Przyjaciółka Sanki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Przyjaciółka Sanki
-
Ja tak naprawdę na jakiekolwiek imprezy zaczęłam chodzić dopiero jak się z nim rozstałam, ale to tez nie tak że jakaś wielka imprezowiczka się ze mnie mnie zrobiła, ot po prostu od czasu do czasu gdzieś wyskoczę;) A byliśmy ze sobą ponad 4 lata, rozstaliśmy się w maju tamtego roku. Aha, Kamilko zapomniałam powiedzieć że suknia jest fantastyczna;) bardzo mi się podoba:) naprawdę, będziesz ślicznie w niej wyglądać:) A facetem się nie przejmuj, jutro pewnie będzie Cię przepraszał.
-
Wiem jak to jest:) ja jak byłam z tym swoim to też mi brakowało takiej wolności i oderwania od niego, bo zawsze on, wszędzie z nim itd., a wczoraj na tej imprezie co byłam to on też był:O boże jak mnie ten hipokryta irytuje:/
-
Jejciu, dziewczynki:( Może to głupio zabrzmi w takiej sytuacji,ale cieszę się że jestem sama jak czytam Wasze posty.
-
Jejciu Zazu tak mi przykro:( Boże, czemu faceci są tacy beznadziejni!!!:/
-
Guniu nie odzywałam się wczoraj, bo byłam na małej imprezce:P A teraz zjadłam dopiero 2 posiłek, bo wstałam dziś o 11.30:D czuję się nażarta,ale w sumie nie tak dużo zjadłam:D Co do mojej studniówki to również nie wspominam jej najlepiej:O Po pierwsze ważyłam tam jakieś 75kg:( po drugie z racji tego że u mnie w mieście nie było ładnych sukienek na mój rozmiar, to kupiłam pierwszą lepszą w której wyglądałam okropnie:( po trzecie też miałam (za przeproszeniem) zjebaną fryzurę:/ po czwarte byłam narratorem w przedstawieniu i stanowczo za dużo mnie widać na filmie którego zresztą nigdy w całości nie obejrzałam, bo nie mogłam na siebie patrzeć:( Ogólnie totalna porażka;/
-
Cześć Piękne;) Samante, jesteś fantastyczną mamą:) przypominasz mi trochę moją mamę:) miałam z nią wspaniały kontakt, a teraz tak bardzo mi jej brakuje;( Co do dietki, to wczoraj trochę zgrzeszyłam, bo zjadłam wczoraj batonika musli i 4 ciasteczka lu go:P to było w ramach posiłku węglowodanowego:D no nie mogłam się oprzeć:P mam ostatnio taką chcicę na słodycze że szok:P to chyba przez ten okres;/ Wg mojej wagi wynika że od poniedziałku ubyło mi 2 kg:) przyznam szczerze że nie pogardziłabym jeszcze dodatkowym 1 kg mniej:D ale obiecałam sobie że do końca, czyli do wtorku już żadnych grzeszków:) Co do kupowania ciuchów to teraz raczej większych problemów z tym nie mam, ale nie jest też tak jakbym chciała, bo nie raz nawet jak w coś się zmieszczę to wyglądam jak baleron:P ale pamiętam że jak ważyłam 76 kg to była tragedia żeby zmieścić się w jakieś spodnie;/ bo już w udach mi nie wchodziły:( pamiętam jak raz się wybrałam na zakupy z moim byłym. Tak mi było wstyd że każde kolejne spodnie które on mi przynosił do przymierzalni były za małe:( a dodam że to był rozmiar 42-43 i większych nie było,eh;) Miłego dnia;)
-
