pójdę troszkę później spaciu :D. Co do pracy w tesco to dobrze masz bo wszystko wiesz co i jak i ogólnie jeśli to lubisz to jest dobrze :D, fajne że ludzie są mili bo to od nich zależy wszystko to jak sie pracuje i ogólnie atmosfera w pracy musi być dobra :D. Co do lumpów to ja też jestem za tymi sklepami :D. Ja ostatnio kupiłam spodnie 3/4 w kratę z H&M za całe 8 zł a nic nie zniszczone, do pracy będę miała jak znalazł D:. Dziewczyno ty musisz się jakoś ogarnąć bo takie picie napojów energetycznych to Ci na zdrowie napewno nie wyjdzie ;/. Już chyba kawa jest lepsza naprawdę.
  9. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Witajcie dziewczyny :). No więc zacznę może od samego początku....co ja miałam powiedzieć w sumie to nei wiem. Weekend zleciał mi tak bardzo szybko, ze nawet nie wiem kiedy a juz dziś rano musiałam iść do pracy. W piątek wieczorkiem przyjechała do mnie Kasia tak ta alkoholiczka i skończyło się na tym, że wylądowałyśmy u mojej siostry i wypiłyśmy 3 butelki winka :D, było naprawdę bardzo dobre :D. Jak ja nie lubię wina to to było wybitne bo robił je mój wujek :D, heheh po rodzinie nic nie zginie :P. Kasia została na noc u mnie bo w zasadzie nie byłaby w stanie jechać do domu a i jej tata też by się nie ucieszył jakby ja zobaczył, ja tam się trzymałam jakoś lepiej niz ona bo mniej wypiłam. W sobotę tylko się obudziłam to wymyśliłam sobie, ze będę gotować fasolkę po bretońsku no i kupiłam tą fasolkę ale trzeba było ją namoczyć więc to gotowanie przełożyłam na niedzielę :D. Za to w sobotę kupiłam podgarle wędzone i zrobiłam ekstra smalec z cebulką i jabłkiem :d, był tak zajebisty, ze rozpływał się w ustach mówię wam dziewczyny D:. Tak wiem, ze to bardzo dietetyczne jedzonko no ale co ja poradzę no :p. Tak mnie wzięło w sobotę na gotowanie, że zrobiłam jeszcze sos grzybowy z opieńków z makaronem, był nawet dobry, ale moja mama robi trochę inny muszę kiedyś się wywiedzieć jak ona to robi, ze jest taki dobry a mój był tylko taki sobie. W sobotę zajmowałam się jeszcze moja siostrzenicą, jej dzieci tak szybko rosną, ze nawet nie wiadomo kiedy ona tak urosła, serio mówię :d. No i przyszła sobota wieczór :d, miałam sie chwilkę przespać było po 18 jak zdążyłam przyłożyć głowę do poduszki i nawiedziła mnie Kasia która miała mnie naweidzić ale myślałam, ze będzie to później :d. Pospane oczywiście, ale tym nie ma się co przejmować. No i zaczęło się szykowanie na dyskotekę :D. Po 21 pojechałyśmy z Kasią taksówką do naszego ulubionego klubu, ale niestety tam nic się nie działo więc Kasia zaproponowała, żeby jechać na Rowiska :d, taka duża dyskoteka niedaleko Skierniewic :D, no i my wariatki wpakowałyśmy sie w taksówkę i pojechałyśmy a co D:. Wejście 15 zł ale to nic bo naprawdę było warto, impreza ekstra :D. Wytańczyłyśmy sie z Kasią jak nie wiem co :d. Królowe parkietu oczywiście byłyśmy :D. Wróciłyśmy jakoś po 4 do domku:D. Oczywiście Kasia piła w piątek w większych ilościach to ja w sobotę no i powiem wam, ze troszkę mnie wzięło :D, było naprawdę śmiesznie jak piłam drinka z żubrówki i soku pomarańczowego z butelki po Kubusiu pley :d heheh, na dysce poprawiłyśmy sobie jeszcze dwoma piwkami i już było nam naprawdę wesoło, oj wesoło :D. W niedzielę wstałyśmy takie nie do życia, ze szkoda mówić, ale jakoś nie było tak najgorzej :D. Poszłyśmy na widok bo Kasia do domu a ja do rodziców na obiad i jeszcze mamie pasemka musiałam zrobić :d, jej nawet mi wyszły ładnie :D. Chyba jednak zostanę tą fryzjerką bo odkrywam w sobie ten