SmileOfAngel

ej ale jak wpisuje 1987 rok urodzenia zalozycielki to w pizde nie chce zmienic haSLA I ze blad!

a she nie zalozyla? kuurdeee

a kto zakladal poczte? chcialam odzyskac haslo tzn zmienic ale nie znam albo roku urodzenia albo niewiem jaka odpowiedz na pytanie! dziewczyny probujcie razem ze mna moze jeszcze szybko zmienimy

no to pieknie........

no jak bum cyk cyk ktos zmienil haslo! jest ktos ze mna na forum?! kto moze to sprawdzic czy wchodzi? bo moze niepotrzebnie sie wkurzam;D

dziewczyny wchodzi wam poczta?? czy ktos nowy dostal haslo? bo hm.. moja poczta na portalu o2 wchodzi bez problemu a wrzesniowki nie! tak jakby zmiana hasla, a przeciez wpisuje nowe....

myslalam ze cos z netem znow, bo poczta tez mi nie wchodzi:/

a gdzie moj wpis o macierzysnkim? wcielo ?:D

NELLI albo NOWATU- ktoras z was chyba pisala o tym maciezynskim, ze sie spozniaja. Jak to u was jest? Wyplacili juz? w ogole juz jakies pieniadze z tego tytulu dostalyscie? Bo moja Julka dzisiaj konczy 3 miesiace a kasy ani widu ani slychu, strach pomyslec co by bylo gdybym byla jedna z wielu samotnych matek:/ teraz w ogole sie zastanawiam czy mi te zalegle pieniazki oddaja? Bo u mnie to z winy ksiegowej ktora "nie wiedziala ze te dokumenty co jej przynioslam to ma wypisac, podbic pieczatka i razem z aktem urodzenia zaniesc do zusu" Bozsz... gdybym ja byla taka kosmetyczka jak ona ksiegowa to klientki wychodzilyby bez pomalowanych paznokci lub bez makijazu, bo nie wiedzialam wlasciwie po co one przyszly...

cazkami? nigdy w zyciu ;D hah ale miala pomysl ta Twoja znajoma:) po to sa te nozyczki zeby wlasnie z nich korzytstac;p i z tego co pamietam to chyba nawet nie jakies drogie:D nie odwazylabym sie cazkami ;P

igga- chyba najlepiej w naszym przypadku zaczac od krotkich serii. Mysle ze 3 serie po 5 min na poczatek, chyba ze nie bedziesz czula sie na silach to np 4 serie po 2-3 minuty. Jak bedzie wszytsko ok to co dzien wiecej. Az dojdziesz do 3 serii po 15 min. Od poczatku nie ma co przesadzac z iloscia serii i czasem bo trzeba przyzwyczaic miesnie. To tak jak z bieganiem. A czy na Twoim stepperze mozesz zmieniac obciazenie? Jesli tak to wiadomo, zaczynaj od malego, moze nie tego najmniejszego ale takiego sredniego i coraz ciezej i ciezej az ci sie odechce hah :) U mnie w ostrowie sniezyca. Chyba zapowiada sie taka zima jak rok temu. Fajnie- bialo moze byc ale za te metrowe zaspy podziekuje. Tyle sniegu co teraz by spokojnie wystarczylo, a tu ciagle pruszy..

igga- stepper super;) uda posladki a co za tym idzie tk. tluszczowa;) na efekty bedziesz musiala czekac moze z 2 tyg wiec nie zniechecaj sie jeszli bedziesz chudla a waga w miejscu- tk tluszczowa zamienia sie w miesniowa i dopiero pozniej zostaje spalany nadmiar;) ale warto na pewno. ewa1704- celluit jak juz;p celluitis to choroba i trzeba to leczyc w szpitalu:P sorry, zboczenie zawodowe, wyczulili nas w szkole na to;p

kasiek - ja rowniez nie zakladam czapeczki po kompieli. godzine przed kompiela zamykamy pokoj zeby sie nagrzal bardziej. z reguly tak do 23-24 stopni. i po kompielce juz zostawiamy drzwi zamkniete. mysle ze taka temp jej nie szkodzi. ale ten czas leci. za 3 dni skonczone 3 miesiace..

anula- nie prawda. moja szwagierka nie sciagala. maly mial niecaly roczek jak dostala skierowanie do chirurga ale nie poszla (kwiecien 2009) urodzil sie sierpien 2008. W kwietniu tego roku nagle siusiak zrobil sie czarny, maly nie mogl sikac- zakarzenie. musieli to wyleczyc i dopiero w czerwcu zrobili malemu zabieg, szybbki i bezbolesny jak sie okazalo. wiec chyba nalezy dzialac przy malych mezczyznach... ale niewiem, ja mam dziewczynke

anna - she ma racje. dziecko samo reguluje sobie czestotliwosc posilkow. Moja cora raz ciagnie cycka na maxa pelnego i moglaby tak co godzine, a nastepnego dnia cycek miekki a ona sie nim najadla i dopiero po jakis 3 h znow zawolala. No ale my sobie mozeby gadac a znajac zycie dopuki nie wypije butli calej to sie nie uspokoisz;)

no, bo same powiedzcie, zmiana hasla nawet raz na miesiac to niz zlego przeciez! w koncu osoby ktore wysylaja fotki to haslo dostana, a te ktore nie wysylaja a maja haslo przypadkowo i sie bulwersuja ze zmiana to co nas to obchodzi?! wysla zdjecia bedzie haslo;p