Hej dziewuszki;) Ja na sranko (że się tak brzydko wyrażę:P) to polecam herbatkę Figura1 o której zresztą pisała tu już Sandra;) na mnie ona całkiem dobrze działa, tylko na efekty trzeba czekać parę godzin albo ina drugi dzień dopiero są, ale ważne że działa:D bo inne herbaty typu czerwona czy zielona to na mnie w ogóle nie działają ale piję je, bo mi smakują:P Co do muzyczki to ja preferuje reggae, ale ogólnie to lubię sobie posłuchać wszystkiego, w zależności od tego jaki mam nastrój:) czyli rocka, popu,czasami nawet i metalu lub jakiegoś trance'u:P bo kocham muzykę:D http://www.youtube.com/watch?v=7bpkjcJbpXU http://www.youtube.com/watch?v=WbTuQ4S4jQc Wiecie co tak, dopiero dziś 3 raz użyłam tego serum, ale jakoś tak mi się wydaję że te moje nogi jakby się ładniejsze troszkę zrobiły:P Może tak tylko sobie wmawiam, bo bardzo bym chciała żeby ten cellulit wstrętny zniknął, ale może jednak to nie tylko moja wyobraźnia działa:P Nie mam siły rękoma ruszyć, bo na w-fie miałam dziś mały wycisk i jutro zapewne będę miała zakwasy:P ale to nic, ważne że jakiś ruch dzisiaj miałam, większy niż zawsze:P Jejciu, Wy tak mówicie o tej ładnej pogodzie, a u mnie jest beznadziejna, nawet jak słoneczko na trochę to i tak ten wstrętny wiatr tak mocno wieje że mało głowy nie urwie:O w dodatku jeszcze dziś śnieg zaczął sypać:/ Ja chcę już lato:D albo i nie, bo jeszcze nie schudłam i nie założę krótkich rzeczy:P eh;)
-
Ja kiedyś ryż brązowy gotowałam jakieś 40 minut i też był twardawy:O Zaczęłyście o takich dobrych rzeczach mówić że od razu mi w brzuchu zaczęło burczeć:P
-
Nadia, przestań bo ślinotoku dostałam:P łojezu:D
-
Jestem jak najbardziej za:D Taki wypadzik byłby super;)
-
Hehe,ale ja jestem tępa:P ubzdurało mi się że chleb jest białkiem:P no może i taka opcja z kanapeczkami byłaby dobra, ale nie mam odpowiedniego w domu, a nie chce mi się w taką pogodę na dwór wychodzić do sklepu:O W ogóle to regularne jedzenie to mi za bardzo nie wychodzi:(
-
Nie mogę zjeść kanapeczki, bo na śniadanie jadłam białko, a teraz już tylko węgle zostały:( A co do słodzika to podobno jest on niezdrowy i jak coś to już lepiej cukier:P szkoda że nie smakuje mi bez cukru:P
-
Hej;) Ja dziś na śniadanko zjadłam 2 jajka i 2 plasterki szynki drobiowej:) a na drugie jabłuszko:P A mam takie pytanko:P Wiem że tam pisało że żadnych słodzonych rzeczy nie można pić, ale czy to będzie strasznie złe jak raz dziennie wypiję kawkę z mlekiem i łyżeczką cukru? bo ja już jestem od tego uzależniona i nie umiem rzucić:P Ćwiczenia...ah...pozostawię to bez komentarza:P Jutro mam w-f chociaż:P Co mogę sobie na obiad z samych węglowodanów? Od razu mówię że na sałatkę nie mam ochoty,bo wczoraj na kolację jadłam:P
-
Ja też już uciekam spaciu, bo brzuch mnie z głodu boli, ale nie wiem czy zasnę bo ja nigdy tak wcześnie nie chodzę spać:P Do jutra, papa;*
-
Trzeba ochłonąć:D Jutro też jest dzień;) a ja znów będę żyła prawie na samych warzywach i owocach,eh:P
-
Takiego z majonezem i kukurydza to i ja uwielbiam:D ale z puszki mi tak nie podchodzi za bardzo:O Jejciu, ale mi smaka na majonez zrobiłaś:P
-
Hihi, no mi za bardzo ten tuńczyk prosto z puszki nie smakuje, ale taki w sałatce to już co innego:D No właśnie co do tego chleba to ja w tesco widziałam tylko taki owsiany,ale to były jakieś 4 kromki za 4 zł chyba więc trochę drogi:O Też bym się przeszła na basen, ale się strasznie wstydzę, no i nie mam kostiumu:O
