Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lenka082

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lenka082

  1. Cześć brzuchacze:) Latte śliczny masz brzuszek, tak samo i about:) nie ma czym sie przejmować ja w domu tez śmigam w leginsach i dresach bo tylko w tym sie dobrze czuje a reszta mnie uciska :) Jedynie jak wychodzę to wciągam na siebie spódnicę z pasem ciążowym i spodnie sztruksowe szerokie:) Ja jutro może wrzucę zdjęcie swojego brzusia:D ps. Powitania dla nowej mamusi
  2. ja tak samo bez przesadyzmu ale raz na jakis czas z mężusiem poprzytulamy się bardziej, ale na początku miałam zakaz i powiem szczerze że mimo że nie było łatwo to wytrzymaliśmy z myśla o maleństwie:)
  3. mi na razie nie wylazł ale codziennie obficie smaruję się mleczkiem dla dzieci i sprawdzam:)
  4. słyszałam że pomagają banany, szklanka mleka albo migdały, rennie podobno nie bardzo można brac. Ja jem ostatnio dużo bananów i powiem szczerze że jak narazie to zgaga mnie omija, ale może to tylko tak narazie:)
  5. Właśnie ja też często słyszałam że to piękny czas, a tu od samego początku problemy i jakieś dolegliwości, ale cóż czego nie robi sie dla naszych maleństw, trzeba jakoś wszystko przetrwać dla tych bąbelków:P
  6. właśnie tak mam zamiar zrobić, troszkę więcej wypoczywać i nie latać jak głupia;D Co miałyście dzisiaj na obiad kobietki? Ja zrobiłam rosołek i do tego racuszki z jabłkami, pycha wyszło:)
  7. dzięki fannie ja może tego nie doczytałam, ale faktycznie pojawia się to po wysiłku zazwyczaj, a ja jak głupia latam i robie nawet kiedy tak naprawdę nie ma potrzeby
  8. Witam dziewczyny. Kurcze powiem Wam że i mnie dzisiaj troszku boli podbrzusze, a raczej pojawiają się takie delikatne kłucia, czy miała któraś z Was cos takiego?wizytę mam dopiero w poniedziałek za półtora tygodnia.
  9. agentka słodki kociak:) Latte ja też od dziecka w domu jakieś zwierzątko zawsze miałam od gryzoni po psiska kochane:) Ja też zmykam już sie myć i przed telewizorkiem chwile posiedzę. pozdrowionka
  10. Ja chyba miałam coś takiego w niedzielę że brzuch mnie troszkę bolał i zrobił twardy ale w sumie poleżałam chwilę i po 20 minutach przeszło. Do tej pory na szczęście więcej nie powtórzyło się:D Latte a jakiego masz psiaka?:p
  11. wiem najgorzej się nastawić na coś, niestety tak to jest gdy na miejscu nie można dostac porządnej pracy. My też jesteśmy młodzi małżeństwem bo 1 rok i 4 miesiące. Mam pytanie jak sie wstawia te suwaczki?
  12. Margo ja to pewnie bym chciała żeby mój przyjechał bo to całe 2 dni na to by sie sobą nacieszyć i troszkę uspokoić ale z drugiej strony takie rozdrażnienie że jest na chwile i znowu zniknie, mój pracuje na miejscu ale jak wychodzi do pracy przed 15 to wraca ok 2 albo 3 i później śpi do 11 i mam go chwilę tylko ale za to w niedziele jest ze mną i co drugą sobote:)
  13. Margo trzymaj się cieplutko, kiepsko że mąż nie przyjedzie bo ja bez wsparcia mojego Misiaka chyba bym juz dawno poległa, ale trzeba być silnym. Milagros trzymaj sie i wypoczywaj dużo a zobaczysz że będzie dobrze:D
  14. Cześć ciężarówki:) ja też dołączam do dziewczyn co miały mocz w porządku:P kurcze dzisiaj zachciało mi się najpierw spaceru na duże zakupy z mężusiem a później porządnego sprzątania w domu, żebym jeszcze robiła to spokojnie , ale nie jakbym gdzieś sie spieszyła i teraz to odczuję bo juz krzyż daje o sobie znać i kośc ogonowa:D
  15. kurcze jak piszecie o waszych dolegliwościach od razu zaczynam zastanawiać się czy u mnie wszystko dobrze a wizyta dopiero za 2 tygodnie. Za to dzień zleciał dobrze bo wszystko udało mi się pozytywnie załatwić, nawet telewizje znowu mogę oglądać bo dali mi nowy dekoder:D nawet poszłam do fryzjera z ukochanym i obydwoje się upiększaliśmy:P Ja nic nie schudłam bo nie wymiotowałam, miałam tylko mdłości, przytyłam ok 7 kg od początku ciąży
  16. ja popołudniami spałam tylko na początku zwolnienia ale to pewnie dlatego że dużo leżeć musiałam i zasypiałam tak po prostu no i odsypiałam prace pewnie:) Niedługo mężusia trzeba ściągnąć z wyrka bo trzeba będzie wychodzić z domu, czeka mnie ciężka praca:P bo kiedy uda mi się go stamtąd w końcu wyciągnąć to wraca tam natychmiast jak bumerang:D
  17. mmm buraczkowa:) Ja mam w lodówce zupkę ogórkową, wczoraj robiłam, wyszła pyszna:D Ja miałam tak miesiąc temu że od 6 już na nogach bo spać już nie mogłam a teraz na odwrót długo nie zasypiam a później długo nie mogę wstać:P
  18. nie ostatnia bo chyba jeszcze ktoś dołączył po mnie:) jak wy wcześnie wstajecie, ja tak do 10 sobie często leże bo w nocy nie śpie:P Dzisiaj idę do kablówki wymienić dekoder bo wczoraj miło sobie oglądałam telewizję a tu pac i koniec, dekoder padł wrr Czeka mnie jeszcze rozmowa z szefem bo umowę miałam tylko do końca września i muszę odebrać resztę wypłaty za sierpień a długo zeszło zanim zdecydowali że mi wypłacą. trzeba herbatkę wypić i coś zjeść bo już głodna:D
  19. Latte nie mam niestety zwierzaczka, miałam chomika ale ze starości padł, dopóki mieszkała z nami moja siostra była też miła sunia z nią ale się rodzinka wyniosła, namawiam swojego na psiaka ale tak jakoś opornie mi to idzie prędzej uda mi się go namówić na fretke:) a faktycznie gdyby taki psiak był w domku to miałabym z kim na spacerki wychodzić, kogo potulić i pobawić sie:)
  20. najważniejsze by dzieciątko się rozwijało i zdrowe się urodziło:) Kurcze jak mi smutno i czuję się samotna, mąż w pracy i nie wróci wcześnie, pewnie dopiero późno w nocy, po tygodniu jego urlopu gdy miałam go cały czas i było cudownie życie wróciło do normy, czyli mąż tylko do południa. ehh
  21. Latte a mi możesz wywróżyć? bo widzę ze sprawdza się to co mówisz:P
×