właśnie talent :d. Jak to zawsze bywa wróciłam od rodziców obładowana jakbym z rynku wracała :d, ale to w sumie dobrze bo zawsze mniej pieniędzy wydam na takie domowe rzeczy. Aha nie pochwaliłam sie moimi nowymi butami co zabrałam je mamie :d. Wandzia moja kochana kupiła sobie takie ekstra kozaki no i przymierzyłam i powiedziałam, ze je zabieram bo na mnie były jak ulał a na mamę trochę za duże :D. No ale niestety kaskę muszę mamie oddać, a szkoda :P:P. No ale nie ma co się martwić kozaki naprawdę bardzo fajne :D:D:D, hehehe :). Gunia ja widzę, ze Ty to naprawdę chodzisz jak jakaś opętana bez ładu i bez składu :P. Ja bym chyba umarła jakby mi przyszło pracować w ciągu dnia a poszłabym spać po 3, no masakra jakaś, według mnie to ja w tej chwili już powinnam spać dawno no ale, że pospałam trochę po pracy to dziś pójdę troszkę później spaciu :D. Co do pracy w tesco to dobrze masz bo wszystko wiesz co i jak i ogólnie jeśli to lubisz to jest dobrze :D, fajne że ludzie są mili bo to od nich zależy wszystko to jak sie pracuje i ogólnie atmosfera w pracy musi być dobra :D. Co do lumpów to ja też jestem za tymi sklepami :D. Ja ostatnio kupiłam spodnie 3/4 w kratę z H&M za całe 8 zł a nic nie zniszczone, do pracy będę miała jak znalazł D:. Dziewczyno ty musisz się jakoś ogarnąć bo takie picie napojów energetycznych to Ci na zdrowie napewno nie wyjdzie ;/. Już chyba kawa jest lepsza naprawdę.
  10. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Witajcie dziewczyny :). No więc zacznę może od samego początku....co ja miałam powiedzieć w sumie to nei wiem. Weekend zleciał mi tak bardzo szybko, ze nawet nie wiem kiedy a juz dziś rano musiałam iść do pracy. W piątek wieczorkiem przyjechała do mnie Kasia tak ta alkoholiczka i skończyło się na tym, że wylądowałyśmy u mojej siostry i wypiłyśmy 3 butelki winka :D, było naprawdę bardzo dobre :D. Jak ja nie lubię wina to to było wybitne bo robił je mój wujek :D, heheh po rodzinie nic nie zginie :P. Kasia została na noc u mnie bo w zasadzie nie byłaby w stanie jechać do domu a i jej tata też by się nie ucieszył jakby ja zobaczył, ja tam się trzymałam jakoś lepiej niz ona bo mniej wypiłam. W sobotę tylko się obudziłam to wymyśliłam sobie, ze będę gotować fasolkę po bretońsku no i kupiłam tą fasolkę ale trzeba było ją namoczyć więc to gotowanie przełożyłam na niedzielę :D. Za to w sobotę kupiłam podgarle wędzone i zrobiłam ekstra smalec z cebulką i jabłkiem :d, był tak zajebisty, ze rozpływał się w ustach mówię wam dziewczyny D:. Tak wiem, ze to bardzo dietetyczne jedzonko no ale co ja poradzę no :p. Tak mnie wzięło w sobotę na gotowanie, że zrobiłam jeszcze sos grzybowy z opieńków z makaronem, był nawet dobry, ale moja mama robi trochę inny muszę kiedyś się wywiedzieć jak ona to robi, ze jest taki dobry a mój był tylko taki sobie. W sobotę zajmowałam się jeszcze moja siostrzenicą, jej dzieci tak szybko rosną, ze nawet nie wiadomo kiedy ona tak urosła, serio mówię :d. No i przyszła sobota wieczór :d, miałam sie chwilkę przespać było po 18 jak zdążyłam przyłożyć głowę do poduszki i nawiedziła mnie Kasia która miała mnie naweidzić ale myślałam, ze będzie to później :d. Pospane oczywiście, ale tym nie ma się co przejmować. No i zaczęło się szykowanie na dyskotekę :D. Po 21 pojechałyśmy z Kasią taksówką do naszego ulubionego klubu, ale niestety tam nic się nie działo więc Kasia zaproponowała, żeby jechać na Rowiska :d, taka duża dyskoteka niedaleko Skierniewic :D, no i my wariatki wpakowałyśmy sie w taksówkę i