Lenka082

Idę kąpać moje maleństwo bo już pora:) A propo nie robienia kupki przez kilka dni przez dziecko, jeśli jest karmione tylko piersią to jest to możliwe i jeśli podczas robienia później kupki maleństwo robi ją spokojnie beż prężenia i kolor jest ok to wszystko jest w porządku, moja potrafi co 2-3 dzień zrobić, raz 6 dni nie robiła, a wcześniej to po 6 dziennie:P

hej:) Moja Marcysia śpi na brzuchu w nocy i nie myślę że coś może być nie tak, mojej siostry mała też tak spała teraz ma 3 latka i jest dobrze:) Ja dzisiaj nie wiedziałam jak dziecko ubrać na balkon, na początku miała, bodziaka na krotki rękaw, cienkie spodnie, polarowy cienki pajacyk i cienką czapkę, było za ciepło i zdjęłam pajacyk i czapę, leżała w bodziaku i lekko kocem cieniutkim okryta, nadal była cieplutka:) Sama jestem ciekawa kogo podejrzewacie, ja się nawet nie przejmuję bo nie mam czasu na głupoty, czasem czytam sobie ale nie zawsze mam chwilę by napisać, zresztą o tej godzinie to ja śpię, córcię kładę po 20 i do 2 śpi, więc i ja korzystam:P

Hej. Agi j kapię a dopiero później karmię, nie powinno się najpierw karmić bo wtedy może ulać:) Z reszta moja i bez tego ulewa, ale wg lekarki, jak widziała małą wszystko dobrze, przybiera na wadze więc nie ma czym się martwić, ale to jest wkurzające, że co ją przebiorę to zaraz ulewa:) Marcelinka też się drze po kąpieli, bo chyba w sumie chce cyca od razu a ja jeszcze robię smarowanie, czesanie i ubieranie:P Za to w samej kąpieli szczęśliwa, lubi wodę a najlepiej gdy kąpie się z mama albo z tatą, chociaż wanienką tez nie gardzi:) Reprint super że Helenka ma bioderka dobre:)

ja swoją małą karmię 2 razy w nocy, zasypia po 20 i po 1 przez sen jej daje cyca, nie budzę jej nawet i dalej śpi i później sama budzi się przed 5 i potrafi mi nie spać od godziny do dwóch nawet, bo już jest widno i koniec nocnego spania- jak ja tego oduczyć:) Jak nie karmiłam przez sen po 1 to sama wstawała i tez potrafiła tak długo mi ni spać. Ja mam zamiar karmić jak najdłużej, mam nadzieję że pokarm będzie cały czas:) Wczoraj kąpałam się z maleństwem, była przeszczęśliwa:)

Mili włosków ma bardzo dużo, chociaż z tyłu troszkę się wytarły, M się śmieje ze to po nim, bo porównując zdjęcia jego jak był malutki jej teraz to jak dwie kropelki wody:)

Mili ja też jak przeglądam fotki mojej kruszyny to wzruszam się, w ogóle gdy ona tylko uśmiecha się do mnie to czuję się super szczęśliwa:)

hej dziewczyny:0 Ja tez karmię piersią i powiem wam szczerze ze polubiłam to:)a w nocy ciesze się ze nie muszę wyparzać butelek i szykować mleka tylko małą do cycusia i je:) raz tylko ściągałam mleko jak szłam zrobić glukozę bo wtedy karmić nie wolno. Gloria masz z całą pewnością za ciepło w domu, u mnie jest 21-23 st i jest wystarczająco i tak w dzień mała śpi odkryta, bo gdy za ciepło dostaje potówek. Pogoda marna i na spacer nie idziemy:( Dodałam fotki na galeriusa :)

Moja waży6 4,380 i ma 56 cm już:) We środę byłyśmy na szczepieniu i troszkę marudziła po nim i kiedy płakała przy szczepieniu to ja miałam tez łzy w oczach:( od 2 dni mam w domu bujaczek i sprawdza się znakomicie, kiedy sama jestem a mam robotę to tam siedzi, wibruje i masuje ja po pleckach, fajnie interesują ją zabawki wiszące na nim:)

hej dziewczyny:) Ja mielone mam za to jutro:) robię tak samo, jedynie daje jeszcze trochę wody dodatkowo, to jest ten składnik zmiękczający-zwykła woda:) Moje maleństwo nosi Babydream i powiem szczerze że jestem zadowolona, nie przeciekają i są chłonne:)Zaczęłam wprowadzać coraz więcej do posiłków i czasem mała delikatnie stęka ale nie mocno i szybko jej przechodzi, odkąd odstawiłam wit K nie ma kolek:)

hej my dzisiaj po szczepieniu i mała ciągle ze mną, tylko noszenie, tulenie i cycuś. J Marcysie myje żelem baby dream,smaruje mleczkiem Nivea i pachnie super:) skore ma super, nawilżona, ciemieniuchy nie ma:p

