Lenka082

heh maagda ja tez zawsze się śmieje że jak od fryzjera ma włoski-lepsze jak mamusia teraz bo mi to garściami idą:( Aga mnie to wkurza jak przyjdzie ktoś i od razu mała na ręce, szczególnie szwagier, potrafi przyjść i jak mala śpi to specjalnie ja dotknie i wielkie ooo obudziła się i od razu w łapy wrrrr do tego poucza mnie jak mam dzieckiem sie zajmować- sam nie ma dzieci.

ciesze się że ja mam chrzciny już za sobą, Marcelinka była maleńka i przespała mi cała msze i podczas posiadówy w domu też w większości spała więc nie mogli jej nosić na rękach:)

Hej Fannie śliczna Lilianka:) My już dzisiaj byłyśmy na spacerku, wróciłyśmy bo obiadek trzeba robić ale później znowu pomkniemy na dworek:) Wrzuciłam na galeriusa 2 foteczki z dzisiaj:P Niunia teraz leży w łóżeczku i obserwuje karuzelę, w nocy było dobrze, spala od 20 do 3 i później do 7 i od 8 do 9,30 żeby tak co noc było....:)

Bebe na jednym z forów piszą że kręcz jest wykrywany zazwyczaj po urodzeniu a teraz to raczej tendencja do układania główki w jedna stronę i po prostu trzeba dziecko zachęcać do odwracania w drugą:)O Bedzie dobrze nie martw się.

Ela dziękuję wraz z Marcysią za komplement:) Bebe to że przekręca główkę w jedną stronę nic nie znaczy- moja też ma swoją ulubioną stronę, chociaż kręci w obie, nawet gdy śpi na brzuchu. Cyca też z jednej strony woli bardziej.. "Kręczem szyi nie powinno się nazywać izolowanej tendencji do układania głowy w jedną stronę w pozycji leżącej, co jest często spotykane u małych dzieci."

Gloria moja właśnie też skończyła 3 i nie wiem sama jak to liczyć, ale na razie chyba nie będę rozszerzać- może za tydzień lub 2 spróbuję jabłuszko dać ale sama jeszcze nie wiem:) Do tej pory 2 razy ssała jabłuszko i smakowało jej a nie zaszkodziło

Bebe robiłam w domu, chrzestny wyjeżdżał i chcieliśmy jak najszybciej, bo do czerwca ma go nie być a wróci i mu córeczka w czerwcu się rodzi, więc kilka osób i mąż wszystko robił więc ja labę miałam:) W którym kościele robisz? My należymy do serca ale tam jest cennik, ślub tam robiliśmy to koleś wyciągnął 4 zeszyty- porażka. Robiliśmy n wyszyńskiego- chrzest co łaska. Sukces właśnie udało mi się córcię nakarmić z niechcianego cyca- ale jakie akrobacje były:) wiem że może jednego mniej lubić bo czytałam ale później mogą różnić się wielkością a tego bym nie chciała- a na butelkę nie przejdę bo mleka mam dużo i wartościowe- mogę jeść praktycznie wszystko więc po co kombinować:)

hej dziewczyny. Moja wczoraj skończyła 3 m-ce:) waży 5,600 i coraz więcej potrafi, Bebe Marcysia też próbuje siadać, jak leży na podwyższeniu to głowę unosi i do siadu próbuje, tak samo gdy za rączki sie ją złapie:) Od 3 dni mam problem z karmieniem jedną piersią- z prawej je bez problemu a jak podaje lewą to odkręca się i zamiast za pierś to łapie za moje przedramię i próbuje je ssać, krzyczy przy tym i pręży się strasznie, przekładam do prawej piersi i jest spokój a ona je. Nie wiem o co chodzi. Agi, Reprint słodkie niunie macie:) Moja kochana śpi mi już 2 godziny a ja bawię się z 3,5 letnia siostrzenicą:) Wiecie co przeraża mnie to że będę musiała od sierpnia iść do pracy, jak ja to moje dziecko zostawię:( ??

Aga skoro go oglądają często to na pewno by coś wykryli, nie martw się tak. Moja miała wczoraj spierzchnięte usta i się wystraszyłam że właśnie może odwodnienie- ale też nie wymiotowała ani nie miała biegunki a cyca ma dość często-na zawołanie więc nie możliwe:) Dzisiaj zauważyłam pleśniawki u małej i kupiłam aphtin - na szczęście ma tylko kilka.