pojechałyśmy a co D:. Wejście 15 zł ale to nic bo naprawdę było warto, impreza ekstra :D. Wytańczyłyśmy sie z Kasią jak nie wiem co :d. Królowe parkietu oczywiście byłyśmy :D. Wróciłyśmy jakoś po 4 do domku:D. Oczywiście Kasia piła w piątek w większych ilościach to ja w sobotę no i powiem wam, ze troszkę mnie wzięło :D, było naprawdę śmiesznie jak piłam drinka z żubrówki i soku pomarańczowego z butelki po Kubusiu pley :d heheh, na dysce poprawiłyśmy sobie jeszcze dwoma piwkami i już było nam naprawdę wesoło, oj wesoło :D. W niedzielę wstałyśmy takie nie do życia, ze szkoda mówić, ale jakoś nie było tak najgorzej :D. Poszłyśmy na widok bo Kasia do domu a ja do rodziców na obiad i jeszcze mamie pasemka musiałam zrobić :d, jej nawet mi wyszły ładnie :D. Chyba jednak zostanę tą fryzjerką bo odkrywam w sobie ten właśnie talent :d. Jak to zawsze bywa wróciłam od rodziców obładowana jakbym z rynku wracała :d, ale to w sumie dobrze bo zawsze mniej pieniędzy wydam na takie domowe rzeczy. Aha nie pochwaliłam sie moimi nowymi butami co zabrałam je mamie :d. Wandzia moja kochana kupiła sobie takie ekstra kozaki no i przymierzyłam i powiedziałam, ze je zabieram bo na mnie były jak ulał a na mamę trochę za duże :D. No ale niestety kaskę muszę mamie oddać, a szkoda :P:P. No ale nie ma co się martwić kozaki naprawdę bardzo fajne :D:D:D, hehehe :). Gunia ja widzę, ze Ty to naprawdę chodzisz jak jakaś opętana bez ładu i bez składu :P. Ja bym chyba umarła jakby mi przyszło pracować w ciągu dnia a poszłabym spać po 3, no masakra jakaś, według mnie to ja w tej chwili już powinnam spać dawno no ale, że pospałam trochę po pracy to dziś pójdę troszkę później spaciu :D. Co do pracy w tesco to dobrze masz bo wszystko wiesz co i jak i ogólnie jeśli to lubisz to jest dobrze :D, fajne że ludzie są mili bo to od nich zależy wszystko to jak sie pracuje i ogólnie atmosfera w pracy musi być dobra :D. Co do lumpów to ja też jestem za tymi sklepami :D. Ja ostatnio kupiłam spodnie 3/4 w kratę z H&M za całe 8 zł a nic nie zniszczone, do pracy będę miała jak znalazł D:. Dziewczyno ty musisz się jakoś ogarnąć bo takie picie napojów energetycznych to Ci na zdrowie napewno nie wyjdzie ;/. Już chyba kawa jest lepsza naprawdę.
  11. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dziewczyny wejdzcie na nasza poczte zaraz tam cos napisze! Tylko nich każda wejdzie!
  12. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczynki :). Ewelka mi koleżanka z pracy w zasadzie to nic nie zawiniła, ale komu innemu coś bardzo złego :(. O tym wypadku też słyszałam bo to w Mazowieckim, to też niedaleko nas wiec też już mówią co i jak,,,,jednym słowem straszne. Zaraz uciekam spać.. Dziś obiecałam sobie, ze mało będę jeść jednak nie udało mi się to do końca, a szkoda no :(.
  13. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewuszki moje. Nie chciało mi się dziś wstać, ale moi sąsiedzi to juz naprawdę przesadzają, godzina 6.15 a oni jakieś walne zgromadzenie przed moja klatką robią i spać mi nie dają, no myślałam że ich uduszę. Zaraz lecę do pracy, dzis sama :(, moze i dobrze, atmosfera między nami i tak jest nadal bardzo napięta więc moze będzie lepiej no nie. Z wagą to ja szaleję, myślę że to przez to ze jestem przed okresem i woda sie zatrzymuje w organizmie, dziś waga 86,3 więc nie jest strasznie ale i tak nadal będę walczyc ze sobą. Uciekam do pracy i zjem jakieś dobre sniadanko dziś :D:D. Na obiad moze zrobie tuńczyka z ketchupem :d. Tak ja jestem dziwna i tak dziwnie jem :D.
