nadia32
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nadia32
-
oj sylwia, doskonale pamiętam tą sytuacje z, niby obrażeniem Ciebie, przecież już wtedy sporo osób Ci napisało co o tym myśli i że źle to odbierasz, żebyś wyluzowała, a Ty swoje...... nie szkoda zdrowia na takie błahostki??! co do błędów... czasem warto zajrzeć w słownik a co do wiedzy to uważam, że właśnie to forum i weterani tego forum są skarbnicą wiedzy a nie jeden jakiś tam lekarz, bo my tu doświadczeniem się wymieniamy a nie teorią książkową i suma tylu doświadczeń to jest dopiero prawdziwa wiedza o życiu.... miłego dnia :-) rerenia, pewnie że dasz rade, wcale w to nie wątpię :-)
-
właśnie rerenia, jak wyniki Twoje? ja po kilku m-cach nieudanych prób dostałam od endo tabletki, które nazywały się castagnus no i nie wiem czy akurat one miały jakiś wpływ, ale nie wiele ich wybrałam :-) :-) pozdrawiam
-
dziękuje kobietki, zastosuję się do wszystkiego co napisałyście i za 4 tyg napisze o wynikach....oh, jak dobrze że Was mam :-) :-) :-)
-
iwonko, mam mieszane uczucia, moja pani doktor nie specjalnie była przestraszona, w przeciwieństwie do mnie. mówi,że ważniejsze jest TSH, ale zmieniła mi dawkę, teraz mam trzy razy w tyg 100 i 4 razy 75 eutyroxu. coś wspominała o rozrzedzeniu krwi, chyba przez ten lek, słyszałaś o tym? faktem jest też to że ja chyba nie mogę mieć zbyt dużej dawki skoro mam połowę tarczycy.... wracając do domu tak się zastanawiałam jak to się mogło stać że zwiększoną dawkę leku miałam z 50 na 75 a wyniki o połowę mi się zmniejszyły i wymyśliłam, o ile to ma sens,że przez ostatnie dwa m-ce, kiedy to szkoła się zaczęła, rano łykałam lek i za chwile musiałam wychodzić z domu wiec zaraz potem jadłam śniadanie. i może się nie wchłaniał ten hormon... myślisz że to możliwe?
-
dziekuje Iwonka, czekałam na jakiś odzew, wlasnie wsiadam do auta i jadę do mojej endo do łodzi, odezwę sie po wizycie
-
kobietki, ratujcie. odebrałam wyniki i jestem taka przestraszona, że ledwo na nogach się trzymam. TSH mam 1,03 (0,25-5,00) ale fT4 7,82 (9,00-20,00) czyli za niskie. ale jeszcze bardziej martwi mnie morfologia rosną mi NEUT a maleja LYMPH a to mi się kojarzy tylko z jednym, najgorszym :-( czyli tym chodzącym do tyłu. nie wiem co robić, może powtórzyć wyniki, jak sądzicie?