hej dziewczyny. My dzisiaj po 2 szczepieniu- strasznie płakała w przychodni, ale dalam cycusia i zasnęła. Niestety pod wieczór na rączce jej spuchło i bolało-darła się w niebo głosy ale okładami ułagodziłam i teraz śpi najedzona. Nie mogę gdy ona tak płacze bo i mi się chce ryczeć:( Gloria, Aga Marcelinka od jakiegoś m-ca śpi w poprzek, co wieczór kładę ja normalnie, do 1 karmienia zazwyczaj tak śpi ale nad ranem juz jest w poprzek łóżeczka- 2 noce temu M siedział do 2 i mówił że co i rusz ją poprawiał bo wędrowała po łóżeczku:) Agentka nie martw się bierzesz tabletki więc powinno być ok;) a jakie bierzesz? bo ja cerazette dla karmiących i przy pierwszym opakowaniu zamiast o 19 wzięłam o 23 czyli o godzinę później niż dopuszczalne. Za tydzień mam gina ale akurat wtedy miałam mocne plamienia i cały tydzień nic nie było więc też powinno być ok:)

Hej U nas też maruderstwo- dzisiaj i taj troszkę lepiej ale wczoraj i przedwczoraj to maskara. Mała cały dzień nie śpi parę razy po 5 minut na rekach i przez to marudzi- w przerwach daje się rozbawić i możemy pogadać:) Byłyśmy dzisiaj u neonatologa-niunia ma 5460 i 62 cm:) Leży dobrze, podnoszenie główki w porządku ułożenie ciałka też:) W piątek niunia przekręciła mi się z brzuszka na plecki i na razie nic więcej ale próbuje się czołgać jak jest na brzuszku:) Szczepienia mamy we czwartek. Z mężem już jest ok- nawet nocki bardzo miłe się zrobiły- szwagier już u nas tak nie przesiaduje. Jeśli chodzi ogólnie to mam kochanego męża- małą zajmie się bez marudzenia-kocha ja nad życie i coś czuje że będzie za mocno rozpieszczał:) obiad ugotuje jak trzeba-a gotuje rewelacyjnie. Niestety bałaganiarz z niego :P

agentka to ja wysłałam:) odpisałam na fb tylko nie zaglądałam jakiś czas i zrobiłam to po kilku dniach:p Ojoj ale smaka narobiłyście-ja na razie mogę sobie pozwolić tylko na karmi od czasu do czasu:)

Ja tez poprosze te przepisy:) magdzia82@wp.pl

dzięki dziewczyny-nie wiem co się stało, to był zawsze kochany mąż-pomocny i sercem na dłoni. Jedyny taki w domu, jego ojciec i bracia nie raz na niego źle mówili bo mi pomaga we wszystkim wg nich to niemęskie. Miejscem kobiety jest w kuchni a facet może robić co chce-nie raz z teściem pożarłam się o to:P No i właśnie odkąd jest szwagier zrobił sie taki mało czuły-jedyne to czasem próbuje mnie chyba przekupić prezentami a mi na tym nie zależy. Kończę ten temat bo tylko smęcę-jeszcze raz dzięki:) Ja też ostatnio rzadko prasuje-głównie pieluszki bo wtedy są miękkie:) Lovelle używam bo mam zapas i proszku i płynu do płukania:) Moja niunia właśnie zasnęła- wiec mam spokój do 1-2:) Idę zaraz się umyć i kolacyjkę zjeść:)

hej dziewczyny. Reprint dzięki-ja też niestety pokazuję pazury i pokłóciliśmy się bo do niego nie dociera że jesteśmy młodym małżeństwem i trochę prywatności się należy- odbiera to jako atak a ja chcę tylko by czasem w weekend kiedy mąż jest w domu spędził czas ze mną i córcią a nie ciągle jest jego brat.No nic przekonałam się że brat ważniejszy:( 30 maja mamy rocznicę - zobaczę co będzie-jak będzie brat wyjdę z domu z mała na cały dzień. Moja niunia śpi- obudziła się z płaczem-przytuliłam i dalej zasnęła:) Ja też nie zmieniam jej pampka w nocy, ma go od 20 do 5-7 zależy jak się obudzi, chyba że kupa albo mocno nasiusia:) Spi od po 20 do 1-2 karmię ją i później to różnie albo 5 albo 7:)

hej mamusie:) my ostatnio dużo czasu spędzamy na dworze, mała mi śpi tylko na balkonie albo jak tylko z klatki wychodzimy od razu dlatuje:) Ewee, Efcia spóźnione życzenia:) Fannie najlepszego:P Marcysia tak jak Efci mała już próbowała ssać jabłuszko, dzisiaj dałam jej spróbować i aż piszczała jak zabrałam, possała chwilę i zadowolona:) Stokrotka współczuję Tobie, Twoja babcia to nieodpowiedzialna kobieta:( Ja mam trochę inny problem, jak już jakiś czas temu pisałam, ciągle u nas przesiaduje szwagier, rozmawiałam z mężem i on powiedział,że dopóki się nie zaklimatyzuje trzeba mu pomóc- ale ile to będzie trwało, to już ponad miesiąc. W tygodniu po pracy lub przed, każdy weekend, M miał tydzień urlopu i nawet jednego dnia dla siebie nie mieliśmy- miałam nadzieję że chociaż w moje urodziny się zlituje- ale nie. M nie da sobie przetłumaczyć, że chciałabym trochę prywatności, chciałabym z nim trochę pobyć- bo tłumaczy że to brat- chyba niedługo mu powiem żeby z bratem żył bo żonę pomału traci:(