  14. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej kochane moje Rybeczki :*. Zacznę od dobrych wiadomości, właśnie wróciłam ze szkoły i zaliczyłam egzamin na całe szczęście bo już bałam się, że będzie mnie czekać komisyjna poprawka. Niestety nie wszyscy moi koledzy mieli takie szczęście jak ja. Miałam jeszcze mieć zajęcia od 15 od 18 ale już mi się tam nie chciało samej czekać i poszłam sobie - zwiałam znaczy się. teraz moze mniej przyjemne bo zamiast chudnąc to ja tyję, dziewczyny moja waga wczoraj rano chyba zwariowała bo zobaczyłam na niej 87,5 kg. Przecież to jest jakieś chore no. Im mniej jem więcej się ruszam to więcej ważę, ja tak nie chcę no. Zaraz wystawie dupsko przed tv i będę tak bezczynnie siedzieć...a co. Haniu bardzo mi przykro odnośnie Marty, ale ja jestem tego samego zdania co dziewczyny. Marta powinna , może słowo powinna to złe określenie ale mimo wszystko go użyję, powinna jeszcze raz spróbować bo taki pierwszy tydzień nie pokazał jej jeszcze tego całego zaplecza co ja tam czeka. Nie wiem też jak tam jest i czego się Marta spodziewała, ale myślę, ze powinna spróbować. My tu wszystkie za nią będziemy trzymać kciuki tak samo jak zawsze trzymamy za twoją mamę. Haniu nigdy więcej nie mów, ze jesteś zła matką bo nie jedna osoba chciałaby mieć taką mamę jak Ty!!! I jak tylko wrócisz masz publicznie napisać tu u nas na forum, ze jesteś wspaniałą mamą!! o tak: Jestem wspaniałą MAMĄ!! Zjadłam przed chwilką 4 pierogi mojej mamy bo z rana tata mi przywiózł, mówię wam jakie pyszności. Teraz chyba się kimnę albo pranie zrobię bo wczoraj czasu nie miałam :(.
  15. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dziewczyny przepraszam za to milczenie, ale nie ma to jak urodziny siedmioletniej Dominisi :d. Właśnie wróciłam do domu, ale nie napiszę wam dużo bo jestem taka zmęczona, ze zaraz umrę. Dzieci były przewspaniałe. Moja ukochana siostrzenica powiedziała mi dziś ze jestem najwspanialszą ciocią na świecie bo wiedziałam, ze ona marzy o domku dla pet shopów i jak dmuchała swieczki to o nim myślała i go dostała, potem się popłakala a ja sie jej pytam czemu płaczesz a ona do mnie..."bo mogłam pomyśleć żeby mam już była zdrowa i by się spełniło... Powiedziałam jej tylko że nie wszystkie marzenia się spełniają ale to napewno się spełni bo mama wyzdrowieje. Dziewczyny prawie się tam z nia powyłam, mała ma siedem lat a jest taka mądra :(. Idę spać buziaki. RaNO DO SZKOŁY I TO NAPEWNO NA KACYKU... BUUUU
  16. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Ewelka Ty to jednak jesteś nienormalne - serio :P. Mateusz to zamknięty rozdział z mojego życia, on jest rozpieszczonym jedynakiem który chciałby mieć wszystko. teraz ma taką zachciankę i lata za mną, wiem, ze za miesiąc odstawił by mnie i tyle bym miała z tego OOO! Ja go kiedyś naprawdę kochałam, ale w tej chwili to on jest tylko moim dobrym kolegą, może być i przyjacielem ale chłopakiem moim już nie będzie. Wiecie co jak byłam na bieżni to tak sobei myślałam po co ja biegam, w zasadzie to ja nie lubię biegać to ta moja siostra mnie tak motywuje, gdyby nie ona to napewno bym nie biegała. Za niedługo Mateusz przywiezie mi ten rowerek, za całe 190 zł i będę sobie spalać moje zbędne kcal :D. No bo wiecie już niedługo będzie śnieg i nie będę mogła biegać. Zuzia co do samochodu to zgadzam się z Ewelką, same kłopoty z zagranicznym samochodem, szukaj Polaka. Wiecie jestem świnią, ale przyznam się do tego na forum. Byłam w biedronce i kupiłam sobei lasagne i właśnie się piecze w piekarniku bo taka jestem bardzo głodna :d. Jutro idę na basen to postaram się spalić troszkę zbędnych kalori ale dziś jeszcze sobie zjem to dobre jedzonko. Dzwonił dziś Tomcio i przyjedzie w przyszłym tygodniu, o jak sie cieszę mówię wam dziewczynki :D:D.