-
...trochę wolnej chwili po obiadku... Greystonka to twarda jesteś, tak 9 m-cy w niepewności :-)ja to nawet wyboru nie miałam, bo leżąc u mojego gin na samolocie widzę na suficie wszystko to co on, no i od razu widziałam klejnoty :-) :-) także 3 facetów będzie w domu i ja sama w tym tyg idę znowu na kłucie i tą straszna glukozę, co prawda TSH i fT4 mi nie zlecił ale zrobię dla własnej wiedzy. tak przy okazji zapytał, dużo przytyłaś? bo Iwonka z tego co pamiętam to malutko. ja już 10, zazdroszczę tym ciężarnym co im tylko brzuszek rośnie, ja rosnę niestety cała :-( a do maja muszę wszystko zrzucić, nie wiem jak to zrobię
-
iwonko, hura!!!! kamień z serca mi spadł, bardzo się ciesze. zaglądałam dzisiaj na forum jak opętana, chyba co kilka minut.... , całuski dla Was :-) :-)
-
kochani, ja tak na sekunde, muszę uzupełnić braki i przeczytać kilka stron, ale to pożniej.... iwonko, jestem sercem i myślami z Tobą, będzie dobrze, całuski dla Was
-
Iwonko, Szymonku witajcie !!!! :-) :-) buziaki dla Was zazdroszcze Ci że juz jesteś po, ja właśnie najbardziej boję sie porodu, pierwszy nie był najlepszy :-( Greystonka wygląda na to że ja będę następna, termin na 23 stycznia :-) no chyba że mnie wyprzedzisz :-) czuje się dobrze, mały się kręci w brzuszku, wizyte mam 21go, czyli pojutrze. obecnie jestem na zwolnieniu tak już chyba zostanie :-) a podalabyś kochana te swoje wyniki tarczycowe w liczbach? pozdrawiam
-
Lalinka_54 a za mojego maluszka to nie :-( Iwonka już nie mogę doczekać się wieści od Ciebie, trzymaj się Słonko pozdrawiam :-)
-
witajcie kochani, "starzy" i nowi znajomi :-) ja dzisiaj z nowina mój synuś będzie miał brata :-) i nawet już wymyślił imię które mi się bardzo podoba, nie wiem jak mężowi, bo jeszcze nie wie. iwonka to zwiększenie hormonu to chyba był dobry krok, bo naprawdę lepiej się czuje. a laptop to dobry pomysł, popieram heh.. czekam z niecierpliwością na wieści :-) ja skorzystałam z okazji i od dzisiaj jestem na wolnym, a co będę się użerać z młodzieżą :-) i denerwować Greystonka a Ty jak się czujesz, jak Twoje wyniki hormonów?
-
izabela78 ten wynik biopsji faktycznie kwalifikuje do wycięcia, ale myślę że niczego nie przesądza i wynik histo dopiero powie prawdę. ja miałam taki guzek i wynik histo Ok :-) czego i Tobie życzę
-
iwonka, pełną relacje zdam po 31 sierpnia, wtedy mam wizyte a co do hormonu to nie bylam u endo, zbieram sie zeby zadzwonic, ale jakos mi schodzi......, natomiast dawke 50 sama sobie zwiekszylam na 75 jak tylko odebralam wyniki
-
.... zawsze zapomne o tych normach.... TSH 0,25-5,00 ulU/ml fT4 9,0-20,0 pmol/l
-
iwonaka, zwracam się bezpośrednio do Ciebie :-) z wiadomego powodu :-) odebrałam wyniki i chyba są nie za dobre, TSH 1,75 fT4 13,92. mam zwiększoną dawkę a gorsze wyniki, ja nie wiem jak to możliwe. możesz mi napisać jakie najniższe fT4 miałaś w ciąży? pozdrawiam wszystkich
-
kurcze, jutro pobiegnę zrobić te wyniki iwonagos Oskar ma 6 lat i niestety małe dziecko kojarzy mu się z tym, że go przytula, ściska wtedy kiedy on tego nie chce i że nie umie się z nim bawić. wie to z doświadczenia z młodszym kuzynostwem :-) na razie jesteśmy na etapie wymyślania imion dla brata lub siostry tak na wszelki wypadek, jak to mówi mój syn "może kiedyś się przyda, ale jeszcze nie teraz" :-)
-