Nowa- jak ja czegos nie zrobie bo mam lenia to zawsze mowie ze musialam noosic i jestem taaaaaka zmeczona:D dziala!:D

She- ogolnie rzecz biorac jestem przewrazliwona na punkcie wstawiania fotek dzieci na nk, nie blokujac galerii dla nieznajomych i wstawiania takich zdjec jak np w kompieli czy ogolnie nagich. W necie pelno pedofilstwa i innych odchylow. Ale do rzeczy. Jesli chcecie zmienic haslo to zmiencie. Jesli ja mam go nie dostac pomimo ze wyslalam osttanio kilka fotek to rowniez sie z tym zgadzam (mimo ze jestem tu chyba od koncowki stycznia/poczatrku lutego- drugi raz nie mam sil sprawdzac) Podobnie jak Ciebie, bulwersuje mnie fakt, ze ktos moze ogladac zdjecia mojej Julki nie pokazujac swoich, ale zapewniam rowniez ze od czasu kiedy na chwile przestalam sie udzielac, mimo ze czytalam was (pozniej od 19 sierpnia lezalam w szpitalu az do 5 wrzesnia) to ani razu nie zajrzalam na skrzyynke- wlasciwie to myslalam ze byla ta zmiana hasla. I to jest wlasciwie jedna strona medalu, a z drugiej to wlasciwie zmiana hasla to nic takiego , pare klikniec, a jesli nasze dzieciaczki maja byc przez to bardziej anonimowe i my same tez, to czemu nie, w koncu piszemy pod nickami a pokazujac zdjecia odkrywamy przed soba czesc naszego zycia. Mysle ze dziewczyny ktore mialy kiedys haslo a nie ma ich z nami wielce sie nie obraza, a kiedy beda chcialy wrocic to i one haslo dostana. wiadomo kazdy ma wiecej i mniej czasu, mi sie unormowal czas- mam go na posprzatanie gotowanie, ogarniecie siebie a nawet uwaga :D palenie w piecu:D wiec moze i kiedy reszta dziewczyn jakos sie ogarnie z dzieciaczkami to wroca. Mam na mysli np Nicety, Patinka, klaudik, sylwiaka czy czarnaiwcia (o ile w ogole mialy haslo bo szczerze niewiem, tak jak mowie nie zagladalam) Tak wiec ja jestem za zmiana. Nawet jesli mam go nie dostac.

NowaTu- bo powoli czas na obiad:d

Beacisko- a czy jestes pewna ze to brzuszek? Moze wcale to nie to! Tak sobie mysle, ja jogurt naturalny dostalam w pierwsza dobe po porodzie na deserek w szpitalu! Moze brzuszek boli nie przez jedzenie a przez to ze czuje ze sie stresujesz (od zjedzenia czegos az do czasu gdy to znajduje sie w pokarmie matki tez troche mija, np zjemy cos rano to wieczorem moze byc w pokarmie, na wieczor to dopiero rano- tak powiedziala mi polozna w szpitalu)

tygrysek- czyli tak samo jak u mnie

ciezarowka- ja niecaly miesiac 26 pazdz -zlozylam wniosek 4list- odebralam decyzje o NATYCHMIASTOWEJ (ha ha) wyplacie 19 list- wplynelo na konto

wyslalam kilka naszych zdjec na maila, bo chyba ciagle ten sam. zapomnialam sie podpisac. ale to odemnie (Marlena O) mialyscie zmienic haslo.. wiec moze mi ktoras odesle;p

igga - nie przesadzaj z tym opisem:P chyba zbyt surowo sie oceniasz. Moje KG wrocily po 3 tyg, teraz mam -2. ogolnie bez zadnej diety, jem wszytsko. karmie tylko cycem nowatu- ja wlasnie ciagle mysle co przestawic i jak zeby cos zmienic! DRUGIE DZIECKO- chce. najbardziej to chcialabym druga coreczke w odstepie 2 lat, tak jak ja z siostra, no ale troche mloda jestem i niewiem czy dalabym rade z 1,5 roczna julka i brzucholem no i potem 2 letnia julka i karmieniem. ciezko byloby mi chyba pogodzic. Ale gdybym wygrala w totka to zrobilabym sobie wolne od pracy i zatrudnila jakas kolezanke do pomocy i zajmowalabm sie tylko soba, dziecmi, domem, mezem! oj zle napisalam! soba na koncu, ale tak zeby dla siebie tez znalesc czas na jakis makijaz, zeby sie sobie podobac. Szkoda ze wygrana w totka sie pewnie mnie nie tyczy. Ale i tak jestem szczesciara bo mam szczesliwa zdrowa rodzinke! No a mimo ze mialam porod ciezki jak choleraa to juz od razu po urodzeniu julki nie pamietalam ze sie meczylam 14h.

Nowa- moja polozna na bole brzuszka polecila czopki paracetamolowe. to samo zalecila pediatra po szczepieniu. musialam ich uzyc kilka razy na kolki. pomogly szybko. uzywalam tylko gdy mala sie darla a ja plakalam razem z nia.to bylo straszne, dobrze ze juz minelo.. :) oczywiscie tylko w skrajnych przypadkach, nie na codzien