  17. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Zuzia kochanie nie martw się tą wagą! Jeszcze spadnie spokojnie! U mnie dziś 85,8 i wcale sie nie przejmuje. Właśnie wróciłam z bieżni, 10 kółek zrobiłam bez żadnego stopu więc jest bardzo dobrze. Zaraz idę się umyć i spadam do eks teściówki :d. ciekawa jestem jak tam ten rowerek, moze by mi podpasował to miałabym na czym jeździć w zimę :d. Buziaczki :*.
  18. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewuszki :). Ja właśnie kończę sie uczyć i postanowiłam jeszcze kliknąć do was bo idę już spaciu. Byłam na bieżni, dziesięć kółek zrobione i dobrze. Wiecie co już coraz gorzej się biega bo zimno jest bardzo i wieje okropnie, no poprostu nie daje rady tak pod wiatr :(. Ale póki się da będę tam chodzić i biegać. Mój szwagier dziś do mnei powiedział, ze fajna dziewucha jest ze mnie bo on myślał, ze ja to taka mysza z pod miotły jestem a okazało się, ze mam gadane :P hehehe. On też jest sportowiec i prowadzi tam właśnie gdzie chodzimy biegać treningi albo też sam trenuje, zależy kiedy, w każdym bądź razie coś niecoś mogę sie od niego dowiedzieć na temat piłki nożnej co by przy Tomku zabłysnąć :D:D! Ewelka fajnie masz z tym dniem wolnym w tygodniu do odebrania, ja tez bym tak chciała no :(. A ja mam zawsze weekendy wolne i tylko wtedy coś można załatwić, eh no :(. Haniu dobrze, ze jesteś już zdrowsza, widzisz jak to łatwo podgonic z dietą :D. Dziewczyny ja nie wiem kiedy ja zacznę jeść dietetycznie no bo ciągle coś. W piątek po pracy idę na urodziny do mojej siostrzenicy. Kupiłam jej razem z jej rodzicami domek dla pet shopów czy jak to się tam pisze, stwierdziłyśmy z siostrą że Młoda posra sie chyba ze szczęścia :D. Jej no jak to fajnie by było znowu być dzieckiem no nie :d. Kasia to powinna w ciry dostać, chociaż dziś troszkę się poprawiła bo już jakiś szaliczek pod szyjką nosi a tak to tylko te cycki na wierzchu mówię wam laski :D:D:D!. Dobra ja już idę pasia bo znowu nocka będzie zarwana. Mam nadzieję ze jutro mnie telefon obudzi a nie tak jak dziś na 9 do pracy a ja sobie na luzaka o 8,34 wstałam i myślałam, ze jest po 7 :D. Do juterka :D.
  19. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Co to ma byc?? Gdzie wy jesteście?? Ja wróciłam z pracy i uciekam zaraz biegać. Maja Kasia chora biedna :(. W domu nie jest za dobrze :(. Ogólnie do dupy.... :(
  20. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczynki. Ja miałam straszną noc. Najpierw nie mogłam zasnąć męczyłam się do 12 albo i później, zasnełam i po 3 się obudziłam i do 5 nie spałam, myślałam, ze umrę. Nie ogarniam tego co dzieje się w moim domu z moja współlokatorką, to co u Guni to poprostu pryszcz naprawdę. Napiszę wam później na meila może mi coś podpowiecie bo ja zwyczajnie nie czaje akcji. Jestem strasznie nie wyspana, no ale nic nie poradzę na to wszystko. Dziś napewno będę biegać po 18 :D. Trzeba się rozruszać no nie :D. Wczoraj byłam u siostry i mnie troszkę upiłą małpa jedna, dziś mnie na wymioty zbiera. Eh nooo
  21. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Tak Haniu pochwaliłam sie wreszcie :D, wiem okropna jestem no nie:P. Ale nie mogłam się oprzeć :P. Co do Twojego złęgo samopoczucia to może przez zbliżające sie @ cio ? Ale spokojnie będzie dobrze. Ewelka odnośnie Twoich spodni a raczej ich braku to radzę Ci iść na bazarei i tam napewno sobie coś kupisz :D. A jak nie to przyślij mi jakieś swoje stare któe są na Ciebie dobre to Ci pójdę i kupie jak mogę znaleźć na swoje dupsko to na twój kuperek też coś się znajdzie no nie :D:D?? Dziewczyny byłam u rodziców, moja mama jest niemożliwa, dała mi taką wałówkę że masakra, jakbym jechała na miesiąc na wojnę co najmniej mówię wam. Ale spoko bo dostałam dużo grzybków opieńków i do zamrażarki się wsadzi i na zime będzie jak znalazł na sos. ' Teraz biore sie za prasowanie tego co rano poprałam :D:D:D!