ooooooooo jeden z rodzynków sie odezwał, jeszcze o nas pamięta :-) pozdrawiam :-) iwonagos widzę, że często robisz to TSH i fT4, ja robiłam raz, o wynikach Wam pisałam, potem zmieniłam novothyral 37,5 na eutyrox 50 i po tym jeszcze nie sprawdzałam wyników, lekarz też nie specjalnie kazał(ginekolog). ale może zrobię dla własnego spokoju. wizytę mam 31 sierpnia, po 6 tyg od poprzedniej bo być może od 1 września na zwolnienie się wybiorę :-) no i chyba poznam już płeć :-) chociaż już coś widziałam i to że jem kwaśne aż wykręca mówi mi że to.....no :-) greystonka ja też mam wieczorem takie wrażenie jakbym balon połknęła, z rana jest ok. a dzieciom już przekazałaś wiadomość? bo ja syna cały czas przygotowuję do tego ale wcale nie idzie mi dobrze :-( pozdrawiam
-
greystonka, gratuluję :-):-) ale takie wiadomości cieszą. jest miedzy nami tygodniowa różnica, bo ja właśnie 13 tydziń i jestem juz po USG i niby ok ale troche mnie lekarz zmartwił, że kosmówkę mam blisko ujścia, powiedział że na wyjazd w góry mam zabrać wszystkie swoje wyniki, wspominał też coś o plamieniach :-( no i jak dzisiaj to sobie w główce ułożyłam, wczoraj z gabinetu wyszłam po 21 ,to zaczęłam grzebać w internecie no i naczytałam się o łożysku przodującym, chociaż lekarz nie użył takiego określenia :-( no ale moze nie martwić sie na zapas.... przede mną znowu kucie, TSH i ft4... ach nie lubię tego, pozdrawiam kobietki
-
Amelia1975 w skrócie: w kwietniu 2010 mialam usuniętą część tarczycy, prawie cały jeden płat i kawałek drugiego. przez rok nie brałam żadnego hormonu bo ten kawałek tarczycy jakoś sobie radził i TSH miałam w normie ale tak zazwyczaj powyżej 3. starałam się o dziecko już od poł roku po operacji, nie udawało się. no i po kolejnym badaniu TSH kiedy to nieznacznie znowu rosło, ale jednak rosło, pani endo stwierdziła ze jednak trzeba już wziąć hormon, dostałam novothyral pół tabl 75. po niecałych dwóch miesiącach okazało sie że TSH leciutko powyżej 1 i że jestem w ciąży. teraz biore eutyrox 50. Amelia nie wiem czy to faktycznie to TSH, nie znam sie na tym, ale pamiętam, że dziewczyny wspominały tu że do zajścia w ciąże raczej musi być niskie TSH, porozmawiaj o tym z endo i myśle ze nie zmieniaj sama dawki bo jeszcze za baradzo obniżysz TSH a to też nie dobrze życzę powodzenia i trzymam kciuki ( to już za drugą koleżankę tarczycową a oprócz tego trzymam jeszcze za dwie trochę bliższe :-) )
-
nebraska GRATULUJĘ :-) i wszystkiego najlepszego, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka Amelia1975 ja mialam takie TSH jak starałam się o dzidzie i nic, i niby w normie było ale jak obniżyłam TSH do 1 to udało się, więc może w tym coś jest :-) dorota 81 tez miałam całe życie problem z wagą ale muszę powiedzieć że przed ciążą stosowałam dietę i udawało się - to była dieta dukana, schudłam na niej 8kg i wcale sie nie głodziłam, więc może warto spróbować iwonagos jutro wieczorem mam tą wizytę, więc w tej kwestii odezwę sie jutro mam tylko nadzieje że z dobrymi wiadomościami, termin mam na 25 stycznia a Ty już tuż tuż :-) :-) pozdrawiam
-
nockairu super wiadomość :-) iwona, to nie chodzi o amiopunkcję tylko jakies dwa badania z krwi, po 200zł każde i gdyby te były złe wtedy amio.. mam 33 lata wiec wiekiem się nie kwalifikuje, teraz będę miała to ważne USG o którym pisałaś. cieszę się że u Ciebie wszystko ok, pozdrawiam rerenia czekamy teraz na wspaniałą wiadomość od Ciebie, będzie dobrze :-) trzymam za Ciebie kciuki :-)
-
iwonka, oj ten brak okresu to luksus :-) :-) konsultowałam moje wyniki z endo i kazała mi przejść na eutyrox 50 i chyba lepiej sie po nim czuje. wczoraj też miałam drugą wizytę u gina i jak na razie wszystko ok, 11 tydzień :-) teraz mam się zastanowić nad badaniami prenatalnymi.. pozdrawiam
-
TSH 0,25-5,00 ulU/ml fT4 9.0-20.0 pmol/l
-
Malina, ja również gratuluję, to porad prawnych już możesz udzielać :-):-) iwonka, ja do Ciebie, bo Ty obcykana w "naszym" stanie, odebrałam wyniki, TSH 1,07 a fT4 11,37 czy to dobre wyniki? pozdrawiam