Hej dziewczyny:) Moja maleńka śpi teraz wiec mam chwilę, pierwszy raz dzisiaj przespała noc od 20 do 3,30 i później do 7,30 :) Któraś z dziewczyn pytała do kiedy wit d3, z tego co wiem to długo, jakoś rok albo i 2, do 3 m-cy podaje się wit K, ja od kilku dni nie daję K bo mała miała po niej straszne kolki, po konsultacji z położną odstawiłam witaminkę i kolki też minęły, czasem stęknie sobie niunia ale teraz to już pikuś:) Wczoraj byłam zrobić obciążenie glukozą i po glukozie mała troszkę męczyła się ale dałam esputicon i przeszło, nie mam chęci odbierać wyników, mam nadzieję że cukrzyca poszła w cholerę:) Jutro mamy szczepienia, wczoraj byłam u Gina i już jest dobrze:) A na bioderkach dowiedziałam się że mam pieluchować bo z lewej strony jest lekka dysplazja, czy któraś pieluchowała?

ja ważę o 3 kg więcej niż przed ciążą ale to chyba te piersi bo mam sporo większe a poza tym to wyglądam już dobrze i brzucha praktycznie nie ma, tylko taki trochę brzydki jest, na szczęście zero rozstępów:)

mała stęka przez sen teraz ale to chyba przez zapiekankę makaronową którą wczoraj jadłam, chyba ser jednak nie jest jeszcze ok:(

Hej:) U nas noc jak zawsze, czyli zasnęła po 20, cyca zjadła po 1 i 2 godziny zabawy, bo ona wyspana i chce rozmawiać:) od 3 do 6 sen, znowu cyc i musiałam do nas ją wziąć już bo rano już łóżeczko nie odpowiada i tak do 9 pospała. Poszliśmy z M na spacerek, 2 godziny, plus zaliczyliśmy ciucholand, sobie spodnie kupiłam a małej bodziak:) teraz mała śpi, ja obiad sobie szykuje i na jutro będę gołąbki robić, zjadam bez kapusty z sosem pomidorowym bo mała pomidory toleruje:)

Hej. U nas nocka nie najgorsza, usnęła o 20, o 22 się przebudziła, zjadła i potem do 3 nowego czasu spała, do 5 czuwanie): ale za to później do 8 spokój:) Dałam jej niedawno herbatkę ułatwiającą trawienie zobaczę jaki efekt, na razie stęka i próbuje coś wykombinować. Ja też swojej pomagam, jak zmieniamy pieluszkę a ona stęka, albo leży na podkładzie tak jak teraz i wietrzy tyłeczek:) też nóżkami jej lekko dociskam do brzuszka i po paru razach często jest przeogromny kupal, troszkę rzadki ale za to niunia ma spokój i przestaje stękać, jest radosna:)

Kapusta na gęsto, wszystko zależy od dziecka, jedna może jeść wszystko inna nawet zwykłej wędliny nie może, moim zdaniem z kapustą ostrożnie, zależy też jak duże maleństwo

Dorcia ja tez nie wypijam 3l dziennie, a jem wcale nie więcej bo na to czasu nie mam zwyczajnie, a mała najada się raczej:) nie wiem ile warzy ale wczoraj położna była i mówiła że widać że rośnie i przybiera:)

nakręciłam jej karuzele to uspokoiła się i może jednak pośpi:)

Agentka, robili echo i w części mięśniowej ma niewielki ubytek ale Pani doktor mówiła że jest czas i mamy kolejną wizytę na listopad do kontroli:) Moja dzisiaj buszowała już od 5 i nie chciała spać spała jak wyszliśmy z domu i teraz 15 minut i już się budzi wrr a miałam nadzieję że pośpi trochę:)

hej. u nas tez pogoda do kitu, ale byliśmy w ubezpieczalni i u lekarza-kardiologa i lekarka mówi ze nie jest źle:) moja dzisiaj wali kupy bez prężenia i kropelek, nawet zero herbat:) a wczoraj musiałam dawać kropelki bo wzdęcie miała

dzięki magdzia, będę musiała spróbować, moja rumianku nie toleruje chyba, więcej nie spróbuje, raz wypiła 30 ml i później brzuszek ją bolał jeszcze bardziej:( a koper to tak średnio działa, piłam tez herbatkę dla karmiących i też działała ale tak średnio.

Hej dziewczyny. W sobotę ochrzciliśmy naszą myszkę i mamy z głowy:) Moja malutka też ma problemy z brzuszkiem, ciągle prawie stęka i pręży się, koper włoski średnio pomaga to zaczęłam dawać esputicon ale jakiś czas działa, baki lecą, kupka jest a po jakimś czasie znowu to samo ehh:( teraz zasnęła ale na klatce trwa remont i właśnie zaczęli coś wiercić, a cały dzień była cisza, normalnie bym poobijała ich. Była u mnie dzisiaj położna i mówiła żebym ściągała troszkę mleka przed karmieniem i dopiero mała przystawiała i to może pomóc, też tak miałam że mała ciągle na cycku ale nauczyłam ją brać smoka:) Mili ślicznie wyglądałaś na ślubie:)

dzięki za informacje Bebe:) Wrzuciłam kilka fotek na galeriusa:)

Moja też się pręży i denerwuję, przy tym stęka a kupy ma normalne, prawie w każdej pieluszce, tylko raz dużo a innym razem tylko aby trochę:)

Właśnie Bebe jak to jest z macierzyńskim?? Mój M mi zaniósł to zaświadczenie ze szpitala do księgowej, umowa mi się kończyła wraz z dniem porodu, ale oni mi chyba to załatwia?