  22. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczynki :*:*:*:*!! Ja od rana na nogach, pojechałyśmy z Kasią po 10 do Łodzi. Zakupy jak zakupy, nie kupiłam sobie wymarzonego płaszczyka, ale ten który kupiłam jest całkiem ładniusi, kupiłam jeszcze torebkę taką fajną w kratę i czape i szalik i 2 tuniki i bluzkę :d. Jestem z siebie dumna, ze nie kupiłam butów. Ale kasy wydałam multum, muszę się teraz naprawdę powstrzymywać przed wydanie każdej złotówki. No wreszcie zobaczyłam gdzie mój luby pracuje :P:P, hehe, co prawda trochę się chyba na mnie obraził no bo było tak, ze umówiliśmy się jakoś po 14 a my z Kasia w tym czasie byłyśmy w przymierzalni i mierzyłyśmy ciuchy i on dzwonił 9 razy do mnie i nie słyszałam i potem zadzwonił jego kolega tez Tomek i ja od razu odebrałam i sie obraził jakby tez miał za co no nie? No i powiem szczerze, ze zepsuł mi tym wszystkim humor bo przywitał mnie w tej Łodzi jak jakąś swoją koleżankę a nie dziewczynę no ale spoko już ja mu dam popalić będzie wiedział gdzie raki zimują. Odnośnie jedzenia to ja z Kasią dziś naprawdę przesadziłam, dwa razy w KFC wylądowałyśmy na jedzeniu, tak wiem okropne jesteśmy. Wczoraj byłyśmy z dziewczynami na bieganiu, nawet moja wysuszona współlokatorka poszła biegać. No i było 11 kółek truchtem i jedno marszem. Podobają mi się te cwiczenia, jutro przed południem chyba pojadę na basen bo mnie siostra wyciąga, ale nie wiem jeszcze bo boli mnie łydka od ostatniego basenu :(. Gunia czytałam twój meil i powiem ci że coś o tym wiem...ale to nie tutaj. Odnośnie laski to musicie sobie z nią jakos poradzić, nei wiem jakaś eksmisja moze co??? :D:D?? Jestem zmęczona strasznie , czuję sie jak po jakimś maratonie naprawdę no :(. Zaraz idę spać i jutro sobie pośpie no chyba, ze z rana wróci moja współlokatorka to czeka mnie poważna rozmowa z nią i nei wiem na czym to sie skończy.
  23. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    hej kochane moje :*. Ja tylko na chwilkę bo zaraz uciekam na BASEN :D. Haniu nie wiem z czym jest to związane ten mój zapał do ćwiczeń, podejrzewam, że z tym, że siostra mnie namawia ciągle i motywuje :D. Jak wróce z baseniku to klikne no chyba ze nie dam rady padając. PS. byłam na pasemkach i nie jestem zbytnio zadowolona bo raz 85 zł a ostatnio było 70 a dwa, że sa za ciemne...eh moze sie rozjaśnią troszkę. Juz nie jestem blondi :(:(.
  24. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Hej dziewczyny :d. Mam zajebiste szczęście :D mówię wam... czekam az mnie wyczytają na egzamin a tu ta wstrętna baba znowu :(. A ja co powiedziałam wcześnie mojemu instruktorowi ze jak znowu na nią trafię to nie wchodzę na egzamin i nie weszłam. No nic jutro polecę się zapisać na kolejny egzamin. byłam dziś na bieżni 11 kolek zaliczone w tym 12 marszem :D. Kasia była ze mna i całkiem dobrze jej szło :d. Jutro basen :D:D:D:D! odezwe sie jeszcze później :*:*:*!
  25. Sanka202

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Oj ale się rozpisałyście. Nie zdążę teraz wszystkiego poczytać. Lecę na zdanie egzaminu, jak nie zdam to jestem pipka grochowa i nie nazywam się Sandra A.!!! ooo TRZYMAJCIE KCIUKSY :d:d:d:d!!!
×