hej mamuśki:) U nas od 3 nocy śpimy, po1 karmię na śpiocha, potem ok5 i tak do 8-9 śpimy:) a do tej pory jak po 5 wstała to już koniec spania było co najmniej do 7 teraz też śpi już 2 godziny co jest cudem, bo od kilku dni po 15 minut i wybudzała się. Ja ostatnio jem prawie wszystko, oprócz wzdymających (kapusty,grochu,cebuli itp) o czekoladzie marzę tylko, mała rzadko kupkę robi wiec wolę nie:) Widzę że prawie każda ma problem z mężem-ehh u mnie też ostatnio niezbyt fajnie, brat męża rozstał się z narzeczoną i do nas do miasta się sprowadził, był kilka dni u nas, znalazł pracę i poszedł na stancję ale właściwie cały czas siedzi u nas, w ogóle z M nie mamy czasu dla siebie, miał tydzień urlopu i mieliśmy spędzić go we troje i lipa bo braciszek ciągle albo u nas albo go wyciąga:( muszę z nim poważnie pogadać- chyba dzisiaj to zrobię bo to już trwa od miesiąca- ileż można wytrzymać.

Hej mamusie:) Moja dzisiaj też od 5 pręży się i stęka, ale troszkę czasem oszukuje, bo jak na łóżku czy w bujaczku to spokojna jak do łóżeczka to stęka:) W sumie to może być po babce ziemniaczanej, wczoraj próbowałam. Magdzia ja 2 tyg temu jadłam grillowane skrzydełka i kaszankę z folii i małej nie zaszkodziło, ogólnie bardzo dużo mogę jeść, muszę tylko pojedynczo wprowadzać by eliminować. Na początku ciągle na diecie byłam a okazało się że kolki i wzdęcia powodowała wit K Ja jutro mam grilla urodzinowego:) Kurde 29 lat- kiedy to minęło buu

Hej dziewczyny:) Maagda mam identyczna mate dla mojej Marcyśki:) Fajne masz maluchy Agi współczuje Tobie, moja też ulewa, ale chyba troszkę mniej niż od początku, wczoraj w nocy troszkę stękała i musiałam dać kropelki a już od 2 tygodni miałam spokój z kroplami, no cóż wytrwać do 3 miesiąca. Dzisiaj w domu wiosenne porządki, szafa przerzedzona, na balkonie kwiatki rosną, do tego sałata, szczypiorek, rzodkiew, estragon i chcę jeszcze pomidorki:) na szczęście balkon duży. Magdalena pobieraczek to oszuści, ja też im płaciłam 100, chyba można sobie ich olać, ja zapłaciłam bo rejestrowałam się w pracy i troszkę się wystraszyłam:P

pewnie już za późno ale moim zdaniem Efcia nie ma sensu więcej zakładać, jest ciepło:) Widziałam na jednej fotce że taka sama sukienka:)

Effcia ja na balkon nie zakładam ale na spacerek taka cieniutka raczej załóż bo to rożnie, wiaterek troszkę może zawiać:)

Hej dziewczyny, my też po świętach nie mieliśmy większych problemów, jadłam wszystko oprócz marynatów i kapusty:) Moja śpi teraz na balkonie już od 2 godzin, tak jej tam dobrze, leży w bodziaku na krótki rękaw i sukience, nóżki lekko okryte cieniutkim kocem, bez czapki i jest ciepła, jestem zdania, że jeśli mi ciepło to jej też będzie:) Agi to jest możliwe że ząbek już wychodzi, ale podobno im wcześniej to wcale nie lepiej Mili zdrówka dla Jasiulka:) wrzuciłam kilka zdjęć na galeriusa:)

Zdrowych i pogodnych Świąt dla Was mamuśki i pociechy:)

cześć Wam:) ależ piękna pogoda dzisiaj u nas, mała śpi teraz na balkonie, ja troszkę zajmę się porządkami i też zmykamy na dwór:) Widziałam że pytałyście o fajki wcześniej- ja paliłam, rzuciłam na samym początku ciąży-wychodzi na to że w 2 tygodniu:P Ja o swoim mężu też nigdy tak nie pisałam i też nie dłubie w pępku:P Ok mykam bo mnie mała wzywa na balkon:)

Gloria do końca pierwszego miesiąca Marcysia spała na bokach i pleckach, po wizycie na bioderkach zaczęłam ja kłaść na brzuch i polubiła to, tym bardziej że główkę wysoko podnosi i podoba jej się, a nie śpi z główką na jednej stronie bo przekręca sama, nie ma z tym problemu:)