Lenka082

reprit ja kreskę brązową już mam ale taką bardzo jaśniutką:)

hej dziołchy:P jeśli chodzi o kąpiele w wannie to ja od samego początku robie sobie prysznic, bo lekarz nie pozwolił mi na kąpiele z racji problemów, chociaż powiem szczerze że czasem chętnie bym sie zanurzyła w gorącej wodzie, brakuje mi tego bardzo:D Zaś co tyczy sie pieluszek to sama jeszcze nie wiem jak to u mnie będzie ale podejrzewam że skończy się na pampkach bo wygodniej a poza tym też w domu mam tylko małą suszarkę:P

latte ja w moja zimową kurtkę też wciskam się ledwo ledwo, jak to dobrze że we wtorek mam już wizytę u lekarza, wydaje mi się jakbym brzuch miała delikatnie za twardy, ale mam nadzieję że to tylko zdaje mi się. Ostatnio z tym spaniem to i u mnie masakra jakaś, zasypiam ok 23 a budzę się 3 albo 4 i tak do 7 wegetuje i później zasypiam jeszcze na jakies 2 godzinki. Dzisiaj znowu to samo i chodzę później cały dzień tak jak zombie:D

wiadomo że łatwo mówić nie drap, trudniej to spełnić, ale naprawdę warto jakoś wytrzymać, bo później robią się paskudne blizny po tym:(

Witam dziewczyny:) Ja właśnie jem śniadano- zapiekanke makaronową z brokułami:) a na obiad pierożki będą z mięsem, wczoraj lepiłam pół dnia:P Efcia współczuję, wracaj szybko do zdrowia, tak samo Milagros, trzymaj sie cieplutko. Bosze jak ja też bym chciała mieć psiaka, ale teraz to już za późno bo cięzko będzie z maleństwem i szczeniakiem:( Mam zamiar dzisiaj robić rogaliki z marmoladą, kto wpada do mnie na przekąskę, heh ostatnio ciągle bym coś pichciła w kuchni

właśnie Gloria ja też widziałam jak cięła na skoś, dziwnie troszke

mnie właśnie przeraża ta lewatywa i nacinanie, ostatnio oglądałam poród i pokazane było jak nacinają, strasznie jak dla mnie to wyglądało

milagros widać że u nas niekoniecznie a bynajmniej tam gdzie siostra rodziła, w sumie to ja nie chce tam rodzić bo mam niemiłe wspomnienia z tym szpitalem ale kto wie jak to będzie gdy zaczne rodzić, gdzie akurat mnie przyjmą:)

moja siostra była ponad tydzien po terminie i dzwoniła do szpitala to jej powiedzieli że nie ma pośpieczu, a jak była już 2 tyg po terminie to poszła i powiedziała że ma bóle i ją przyjeli,

a może to ja jestem pomarańczka, w sumie jestem najnowsza wiec nic nie wiadomo:P chociaz widziałam ze od początku prawie pomarańczka się pojawiała jeśli chodzi o zdrowe odzywianie, to bedzięmy tak się odżywiać jak będziemy karmic:P

gloria ja też bym chciała poczuć juz w całym brzuchu i na pewno żeby było mocniej, moj nie może się doczekać by poczuć tak poprostu;P

właśnie latte ja mam u siebie 4 szpitale ale nie potrafię się zdecydować, o każdym są różne opinie ale jeden z nich znajduję się naprzeciwko mnie, jedynie blok mi zasłania:) to byłby pomysł, blisko domu ale jeszcze sama niewiem

mi ewee czasami zdarzyło sie wypić kilka łyków piwa od męża i raz łyka winka jak pił ze znajomymi:)

Magdalena, nie lubię swojego imienia, każdy mówi mi madzia:P

no to może ja postawie tego szampana:P chociaż mam od jakiegoś czasu chęć na piwko z sokiem, nawet misiak przyniósł mi lecha free ale spróbowałam i mi nie smakował, to spróbowałam karmi i jeszcze gorzej:d trudno poczekam sobie:) dzięki dziewczyny za miłe słowo:)

może nie tyle dzielna co miałam multum ludzi obok siebie którzy nie dali mi się załamać a przy tym mój mąż który sam cierpiał ale wspierał mnie bardzo, przy mnie zapłakał raz jak dowiedzieliśmy sie a później dbał o mnie jak o jajeczko:) ewee podobno zapomina się ból jak juz sie urodzi:)

Ewee nic nie szkodzi, nie zapomnę nigdy ale nie rozpaczam juz tak bardzo, dla mnie lekarstwem było właśnie zajście w drugą ciąże i udało mi się po 3 miesiącach. Jeśli chodzi o poród to na razie nie myślę o tym nie chcę się stresować:P

tak jak piszesz Latte pierwsze, jestem zdania że to ten mój aniołek po prostu się odrodził:)

niestety nie mam żadnych wspomnień bo w 11 tygodniu stwierdzono ciążę obumarłą, jedyne co wiem o porodach to tyle co od sióstr się nasłuchałam:D

wyjdzie tak że we 3 bedziemy stawiać bo zapiszemy całą 200:P

mój lekarz mnie zna z pierwszej ciąży i ma kartę więc o nic nie pyta ale mam w książeczce ciązy wpisane nadciśnienie w rodzinie i mojej karcie pacjęta że zółtaczka w wieku dziecięcym, później obumarła ciąża i przy tej ciąży na początku problem o nic więcej nie pyta, wysyła co wizytę na jakies badanie i tyle

moje maleństwo narazie tylko stuka, zazwyczaj wieczorem jak leżę, pare razy stuknie tak delikatnie i cisza, żeby wyczuć ręką trzeba mocniej docisnąć, aż czasami zastanawiam się czy to na pewno dzidziuś

mi wogóle pępek nie wyszedł, to normalne?

ja wszystkie badania jakie dostaję to wszystko na nfz w przychodni mojego ginekologa, a mnie boli krzyż i że tak powiem brzydko na tyłek promieniuje

te nasze chłopiny są kochane mimo wszystko, kocham go pomimo tego bałaganiarstwa powiem szczerze że znam troche par i małżeństw i nie wszystkie moga sie pochwalić tym co my, czyli jednak często jesteśmy zgodni i potrafimy żyć razem a nie obok siebie i razem dobrze się bawic:P