-
Też bym chciała mieć takiego lemurka:D Kurcze,dziewczyny wysmarowałam się tym balsamem, ale dziś jakoś nie działa:O nie wiem czemu:(
-
Noto jutro dwa jajca na śniadanie:P żebym później w szkole z głodu nie zdychała, bo dziś to mi się jakoś tak na chwilę słabiej zrobiło, ale szybko przeszło na szczęście:) Chyba i ja muszę zacząć intensywnie masować te moje piersiki, bo niedługo to mi nie dość że będą sięgały do pępka to jeszcze pod pachy się schowają:O:P
-
Nie no chyba wszystko w porządku:) może ta dieta jeszcze ma właściwości moczopędne:P Właśnie jem moją bezsmakową sałatkę, ale cicho, będzie dobrze:D mmm jest pyszna:P Jak myślisz czym się bardziej najem na śniadanie:) serkiem wiejskim czy dwoma jajkami na twardo?:D
-
Ja też Wasze lubię oczywiście:D Mi też się dziś co chwila siku chce:P pewnie przez to że dużo piję;)
-
Cześć Piękne;) Na początku chciałam przywitać nowe koleżanki;) Samante, ja Ci niestety za wiele nie powiem na temat fizjoterapii, bo zrezygnowałam przed sesją po 1 semestrze:P Powiem tyle co wiem;) Ja studiowałam zaocznie w Warszawie, żadnych egzaminów wstępnych nie miałam, choć myślę że jakby Twoja córka chciała zdawać gdzieś na Akademię to bardzo prawdopodobne że tam jakieś takie wymogi mają:) ale u mnie to szkoła prywatna, więc liczyło się to żeby w terminie szkołę opłacić:P Jeśli chodzi ogólnie o kierunek to jest bardzo fajny dla kogoś kto naprawdę się tym interesuje i chce to robić w przyszłości:) zajęcia praktyczne są całkiem ciekawe:D z tego co wiem na 2 roku jest ich bardzo dużo, więc przygotowanie do pracy w tym zawodzie na pewno jest solidne. Nie wiem co więcej napisać:) no może jeszcze to że dużo jest biologii przede wszystkim anatomii i wszystkich układów, ale także elementy chemii i fizyki. Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pytaj, postaram się odpowiedzieć jeśli będę znała odpowiedzieć;) Uff, pierwszy dzień na ONZ jakoś w miarę względnie mija:P fakt że jestem głodna cały dzień, ale staram się ten głód zapijać wodą (wypiłam już około 2 litrów:P) i herbatką (też już parę kubków poszło:P) Śniadanko zjadłam o 7.10 - jabłko + kiwi 2 śniadanko o 11.30 -jabłko (ciekawe kiedy mi zbrzydną:P) Obiad o 16.10 - pierś gotowana z warzywami Kolację zjem dopiero o 20. Zrobiłam sobie sałatkę warzywną:) Wiem że za bardzo regularnie to tych posiłków nie jadłam , ale nie mogłam inaczej:O Co do wagi to się dziś załamałam:( fakt że przez ostatnie dni jadłam dużo za dużo, ale nie wiedziałam że to się tak odbije nawadze:O mam nadzieję że to też chociaż po części wina tego że jestem przed okresem:( Oby ta dietka na mnie podziałała, bo jak nie to się chyba pochlastam:( Ale się rozpisałam:P wybaczcie że będziecie musiały czytać te wypociny:D
-
Jeśli na mnie ona zadziała i będą jakieś efekty to na pewno zrobię kolejne serie:) a przerwy to tak myślę że 2- 3 dniowe max.;)
-
Ja jajka bardzo lubię więc ich jedzenie nawet w przerwie nie będzie dla mnie problemem:D ah już by mogła być przyszła środa:P
-
No muszę, bo jak nie wytrzymam to będę się wstydziła tu przyznać:P Tym bardziej że Twoje efekty po niej są dla mnie bardzo kuszące:D